Skocz do zawartości

Mnemonic

Starszy Użytkownik
  • Postów

    1153
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Mnemonic

  1. Słyszałem często. Od dyrektora w poprzedniej firmie. Z "automatu" mam tak, że w pierwszej kolejności dostrzegam zagrożenia, trudności, kłopoty. Nie odrzucam zadań i projektów, po prostu wchodzę w nie ze świadomością możliwych komplikacji. Gdy sprawy jednak się komplikują nie mam zwyczaju rozsiadać się ze stwierdzeniem: : - A nie mówiłem?! Zazwyczaj mam już gotowy plan B, czasem nawet C i D i biegle opanowaną kontrolę zniszczeń. Tamten dzban mnie wyjebał, nie umieliśmy się dogadać. I najebał takiego gnoju, że zarząd wyjebał go z hukiem. Dziś mam ten komfort, że ściągnęła mnie konkurencja, a mój obecny dyrektor moje filozofowanie uważa za zaletę. Główna różnica polega na tym, że pracujemy z bardziej skomplikowanym produktem i znacznie bardziej wymagającym klientem. A! Różnica między dyrektorami to dobre 20 lat Nie mieć nad sobą durnego szczyla to duża zaleta.
  2. To może: Kapitalizm - TAK, wypaczenia - NIE. Tego chyba jeszcze nie grali
  3. Aż do teraz nie miałem pojęcia o dokonaniach pani Lawrence. Kim zaś jest DiCaprio wie nawet taki ignorant kinowy jak ja. Możecie też śmiało wystąpić do producenta o honorarium, bo bez tego wątku nie odłożyłbym książek żeby to dzieło obejrzeć. Konkluzja jest taka, żeeeeeee..... jednak mogłem coś poczytać
  4. Jak zatem nazwać sytuację, w której ktoś w pełni świadomie działa na niekorzyść organizacji którą ma zawiadywać? Chyba już wolałbym regularną korupcję, bo ciężko mi funkcjonować z myślą, że współczesne elyty to banda tchórzy i debili Chociaż jest w tym marna pociecha, bo debile zazwyczaj mają debilne wyniki.
  5. https://m.facebook.com/groups/976326745752915/permalink/4398681090184113/?sfnsn=mo&ref=share
  6. Kto nie jest z nami, jest przeciw nam. To chyba już też kiedyś grano . Nawet wincyj niż raz.
  7. Po chuj komentować zdjęcie komuś, kogo nawet nie znam? Komentujesz urodę obcych dzieci, obcych ludzi na obcej ulicy?
  8. Nie mam fb, ale się wypowiem Istnieje coś takiego jak "informacja zwrotna" (w cudzym słowie, bo nie cierpię nowomowy). I jeśli na jakiś mój akt dostaję tylko ruszofo-pluszofy komentarz, to nie mam podstaw żeby zweryfikować czy ów mój akt ma jakiś sens. A dzisiejszy internet jest gorszy jak stypa. Nie wypada w nim mówić źle , a czeba mówić dużo i krótko, coby się ilość "łapek" zgadzała.
  9. Ziomek ma jeszcze bardzo daleko do dna. Trzymaj się w takiej odległości, że jak jebnie to zdołasz podejść i sprawdzić czy żyje, ale na tyle daleko żeby Cię jego gówno nie ochlapało. A. I tej lasce też napisz żeby mu pomogła, albo coś. Na chuj ma się czuć zbyt dobrze
  10. Tomek powinien ważyć i wyglądać tak: https://www.filmweb.pl/person/Tomasz+Oświeciński-1584736/photos/699715
  11. Pewien jegomość wyjaśnia skąd się wzięła ta patola, co to robić nie chce... https://spidersweb.pl/bizblog/deweloper-bogactwo-rynek-mieszkan/
  12. Plus brak nowych pojazdów. U mnie na stocku zostały 4 sztuki, słownie: cztery! W życiu nie widziałem pustego placu. Plus nowa moda, medialna nienawiść do dizli, prawie jak do nieszczepanów. W rezultacie na rynku używanych na pniu schodzi wszystko co dobrze znosi gaz. U ziomków od LPG+ kolejki na listopad. Kupno auta używanego od dilera ma jedną zaletę. Jeśli kupujesz jako Jan Nowak, a nie firma, wygrasz w sądzie każdą sprawę. Znam kilka historii, gdzie diler w naprawę sprzedanego bubla dołożył niemal jego równowartość.
  13. Trochę wódy w Wiśle już upłynęło od czasu gdy pracowałem w Irlandii. Zaczynałem pracę o 8, mój boss docierał do firmy po 10. Dzień zaczynał od wlania szkockiej do szklanki, tak na trzy palce, wstawienia tego na pół minuty do mikrofalówki i wypicia na dwa łyki. Jak pojeździłem trochę po świecie tak roboczo, a nie turystycznie, to historie o naszym chlaniu ułożyłem na tej samej półce co mitologię.
  14. No pewnie, że zrobiłeś jej krzywdę, podła świnio! Zajrzałeś za zasłonkę i zobaczyłeś... Prawdę? Wszystko jest jak najbardziej ok. Bardzo standardowy model sobie wybrałeś. Cokolwiek mówi, to właśnie powinieneś słyszeć. Będzie pierdolić teraz masę bzdur, powie i zrobi wszystko żeby tylko poczuć się lepiej. A w życiu nie! Spakuj wszystko do wora, rzuć do kąta. Sama przywiozła, niech sama wywozi. Poinformuj tylko, że za 3 dni wszystko ląduje na śmietniku.
  15. W międzyczasie przypominam: To nie jest twoja kobieta, to tylko twoja kolej 😀
  16. Metodologia jest prosta. Jeśli nie możesz/nie chcesz mi pomóc, to przynajmniej nie przeszkadzaj.
  17. Albo już dał sobie wcisnąć kit o Himalajce 😔
  18. 17-ta: stajesz się Wiedźminem.
  19. @cst9191 połączy siły jedna z drugą i wyjdzie recepta na ukończenie studiów bez użycia przecinków.
  20. Coś czuję, że będzie remis. Byleby się za kudły nie ciągały
  21. Jak dzban w X5 zepchnie Twoją Fabię do rowu. I jak zamiast sprawnie i "na suwak" ominąć miejsce wypadku, na którym pracują JRG, tylko napierdalasz inst@focie i nawet nie zauważasz jak zarysowujesz karkowi jego M5, i pan kark wali Cię bejzbolem w kolano. - Przy luźniejszej wyobraźni to nawet pod NOP'a można podciągnąć. Wułala. Nie lubię takiego lata, alkohol szybciej odparowuje niż działa
  22. Łazienkę mam 12,5 m2. Powinienem się wstydzić???
  23. Witam Brać, Za kilka dni wybieram się w podróż, tak ogólnie północ - południe (cel w okolicy Jeleniej Góry). Mapy podpowiadają mi przejazd przez DK 323 z Leszna do Lubina i dalej S3. Nie znam zupełnie tych okolic, więc mam pytanie do Braci zamieszkujących, bądź podróżnych DK323. Trzymać się tej drogi, czy jednak raczej lecieć S5, A4 na Kostomłoty? Jadę urlopowo, czas mnie nie goni, więc jeśli tylko na DK323 nie urwę kół na dziurach, to nie widzę przeciwwskazań.
  24. Jooooołłł! Tylko żeby nie przedobrzyli. Bo gówna po nich ktoś musi wywozić. Bo oni srają, prawda?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.