Problem nasilającej się polaryzacji występuje w skali globalnej i nie dotyczy wyłącznie polityki. Coraz częściej się o nim mówi, ale niestety niewiele robi.
W dzisiejszych czasach nie można nie mieć zdania w niektórych sprawach lub, co gorsza, stać pośrodku. Jesteś z nami albo przeciwko nam. Wystarczy spojrzeć na to co działo się przez ostatnie dwa lata i co teraz się dzieje w tematach dotyczących wojny na Ukrainie. Przykładów można mnożyć: zmiany klimatyczne i polityka klimatyczna, afera związana z zaostrzeniem przepisów w sprawie aborcji, kwestie i prawa LGBT, kobiet, mężczyzn, czy ogólnie relacje damsko-męskie...
Chyba społeczeństwom nie służą za dobrze te internety i media społecznościowe. Ludzie, często na własne życzenie, są zamykani w tzw. bańkach informacyjnych i echo chambers. Coraz więcej osób żyje rzeczywistością wirtualną, a inni sprowadzają się dla nich do oburzających i śmiesznych krótkich tweetów, memów i filmików.