Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie zapominam, oj nie zapominam.

 

Chciał dekomunizacji i lustracji, bo nie dopuścili go do korytka przy przemianach i nie miał kartoteki na swoje nazwisko. Tylko i wyłącznie dlatego. 

 

Co do Macierewicza i Rosji- nie zgodzę się z Tobą Adriano. Jeżeli go nie utemperują, to znów będziemy za łby brali się z Rosją i dostaniemy embargo, co spowoduje, że europa wykorzysta to i zajmie nasze miejsce!

 

Ja nie piję do PiS. Ja piję do Macierewicza, tego zrobił dotychczas, co robi i co można zrobić. Tak, czuję awersję do niego i nie lubię tego typa, bo rozmawiałem z innymi ludźmi z otoczenia solidarności i powiedzieli mi jak wygląda.

 

Co do zdania "Rosja powinna zrozumieć, że Polska też ma swoją propagandę i nie powinno to rzutować na biznes, sytuację firm."- zgadzam się, ale jak wszystko trzeba robić z głową i mądrze.

''bo nie dopuścili go do korytka przy przemianach i nie miał kartoteki na swoje nazwisko. Tylko i wyłącznie dlatego''-to tylko opinia, bez dowodów.

 

''znów będziemy za łby brali się z Rosją''-oczywiście, politruki i ałtorytety oralne krzyczą, że ''wojna bedzie''-a ludziom inteligentnym wypada nie wierzyć w agitkę układu. Zresztą, skoro Macierewicz chce robić rozpierduchę i karierę, to po co miałby porywać się na samobójczą akcję z Rosją?

 

''dostaniemy embargo''-dostaliśmy i bez Niego, Rosja gra ostro jak chce i kiedy chce, to tak, jakby mówić, że nie wolno krytykować niedźwiedzia, bo nas zje. I tak i tak zje, kiedy tylko będzie okazja.

 

''zajmie nasze miejsce!''-doradzałbym Polsce wybrać wolny rynek i zlikwidować tax dochodowy, wtedy ściągnie tu mnóstwo firm, spadnie bezrobocie i będziemy potęgą, z unią czy bez.

 

''bo rozmawiałem z innymi ludźmi z otoczenia solidarności i powiedzieli mi jak wygląda''-jeśli byli to prawdziwi bojownicy o wolność, to muszę Cię zmartwić moją tezą, ale ''kto naprawdę był niewygodny dla systemu, już dawno gryzie glebę, został nieznaczący plankton i figuranci, albo fuksiarze'', natomiast jeśli byli to typowi ''sypiający na styropianie'', którzy na plecach zwykłych robotników wdarli się do Sejmu bo ''walczyli o dupokrację''-to szkoda czasu.

 

Oglądałeś ''Kariera Nikosia Dyzmy'' z nieżyjącą piękną Anną Przybylską? To takie towarzystwo, jakie tam ukazano-pseudoelita roszcząca sobie prawa moralne do władzy i życia za kasę podatników, bo ''walczyli o Polskę''-a najebani w trzy dupy strzelali na wiwat i mieli Polskę w dupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, nie mam nic do dodania.

 

Nie mam zamiaru walczyć i udowadniać swojego zdania, gdyż to jest z mojego punktu jest całkowitą stratą czasu i energii. Możemy wszyscy założyć, że brak mi argumentów na poparcie tez. Możemy też uznać, że mam rozbujałe ego, które mi podpowiada, kto jest dobrym a kto złym człowiekiem. :)

 

Czas pokaże, chciałbym być złym prorokiem we własnym domu. Ale czuje że nie będę.

 

Nie posiadam argumentów i materiałów, które mogłyby potwierdzić moje zdanie. Oddaję Ci pola, pokonałeś mnie moją własną bronią :)

 

 

P.S. Zachowanie Macierewicza przypomina mi troszkę naszego doktorka :D

Edytowane przez Arox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, nie mam nic do dodania.

