[TEMAT SPAM - połączony] Rozmowy o wszystkim i o niczym, po obu stronach barykady!

[Gość Saint]

Trzeba spróbować z wierszykiem o poduszce

 

Kto to jest poduszka? xD

 

ja olałem to po roku.kasa w plecy tytuł zadnego zatrudnienia by mi nie dał%-)

 

Studiowałem już jako 30-kilku letni facet. Mając powyżej 4.25/semestr z automatu przyznali mi stypendium naukowe i zarobiłem na studiach, pomimo że 3400zł kosztował rok xD

[wroński]

Powołanie i predyspozycje miałem do kierunków, które akurat kolidowały z chlaniem. A wylecieć = odłamkowym ładuuuj

[deleteduser10]

3400zł kosztował rok xD

 

To jeszcze w normie. Na Akademii Medycznej za samo powtarzanie przedmiotów ceny zaczynają się podobno od 10k w górę

[Grzegorz]

Ja się zdecydowałem na wczesną emeryturę.

 

Poszedłem w mundur. 20 lat dla Państwa w mundurze. Teraz jestem beneficjent, co miesiąc średnia krajowa netto na koncie.

 

Mam wszystko w dupie.

 

Odnośnie poezji, rymów, nie lubię tracić na to czasu.

[poduszka]

Nowy temat kącik poezji!

 

Nie kuś.

Zawsze wolałam prozę, z rymami mi nie po drodze.  <--- jak widać

 

ja tez gardze szczególnie ze buliłem 1800za semestr%-)

 

Nigdy nie dałabym tyle kasy za studia. Ile bluzek, ile sukienek...

 

Żeby wylecieć z zasranej PG trzeba się naprawdę postarać, albo być kompletną amebą. To już nie to samo co jeszcze 30 lat temu.

 

PG = Politechnika Gdańska?

Opowiedziałabym kawał o amebach, ale boję się, że nie zrozumiecie. Potem następuje taka głupia cisza.

 

To jeszcze w normie. Na Akademii Medycznej za samo powtarzanie przedmiotów ceny zaczynają się podobno od 10k w górę

 

Na Akademii Medycznej nie istnieje coś takiego jak warunek. Po prostu wylot.

 

Ja się zdecydowałem na wczesną emeryturę.

 

Poszedłem w mundur. 20 lat dla Państwa w mundurze. Teraz jestem beneficjent, co miesiąc średnia krajowa netto na koncie.

 

Mam wszystko w dupie.

 

Odnośnie poezji, rymów, nie lubię tracić na to czasu.

 

Jak wspominasz wojsko? Serio się pytam. Jak to jest? Dla mężczyzny chyba całkiem fajna opcja.

[deleteduser10]

PG = Politechnika Gdańska?

 

Jo.

[poduszka]

Ach, politechnika, politechnika... Całe życie ubolewam, że nie potrafię liczyć. Tam to jest dopiero zabawa.

[deleteduser10]

Uczelnia która tonie w postkomuszych układach i układzikach. Do tego z roku na rok obniża progi i uczą na niej ludzie z poprzedniego systemu.

 

Ostatnio rozmawiałem z facetem który studiowął na początku lat 90-tych. Mieliśmy tych samych starcyh pierdzieli za wykładowców.

[poduszka]

Ale chyba nie na wszystkich politechnikach jest tak źle? Progi lecą na wszystkich uczelniach, bo jest niż demograficzny.

 

Mnie się zawsze fascynująca wydawała Akademia Morska. Brzmi niemalże orientalnie, ale smutne jest to, że tam pewnie też nudzą.

[Pikaczu]

to jest niz czy wyż wkońcu?%-)w 2007 był wyż%-)

[Pokorna]

A Akademii Morskiej nudów nie ma.

[poduszka]

A Akademii Morskiej nudów nie ma.

 

Właśnie uratowałaś moje wyobrażenia o Akademii Morskiej. Kurcze, to brzmi fantastycznie, może mnie zechcą?

 

Pika, z tego co ja się orientuję - niż.

[deleteduser10]

Progi lecą na wszystkich uczelniach, bo jest niż demograficzny.

 

To nie niż. To zaplanowana polityka wyniszczania narodu i sprowadzania go do roli tanich wyrobników. Przanalizuj sobie ostatnie 26 lat "wolności" i kolejne działania kolejnych rządów.

[poduszka]

Vincent, tanich wyrobników? Już nie przesadzajmy, nie jest AŻ tak źle. Mogłoby być lepiej, ale doszukiwanie się wszędzie spisków jest szkodliwe. Dla doszukującego się.

