Skocz do zawartości

suski

Użytkownik
  • Postów

    182
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez suski

  1. A dlaczego tak jest? A no dlatego, że we wszystkich poradnikach jest napisane aby lajkować wszystko jak leci. Ktoś tu pisał, że tak robi, a potem odsiewa z matchy i tak robi zapewnie większość. Traci się mniej czasu na przeglądanie, ale daje się większą atencję paniom.
  2. @krzy_siek Poniosła mnie fantazja i odpaliłem sobie ponownie Tindera i Badoo w Bangkoku. Z paroma paniami rozmawiałem i 3 panie mnie rozj..ały. Obiekt 1 Taka 6-7. Wyglądająca grzecznie, młoda. Rozmowa o dupie marynie coraz bardziej zmierzającą w stronę kasy, aż wyszło na to że pani jest tak biedna i chce pomóc swojej rodzinie i inne pierdololo. Chce wysepić kase. To sobie rzuciłem tekstem aby wysłała nudesy. I co... pada tekst za ile. Obiekt 2 Pani taka lokalna 6, trochę taka karynowata. Od razu wale z grubej rury a pani: spoko, kocham to, jak sprośne rzeczy chcesz porobić. Pani free przesłała parę fotek, ale oczywiście chciała za więcej pieniądze. Miała parcie na spotkanie, nawet takie natarczywe parcie. Fotkę twarzy podesłała, że czeka. Zaczęła wydzwaniać na komunikatorze. Podesłała nawet filmik jak kogoś ujeżdża, a potem walnęła focha jak ja zbywałem. Jakieś 30 zł chciała za kilka filmów porno... Obiekt 3 Taka 6-7. Wyglądająca grzecznie, młoda. Sytuacja jak wyżej, ale pani odmówiła, przy czym 2 zdania dalej pyta się za ile. Ogólnie to już później robiłem sobie jaja. Nie dała się namówić. Pewnie ją jeszcze kiedyś pomęczę. Nie księżniczkowała ani nie naciągała. To sobie porobie jaja. Wysłałem takie wiadomości może do 20 pan. 3 jak wyżej, ze 3 odmówiły, kilka odpowiedziały jakby mojej wiadomości nie czytały. Nie chciało mi się tego dłużej ciągnąć. Zbyt mało czasu. Tak więc przyznam, że moze być tam ciekawie. Potem ustawiłem sobie Filipiny jako miejsce pobytu. I doznałem lekkiego szoku po zaledwie 4 godzinach. 171 polubień na Badoo w ciągu tych kilku godzin O_o. Normalnie +1 000 000 do atrakcyjności. Poprawia to samoocenę. W Polsce polubień praktycznie żadnych. Tylko pary z odwzajemnionych polubień. Widać księżniczkowatość naszych pań. Panie z którymi rozmawiałem dość szybko proponowały spotkanie. Z 1 przeszedłem na komunikator za jej prośbą bo chciała mi wysłać zdjęcia. Podesłała normalnie zdjęcia z pracy. Wygląda na przyzwoitą osobę. Wbiłem ją zapewne trochę w fotel odpowiadając na pytanie gdzie się zatrzymałem. Wybrałem na mapie jakis hotel, a od niej usłyszałem, że muszę być Vipem skoro się zatrzymuję w hotelu 5 gwiazdkowym . No ale się nic nie połapała. Tu już mi się nie chciało jechać z grubej rury bo by mi nie starczyło czasu na gadki i wymyślanie jakichś wałków. Duża ilość wiadomości, ale większość jak z automatu jakiegoś. Po prostu "Hi". Nawet jakaś pani bez połączenia wysłała mi na Badoo wiadomość, że kocha moje zdjęcia i musiała mi to po prostu napisać. Tym sposobem zrozumiałem dlaczego nasze panie nie odpisują i jaką muszą one mieć atencje oraz zamarzyło mi się pojechać na Filipiny.
  3. Grzebałem sobie na tinderze na fake gps w Bangkoku. Większość ladyboyow to najładniejsze "kobiety". Jak była laska 9-10/10 to najczęściej był to nieźle zrobiony facet. Całe szczęście większość miała o tym info. Jakoś same się nie odzywały. Zaczepiłem jedną taką może 6 to mi na start rzuciła gifa z Jessica Alba zapraszającą do łóżka. Po kilku zdaniach poinformowała mnie, że zrobi mi wszystko co będę chciał. Liczyło się tylko to, że muszę być w Bangkoku. Jakoś mi to śmierdziało, że tak łatwo idzie. Mam mieszane uczucia. Będąc tam na miejscu miałbym obawy, że to jakaś ściema.
  4. A ona co pewnie siedziała i nic nie mówiła. Wypiła kawę i ją pogoniło. Stolec ją ścigał dlatego szła szybciej i sapała (stękała).
  5. Ja to zignorowałem. Dziecko ma teraz fazę na tatę. Jak spędza ze mną czas to robi wszystko to co ja. Podrapię się po tyłku to i on się podrapie. Tutaj wg. mnie powinna być reakcja żony i wytłumaczenie dziecku co i jak. Niestety...
  6. Żona podczas urlopu dzień przed moimi urodzinami: Ż: jutro pójdziemy gdzieś na obiad, ja stawiam Syn (3 latek, okres lekkiego buntu, na tapecie tata): krzyczy, nie tata Ż: widzisz, starałam się I w sumie do końca urlopu nie postawiła nawet loda...
  7. Dziś mi się nudziło. Ściągnąłem z Google Play apke Fake GPS. Ustawiłem sobie Bangkok odpaliłem Badoo i sobie pacze. No i w ciągu 10 min miałem już z 10 polubień ze strony kobiet. Niestety w trakcie selekcji profili wyszło, że większość to panie po 40 :-D. To jak ktoś chce się pobawić na aktualnym profilu to może sobie latać do woli po świecie i podbijać atencję. Na Tindera ta apka nie działa. Swoją drogą to ładne tam są te dziewczyny. Edit Na Tindera działa przez przeglądarkę.
