Skocz do zawartości

Odsiewając ziarna od plew. Zainteresowanie udawane kontra prawdziwe.


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 27.07.2019 o 19:01, Tomko napisał:

od razu mówię, że będę gnoił malkontenctwo, bo go nie cierpię gdy pojawia się konstruktywny wątek. 

TE DOKTOREK?!

CO SIĘ Z Waszmosciem dzieje?

Za dużo dynamitu przy trasowaniu podjazdu, czy opary na przodku niczym metan z La Galaxy?

NoJ NiE poznaje k O l E g I.

?

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎28‎.‎07‎.‎2019 o 01:03, Zły_Człowiek napisał:

Naprawdę wam ciężko uwierzyć, że ktoś może nie mieć brania ani sygnałów.

Wy piszecie z perspektywy 30+ macie jakieś majątki, doświadczenia.

Ja w porównaniu do was niczego nie mam (no bo wygląd i dopiero kończę studia), i panny wybiorą was, albo i lepsze modele.

Widzę jak panie na mnie patrzą: wieczne ,,rozczarowanie", a nawet hejt i gniew albo i ignoracja.

Mnie to często drażni, ale zaczynam się uodparniać. Po prostu żyję swoim życiem i panie są dla mnie niewidzialne, tak samo jak ja dla nich.

Chyba o to chodzi w Twoim bajzlu w głowie. Porównujesz się, a nie powinieneś. Jeszcze do tego się wypłakujesz że nie masz tego, tamtego. Zacznij śmierdzieć testosteronem z daleka to i zaczną się laski oglądać. Nie wierzę że to gada facet. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Toranaga napisał:

Chyba o to chodzi w Twoim bajzlu w głowie.

Porównujesz się, a nie powinieneś.

A laski jak wybierają facetów, to biorą najlepszych.

Zastanawiałem się kiedyś skąd inni mają branie a inni nie - no i samo przyszło porównanie...

7 godzin temu, Toranaga napisał:

Jeszcze do tego się wypłakujesz że nie masz tego, tamtego.

Przecież widzę, że wiele brakuje. Nie utrzymam związku/zainteresowania samym sobą, ja to dobrze wiem.

I nie płaczę że nie mam atencji od dziewczyn.

Obecnie nie są mi potrzebne, a ja im.

Ja mam na głowie ważniejsze sprawy chociażby portfolio do IT....

Ja tylko mówię, że dziewczyny zwracają uwagę na najlepszych, bo sami pantofle do nich biegną by im służyć, więc wybrzydzają i biorą najlepszego frajera. :) 

7 godzin temu, Toranaga napisał:

Zacznij śmierdzieć testosteronem z daleka to i zaczną się laski oglądać. Nie wierzę że to gada facet. 

Mam się nie myć? XD

No tak, jak menel capi, to cały autobus na niego zwraca uwagę :D 

Tylko wątpię że chodziło o negatywne zwracanie na siebie uwagi... :) 

A tak na serio, mam bajzel w głowie głównie dla tego, że nie mam kasy, pracy, itd.

Wolałbym najpierw zaspokoić potrzebę zbierania majątku, a potem szukać lasek.

Laski podświadomie potrafią ogarnąć, że dany facet nie ma hajsu (ani wyglądu), więc się nim nie interesują, bo mają do wyboru lepszych.

Ba, jakbym był laską, to też bym patrzył, by brać najlepszy towar, w odwrotnej sytuacji bym sam tak robił....

Nie ma w tym nic złego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Toranaga napisał:

Źle mnie zrozumiałeś. Bądź po prostu facetem. A ty raz placzesz że nie masz atencji a za chwilę że tego nie potrzebujesz. W życiu nie miałem takich rozkminek. Albo chcę laskę, albo nie. 