 

Nie mam zamiaru walczyć i udowadniać swojego zdania, gdyż to jest z mojego punktu jest całkowitą stratą czasu i energii. Możemy wszyscy założyć, że brak mi argumentów na poparcie tez. Możemy też uznać, że mam rozbujałe ego, które mi podpowiada, kto jest dobrym a kto złym człowiekiem. :)

 

Czas pokaże, chciałbym być złym prorokiem we własnym domu. Ale czuje że nie będę.

 

Nie posiadam argumentów i materiałów, które mogłyby potwierdzić moje zdanie. Oddaję Ci pola, pokonałeś mnie moją własną bronią :)

 

Cóż Aroxie, sam mówiłeś że nie interesujesz się polityką i od niej stronisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda,

 

Ale też nie odcinam się od informacji o tym co się dzieje wokół mojego tyłka. Być może, nie mam zamiaru się zaciekle bronić, poniosło mnie emocjonalnie na wpis Adriano o Macierewiczu jako mężu stanu. Nie uważam, żeby można było go nazwać tym mianem, wręcz przeciwnie. Ale nie posiadam- z racji nie interesowania się temat w sposób aż tak mocny, żadnych argumentów i materiałów by obalić czy polemizować z ostatnim wpisem Adriana.

 

Dlatego też uznaję wyższość jego argumentów nad moimi i czuję się słusznie "pokonanym" w dyskusji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda,

 

Ale też nie odcinam się od informacji o tym co się dzieje wokół mojego tyłka. Być może, nie mam zamiaru się zaciekle bronić, poniosło mnie emocjonalnie na wpis Adriano o Macierewiczu jako mężu stanu. Nie uważam, żeby można było go nazwać tym mianem, wręcz przeciwnie. Ale nie posiadam- z racji nie interesowania się temat w sposób aż tak mocny, żadnych argumentów i materiałów by obalić czy polemizować z ostatnim wpisem Adriana.

 

Dlatego też uznaję wyższość jego argumentów nad moimi i czuję się słusznie "pokonanym" w dyskusji :)

 

Odsyłam. Rzetelna monografia naukowa.

 

http://www.slawomircenckiewicz.pl/ksiazki/dlugie-ramie-moskwy-wywiad-wojskowy-polski-ludowej-1943-1991-wprowadzenie-do-syntezy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kur*y z 'TPV INFĄ' już usunęli film tytułowy.

Nie wiem jak wyglądała cenzura w trakcie PRL bo byłem za mały żeby cokolwiek zajarzyć ale proszę starszych kolegów, którzy pamiętają tamten okres żeby może napisali czy z tą cenzurą to było gorzej czy lepiej niż jest teraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Macierewicza, to jest to postać bardzo wielowymiarowa, według mnie nie dająca się sprowadzić do kilku zdań opisu. Około marca tego roku Macierewicz został zaproszony na spotkanie z ludźmi w moim mieście. Jako, że interesuję się polityką to poszedłem zobaczyć co ma do powiedzenia. Wcześniej Antoniemu jako Antoniemu się bliżej nie przyglądałem - ot oszołom od Smoleńska. Pierwsze co uderzyło mnie w pysk podczas jego przemówienia to fakt iż mówił całkowicie z sensem. Udało mi się nawet zadać na koniec pytanie - dość niewygodne na temat ruskich Iskanderów, sprawy ukraińskiej i stosunków z Rosją - prowokacja z mojej strony jak się patrzy. Nikt wcześniej nie pytał mnie na boku jakie pytanie chce zadać (co zdarza się na spotkaniach z innymi politykami), a Macierewicz udzielił dość obszernej odpowiedzi, która choć mnie nie satysfakcjonowała, to wzbudziła we mnie szacunek za opanowane i rzetelne podejście do tematu. Nie dał się sprowokować. Z ciekawości zacząłem wygrzebywać jego smoleńskie rewelacje - pękające parówki i wiele innych za które ciśnięto w mediach z niego bekę i dochodzę do wniosku, że próbuje się z niego zrobić oszołoma jak z Korwina, bo w kontekście wszystko przedstawione w mediach za śmieszne brzmi poważnie i merytorycznie. Z tą różnicą, że Korwin oszołomem jest :)

