Skocz do zawartości

Mosze Red

Starszy Moderator
  • Postów

    15167
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    375
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Mosze Red

  1. Akurat staranie się to ma plusy, bo jak pełna kasa to jest wstęp do lepszych burdeli i stać na ładniejsze prostytutki
  2. @Śnieżnobiały to nie moja analiza, tylko z badań psychologicznych, które były omawianych przez profesora Wojciszke. I ten system dotyczy nie tylko branży prawnej, ale całości relacji międzyludzkich. Z wyborem własnego prawnika i stosunkiem do prawnika przeciwnej strony to był tylko przykład. Widzisz, ty wrzucasz kwestię seksualności do kwestii moralności i tu już popełniasz błąd na poziomie operacjonalizacji, a to oznacza że wszystkie wnioski, które wyciągniesz będą obarczone błędem. Dam ci przykład - czy ilość partnerów seksualnych świadczy o moralności? Nie świadczy Można być rozwiązłym seksualnie, a jednocześnie być człowiekiem przyzwoitym lub dobrym. Mówiąc kolokwialnie dziewczyna może dawać na lewo i prawo, a jednocześnie dbać o swoich rodziców i rodzeństwo, ratować bezdomne pieski i kotki, oddawać krew, opiekować się jako wolontariusz staruszkami w hospicjach i domach starców. Będzie osobą przyzwoitą i dobrą, ale jednocześnie nie będzie rokować na partnerkę do związku. Natomiast wierność w związku to inna kwestia. Wierność w związku będzie świadczyła o przyzwoitości (wobec partnera i dzieci), bo ktoś nie robi źle, nie zdradza partnera lub partnerki, nie naraża go na cierpienie, poniżenie itp.
  3. @mac to nie jest kwestia czasów w jakich żyjemy, czy tego że człowiek stał się karłem moralnym. Kiedyś było dokładnie tak samo, a to co buduje nasze wyobrażenie, że kiedyś było lepiej to historia, którą po pierwsze piszą zwycięzcy, a po drugie swój odcisk w formie zapisów, dzieł sztuki, opowieści, które przetrwają stulecia i tysiąclecia zostawiają tylko nieliczne jednostki. To tak jak by myśleć, że w czasach największych starożytnych filozofów było zajebiście, a nie było była taka sama ujnia jak jest teraz, albo i gorsza. Tak samo w okresie rozkwitu chrześcijaństwa, jak cywilizowano Europę, zostało wiele pięknych historii, wielkie wytwory ludzkiego umysłu, pojęcie rycerskości itp. A czasy były takie, że wszyscy się wyżynali, kler się k..ł, itd. itp. Wytłumaczenie tego leży w konstrukcji naszego umysłu, tego jak instynktownie działamy i do jakiego myślenia pcha nas ten instynkt. Jak psychologowie robią badania jakie cechy człowiek ceni w sobie, a jakie w innych i przez pryzmat czego siebie ocenia to zawsze wychodzi coś takiego: 1 Siebie ocenia przez pryzmat swojej skuteczności, na tym buduje swoją wartość. 2 Ludzi, którzy go otaczają ocenia przez pryzmat moralności (rodzina, przyjaciele), czy zachowują się moralnie wobec niego. 3 Co więcej to się łączy zawsze z oczekiwaniem, że TY będziesz skuteczny, a Oni będą moralni. Co ciekawe, swoje działania te skuteczne relatywizujemy i zawsze uznajemy za moralne nawet jak takie nie są. 4 Jak kogoś wynajmuje do wykonania jakiegoś zadania, również ocenia go przez pryzmat skuteczności i tu zaczyna się robić ciekawie. Jesteś z kimś w sporze prawnym powiedzmy na gruncie prawa cywilnego, ty wynajmujesz adwokata, on wynajmuje adwokata. Po swoim oczekujesz skuteczności, a okazuje się że po adwokacie strony przeciwnej oczekujesz moralności I jak ktoś się chwali później, że wygrał sprawę, to chwali się jaki jego adwokat był skuteczny, a jak przegrał sprawę, to podkreśla jakich adwokat