Przecież nie płaczę że nie mam atencji, tylko pokazałem OPowi, że są ludzie którzy nie mają znaków od lasek w ogóle XD

Ja wiele razy pisałem, że ja laski mam gdzieś, tak samo jak one mnie. LOL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Zły_Człowiek napisał:

ludzie którzy nie mają znaków od lasek w ogóle

Mają tylko tego nie potrafią zauważyć. Myślisz że laska podejdzie do Ciebie i powie żebyś ją zerżnął? Wiesz kiedy ostatnio miałem seks? Dwa tygodnie temu. Wiesz kiedy następny? Za tydzień w środę. Czemu tak rzadko? Bo leżę ze skręconą kostką. W tym momencie piszę z dwiema. Jedna 31 druga 33. Zdjęcia cipki itd. Znam też jedną w sklepie gdzie czasem robię zakupy. Ja do niej dzień dobry a ona cześć i zagaduje. Sama skraca dystans. W zeszłym roku podrywała mnie laska 23 lata przy niby lepszym gościu bo kasiasty i dużo przystojniejszy ode mnie. Wiesz czemu? Bo gość miał doła i gadki zero. Ja uśmiechnięty zero rozkmin że jestem brzydki niski albo biedny. Mogę się nie podobać stu laskom, no co z tego. To nie mój problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Toranaga napisał:

 W tym momencie piszę z dwiema. Jedna 31 druga 33. Zdjęcia cipki itd. Znam też jedną w sklepie gdzie czasem robię zakupy. Ja do niej dzień dobry a ona cześć i zagaduje. Sama skraca dystans. W zeszłym roku podrywała mnie laska 23 lata przy niby lepszym gościu bo kasiasty i dużo przystojniejszy ode mnie. Wiesz czemu? Bo gość miał doła i gadki zero. Ja uśmiechnięty zero rozkmin że jestem brzydki niski albo biedny. Mogę się nie podobać stu laskom, no co z tego. To nie mój problem

Jak je zbierasz? Online czy offline?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/29/2019 at 11:31 AM, Ksanti said:

Teoretycznie prawie to samo ubranie a jednak ogromna różnica jest. Jedynce mało, która stylówka da efekt za to dwójka może się ubrać nawet w worek na kartofle.

Ładnemu we wszystkim ładnie.

Nie jest to to co chciałbyś usłyszeć ale to prawda.

 

1508062958_b3pjxe_600.jpg

 

Siłownia dla faceta to to co dla laski makijaż, tipsy, szpilki i mini w jednym.

Edytowane przez wrotycz
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/27/2019 at 11:49 AM, The Motha said:

To że jest zainteresowana nie oznacza od razu że Ci opierdoli po same bile :D

Zależności od zależności i zabawa procesem, to że podobasz się jakiejś kobiecie, nie oznacza że automatycznie była by z Tobą.

Cała ta historia a nawet historie sprowadzają się moim zdaniem do tego, że jedyna różnica między prawdziwym zainteresowaniem tobą a twoją uwagą jest taka, że jeśli ekskalujesz (z braku lepszego słowa), zwłaszcza dotyk to atencjuszka szybko cię odrzuci i powie, że nie to miała na myśli, podczas gdy autentycznie zainteresowana się ucieszy z takiego obrotu sprawy bo dokładnie to miała na myśli. Empiryczne dowód tego twierdzenia pozostawiam w ramach zajęć laboratoryjnych.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.07.2019 o 22:42, ciekawyswiata napisał:

 prawda, a ja bym zwrócił uwagę na jedną rzecz- ludzie w relacjach damsko męskich posługują się często schematami i traktują to jak matematykę. Przykładowo mężczyzna zaprasza na kawę kobietę, a ta pisze, że nie da rady, bo nie ma czasu. Facet wtedy odpuszcza, bo wyczytał w poradnikach internetowych, że kobieta zainteresowana nawet, gdy nie ma czasu to zaproponuje alternatywny termin. Może być jednak sytuacja, że kobieta jest naprawdę strasznie zajęta i nie ma głowy do tego typu rzeczy, a facet powinien spróbować jeszcze raz. Dziś ludzie są strasznie zabiegani. Druga sytuacja- kobieta spotyka się z facetem, ale nie traktuje go jako potencjalnego partnera, ale jako umilacz czasu. 

Ona poprostu spotyka się z innym a jak znajdzie na ciebie czas to napisze, czasami nie mają czasu bo dzieckiem się zajmują. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.