Edytowane przez Arystyp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i dochodzę do wniosku, że próbuje się z niego zrobić oszołoma jak z Korwina, bo w kontekście wszystko przedstawione w mediach za śmieszne brzmi poważnie i merytorycznie. Z tą różnicą, że Korwin oszołomem jest :)

 

Tak samo robiono z Lepperem. To znana metoda, prymitywna i jak widać po polactwie niestety skuteczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kur*y z 'TPV INFĄ' już usunęli film tytułowy.

Nie wiem jak wyglądała cenzura w trakcie PRL bo byłem za mały żeby cokolwiek zajarzyć ale proszę starszych kolegów, którzy pamiętają tamten okres żeby może napisali czy z tą cenzurą to było gorzej czy lepiej niż jest teraz?

                   Była masakra z cenzurą, o bardzo wielu tematach nie wolno było pisać i mówić. Np. pilnie strzeżoną przede mną tajemnicą był fakt udziału dziadka w wojnie z bolszewikami. Chodziło o to, żebym się przypadkiem nie wygadał przed kumplami. Kolega z klasy w liceum, na lekcji geografii w atlasie, na mapie wiatrów opisał wiatr ze wschodu jako " powiew komunistyczny". Wystarczyło do wywalenia ze szkoły (!?). Nie można porównywać PRL i czasów obecnych. Dzieli je przepaść. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

                   Była masakra z cenzurą, o bardzo wielu tematach nie wolno było pisać i mówić. Np. pilnie strzeżoną przede mną tajemnicą był fakt udziału dziadka w wojnie z bolszewikami. Chodziło o to, żebym się przypadkiem nie wygadał przed kumplami. Kolega z klasy w liceum, na lekcji geografii w atlasie, na mapie wiatrów opisał wiatr ze wschodu jako " powiew komunistyczny". Wystarczyło do wywalenia ze szkoły (!?). Nie można porównywać PRL i czasów obecnych. Dzieli je przepaść. 

 

A dzisiaj panuje zmowa milczenia nt. mordów UPA, żeby niby nie psuć przyjacielskich stosunków polsko-ukraińskich.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stratfor-porownal likwidacje WSI do zwycięstwa w 1920,

Arox-jak na kogos wylewają pomyje w takiej ilości jaj na Macierewicza znaczy ze go nie lubia i to bardzo,a to tez cos sugeruje,ogolnie masz na jego temat takie zdanie jak TV promuje

nie jestem jego fanem ale uważam ze zrobil trochę porządku z tym ubeckim gownem,i może teraz dokoncza

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalajkowałem post Pogromcywdówisierot, uważam, że ten film zmienił trochę moje nastawienie do osoby Pana Ministra, ale uporządkujmy-uważam na chwilę obecną, iż:

 

Antoni Macierewicz zrobił dobrą robotę z WSI, zgodnie z hasłem ''kiedy padyszachowi wiozą zboże, kapitan nie troszczy się o wygody myszy na statku''-czyli rzecz ważniejszą-wybicie WSI przełożono nad poszczególne kwestie typu ujawnienie informatorów itd. Czy można było inaczej? Być może, ale przynajmniej dobrze, że ktoś odważnie odciął chorą tkankę, pytanie, czy z całą ręką, myślę, że to była tkanka bez ręki

 

być może Minister jest gwiazdorem i sprawnym politykiem i po prostu wykorzystuje wyciąganie pewnych zgranych tematów bez  ich wyjaśnienia w celu uderzania w przeciwników i promocji PISu- dobrze? Źle? Moim zdaniem dobrze

 

co do Nangar Khel-nie wiem, co o tym myśleć-może chciał dobrze, a bał się przyznać do błędu

 

rozumiem, że rzucanie oskarżeń bez pokrycia może być przejawem oszustwa, ale być może według Ministra cel uświęca środki i należy wymyślać na przeciwników tak długo, aż padną w odmętach historii pozaparlamentarnej-ja bym po nich nie płakał

 

być może raport  z weryfikacji to narzędzie szantażu pewnych osób, być może po objęciu władzy prawda ujrzy światło dzienne, bo szantaż nie będzie potrzebny, a w czasie opozycji Pan Minister wolał zostawić sobie kilka kart w zanadrzu, niż strzelać z armaty w powietrze.

 

Na koniec-kojarzycie serial ''Przygody Merlina''? Był odcinek o łowcy czarownic, który po pierwsze okazał się hochsztaplerem, po drugie przypominał z wyglądu Pana Ministra-ale uważam, że w przeciwieństwie do bohatera serialu Macierewicz nie robi z ''zakonnic'' czarownice, tylko podgrzewa atmosferę niczym tabloid-''powiem jutro'', ''kiedy dojdziemy do władzy, komisja rozpocznie''-ale, powtórzę, to nie ma większego znaczenia-granie kartą stronników układu to uboczny handicap uzyskany z podjętej walki z układem, a czarownice są prawdziwe, nie sfingowane.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj panuje zmowa milczenia nt. mordów UPA, żeby niby nie psuć przyjacielskich stosunków polsko-ukraińskich.

Nie zgadzam się z tym twierdzeniem. Jestem tym problemem osobiście zainteresowany, bo moja rodzina w 1943 brała aktywny udział w pogromach na Wołyniu, ale jako ofiary. Właśnie z polskiej prasy dowiedziałem się o tym, że Banderze stawiają tam pomniki itp. Co mnie mocno bulwersuje, bo to tak jakby Niemcy stawiali pomniki Himmlerowi. Vincent, bez problemu kupisz książki i publikacje na temat UPA. Chciałbym, żeby nasz kraj miał przyjazne stosunki z wszystkimi sąsiadami. Ja widzę inny problem.Bardzo mało ludzi czyta książki, a wśród tzw. młodzieży, to jest już dramat z tym czytelnictwem. To jest gorsze, niż jakaś tam zmowa milczenia.

Edytowane przez kic-anty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym z Macierewicza i Olszewskiego takich bohaterów nie robił. Czemu? A temu że de facto w 1992 r. praktycznie tylko Korwin chciał lustracji, a dla tych Panów to była tylko okazja do próby ocalenia stołków. Pozwolę sobie wkleić treść posta, którego pisałem kiedyś w tej sprawie na innym forum:

 

 
Takie małe kalendarium dla porządku:
-Rząd Jana Olszewskiego nie dysponował trwałą większością parlamentarną. Nie powiodły się próby rozszerzenia jego zaplecza najpierw o UD, KLD i PPG, a potem o KPN
-24 maja 1992 Rada UD podjęła uchwałę wzywającą rząd Olszewskiego do ustąpienia
-26 maja 1992 prezydent Lech Wałęsa przesłał do marszałka Sejmu formalne pismo, informując o utracie zaufania do rządu i o cofnięciu swojego poparcia
-27 maja 1992 prezydium klubu parlamentarnego UD, a następnie rada koalicyjna „trójki” (UD, KLD, PPG), podjęły decyzję o zgłoszeniu w Sejmie wniosku o votum nieufności wobec rządu
-28 maja 1992 Sejm na wniosek posła Janusza Korwin-Mikkego przyjął głosami KPN, PC, ZChN, „Solidarności”, PSL-PL, PChD i UPR, przy bojkocie głosowania przez UD i KLD, uchwałę zobowiązującą ministra spraw wewnętrznych „do podania do dnia 6 czerwca 1992 pełnej informacji na temat urzędników państwowych od szczebla wojewody wzwyż, a także senatorów, posłów (...), będących współpracownikami Urzędu Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa w latach 1945–1990
- 29 maja 1992 przedstawiciel Unii Demokratycznej Jan Rokita złożył w imieniu 65 posłów z UD, KLD i PPG wniosek o wotum nieufności dla rządu Jana Olszewskiego
-2 czerwca 1992 w trakcie ostatecznych rozmów na temat poszerzenie koalicji z KPN minister Antoni Macierewicz spotkał się z wicemarszałkiem Sejmu Dariuszem Wójcikiem z KPN i poinformował go o tym, że nazwisko przywódcy KPN Leszka Moczulskiego znajdzie się na liście, którą dwa dni później przekaże Sejmowi. Rozmowy z KPN zakończyły się fiaskiem
-noc z 4 na 5 czerwca- słynna "noc teczek" Lech Wałęsa po zorientowaniu się że jest na liście agentów, namówił opozycję o szybsze odwołanie rządu i powołanie na premiera Waldemara Pawlaka
- po północy 5 czerwca 1992, kilkanaście godzin po wykonaniu przez ministra spraw wewnętrznych Antoniego Macierewicza uchwały Sejmu o ujawnieniu tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa (tzw. lista Macierewicza), na której znalazło się 3 ministrów i 8 wiceministrów rządu Jana Olszewskiego rząd zostaje odwołany w nocnym głosowaniu
 
Biorąc także pod uwagę to co o sprawie pisali swego czasu Ziemkiewicz i Korwin wyglądało to mniej więcej tak: był sobie mniejszościowy i chujowy rząd Olszewskiego, który nie potrafił przyjąć żadnej ustawy, stąd było kwestią czasu zanim upadnie. W międzyczasie Korwin Mikke wykorzystując że na sali nie było akurat wielu posłów lewicy złożył projekt uchwały o ujawnieniu agentów bezpieki. Traf chciał że było to dzień po podjęciu decyzji o złożeniu votum nieufności dla rządu przez opozycję. Olszewski i spółka pomyśleli sobie "Ooo może nie wszystko stracone i uda się jeszcze ocalić stołki". Macierewicz zamiast przeprowadzić normalną lustrację zrobił krótką listę agentów, na niej było m. in nazwisko Moczulskiego i Wałęsy. Macierewicz dał cynk KPN i propozycję: wiecie jak zagłosujecie przeciw votum nieufności to się Moczulskiego wykreśli, nie takie rzeczy się robiło w polityce co nie". KPN jednak pokazali mu faka. Wałęsa z kolei po zorientowaniu że jest na liście pomyślał sobie: "o kurwa wyda się że byłem Bolkiem trzeba działać". Zebrał więc ziomali i uzgodnili że szybko odwoła się obecny rząd i wystawi Pawlaka na premiera. Ot cała legenda.
 
Potem Jacek Kurski wszystko ładnie zmontował żeby wykreować Olszewskiego i Macierewicza na superbohaterów, chociaż tak na prawdę tylko UPR wówczas chcieli lustracji, reszta to była zwykła walka o stołki. No jeszcze KPN wcześniej złożył projekt tzw. "Ustawy o restytucji niepodległości" zakładającą dekomunizację i lustrację:
 
Projekt oczywiście został odrzucony w Sejmie.
Edytowane przez EnemyOfTheState
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rząd Macierewicza i Olszewskiego nie składał wcześniej wniosków lustracyjnych?

 

W tym rzecz że nie, pierwszym takim podejściem był projekt ustawy o restytucji niepodległości zakładający m. in. lustrację i dekomunizację zgłoszony przez Konfederację Polski Niepodległej (KPN), nie przeszedł. Kolejną próbą był projekt uchwały zgłoszonej przez ówczesnego posła UPR czyli Januszka Korwina Mikke, która zobowiązywała MSW do ujawnienia nazwisk wszystkich urzędników państwowych, którzy w latach 1945-1990 współpracowali z UB i SB. To przeszło głównie dlatego że w Polsce w odwiedzinach był prezydent Izraela, i na spotkanie z nim poszło wielu posłów UD i lewicy ( ciekawe swoją drogą że tylko ich zaprosił hehe), więc nie było ich na sali żeby to zablokować. Niestety Macierewicz nie zrobił lustracji jak należy o czym można poczytać na blogu Korwina:

http://korwin-mikke.pl/wazne/zobacz/jkm_o_ustawie_lustracyjnej/100669

 

i u Ziemkiewicza:

http://www.videofact.com/irytujaca_legenda.html

 

Tyle że decyzja o votum nieufności dla rządu Olszewskiego była podjęta już wcześniej. Wałęsa kiedy zorientował się że jest na liście TW cały proces przyspieszył (tak jak widać to na filmie "Nocna zmiana"). Rząd Olszewskiego mógł się jeszcze uratować gdyby KPN głosowała przeciwko votum nieufności, ale wkurzyli za umieszczenie na liście Macierewicza nazwiska Leszka Moczulskiego. I kurczę nie pamiętam gdzie już to czytałem, ale podobno Adam Słomka (KPN) miał dostać propozycję od Romualda Szeremietiewa (ministra obrony) propozycję że Moczulskiego wykreślą z listy jeśli KPN zagłosuje przeciwko votum, ale negocjacje skończyły się fiaskiem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Poziom Korwina oceniam mega wysoko,

A ja oceniam go mega nisko:

http://bi.gazeta.pl/im/ee/ed/fc/z16575982V,Janusz-Korwin-Mikke.jpg

 

a poza tym jestem monarchistą i marzy mi się reinkarnacja Jego Królewskiej Mości Władysława IV, gdy taki człowiek będzie głową państwa, inteligentna część narodu powie: ''przy Tobie, Miłościwy Królu, stoimy i stać będziemy''.

"Niech to tak będzie, żem ja te kilkakroć sto tysięcy kurwom moim rozdał."- cytat z Władysława IV

 

(kic-anty-powielasz nienawistne nazywanie Macierewicza Maciarewiczem:)

Zdarza mi się robić błędy, ten powyżej to zwykła literówka, czasem nawet i ortograficzne mi się trafiają, ale nie ma w tym nienawiści( !?). Masz taki pisowski sposób patrzenia na świat.

A więc tak-w skrócie-by nie cytować-samobójstwo Sawickiej Blidy to drobna wtopa-stało się i tyle

Jeśli dla ciebie śmierć człowieka jest drobną wtopą, to też drobną wtopą była np. śmierć Grzegorza Przemyka, czy Popiełuszki. Za takie myślenie min. nie znoszę PiSu

 

Wystarczy trochę kumać politykę by dostrzec, ze PIS to zupełnie inna Polska-patrioci i ludzie kultury, inteligenci, z wadami, ale jakościowo to niebo i ziemia

Tak, patrioci= PiS jeśli nie jestem zwolennikiem PiS, to nie jestem patriotą? 

Dwa przykłady z "innej" Polski

1. W czasie IV RP Stocznia Gdańska ( kolebka Solidarności) walczyła o przetrwanie. Jej prezesem z pensją 40kilo PLN został baron PiS-u Andrzej Jaworski, z wykształcenia ETNOLOG!, który przed pracą w SG był zatrudniony w Urzędzie Miejskim w Warszawie. Zajmował się tam maszynami budowlanymi. Prezydentem Warszawy był wtedy Lech Kaczyński. Paranoja, debil ( pan od ludowych piosenek ) nie mający zielonego pojęcia o budowie statków został prezesem stoczni w jej najtrudniejszych chwilach!! Ja tam pracowałem! W żadnym, normalnym kraju nikt takiemu idiocie, jak Jaworski nie powierzyłby tak odpowiedzialnego stanowiska.  Ten cholerny PiS doprowadził do jej upadku. 

2. Sprawa doktora Garlickiego. Kumpela,  u niego pracowała  Garlicki w lutym 2007 trafił do więzienia. Garlicki jest jednym z najwybitniejszych kardiochirurgów europejskich. I takie ręce trafiły do mamra!

Nieco statystyki:

W 2006 roku w Polsce wykonano 96 przeszczepów serca

W 2007 roku w Polsce wykonano 63 przeszczepów serca

W 2008 roku w Polsce wykonano 61 przeszczepów serca

 Tak na oko gdzieś 60 osób straciło z tego powodu życie! To większy mord niż Grudzień 1970! To też nazwiesz drobną wtopą?

A tu cytat z J. Kaczyńskiego- sądząc po jego zachowniu, faceta, który nigdy nie miał kobiety: 

"Osoby stające w obronie kardiochirurga Mirosława G. w rzeczywistości bronią elit i grup interesów". Tak spisek, układ. A może te osoby broniące Mirosława G. walczyły o życie jego pacjentów? 
 

Mogę długo tak wymieniać. Takie drobne pisowskie wtopy. Jak widzę w tv Jara lub Ziobro czy Kamińskiego, to czuję się tak, jak po wypiciu butelki wermutu- rzygać mi się chce. Wierzyć się nie chce, że takie gnoje są dla wielu ludzi w Polce " Patriotami". Ku...wa. ja pier..lę.

 

Przepraszam za offtop, ale się z lekka wkurzyłem. Musiałem włączyć autocenzurę, bo bym mógł bana dostać, a tak to może tylko ostrzeżenie. 

Edytowane przez kic-anty
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolei:)

 

Korwina oceniasz nisko-dowodem ma być sen na posiedzeniu PE-tymczasem PE to ciało bez większych mocy decyzyjnych, socjalistyczne do bólu, więc świadomie olewał lewacki bełkot na sali, poza tym +10 do autentyczności za to, że przyznał się, ze jest tam dla kasy i kolejne +10 do patriotyzmu za to, że chętnie zrezygnowałby z pensji brukselskiej na rzecz posłowania w Sejmie.

 

Dzięki za cytat z Króla Władysława IV-być może przehulał dużo kasy na prostytutki, ale podziwiam Go za odwagę i talent dowódczy, jak widać być może nie był idealny i miał słabe strony. Zwróćmy uwagę, że podobno całe życie był chorowity i może bujne życie erotyczne miało pozwolić na zapomnienie o  Jego trudnej sytuacji zdrowotnej. Przehulanie kasy krytykuję, chociaż trzeba by zrobić bilans, ile kosztowały rzeczywiście, czy tyle, ile podał, czy może była to figura retoryczna, ale faktycznie możliwe jest hulanie za państwowe.

 

 

 

 

 

Mam jednak problem z tym cytatem, ponieważ    http://historia.focus.pl/swiat/krolewskie-nasienie-946?strona=3      ''kiedy w 1646 r. zarzucano Władysławowi IV utopienie fortuny w przygotowaniach do wojny z Turcją, ten odparł: „Niech to tak będzie, żem ja te kilkakroć sto tysięcy kurwom moim rozdał”. Pamiętnikarz komentuje te słowa westchnieniem: „Bo się też w nich ten Pan kochał”. Na tej stronie internetowej wskazano, może się mylę, że forsa poszła na przygotowania do wojny, a Król odpowiedział arogancko ale niezgodnie z prawdą, że ''kasa poszła na kurwy'', a więc w stylu''to sprawa Króla, co robi z mamoną''. Więc już sam nie wiem, czy chodziło de facto o kasę na prostytutki, czy o figurę retoryczną.

 

Samobójstwo Blidy a zabójstwo Przemyka-niebo a ziemia, nikt jej nie kazał się zabijać. Ale front III RP lubuje się w sztucznym biciu na alarm i hagiografii elit, ukazywania rzekomego ''męczeństwa''.

 

Zdanie o tym,że PIS to patriotyczna formacja, nie wskazuje w żaden sposób, że tylko PIS to patrioci.

 

''A tu cytat z J. Kaczyńskiego- sądząc po jego zachowniu, faceta, który nigdy nie miał kobiety''-możesz wyjaśnić, co masz na myśli?

 

Przykłady ze Stocznią i doktorem bardzo trafne, masz rację, PIS ma swoje wady i też dorwało się do władzy, ale na tle innych partii, układu, to prawdziwi patrioci ogółem i dla mnie mogą-niczym Władysław IV-nawet trochę zaszaleć, pod warunkiem, że działają na rzecz Polski-uznaję to za koszty wliczone w zawód polityka-chyba że ktoś wskaże mi cnotliwych dobrodziejów, co to nie tylko nam nieba przychylą, ale i skromnie żyć będą-na tle poprzednich ekip wolę PIS choćby dla zmiany twarzy, poza tym wniosek z faktu, że w Sejmie jest de facto od lat nieformalna koalicja obrony IIIRP-od po do zsl po sld-media też-przeciw PIS, daje do myślenia.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Adam Słomka opowiada o micie rządu Jana Olszewskiego, mniej więcej jest wszystko o tym o czym mówiłem wcześniej. Zapomniałem tylko dodać że pierwotnie partie tworzące koalicję rządową czyli PC i ZchN planowali ułożyć się z UD i KLD, zwolennikiem takiej koalicji był sam Jarosław Kaczyński. Pierwotnie premierem miał być.... Bronisław Geremek  :D . Dlatego właśnie nie należy ufać PIS-iorom. Tyle gadania o walce z III RP, tymczasem sami ją współtworzyli. 

 

Co do ich "uczciwości" polecam poczytać o aferach Art-B i Telegraf. W skrócie Porozumie Centrum (PC), protoplasta dzisiejszego PIS było finansowane przez Spółkę Telegraf, w której władzach byli między inni Jarosław Kaczyński i Maciej Zalewski (założyciele PC). Spółka brała kasę od różnych banków, jak i firm, w tym od spółki Art-B, założonej przez Andrzeja Gąsiorowskiego i Bogusława Bagsika, utrzymywanej głównie z tzw. oscylatora ekonomicznego:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Oscylator_ekonomiczny

 

I to nie kto inny jak Maciej Zalewski ostrzegł Gąsiorowskiego przed planowanym aresztowaniem, dlatego zdążył (Gąsiorowski) uciec do Izraela, za co zresztą Zalewski dostał wyrok 2,5 roku więzienia:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Maciej_Zalewski

 

Poniżej można poczytać więcej o tych aferach:

http://anga-artb.blogspot.com/2012/08/telegraf.html

http://polskieafery.pl/afera/21/major/short#0

https://pl.wikipedia.org/wiki/Art-B

 

Niewykluczone również że Spółka Telegraf brała kasę z FOZZ.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie nie należy ufać PIS-iorom. Tyle gadania o walce z III RP, tymczasem sami ją współtworzyli. 

 

Przecież od lat mówię o tym, że przy rozdawaniu przywilejów okrągłostołowych najpierw Porozumienie Centrum, a potem Prawo i Sprawiedliwość dostało wyznaczoną rolę antysystemowego opozycjonisty.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie wszystko zaczęło się od FOZZ i Art-b, cała III RP. Tak właściwie to poza Żemkiem i Zalewskim praktycznie nikt nie został skazany. Aha, tak dokładnie to zaczęło się od Okrągłego Stołu, a ściślej od Magdalenki 

 

02_0.jpg

 

Niesamowite jak to wszystko się precyzyjnie powiodło

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie wszystko zaczęło się od FOZZ i Art-b, cała III RP. Tak właściwie to poza Żemkiem i Zalewskim praktycznie nikt nie został skazany. Aha, tak dokładnie to zaczęło się od Okrągłego Stołu, a ściślej od Magdalenki 

 

 

 

Podobno zszedł na zawał, zaraz po wykryciu przekrętu w NIK-u? Przypadek?

 

Tu wdowa po Falzmanie:

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.