przeciwnika użył niemoralnych sztuczek, był chamem itp. W trakcie sprawy też jest przeżywanie, jak ten adwokat mógł powiedzieć to czy tamto, posłużyć się takim dowodem czy innym. Nawet na samym etapie szukania adwokata co cię będzie interesowało, czy wygrał dużo spraw i ma opinię skutecznego (może być przy tym bucem i chamem), czy to że jest etyczny, miły i kulturalny? Jak ciebie ktoś wynajmuje do wykonania jakiegoś zadania to dlatego, że jesteś fajnym gościem czy dlatego, że skutecznie, na poziomie i terminowo wykonasz zlecenie? I to jest tylko przykład, bo ten mechanizm działa praktycznie we wszystkich interakcjach społecznych i w naszych interakcjach wewnętrznych (sam ze sobą). Siebie chwalimy za skuteczność i dokonujemy relatywizacji świństw, które robimy. Po najbliższych oczekujemy moralności, a często altruizmu i za to ich cenimy. W ludziach, którzy mają coś dla nas uzyskać również najbardziej cenimy skuteczność, odstawiając na bok ich moralność. Inna ciekawostka, czyny heroiczne, ktoś wbiegł do płonącego domu, żeby ratować obcych ludzi, ktoś wskoczył do rwącej rzeki żeby ratować tonącego. Czy to wynika z naszej moralności? Okazało się że nie, ludzie którzy dokonują takich czynów, nie rozważają czy to dobre czy złe, moralne i niemoralne, czy uzyskają jakąś formę uznania. Ludzie przed dokonaniem aktu heroizmu rozważają tylko czy są w stanie tego dokonać, jakie mają szanse I równie często aktów heroizmu dokonują ludzie, których uznajemy za dobrych jak i ci, których uznajemy za złych. Nie odpowiadają za to cechy charakteru, kodeks moralny tylko zwykła kalkulacja czy dam radę. Strasznie byłem zdziwiony jak się o tym dowiedziałem. Czyli mamy najprawdopodobniej kolejny mechanizm wbudowany w człowieka. @Marek Kotoński między innymi to jest odpowiedzią na tą zagwozdkę, którą kiedyś miałeś, już nie pamiętam o jakim zbrodniarzu mówiłeś, ale podczas wojny ratował żołnierzy z płonącego czołgu narażając własne życie. Teraz przejdźmy trochę na tzw. zasady, to właśnie one sprawiają, że człowiek może być postrzegany jako dobry/ moralny albo jako przyzwoity (co nie jest tym samym). Człowiek przyzwoity to taki, który przestrzega norm społecznych, nie czyni celowo drugim krzywdy, dba o najbliższych i potępia zło - to jest właśnie przyzwoitość. Człowiek dobry to taki, który spełnia te same warunki co przyzwoity i dodatkowo czyni dobro/ robi coś dobrego. Nasze uwarunkowania wewnętrzne jak i zewnętrzne w jakich żyjemy sprawiają, że bardzo trudno jest być przyzwoitym, a jeszcze trudniej moralnym. Większość ludzi, nie jest ani taka, ani taka. W przytłaczającej większości nadal jesteśmy małpami, które wybiły konkurencyjne gatunki, żeby zapewnić sobie przestrzeń życiową i jakość życia. Nic się nie zmieniło.
  4. @Libertyn nie chce mi się spędzać wieczoru na klepaniu co oznacza poważne zagrożenie dla dziecka czy poważne zagrożenie dobra dziecka, ani jakie są procedury postępowania w takich przypadkach. Serio jest tyle opracowań na ten temat, że wystarczy tylko chcieć żeby się dowiedzieć, zarówno co to jest, jak również jak wygląda orzecznictwo. Tak samo jak pisze o określonych przestępstwach to jesteś na tyle inteligentny żeby samemu załapać, że np. znęcali się nad dziećmi w przeszłości doprowadzając do śmierci lub poważnego uszczerbku na zdrowiu oraz o pedofilów. Ja rozumiem o co tobie chodzi, ale tobie nie chodzi wcale o to w jakich sytuacjach się odbiera prawa rodzicielskie tylko o to, że system nie działa skutecznie, a to jest zupełnie inny temat.