Byłam ostatnio w pewnym dość dalekim od Polski miejscu i zrozumiałam, że u nas wcale nie jest tak źle. Być służącym w swoim kraju i podawać kilkaset drinków dziennie za 5 dolców - to jest dopiero dramat.

[deleteduser10]

Dlaczego zatem regularnie niszczy się w PL szkolnictwo zawodowe? Zamyka się technika?

[kryss]

vincent-

nie da się ukryc ze tak wlasnie się dzieje.

tyle ze tutaj/NO/ już od dawna tak jest,

umiesz wbijac gwoździe-ok będziesz cale zycie wbijal gwozdzie

i nic więcej umiec nie musisz.

wąskie kierunkowe kształcenie ,nie wiem jak wyżej.

do każdej pierdoly instrukcja i jak umiesz ja przeczytać to wystarczy.

ucza tylko tyle ile ci potrzeba,

samodzielnego myslenia i kreatywności już nie koniecznie

ogolnie taka polityka lewactwa......

[deleteduser10]

Ale podusia tego nie rozumie.

[Mosze Red]

Kiedyś pod zaborami była praca u podstaw i organiczna, a teraz jest "chuj, dupa i kamieni kupa", że posłużę się cytatem z klasyka

[deleteduser10]

Kiedyś pod zaborami była praca u podstaw i organiczna, 

 

Roman Dmowski się kłania.

[poduszka]

Dlaczego zatem regularnie niszczy się w PL szkolnictwo zawodowe? Zamyka się technika?

 

To nie działa bardziej w drugą stronę? Po prostu jest małe zainteresowanie nimi. Ludzie wolą iść do beznadziejnego liceum i dokulać się w x lat do dyplomu magistra "od niczego". Czemu? Nie wiem. Są kierunki, po których obiektywnie nie ma pracy. Jeśli ktoś idzie na takie studia, bo dany temat jest jego pasją, ale równocześnie robi coś, by potem mieć z czego wyżyć - super. Ale byczenie się przez 5 lat? Może i fajne, ale potem nie ma co płakać.

Wg mnie to bardziej siedzi w ludziach, nie w systemie. Są rzeczy ogólnoświatowe, które nie mają wpływu jedynie na Polskę. A może to wina Internetu? Wszystkie portale społecznościowe i inne bzdety.. teraz na to poświęca się najwięcej czasu i nie powiecie mi, że jest to wymysłem/dziełem polskiego systemu. A to ogłupia i to paskudnie.

 

Podusia, podusia. Podusia po prostu nie chce żyć w wiecznym doszukiwaniu się spisków. 

Skojarzył mi się "Truman Show", lubię ten film.

 

 

[deleteduser10]

Podusia, podusia. Podusia po prostu nie chce żyć w wiecznym doszukiwaniu się spisków. 

 

Bo tak łatwiej? Płynąć z prądem? Nie wysilać się i nie podawać własnej obróbce fakty z otaczającej rzeczywistości?

 

Co daje liceum? NIC. A technikum? Praktyczna wiedza+ograniczenie bzdetnej, niepotrzebnej teorii+tytuł.

 

TV ogłupia bardziej niż internet.

[poduszka]

Bo tak łatwiej? Płynąć z prądem?

 

Za dużo się Orwella naczytałeś.

 

Co daje pływanie pod prąd? Co Tobie to daje?

A czy ja pływam z prądem...? Raczej jakoś tak po skosie, obijam się od jednego brzegu do drugiego.

[deleteduser10]

Za dużo się Orwella naczytałeś.

 

Co daje pływanie pod prąd? Co Tobie to daje?

 

Suwerenność intelektualną.

 

Dopóki nie poczytasz więcej antysystemowych pozycji, nie mamy o czym gadać. A nie przeczytasz prawie na pewno, więc dyskusja mija się z celem. Zresztą zadajesz pytanie i zaraz się wylogowujesz.

 

Dziękuje, postoje.

[Qsiorz]

Poducha jakie książki Orwella czytałaś?

Vincent z technikami to jest tak, że więszkość ludzi nie chce isć do nich bo

a) Mniej czasu na przygotowanie się do matury na ostatnim roku

teraz zawód jest gówno warty, np. linie energetyczne montuje osoba o wykształceniu piekarza...

[kryss]

można zyc jak stado i pobiec za stadem w przepasc

a można tez dac się nieco podeptać,

ale nie ulec i przezyc tak jak się chce samemu.

więcej wolności od konsumpcjionizmu i ogolnego ogłupienia a czasem zezwierzęcenia.

dziś jesteśmy niewolnikami,

ale jak sprytnie to zrobiono

sami musimy się karmic,ubierać itd.

i jeszcze dac wszystkim zainteresowanym na nas zarobić.