Skocz do zawartości

Peter740

Użytkownik
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Peter740

  1. @Mefisto12Zrób sobie kompleksowanie badania krwi, dermatolog Ci tylko to powie i weźmie kasę, elekrolity, mocznik, ,glukoze ,sód , potas itd. TSH itd. nie rób, bo byłem u endokrynologa i ogólnie ciężko o prawidłowy wynik, jeśli masz problemy z tarczycą tak jak ja, to powinien Ci zrobić usg i wtedy wyjdzie co i jak. Nawet jeśli nic nie wyjdzie, to przynajmniej dowiesz się czy wszystko gra z Twoim zdrowiem
  2. Ja to od kiedy nie mam kobity, a mam 28 lat, zaczyna mi tak brakować seksu, że się wkręciłem w te pornusy .... No i też mam wrażenie że mi to ryje totalnie psychikę, a najśmieszniejsze jest w tym to że każdy mi mówi że babkę to Ty znajdziesz bez problemu hah
  3. Jak wejdzie flatline to tak, ale sam miałem ostatnio takie schizy że myślałem że nie wytrzymam.
  4. Bracia mam taki dylemat, bo wczoraj zagadałem do jednej laski, okazało się że to dzieciata, samotna, no i mówi mi tu o niezobowiązującej znajomości, bawić się w to ? Nie będąc betabankomatem, bo podobno kasy jej nie brakuje
  5. Hah jeszcze by miały traumę że to powinno wyglądać inaczej ? bardziej romantycznie
  6. @NimfaWodna Z takich ciekawostek, byłem u rodziców swojej byłej na wsi, u nich światła wyłączają o 22, więc wyszliśmy sobie na łąkę oglądać zacmienie księżyca, lato gorąco,to wiadomo hah, żeby nie budzić sąsiadów to w ruch poszły palce,no a że miała dwie mlodsze siostry to te poszły nasz szukać, łaziły po tej łące,ale udało się skitrac bliżej krzaków Hah
  7. @NimfaWodna jak najbardziej hah ,siedziala w akademiku to miała ciut utrudnioną sytuację, ale potem sama się w to wkręciła ?
  8. @NimfaWodna Ja tak swojej pisałem, żeby miała co robić jak mnie nie było hah?
  9. @NimfaWodna z warzyw bo masz całkiem duży wybór ,a owoce za szybko się rozleca:D
  10. @NimfaWodna Można od razu cała sałatkę zrobić hah? pelikany lecą na gacie to za to by się posypało i to grubo hah:D
  11. Hah:D ja się nie dam:D Hah choć całkiem zacnie , hah głodny się zrobiłem ?
  12. Ogarniam już sobie jedną laskę, zobaczymy co z tego wyjdzie, no ale tak jak mówi @Mattheo wszystko spoko jest na samym początku, a potem przychodzi flatline i zero libido, bo już to przerabiałem, no i trzeba będzie przebić się przez ten okres, no i wtedy nie będzie problemu z kobitkami Wiesz placebo czy nie jakieś rezultaty tam są hah, nie żebym miał problemy z laskami, bo nie tak dawno miałem regularny seks, a teraz się podniosłem po rozstaniu i znów ogarniam kogo ciekawego.
  13. Witam, jako że już pisałem w jednym z tematów, chce skończyć całkowicie z pornusami. Swoją walkę rozpocząłem w dniu 17 luty, no i planuje zdać relacje po dwóch miesiącach walki z tym syfem. Jako że już próbowałem to robić wielokrotnie, wytrzymywałem maksymalnie te 2 miesiące, po czym znów szło ciągiem, aż mi się nie znudziło. Wkurza mnie to, bo ostatnim razem już miałem to opanowane, czułem się pewnie, no i tak bywa że się poddałem Z benefitów jakie mnie do tej pory spotkały, to na pewno wzrok kobiet, o wiele więcej siły na trening, zwiększona pewność siebie , mniejsze zmęczenie i pozytywne nastawienie z wyjątkiem flatlina, ale to jest do przebolenia, byleby wtedy nie wpaść na genialny pomysł, że to tylko jedna karta i dam radę hah, po co kusić los. Do zobaczenia za dwa miesiące
  14. Była dość otyła i miała paskudny charakter, stąd ten problem.Akurat widziałem jej zdjęcia, ale musiała codziennie oglądać pornosy,albo nawet w pracy się masturbowala:P
  15. @processor mam dokładnie takie same rozkminy jak Ty,z jednej strony jestem bombardowany znajomymi i ich związkami,a z drugiej rodzina. Od tego idzie zwariować. Podobnie jak Ty przyszedłem tutaj zasięgnąć porady,bo już mam plan na siebie, no i jak mówicie już nie raz brałem laski, bo nudno tak samemu,no i ze względu na presję. Krótko mówiąc masakra
  16. Ja jestem singlem też trochę ponad rok,po 2 latach związku,no i paru przelotnych, ogólnie z plusów dostrzegam to że w końcu mogę ogarnąć swoję życie jak należy od pracy po ćwiczenia, ogarniam wszystko tak żeby mieć chodź przez chwilę "czystą" głowę. Ogólnie to jestem z tych typów,co dużo gadają i ogólnie nie miałem nigdy problemów z poznawaniem kogoś. Co do minusów,to na pewno brak czułości, poczucia że ktoś tam na Ciebie czeka jak wracasz z pracy,no i jak to mówią jestem przez to niewolnikiem trybu praca dom praca sen praca dom,z przerwami na odpoczynek i hobby. Moje perspektywy na zmiany są takie by w tym roku zmienić pracę i miasto,no i wtedy znów wbiję się w "rytm" poznawania kogoś ciekawego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.