  5. @Libertyn ty próbujesz wyważać otwarte drzwi, przecież to jest od dawna jasne. - alkoholicy - narkomani - przemocowcy - zaniedbujący dziecko - poważnie zaburzeni psychicznie - skazani za określone przestępstwa Czyli tak jak jest, gdy rodzic nie wywiązuje się ze swoich praw, stwarza poważne zagrożenie dla dziecka lub nadużywa swoich praw.
  6. Głupi jest ten kto udaje psa i trzepie kasę, czy ci którzy za to płacą?
  7. @bassfreak ale są dwa pokolenia tik-toka Pokolenie chińskie czy może szerzej azjatyckie, które konsumuje właściwe treści. Pokolenie euro - anglosaskie, które konsumuje pranie mózgu.
  8. Całkiem możliwe, przecież połowa rodziny Bidena robiła dla rosyjskich koncernów i teraz przekonali tateła, że to niezły ruch
  9. Ehh, jaka wojna domowa. Jak jest wojna domowa to obywatele albo idą na stolicę, albo zabezpieczają granice wewnętrzne swojego stanu gdy szykują się do secesji. Nie w tą stronę co trzeba idą, jak chcą wojnę domową robić.
  10. Ale się dajecie wkręcać. @Adri które to już konto na forum?
  11. W Polsce wygrana w Lotto to majątek wspólny. W innych krajach nie wiem i nie chce mi się sprawdzać.
  12. Kto by się spodziewał. Jej pieniądze to jej, a męża to wspólne. Jak ma więcej pieniędzy niż mąż, to chce zmienić męża.
  13. A jeśli nie może decydować czy płacić, to powinny być w wypadku krótszego życia (takiego, że zużył zawartości konta emerytalnego), zwaloryzowane i wypłacone spadkobiercom. Ewentualnie gdyby miał nieletnie dzieci lub pełnoletnie uczące się, to przeznaczone na powiększenie ich renty po zmarłym rodzicu.
  14. Równy wiek emerytalny nie jest ok, kobiety powinny pracować dłużej od mężczyzn bo żyją dłużej. Nierówność zniknęłaby (przynajmniej statystycznie) jeśli statystyczny Polak i Polka spędzaliby tyle samo lat na emeryturze przed zajściem z tego łez padołu. Dodatkowo rozwiązano by kilka innych problemów tym prostym zabiegiem, że kobiety pracują dłużej np. - wyższe emerytury dla kobiet nawet gdy wykonują słabiej płatne prace, to wysługa lat by im podbiła emerytury, - nadrobienie wyrwy w kwalifikacjach zawodowych, która pojawia się gdy kobiety są na macierzyńskim, Drugie sprawiedliwe społecznie rozwiązanie to owszem takie, że zrównano wiek emerytalny, zrównano ilość okresów składkowych i nieskładkowych, ale mężczyźni mają tydzień pracy krótszy o jeden dzień.
  15. @jackn to najtańszy kierunek studiów jaki mają. Obrona też jest online.
  16. Nawet się nie chodzi bo robisz online https://vizja.pl/specjalizacja/politologia-dziennikarstwo/
  17. Stan upojenia alkoholowego czy pod wpływem narkotyków to niekoniecznie stan niepoczytalności, te rzeczy sporadycznie mogą występować razem, ale najczęściej tak nie jest.
  18. @Roman Ungern von Sternberg jeśli zostanie potwierdzone, że czyn był dokonany w stanie niepoczytalności to postępowanie karne jest umarzane. Natomiast wobec sprawcy stosuje się środki zapobiegawcze np. przymusowe leczenie odwykowe, przymusowe leczenie psychiatryczne itp. Tak to wygląda w PL.
  19. Nie wiem czym się tu podniecać, zdarza się, że po zażyciu substancji odurzających lub z innych przyczyn ludzie mają epizody psychotyczne, ograniczoną poczytalność bądź jej brak. W PL też tego typu sprawy były, są i będą. Dla mnie ciekawsze są inne aspekty np. że zespół adwokacki wystylizował ją żeby wyglądała jak Amber Heard
  20. Ujawnia Pan https://pl.wikipedia.org/wiki/Leszek_Szymowski
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.