Skocz do zawartości

Rozmawiać czy nie rozmawiać?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie

Miałem pisać o 15 oznakach że osiągnę w życiu sukces bo bardzo mnie zainteresował ten filmik (https://www.youtube.com/watch?v=eR_K8X4mu8Y), ale potem wytrzeźwiałem i narazie to odkładam na później. 
Teraz mam bardziej przyziemny problem, mianowicie podczas ostatniej imprezy rodzinnej pod wpływem emocji powiedziałem co myślę o Bogu i kościele, czyli że Bóg to miłość, dobro, słońce, światło, pokój, spokój itd. a kościół to zło, diabeł i ściema zarządzana przez korporację watykańską. 
Moja rodzina natychmiast brutalnie mnie zaatakowała słowami: "Kto cie tak przekabacił!!! byłes taki religijny, dobry a teraz jesteś taki głupi, bez boga nic nie osiągniesz, będziesz cierpiał, chorował, on dał nam wolną wolę i dlatego pozwala na wojny i umierać niewinnym dzieciom". 
I wtedy poczułem coś dla mnie szokującego, taki ogromny wewnętrzny strach, ścisk w żołądku, nie mogłem wydusić słowa, zareagować, odpowiedzieć, jakby jakaś trauma z dzieciństwa, demon, czy to był ten efekt programowania religijnego?
Ale obecnie mam większy problem, bo rodzinka przyjeżdża na święta i będę nawracany, ale wstępnie podjąłem decyzję że "będę rozmawiał". 
A więc zamierzam ich zapytać: Jak chcą przejść przez ucho igielne skoro są bardzo bogaci, powiem żeby się o mnie nie martwili bo bóg jest miłosierny i wszystko mi wybaczy, zapytam czy pozwolili by brutalnie zamordować własnych synów  dla jakichś ludzi z kosmicznego wygwizdowa. 
Co o tym sądzicie, jakie będą skutki tych pytań, czy nie lepiej siedzieć cicho? Ewentualnie jakie pytania mógłbym jeszcze zadać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo mam teraz ;)

Z tym ze nie wypaliłbym nigdy z czyms takim na forum ogólno-rodzinnym...

Mamie wczoraj wspomnialem przez telefon ze mam nową koncepcję religijną. No i z lekka problem bedzie...

Z siostrą dzis dyskutowałem długo tez przez tel. Ma podobne zdanie jak ja ale na razie dopuszcza rozkminy. A ja niestety nie umiem. Zawsze taki byłem ze zadawałem pytania i kwestionowałem, szukałem itp.

Ogólnie nie ma sensu tak ostro jak ty jechac. Nic to nie da, a tylko łatke oszołoma dostaniesz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rodziną nie ma co dyskutować na tematy polityczne oraz religijne. Ja osobiście rodziców odwiedzam na Wielkanoc oraz Boże Narodzenie. To że np. nie chodzę do kościoła im nie przeszkadza. Ale z moimi przemyśleniami na tematy religii czy podejścia do życia już się nie uzewnętrzniam. Szkoda psuć te parę dni w roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Wikary napisał:

powiedziałem co myślę o Bogu i kościele, czyli że Bóg to miłość, dobro, słońce, światło, pokój, spokój itd.

&

Godzinę temu, Wikary napisał:

byłes taki religijny, dobry a teraz jesteś taki głupi, bez boga nic nie osiągniesz, będziesz cierpiał, chorował, on dał nam wolną wolę i dlatego pozwala na wojny i umierać niewinnym dzieciom".

I dlatego głównie nie ma sensu się kłócić, ja się czasami spieram a potem trochę żałuję, znowu też ciężko mi w sobie niektóre kwestie dusić. Ciężka sprawa z tym. Większość ludzi łyka wszystko bezrefleksyjnie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tematy:
- polityczne
- religijne
- światopoglądowe

Lepiej pomijać w gronie rodzinnym, przytakiwać, że się rozumie. Z ojcem jeszcze mogę pogadać na tematy polityczne czy religijne bo ma podobny tok myślenia (realista, który nie kupuje bajek). Z mamą już nie bardzo. Temat kobiet, opinia o kobietach lepiej przemilczeć przy niej. Tak samo politykę czy religijne tematy.

Rodzicom ciężko było strawić jak byłem gówniarzem i  przed bierzmowaniem mówiłem, że kładę lachę na chodzenie do kościoła. Tylko dla nich te bierzmowanie dokończyłem. Po paru latach zaakceptowali moje olewanie kościoła.

Dlatego jak wyżej pisałem, zależy z kim masz do czynienia. Jeśli wiesz, że pewne tematy wywołają aferę/kłótnię, to dla świętego spokoju olej poruszanie takich tematów, albo przytakuj, że rozumiesz i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.