smerf Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 (edytowane) Nawiązując do Marka audycji chciałem przedstawić swoją opinię a także zapytać o opinie innych w temacie. Sam jestem zjadaczem mięsa, chociaż był taki okres w moim życiu gdzie myślałem nad rezygnacją z niego (z powodów przytaczanych m.in. w ostatniej audycji). Nie sądzę jednak aby jedzenie mięsa blokowało nam w jakiś sposób Bożą przychyloność. Zjadanie innych stworzeń jest naturalnym procesem na naszej planecie, wilki zjadają sarny, duże ryby małe ryby, koty polują na myszy, ludzie polują na zwierzęta i je jedzą, taka jest kolej rzeczy od pokoleń. Nie możemy nazwać tego złym ani dobrym jest to dozwolone przez Boga od pokoleń.( mowa o tym m.in. w Biblii ) Są na świecie miejsca gdzie ludzie nie mają wyboru jak my dzisiaj idąc do supermarketu jedzą to co jest dostępne ( w tym zwierzynę ) Problemem jest tutaj obecna technologia która dzisiaj uwłacza godnościom tych stworzeń po przez nie humanitarną hodowlę co jest problemem etycznym ( chęć zysku, chciwość ) Konsument który idzie po kiełbase do sklepu nie wie z jakiej ubojni ona pochodzi po prostu kupuje. Są osoby które bardzo zle znoszą dietę bez mięsną, mają żyć w ciągłych katuszach bo Bóg ich nie wpuści do nieba bo zjedli kabanosa? Zupełnie się nie zgadzam z tą teorią. Jesteśmy mięsożernym gatunkiem stworzeń i trzeba się z tym pogodzić. Każdy pozostawiony człowiek w np. dzunglii zacznie polować na zwierzynę a nie jeść same owoce z drzew na które nie zawsze jest sezon. Rozumiem osoby które nie jedzą mięsa i zarówno te które jedzą. I żadnej z tych dwóch grup bym tu nie wyróżnił ani nie skazał na potępnienie. Jeżeli doszukiwał bym się jakiegoś problemu w związku z jedzeniem było by to obżarstwo lub kanibalizm. Edytowane 10 Października 2019 przez smerf brak zaimka 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kleofas Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 Gdyby zapewniono odpowiedni substytut mięsa, który nie sprawiłby, że moje życie dramatycznie by się skróciło jestem w stanie zrezygnować z jedzenia mięsa. Niestety w moim wieku przejście na amatorski wegetarianizm raczej dobrze by się nie skończyło. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekbat Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 Z substytutów mięsa dobra jest soja, tofu, tylko to trzeba umieć przyrządzić. Przetestuj w siedzi SubWay kanapkę z kotletem sojowym, dla mnie prawie nie ma różnicy między nią a normalnym mięsem. W Netto są też dosyć dobre kotlety na burgery w lodówkach, albo są z soji albo z tofu, nie pamiętam. Mam stosunek do jedzenie mięsa taki jak Marek, uważam to za zbrodnicze, ale sam to robię, niestety przyzwyczajenie, często zmęczenie i brak czasu za tym przemawiają. Liczę że kiedyś zbiorę się w sobie, i przejdę na dietę wegetariańską lub nawet wegańską. Co do skutków zdrowotnych, to są to mity. Organizm po prostu jest przyzwyczajony do mięsa więc płata figle gdy je odstawiasz, tak samo jak alkoholikowi odbija po odstawieniu wódki, czy palaczowi gdy nie pali. Ponoć dieta wegetariańska również obniża możliwość zachorowania na raka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kleofas Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 7 minutes ago, tomekbat said: Z substytutów mięsa dobra jest soja, Problem z soją jest chyba taki, że jest genetycznie modyfikowana, poza tym do jej uprawy używa się, z tego co słyszałem, jakichś chemicznych syfów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armin Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 Jestem wegetarianinem i katolikiem, chciałbym nauczyć się polować i patroszyć zwierzynę (hodowlaną i dziką). Współczesny przemysł mięsny jest zbrodniczy, to przemysł oparty na chciwości i bezmyślnej eksploatacji dóbr. Poza tym jemy mięsa za dużo i to jest niezdrowe dla nas samych. Jeśli chodzi o jedzenie, to chyba tylko z cukrem bardziej przesadzamy niż z