Skocz do zawartości

Kobiety w natarciu


Rekomendowane odpowiedzi

Dwie informacje pokazujące, że nie jest dobrze. Pozwolę sobie wkleić linki.

 

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/brigitte-macron-jak-krolowa-francji/d1m7t50

 

https://kobieta.onet.pl/slub/kto-poprowadzi-meghan-markle-do-slubu-byc-moze-przyszla-zona-ksiecia-harryego-zlamie/zjq9zr3

 

Kobiety w natarciu, a gdzie mężczyźni. Nie umiem nawet sobie wyobrazić, że jakiś mężczyzna, polityk czy też inny "autorytet" próbuje skrytykować to co się wyrabia.

 

Zaraz by został zlinczowany przez stado feministek. Tylko @Stulejman Wspaniały może coś powiedzieć, traktując powyższe linki jako temat na audycję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do królowej Francji to masz rację jej zachowanie jest naganne.

 

Natomiast jeśli chodzi o prowadzenie do ołtarza, nie robiłbym tragedii. To tak jak chodzenie za trumną. Jak ojciec był pedofilem to dziecko też ma iść za trumną w pierwszym rzędzie i oddawać cześć? Poza tym to Anglikanie, u nich kobiety są biskupami. No i Królowa jako głowa kościoła może (nie jednym pstryknięciem palców,ale zawsze) zmienić tam prawo (kanoniczne). 

 

W jednej sytuacji to zwyczaj w drugiej protokół. 

 

ps. A jeśli Pani wychowywała dziecko i żyli całe życie z funduszu alimantycyjnego? Czy wtedy dyrektor MOPS ma oddać Pannę Młodą Panu Młodemu?

Edytowane przez Piter_1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to niech dziadek prowadzi do ślubu, albo wujek, albo przyjaciel.

 

Zresztą jej ojciec chyba nie był pedofilem, na pewno by o tym napisali. Nie wiadomo dlaczego się rozwiedli.

 

Czynność od zawsze zarezerwowana dla mężczyzn zostaje przekazana w ręce kobiet.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może niech jej ojciec pokryje koszty wesela i zapłaci posag za wkupienie się w rodzinę królewską. 

 

Nie wiemy jak wygląda sytuacja, ale z artykułu wynika jedna rzecz, że tatuś wyskoczył z ofertą nie rozmawiając z córką. Bądź co bądź powinien mieć świadomość, że teraz córa jest na świeczniku (a Anglicy mają hopla na temat wszystkich komunikatów idących od Rodziny Królewskiej, możemy uważać to za śmieszne, ale tak skonstruowane jest ich społeczeństwo). Jeśli tatuś na to leje, to ona pokazała, że nie  liczy się z jego zdaniem i nie należy go traktować poważnie (jako członka rodziny). 

 

A co do królowej Francji, to jeszcze mi się przypomniało, mąż Angeli stoi za nią zawsze potulnie i nawet jak są docinki na ten temat to znosi je dzielnie, więc to nie jest tak że kobiety stoją z tyłu za mężczyznami, baba kłamie i przeinacza rzeczywistość pod siebie. 

Edytowane przez Piter_1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wnikam w ich sprawy rodzinne. Chodzi mi o to, że czynność w postaci prowadzenia Panny Młodej do ołtarza wykonywana była przez osobnika płci męskiej. I tak powinno zostać. Skoro ojciec się nie nadaje z jakiś względów to należy zaangażować innego mężczyznę a nie pokazywać całemu światu (cały świat obejrzy ten ślub) że faceci są tak do dupy, że kobieta musi to robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie robiłbym z tego prowadzenia do ołtarza jakiejś dramaturgii. Jednak jeśli chodzi o pewne zasady dyplomatyczne, to co wyczynia pani królowa Francji to już przegięcie. Gdyby może ją przykładnie ukarano więzieniem za wykorzystywanie młodego, nieletniego wówczas prezydenta Francji, kto wie, może w tej główce tak by się nie poprzewracało. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła księżna zrobi to na swoim ślubie i zostawiłbym jej swobodę, nawet jeśli potem inne kobiety będą na nią patrzyły.

 

Marsz Mendelssohna - zgodnie z prawem kanonicznym nie powinien być grany w czasie mszy. Powtórzę zwyczaj to jedno, podła baba z przerośniętym ego która uważa świat powinien kręcić się wokół niej to coś zupełnie innego. 

 

Królowa Francji domaga się zmiany protokołu. Już widzę jak w ONZ przywódcy z krajów Arabskich siedzą ze swoimi żonami ;). I którą wybrać? Czy wszystkie są równe, czy może tę która urodziła najwięcej dzieci, najstarszą, najmłodszą, ulubioną? Zawsze tą samą czy można zmienić (czy można zmienić podczas jednej wizyty, bo każda chciałaby się pokazać) i co z politykami z Europy, którzy z zazdrością mogą zacząć patrzeć na takie zmiany (na które teraz nie zwraca się uwagi, bo współmałżonkowie siedzą z tyłu i się nie odzywają).

Edytowane przez Piter_1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowadzenie córki do ślubu, to swego rodzaju rytuał pożegnania dziecka przez rodzica i wydanie go w ręce męża, więc skoro ojciec się nie nadaje do tego, to dla mnie rozsądnym jest, że czyni to drugi rodzic, czyli matka. Brat, dziadek, czy ktokolwiek inny mógłby to zrobić, gdyby panna młoda nie miała rodziców.

Edytowane przez blck.shp
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już dawno zauważyłem, że Harry nie dochrapał się żadnego stopnia powyżej tego co mu dali. Nie ma też nikogo pod sobą, to coś znaczy. W angielskiej armii wciąż jednak rządzi wojsko a rodzina królewska i nie dali mu nikim dowodzić nie be powodu. Takie były moje przemyślenia i raczyłem się nimi podzielić z paroma anglikami, których spotkałem na swojej drodze. Reakcja bezcenna - totalny atak na mnie, jak ja śmiem tak mówić o królewicu! Przynajmniej za pierwszym razem tego się totalnie nie spodziewałem. Po tym przyszła mi w sukurs pani Emma Dent Coad - parlamentarzystka, która powiedziała, że Harry "nie jest zbyt bystry", a lata z drugim pilotem bo sam nie umie i robi tylko "Vroom vroom". Widać więc jasno, że rządzić nie będzie więc go wykorzystują do celów politycznych a nadaje się świetnie. Broni swojej Meghan przed wszelkimi "atakami" ze strony prasy, szczególnie przed uzasadnioną krytyką oczywiście. Ona ewidentnie nim rządzi a on wydaje białorycerskie oświadczenia na prawo i lewo (akurat nie znalazłem ale nie mogę przeglądać plotek o nim bo to nudy na pudy są; tu paru ludzi też jednak tak sądzi), zabiera na romantyczne wycieczki i tego typu historie.

 

I w końcu o tej jego wybrance. Żadna wielka czy też może powinno się powiedzieć sławna aktorka z niej nie jest. Nie jest też ani wyjątkowo ładna ani młoda (prawie 37) i do tego pół murzynka - idealna kandydatka na żonę księcia bez szansy na tron za to świetna maszyna propagandowa. Ona będzie rządzić swoim księciem, on na to pozwalał, białorycerzył na salonach a powiedzieć złego słowa nie można będzie z kilku powodów:

- po pierwsze rodzina królewska (stąd przydługi wstęp o Harrym i stosunku Anglików do monarchii) więc nie wolno - nietykalność monarchii/władzy pełną gębą,

- po drugie jak śmiecie krytykować kobietę i do tego żonę księcia - feminizm się szerzy bez przeszkód,

- po trzecie każdy może cię nazwać rasistą bo przecież cokolwiek powiesz to atak na wyjątkową kobietę o "afroamerykańskich" korzeniach, więc musisz być rasistą

A przekaz pójdzie w świat:

- 37 lat a zdobyła księcia - teraz każda, nie tylko 37 letnia, damulka ma w swojej głowie że przecież może mieć księcia więc będzie mierzyć bardzo wysoko

- można wodzić za nos faceta/ów - Meghan może to i ja mogę

- romantyczna miłość - chcesz mnie mieć/utrzymać to mnie zabierz nad skandynawskie fiordy, na Barbados albo Maderę

- można łamać zasady bo jest się kobietą - łamanie konwenansów to tylko przygrywka - jeśli ona już jest w stanie wymóc takie ustępstwa w związku z ceremonią jakby nie było państwową to co będzie później - patrzcie siostry jak się ustawia świat wokół siebie


Dlatego sądzę, że to nie jest przypadek, że im na to pozwalają - wiedzą co czynią a my mamy myśleć, że tak właśnie wygląda życie.

Edytowane przez wrotycz
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma lepszej partii na tej planecie.

Rozumiem, że to pytanie. Może on jest po prostu dupowaty i nie potrafi sobie nic poderwać

> to musi być naprawdę ostra i bardzo cwana zawodniczka

a może to jest odpowiedź na twoje pytanie

 

Nie wiemy co tam się dzieje ale jak Lejburzystka (to właśnie liberałowie są za wzmocnieniem pozycji państwa) napisała że jest głupi to coś musi być na rzeczy.

Nikt jej nic nie zrobił tylko krzyki oburzenia ale nic konkretnego na nią nie mają. Jestem pewien, że jakby mieli na nią sposób to już by ją "odstrzelili" i nie byłoby jej już w parlamencie.

Nie twierdzę, że ponieważ parlamentarzysta tak powiedział to jest to prawda ale są inne poszlaki, jeśli nie dowody, że on bystry nie jest. Jego sposób wypowiedzi nie jest zbyt lotny, białorycerstwo masakryczne i zero osiągnięć mimo takich możliwości.

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.