Skocz do zawartości

Iś habe kajne cajt.


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie,

 

Rozregulowałem się bardzo mocno podczas ostatnich sześciu miesięcy spędzonych na podróżach, przeprowadzkach i reguralnych kłótniach i przepychankach z moją byłą kobietą.

 

Nie doszedłem do tego do czego doszedłem opierdalając się, tylko zapierdalając dzień w dzień.

 

Niestety dość trudno wrócić mi teraz do rytmu. Codziennie medytuję. Chodzę na siłownię i staram się dużo jeść, powoli widać efekty. Niestety zabiera mi to dużo siły woli, więcej niż teraz mam.

 

Pracuję krócej i mniej wydajnie niż bym sobie tego życzył, a mam zaległości sprzed kilku miesięcy wciąż nieodkreślone na mojej liście.

Najważniejsza dla mnie jest efektywność, a od dłuższego czasu rozmieniam się na drobne.

 

Przestałem już prawie oglądać pornole, obczajać laski na badu, czytać gówniane newsy na portalach i interesować się polityką (nic z tego nie wynika, tylko się wkurwić można), ale wciaż mam za mało mocy przerobowej. Niestety z forum bardzo ciężko mi zrezygnować, bo jest po prostu fajne.

 

Doszedłem do wniosku że spędzam na forum zbyt dużo czasu. Za bardzo się rozpisuję, bo lubię z Wami tutaj siedzieć. Za dużo czytam.

Bardzo mi to miejsce pomaga po rozstaniu i dziękuje Wam za nie, ale nie pomaga w realizacji moich celów.

 

W związku z tym: przysięgam przed Braćmi, że nie będę się tutaj udzielał w tygodniu, tylko na weekendy.

Postaram się w ogóle nie wchodzić i nie czytać, to akurat będzie dla mnie trudne i może smutne, bo czuje tutaj jakieś wsparcie. Ale muszę, bo jak sie w życiu chce do czegoś dojść, to trzeba zapierdalać. Każde rozproszenie, nawet przyjemne i pożyteczne, ma swoją cenę, a nie mogę jej teraz płacić.

 

Jeśli zobaczycie, że coś tutaj pisze między poniedziałkami a piątkami, to opierdolcie mnie jak burą sukę, dajcie ostrzeżenie albo coś. Dla mojego własnego dobra.

 

Dzięki!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Tamten Pan
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obczajanie dziewczyn z portalów szkoda czasu. Ja przestałem już czytać wszelkie onety-srety, a o polityce, co trzeba, słyszę w radiu od czasu do czasu. Telewizji w ogóle nie oglądam od trzech lat. Przysięga ciekawa, tylko czy sprostasz? Na weekendy nazbiera Ci się dużo do czytania. Ja wiem, że można się uzależnić od takiego forum, dlatego ostatnio też mniej tutaj przesiaduję. Ja za dwa dni zaczynam realizować swoją przysięgę, gdzie tym, co chcę osiągnąć, jest m.in. rzadsze siedzenie przed komputerem. W takim razie powodzenia, Stary i pamiętaj, że rzeczy i życie w "realu" jest najważniejsze!

 

 

Czyli przeczytasz to dopiero w sobotę. Tylko nie oszukuj! :-)

 

 

Eee, już dupa. Dojrzałem Cię bez logowania... :-)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Tamten Pan napisał:

Jeśli zobaczycie, że coś tutaj pisze między poniedziałkami a piątkami, to opierdolcie mnie jak burą sukę, dajcie ostrzeżenie albo coś

 

A tam, ostrzeżenie. Permanentny ban i chuj, i pozamiatane, wypad z baru, kurwa! :lol:

 

Wprawdzie przysięga już złożona, ale zawsze możesz zorganizować sobie dzień w taki sposób, że wchodzisz na przypuśćmy 30 minut, podczas których jedynie czytasz i analizujesz przy kawce interesujące Cię tematy. To pomoże Ci utrzymać tzw. ramę. A udzielać się możesz jedynie w weekendy, kiedy będziesz miał więcej czasu. Ale to wymaga organizacji, ustalenia priorytetów i naprawdę silnej woli, by nie przekroczyć założonego limitu.

 

Na przykład moja forumowa aktywność spadła ostatnimi czasy, ponieważ mam więcej zajęć (które sam sobie narzuciłem) + wiele wątków się powtarza. Trolli też jakby przybywa. Ale staram się wejść przynajmniej raz na 2 dni, żeby utrzymać wspomnianą przeze mnie wcześniej ramę i nagrodzić "lajkiem" (brzmi, jak jakiś łaskawca B) ) tych, którzy robią tu naprawdę kawał dobrej roboty.  

 

Tak, czy srak - trzymam kciuka, Panie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba po raz kolejny polecę książkę Joela Spolsky'ego "zarządzanie projektami informatycznymi". Ogólnie całość to kapitalna pozycja, ale w kwestiach zarządzania własnym czasem znajdziesz sporo ciekawego.

Ech, miałem to napisać w niedzielę ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.