Skocz do zawartości

Tradwife/400 ; )


Obliteraror

Rekomendowane odpowiedzi

Pojawił się na TT taki oto pościk ;)

 

 

I pojawił się komentarz:

 

 

Zerknąłem więc i tu i tam...

 

https://ballerinafarm.com/

 

Ładna rodzinka, cieszy oko. Podobnie jak w teorii slow life :)

 

Fn5qTcVWAAUYJoX.jpg:large

 

Dobrze prezentujący się Pan, ładna Pani, fajnie. Daniel i Hannah Neeleman, stan Utah.

 

A kim jest tata Pana Daniela? ;)

 

David Neeleman net worth and salary: David Neeleman is a Brazilian American entrepreneur who has a net worth of $400 million. David Neeleman was born in Sao Paulo, Brazil in October 1959. He has founded four commercial airlines: Morris Air, JetBlue Airways, WestJet, and Azul Brazilian Airlines.

 

Sowy nie są tym, czy się wydają, jak to powiedział kiedyś klasyk. 

Widywałem czasem takie slow life w polskiej skali (czyli raczej dziesiątek, nie setek milionów), w podobny sposób finansowane dzieciom, które nie chciały/nie miały potencjału do sukcesji ;) Doradca mojej dawnej "działki" dużo widzi, w sposób, że tak powiem, naturalny.

 

Pozostaje zatem życzyć każdemu z Was osobna (czytającym) by każdą pasję i styl życia, jaką sobie wybrał (nieistotne jaki/jaką), był w stanie ją sobie sfinansować ;) Tak, wiem, do większości z nich niekoniecznie potrzeba wielu milionów dolarów.

 

Na szczęście :)

 

  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawę w odtwórstwo "prostego wiejskiego życia" przez TOP1% światowych bogaczy. 🤣

Swoją drogą to przecież u nas, znaczy w naszej kulturze, też był taki okres "parcia na chłopstwo" przez salony międzywojnia.

 

Większość ludzi na świecie robi jakieś jedzenie. I jak nie pracuje w biedrze to i tak poświęca około 80% czasu na przeżycie. Tylko "klasycznymi metodami". Przecież zarabiany $$$ jest tak naprawdę wymienny z obrobieniem własnego pola i upolowaniem małpy. ;)

O np tak:

 

 

 

Ciągle jest pełno takich miejsc.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, BumTrarara napisał:

Swoją drogą to przecież u nas, znaczy w naszej kulturze, też był taki okres "parcia na chłopstwo" przez salony międzywojnia.

 

Mnie skojarzyło się to:

 

chłopomania, chłopomaństwo «przesadne i naiwne idealizowanie chłopów i życia na wsi»

......................................................................................................................................................................................

 

Chłopomania – ludomania, w postaci zainteresowania życiem wsi i społeczności chłopskiej oraz nurt kulturalno-artystyczny, który pojawił się wśród inteligencji młodopolskiej[1] i ukraińskiej w drugiej połowie XIX wieku.

Chłopomania charakteryzowała się fascynacją folklorem i codziennym życiem chłopów. Mężczyźni z inteligencji (Włodzimierz Przerwa-Tetmajer, Lucjan Rydel) często brali sobie za żony kobiety pochodzenia chłopskiego.

Powodem owego zachwytu była wiara, że stagnacja jaka opanowała środowisko inteligencji oraz postępujący kryzys kulturowy spowodowane są życiem w mieście. Dlatego też postulowano powrót do natury, najlepiej na wieś, która miała być źródłem odnowy sił witalnych i artystycznych, nadwątlonych w wyniku dostosowania się do współczesnego trybu życia (np. w Weselu Stanisława Wyspiańskiego).

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Obliteraror napisał:

Widywałem czasem takie slow life w polskiej skali

Znam takie praktykujące „słów life”, za każdą z nich stoi nadziana rodzina albo inny sponsor (ruchacz). Czasami obserwuję jak próbują przekonać niedowiarków, że przecież każdy tak może...to nawet zabawne jest. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie, że farma farmie nie równa. Na "ranczo" na wypasie nawet u nas trzeba mieć potężne srodki. 

 

Dodatkowo wiele związków (ok, małżeństw), gdzie niby taka tradwife jest, to albo semipatola ciągnąca zasiłki albo pan zapierdala 6-22 reszta wolne albo (i to znikomy odsetek) tradwife ogarnia jednocześnie biznes typu agroturystyka, pensjonat, etc. prowadzony na miejscu w domu. 

 

Dla mnie osobiście zapierdalanie 6-22 na świętą rodzinę odpada, a bogatego wujka nie mam. A do wspólnego prowadzenia agro szukać kobiety, to i przez całe życie można nie znaleźć. 

10 minutes ago, slusa said:

when-you-see-girls-like-this-on-instagra

Dokładnie tak jest, a ludzie się łapią na ckliwe historie i drinki z palemkami

 

Wystarczy sobie na dowolnego vloga byle pary "żeglarskiej" spojrzeć, która nie ma rodziców milionerów i pomiędzy słodkimi widoczkami wśród palm, przewija się ciężka codzienna tyrka. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, maroon napisał:

Dokładnie tak jest, a ludzie się łapią na ckliwe historie i drinki z palemkami

Warto to sobie wbić do głowy i nie dołować się (co nie jest takie rzadkie, szczególnie wśród młodych), oglądając tego typu obrazki w społecznościówkach :) Jaka jest prawda, wiedzą czasem jedynie twórcy tych treści ;)

 

A porównywać się warto - głównie ze sobą. Gdzie byłem, gdzie jestem, gdzie chcę być.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.02.2023 o 09:21, Obliteraror napisał:

Warto to sobie wbić do głowy i nie dołować się (co nie jest takie rzadkie, szczególnie wśród młodych), oglądając tego typu obrazki w społecznościówkach :) Jaka jest prawda, wiedzą czasem jedynie twórcy tych treści ;)

 

A porównywać się warto - głównie ze sobą. Gdzie byłem, gdzie jestem, gdzie chcę być.

Jestem w stanie wskazać wśród dalszych znajomych conajmniej kilka osób, które żyją zdecydowanie lepiej niż powinna na to pozwalać ich wypłata, o ile to nie spadkini lotto, to panie pewnie dorabiają dupą albo dupą przed monitorem....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.