mięsem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekbat Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 O własnie, zrezygnować z cukru.... to by było coś... @Kleofas proponuje żeby to był Twój następny żywieniowy temat 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 (edytowane) Idąc do mięsnego i wybierając mięso powinny być dane techniczne takiej szynki, cała pieprzona specyfikacja sprzętowa. To co robią ubojnie i te januszexy to skurwysyństwo. Pierwszy z brzegu przykład - dorzucanie zgniłego mięsa do dobrego i pakowanie w kiełbasy. A co ma jedzenie mięsa do bram niebios to nie mam pojęcia. Edytowane 10 Października 2019 przez Fortis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekbat Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 11 minut temu, armin napisał: estem wegetarianinem i katolikiem, chciałbym nauczyć się polować i patroszyć zwierzynę (hodowlaną i dziką). To jesteś wegetarianinem, ale chcesz polować i patroszyć zwierzynę? Jak rozumiem wegetarianizm to u Ciebie tylko rodzaj diety, wybór gastronomiczny, bo jeśli odstawienie mięsa ma dla Ciebie znaczenie ideologiczne, a po tym wspominasz o polowaniu to "trochę" się wyklucza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armin Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 9 minut temu, tomekbat napisał: Jak rozumiem wegetarianizm to u Ciebie tylko rodzaj diety, wybór gastronomiczny, bo jeśli odstawienie mięsa ma dla Ciebie znaczenie ideologiczne, a po tym wspominasz o polowaniu to "trochę" się wyklucza... Tak, głównym powodem jest dieta, ale też sprzeciw wobec przemysłu mięsnego, sterydowania kurczaków, itd. Zjem mięso, jeśli ktoś mnie poczestuje, z domowej hodowli. Jak jestem gdzieś częstowany mięsem i nie ma innego wyboru to też jem, żeby nie robić temu komuś przykrości / nie odstawiać cyrków. To jest nawet bardziej nie kupowanie mięsa, ale w ogólności zdarza się, że zjem coś raz na miesiąc-dwa w śladowych ilościach i tyle. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 (edytowane) Według naszej religii już zostaliśmy wszyscy zbawieni, bo Jezus umarł za grzechy. Bóg ustanowił prawo, którego ludzkość ze względu na wady stworzenia nie była w stanie spełnić. A zatem Bóg musiał wejść w ludzkie ciało i zapłacić krwią za grzechy, co wykonał. I z tego wynika, że niezależnie, co zrobisz i tak trafisz do raju. Jedz zatem mięsko i nie pierdol ? Albo jeszcze inaczej. Jeżeli w każdym z nas jest cząstka boska, a wszystko jest we wszystkim to znaczy, że to Bóg w tobie wpierdala mięsko i sam sobie grzeszy, więc sam siebie też będzie rozgrzeszać ? P.S. uczyłem się racjonalizacji od kobiet. Edytowane 10 Października 2019 przez mac 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 4 minuty temu, mac napisał: Jedz zatem mięsko i nie pierdol ? @mac Może inaczej - jeżeli jesz kiełbaskie ale Ci szkoda świnki i szczerze za nią płaczesz, to jedz kiełbaskie. Jedz ? Albowiem jeśli popełniasz grzech ale szczerze go żałujesz, to jest on Ci odpuszczony ? A poważnie, myślę, że coś w teorii Marka jest. Myślę nawet, że jakby przeszukać internet pod tym kątem, można by trafić na jakieś badania. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamPogadam Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 " już zostaliśmy wszyscy zbawieni" "I z tego wynika, że niezależnie, co zrobisz i tak trafisz do raju" Bardzo optymistyczna wersja, ale to mocne nieporozumienie i brak znajomości źródeł. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 @AdamPogadam to był żart, jak jeszcze nie załapałeś ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamPogadam Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 Ależ ja też żartowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Posejdon Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 Nie ufam ludziom, którzy humanizują zwierzęta, bo w sumie nie wiadomo, czy tak naprawdę nie animalizują ludzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi