Skocz do zawartości

Jak przeszłość wpływa na teraźniejszość - prośba o radę


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 13.08.2020 o 12:49, SzukajacySzczescia napisał:

1. Czy historia mojej dziewczyny dobrze o niej rokuje?

Nie, a co więcej jest pełna nieścisłości typowej dla samic, na przykład:

 

W dniu 13.08.2020 o 12:49, SzukajacySzczescia napisał:

Druga relacja była nieco FWB - oczywiście ona liczyła, że będzie z tego coś więcej, na początku nawet tak się zapowiadało.

Oczywiście że liczyła na coś więcej - inaczej musiałaby się przyznać, że po prostu dawała dupki, a tak przynajmniej może powiedzieć, że jej misja miała "szlachetny" cel. 
 

W dniu 13.08.2020 o 12:49, SzukajacySzczescia napisał:

Jednak potem ziomek zaczął jej mącić w głowie, a ona naiwnie myślała, że mu pomoże i będą szczęśliwą parą.

Typ robił to, co się robi w przypadku FWB - ruchał pannę, a ta uznała w końcu, że jednak rzeczywiście się tylko puszcza, a to szkodzi opinii.
Trzeba było działać w dobrze pojętym interesie własnym - niestety nie "pykło", gdyż gach zapewne wyśmiał temat (zrobiłbym dokładnie to samo), kiedy samica zaczęła poruszać kwestię stałego związku.

Wykorzystał i zostawił - k**wiarz jeden, a ona przecież chciała mu "pomóc", dlatego zgodzili się oboje na "dupczenie bez zobowiązań" ?

 

W dniu 13.08.2020 o 12:49, SzukajacySzczescia napisał:

Tak jak mówiłem dogadujemy się fantastycznie.

Jesteście w związku 8 miesięcy - z ostatecznym osądem bym poczekał tak z 1,5 roku jeszcze minimum.

 

W dniu 13.08.2020 o 12:49, SzukajacySzczescia napisał:

Z drugiej strony mam czasami wątpliwości czy byłaby dobrą wybranką życia. 

Osobiście uważam, że wraz z upływem czasu sam znajdziesz odpowiedź na to pytanie.
Co mogę jedynie doradzić - stała obserwacja, oczywiście nie mylić z inwigilacją. Po prostu nie opuszczaj gardy, miej oczy otwarte i jeżeli jakieś wydarzenie/rozmowa z samicą budzi Twoje wątpliwości - polecam nawet zapisać je sobie gdzieś, najlepiej w miejscu do którego Twoja partnerka nie będzie mieć dostępu. 

"Ufaj, ale weryfikuj"

 

W dniu 13.08.2020 o 12:49, SzukajacySzczescia napisał:

Czy jej przeszłość definiuje jaką jest teraz osobą?

Tak samo jak wychowanie w domu rodzinnym definiuje pewne cechy charakteru człowieka, tak samo jej poprzednie związki mogą w pewnym stopniu (małym, bądź znacznym) definiować jej obecne (i przyszłe) nastawienie. 
Takie rzeczy jednak wychodzą dopiero po "haju hormonalnym" w związku - kiedy przychodzi już etap stagnacji. U was jeszcze jest ten swoisty "haj", więc wielu rzeczy możecie wzajemnie nie dostrzegać u siebie.

 

W dniu 13.08.2020 o 12:49, SzukajacySzczescia napisał:

2. Jak mógłbym poradzić sobie z zazdrością wsteczną? Macie jakie sprawdzone techniki? 

W moim przypadku uświadomiłem sobie, że wszystko ma swój początek i koniec, nawet wszechświat. W dodatku im krócej będę trzymał samicę, tym lepiej będzie smakował zakazany owoc (testowałem to podejście). 
Jeżeli partnerka chce zmienić gałąź - droga wolna, a jak jeszcze poda adres typa, to mu czteropak dobrego piwa wyślę za to, że uwolnił mnie od niegodnej zaufania samicy.

 

W dniu 13.08.2020 o 12:49, SzukajacySzczescia napisał:

3. Czy w ogóle pchać się w ten związek? Czasami mam myśli, że jeszcze mało w życiu poużywałem.

W Twoim wieku jedyny stały związek jaki miałem, to z prawą ręką najwyżej ? 

Teraz bardziej na serio - ja w Twoim wieku miałem zawsze w telefonie numer telefonu do koleżanki, która lubiła się poseksić "rekreacyjnie", choć również ubierała to ładnie w słowa i fabułę, niczym Twoja "Myszka" ? 
To zabawne w sumie jak teraz to sobie wspominam, bo przy naszych spotkaniach nigdy wprost nie mówiliśmy sobie, że nasze spotkanie ma charakter łóżkowy. Po prostu wiedzieliśmy oboje, że będzie seks, ale oficjalnie to tylko "spotkanie" było ?
W dodatku w moim portfelu zawsze miałem gumkę, w razie "awaryjnych sytuacji" w plenerze.
Stałe związki mnie wtedy kompletnie nie kręciły - samice oceniałem jedynie przez pryzmat przydatności w łóżku ;)


To oczywiście było moje podejście do życia "tam i wtedy" - u Ciebie sytuacja wygląda ciut inaczej. 

Konkludując:
Wprost Ci nie napiszę, co dokładnie masz zrobić - to Twoje życie i sam musisz zdecydować co dla Ciebie lepsze bracie. 
Żeby sobie jednak ułatwić, polecam Ci  spisanie sobie na kartce wad i zalet obecnego życia, jak również życia jako ewentualny singiel. Zalecam również to samo zrobić z cechami Twojej partnerki.
Myślę, że pomoże Ci to w spokojnej analizie całej sprawy i pozwoli podjąć słuszne decyzje. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.08.2020 o 16:30, Taboo napisał:

Zapomniał wół jak cielęciem był? ;)

 

Nie każdy jest w stanie sobie od razu ze wszystkim poradzić, a ten temat, zazdrości wstecznej, już parę razy się tutaj przewijał, więc uważam że wcale nie jest taki rzadki.

Jest zazdrość wsteczna i zazdrość wsteczna. W tym temacie jest ta druga. 

Dupki dała szybko i wtedy było git, a potem rozkmina czy to nie kurwiszcze czasem. Dajta spokój. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,
Dzięki wszystkim za podzielenie się swoją opinią. Widzę, że problem leży głęboko we mnie. Mimo, że Waszym zdaniem sytuacja jest normalna, nie podchodzi pod żadne patologie, a przebieg dziewczyny nie jest ogromny i naturalne jest, że kogoś wcześniej miała to dalej niektóre myśli mnie niesamowicie męczą. Staram się nad tym pracować od dłuższego czasu, jednak chyba nie obejdzie się bez pomocy specjalisty. Dużo razy w różnych dziedzinach próbowałem ogarnąć coś SAM, nie dopuszczałem do siebie pomocy z zewnątrz. Sądzę, że jednak nie jest to dobre podejście.

Stąd pytanie do Was. Czy możecie polecić mi jakiegoś dobrego terapeutę w Krakowie? Sam dziwie się, że to piszę. Nigdy nie sądziłem, że będę potrzebował pomocy od takiej osoby. Jednak naprawdę chcę to wszystko przepracować i cieszyć się życiem.

 

W dniu 14.08.2020 o 18:14, Zgredek napisał:

Gdybyś potrzebował męskiej rozmowy na skajpaju, whatsappie albo gdzie indziej, wal śmiało. Postaram Ci się wytłumaczyć jak to działaj, czego możesz się spodziewać po sobie oraz jak to wygląda ze strony partnerki. 

Przyznam, że czasami mam potrzebę tak poważnie się wygadać i poznać opinię kogoś kto spojrzy na sytuację chłodnym okiem. Niestety nie mogę wysłać do Ciebie wiadomości na priv. Jak mogę się skontaktować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.