  8. Brak wyniku dla zapytania. Bylem tam jakoś prawdopodobnie w 2014, na przełomie lipca i sierpnia jeśli dobrze pamiętam. Może i w tej części gdzie są dyskoteki jest większy ruch w nocy. Nie bylem w tamtym rejonie wieczorem. Obok tego ośrodka w którym bylem o 22 już robiły się pustki. Co w sumie mnie zdziwiło.
  9. Ostatnio wyświetlił mi się na Tinderze profil całkiem ładnej pani z informacją, że jest chwilowo w Okunince, a na Tinderze jest dla seksu. Coś tam jest w tym miejscu W Mielnie byłem kilka lat temu w innym celu niż autor wątku. Spałem w dalszej części miasta. Z dala od dyskotek. Może z 10-15 minut do nich piechotą. Powiem wam, że o godzinie 22 już robiło się tam pusto, a lokale zamykali o północy.
  10. A możesz w ogóle nagrywać takie coś bez zgody osób nagrywanych?
  11. 1. Mogłeś ją po prostu znudzić. Nie zabawiałeś panci. 2. Znalazła kogoś ciekawszego. 3. Mniej prawdopodobne, ale coś się mogło popsuć po stronie Tindera. Jakiś czas temu też straciłem parę, z którą zamieniłem ledwie kilka zdań. No cóż bywa. Po paru dniach pojawiła mi się ponownie do zalajkowania. Na profilu info, że straciła wszystkie pary. Po za tym takich profili już kilka widziałem. Szukała bankomatu. Nie wyrobiłeś się w czasie. Co się martwisz.
  12. Ciężko stwierdzić bo zdjęcie z oddali, ale jakoś z 6 bym jej dał. @Patton pewnie tak hyhy
  13. Wchodzę sobie dziś na moje kolekcjonerskie konto na badoo i przywitała mnie taka oto wiadomość: Miałem ochotę odpisać, że zbieram pokemony, ale pociągnę tą rozmowe trochę łagodniej, o ile będzie kontynuacja. Nie mogę... Co to się z tymi kobietami dzieje...
  14. Sparowało mnie z taką. Z twarzy ładna. Po sparowaniu przeglądałem resztę zdjęć. To kurde bałbym się, że mnie zje. Dodatkowo zdjęcia z różnych okresów. Na jednych foczka, na innych wieloryb.
  15. @apogeum tinder łapie na odległość ok 180 km max. W badoo leci z całej Polski. Tam nie ma ograniczenia. Dodatkowo w badoo masz 600 likow dziennie do wykorzystania. Tym sposobem masz tam więcej polubień. W tinderze im więcej ludzi w mieście z niego korzysta tym więcej potencjalnych par. Do tego z czasem robi się coraz trudniej. Ledwo co limit mogę wykorzystać bo brakuje kobiet w pobliżu. Dodatkowo od dłuższego czasu 0 par. Byłem ostatnio w stolicy to w moment wykorzystałem limit i po nocy wpadło 15 nowych par, z czego 2 kobiety same się odezwały. Ilość kobiet robi jednak swoje.
  16. Jakiś czas temu przeczytałem artykuł, że z gg chcą zrobić coś jak Tinder. Z ciekawości wtedy postanowiłem sprawdzić czy moje konto jeszcze działa. Ogólnie 0 kontaktów, bo przy zmianie w przeszłości regulaminu i nie zaakceptowaniu go na czas kontakty musieli usunąć. W wyszukiwarce jest ogólnie dużo kont. Przy tym parowaniu też z reguły kogoś znajduje. Najczęściej jakieś 16. Trafiały mi się fake konta dziewczyn które sprzedają swoje zdjęcia. Gdzieś na wykopie jest o tym temat jak to na tym można było swego czasu zarobić. Jak to panowie dymali innych panów ?. Szału ten program nie robi, czasem nawet nie znajduje pary, trzeba ponawiać. Nie gadałem z nikim bo jakoś nie widzę sensownej rozmowy z 16. Odezwały się do mnie tylko 2 boty i jakiś typ, który pewnie sprawdzał to gg. Program skoro działa do tej pory to musi przynosić jakieś dochody. Na pewno też jest jakaś grupa ludzi, która z niego w dalszym ciągu korzysta. Inaczej jaki byłby sens w jego dalszym rozwijaniu.
  17. Może ktoś jej coś nagadał, może doszła do niej jakaś plotka, że coś na jej temat powiedziałeś. Robi jakieś testy ciebie. Po prostu sobie daruj i zajmij się pracą.
  18. @Brat Jan Tinder na telefonie wymaga włączenia GPS inaczej nie bedzie działać. W Badoo też lokalizacji nie da się zmienić. Tylko lokalizację na karcie do wyszukiwania w pobliżu. W sumie to pani z UA się nie spodobałem, już mnie wywaliła ?. Tak czy siak już w 3 zdaniu pisała coś tam abym powiedział o sobie, czym się zajmuję itp.
  19. Dziś mnie na Tinderze sparowało z Ukrainką. Sama do mnie napisała. Co mnie w tym dziwi to, to że wg. Tindera jest ode mnie 900 km dalej. Niby sobie przeglądała facetów i spodobały jej się moje zdjęcia. Ja musiałem też ją polubić, a mam ustawiony zakres 80 km. Dodatkowo pancia nie była nigdy w Polsce. Coś mi tu nie pasuje...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.