Skocz do zawartości

Czy nie macie wrażenie że przez coraz większą świadomość zasad działania tego świata


Rekomendowane odpowiedzi

Oraz powszechny dostęp do tych informacji już od wczesnego dzieciństwa, ludzie stają się coraz bardziej bezwzględni ? Powoli w powszechny minestream przebija się czerwona pigułka i chrześcijańskie 10 przykazań zostaje zamienione na "przeżyją najsilniejsi" ?

Już nie głosi się "pomóż bliźnieniemu w potrzebie" a " spierda...j żeby Cię nie sciągnął na dno" ?

Co o tym sądzicie ? Czy zauważacie taką przemianę ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko te odwrócenie wahadła będzie bolesne, bo lepiej się "prawie" wszystkim żyło w tamtym układzie wahadła. Taka kolej rzeczy, trzeba traktować wszystko jak cykle tylko stety, niestety te cykle trwają dłużej niż żyjemy, więc to loteria, a z punktu genetycznego wszystko gra, jest nas coraz więcej tylko punkt ciężkości przesunął się gdzie indziej, mam na myśli Afrykę.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie tak, praktycznie nie do końca... Ludzie nie chcą słyszeć prawdy, mam od groma przykładów że ktoś prosi o pomoc, a tak naprawdę chce tylko aby wysłuchać swoich smutków, a nie liczy na poradę, bo nawet jak ją dostanie i rozwiązanie problemu na tacy, to jednak woli dalej się taplać w tym gównie.

 

Chyba jest równowaga, chociaż miałem moment że wierzyłem że coś ruszyło, to jednak średnio w rzeczywistości to ma miejsce. Robię dyskretne rozeznanie i jestem w szoku. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie tematu @deomi to rozpatrywanie tego tylko z tego jednego punktu może być niemiarodajne. A dwa, z góry zakładasz, że dbanie o swój interes jest gorsze niz dbanie o interes drugiej osoby. Jest zupełnie na odwrót, masz na forum przykłady jednostek jak kończyły gdy pomagały bliźniemu w domyśle, rzecz jasna kobiecie.

Ostatnio był temat o zainwestowaniu majątku prywatnego w interes kobiety.

Takich tematów i sytuacji jest dużo więcej niż: okazano mi wdzięczność, bo komuś pomogłem.

W pierwszej kolejności należy tylko i wyłącznie zadbać o swój interes, w drugiej, jeżeli mamy chęć, siły i zasoby, należy zadbać o interes rodziny, wszak jest ona ważna.

Można pomagać społecznie, poprzez wolontariat,  a na sym końcu osobom, o których zapewne piszesz.

Należy również zauważyć, że samo wysłuchanie kogoś i przyjęcie jego emocji jest dużą pomocą.

Warto kierować się w życiu zasadą, żeby nie oczekiwać od innych tego, czego sami nie możemy sobie dać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, deomi napisał(a):

Już nie głosi się "pomóż bliźnieniemu w potrzebie" a " spierda...j żeby Cię nie sciągnął na dno" ?

Orkiestra Owsiaka dalej gra.

Na fejsie bez przerwy pojawiają się jakieś zbiórki na kogoś chorego czy z innego powodu. Np grupy w których działam nazbierały 2 motocyklistom na odtworzenie moto po rozbiciu.

 

To co opisujesz tyczy się życia związkowego i jestem jak najbardziej za.

"Świni śpiewać nie nauczysz, a tylko się sfrustrujesz i stracisz czas, a ona dalej będzie tylko kwiczeć"

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, deomi napisał(a):

Już nie głosi się "pomóż bliźnieniemu w potrzebie" a " spierda...j żeby Cię nie sciągnął na dno" ?

Bo tak jest.

 

Prawdę mówiąc jest to forma narcyzmu i cały świat się staje bardziej narcystyczny. Jest to pewna nie jako coraz bardziej potrzeba adaptacja by przetrwać w tym zoo. Z drugiej strony idąc tym torem skazujemy się na duuuuże problemy w skali makro i mikro. Od holokaustu czy narcyzmu masowego (my jesteśmy lepsiejsi i potrzebujemy przestrzeni życiowej) po (ja mogę to i to a Ty kobieto nie, bo jesteś kobietom) - taki przykład ale to działa i w drugą stronę. Czyli Ty jako facet nie masz prawa być przygnębiony, mieć gorszy okres a ja tak bo jestem kobietom) 

 

@deomi trzymaj się tam.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deomi

Słońce Największe, podaj proszę przykłady w postaci opisu sytuacji na poprarcie swoich hipotez.😘

 

Jak dla mnie:

 

Świadomość pozwala ustalać co raz dokładniejsze kroki, procedury, a co za tym idzie - jeśli nawet jestem od kogoś słabsza/gorsza (pod względem urody, zdrowia, finansów, znajomości, kompetencji), to przynajmniej WIEM, jakiej strategii (czyli zachowań) nie powinnam za chuja pana obierać. 

Abstrahuję od tematu globalistów, korporacji. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.