Instagram, zdjęcia i szukanie uwagi

[Tornado]

2 godziny temu, Chcni napisał(a):

czy jeśli myszka tylko dała sobie strzelić z palca, ale nie dała dupy to czy dać jej drugą szansę? "

Sprawdzenie poziomu oleju nie zdejmuje plomby gwarancyjnej na silnik.

Czytanie MENU nie obowiązuje do jedzenia.

Trzeba też sprawdzić czy na zapowiedzi jest akurat promocja 2+1

[kenobi]

5 godzin temu, SuperMario napisał(a):

@kenobi ale tu nie było o tym że laska ogląda, tylko że pokazuje.

Więc odwracając sytuację powinniśmy rozważać facetów nie oglądających, a wrzucających takie foty.

W sumie, wyobrażając sobie facetów wstawiających takie fotki, mam w głowie że taki typ nie szuka laski tylko chłopak

😅

 

Tak wiem. Żądze karmione są tak:

 

— kobiety pokazują

— a mężczyźni oglądają

 

 

Więc nie możesz mówić   "ten facet nie jest zły, bo nie pokazuje, ale ona jest złą, bo pokazuje".

 

To tak jak kobieta mówi "gościu jest zły, bo ogląda laski na instagramie, a ja jestem dobra, bo nie oglądam facetów".

 

 

 

 

 

 

[urwis_z_doliny_mlynow]

Chodzi w skrócie o to, żebyś nie stawiał kobiety na piedestale. Jeśli ma odejść to odejdzie, jak podejmie taką decyzję i nic nie zrobisz. To się zdarza w wieloletnich małżeństwach (zaskakujaco często jak podwinie się facetowi noga i nie zapewnia oczekiwanego standardu), także nie uzależniaj siebie i swojego szczęścia od kobiety (która zmienną bywa) bo potem można skończyć przy klielichu lub co gorsza na drzewie.

[Maurycy]

Jak dla mnie, wrzucanie zdjęć na Instagrama, to taka kontynuacja tego, co było wcześniej. Kiedyś dziewczyny szukały atencji na Naszej Klasie, Fotce, Facebooku, teraz na Instagramie. Tego nie zatrzymasz, one wrzucają tam zdjęcia i karmią się atencją simpów, którzy chcą się z nimi spotkać, bo przecież są one są takie wyjątkowe i piękne. Tak było 10-15 lat temu, jest i będzie - niestety. Im bardziej "hot" zdjęcie, tym więcej uwagi. 

 

Dla mnie najgorsze jest to, że wrzucane są zdjęcia retuszowane, przerobione, które nie odzwierciedlają wyglądu tych dziewczyn w rzeczywistości o czym ostatnio pisałem w innym wątku. Znam kilka takich przypadków, gdzie w rzeczywistości dziewczyna jest przeciętna, a na Instagramie ma zdjęcia modelki 10/10. Niszczy to poczucie wartości innych, normalnych dziewczyn, które widząc te wszystkie "piękne" kobiety, czują się gorsze, bo wszyscy są tacy ładni, a one co najwyżej przeciętne. Tylko, że koniec końców to jest jedno wielkie oszustwo, bo rzeczywistość bez filtrów nie wygląda już tak pięknie. 

 

Co do samego wątku, to ja bym uważał z taką dziewczyną, bo może planować jakiś przeskok

[horseman]

Do czego służy Instagram? Do chwalenia się. Byłam na Zanzibarze? Foto na plaży z drinkiem. Mam sportowe auto? Cyk na Instagram. Leżę w wypierdzianym dresie przed Netflixem? Niekoniecznie.

 

Brachu, pozwól, że pokażę Ci Twoją pozycję. Gdybyś był 10/10, powodem do dumy Twojej myszki, czymś czym może pochwalić się przed koleżankami to na jej Instagramie byłoby Twoje zdjęcia. 

 

Media społecznościowe są pełne spermiarstwa. Nawet na profilach poświęconych zwierzętom, gdzie laska widoczna jest przez 1/10 czasu pojawiają się wpisy komplentujących bluepillowców.

 

Twoją postawą nic nie ugrasz, bo nie jesteś w jej oczach na tyle atrakcyjny, by zmieniać swoje życie. Co robić? Jeździ, obserwować, stawiać na sobie.

 

Czerwona pigułka jest gorzka, ale naprawdę otwiera oczy. 

 

 

[zuckerfrei]

Atencja dziś droższa od pieniędzy. 

@Paymay niech zdjęcia z wakacji będą ze smakiem. (Tym dobrym) Chyba jesteś opcją, instagram to też szukanie…

[icman]

19 godzin temu, Paymay napisał(a):

19 godzin temu, icman napisał(a):

Widzisz podobieństwo schematów zależności u niej i u siebie?

Co masz na myśli? 

Czynnik zewnętrzny warunkuje wasze stany emocjonalne, tu lajk - lubię, tu zdjęcie Twojej w sieci - nie lubię.

Jeżeli wiesz jak to działa to ok. decyduj o własnych granicach i je komunikuj, normalna sprawa pomiędzy dorosłymi.

 

Nieświadome, powyższe schematy powodują, że dokładasz sobie ograniczeń oddalając się od rzeczywistości bo za chwilę może być ważniejsze to, że ona coś zrobiła czego nie lubisz (i odwrotnie) niż sam fakt, zamiast oprzeć osąd sytuacji na prawdzie oprzesz go o własny stan emocjonalny biorąc go za obiektywną rzeczywistość.

Edytowane 9 Lutego przez icman

[Kespert]

18 hours ago, Paymay said:

To powiedzenie jest w stylu: to twoja kolej więc korzystaj póki jest (bo i tak spierdoli)?

Ze związkiem jest to samo, co z życiem.

Myślisz że jesteś nieśmiertelny, czy jednak życie/związek kiedyś się skończy?

Więc korzystaj, póki jest.

"Memento mori" to ostrzeżenie, że "i tak nikt nie wyjdzie stąd żywy".

"Ona jest Twoja..." to ostrzeżenie, że zawsze i każdy związek się skończy... jak masz szczęście i umiejętności, to skończy się po 30, 40, 50+ latach, wraz z końcem żywota jednego z was.

 

18 hours ago, Paymay said:

-Okej jestem na wakacjach i nie moge wstawiać zdjęć

Cel wakacji - mieć zdjęcia na IG....

 

18 hours ago, Libertyn said:

Atencje masz albo przez coś kontrowersyjnego, albo coś co przyciąga uwagę. Sex sells

Zwróć uwagę, że pisałem o "zdrowej" atencji. Nie o sprzedawaniu wizerunku dupy...

[furiat]

Atencjuszki nigdy nie zaspokoisz