SolidSnake

Wiecie co jest najgorsze? Robienie tego "na kredyt". Pokornie nie walisz, bo wierzysz że w końcu zacznie ci się chcieć wychodzić do ludzi, poprawi sie koncentracja, pojawi chęć do konstruktywnego działania, poprawi się gospodarka hormonalna. I parę razy w tygodniu pojawiają się wątpliwości - a jeżeli ten cały no fap to nie jest coś co pomoże konkretnie mi? Może gdzieś indziej leży źródło problemów? Taki wewnętrzny sabotażysta.

@Chcnihttps://pl.wikipedia.org/wiki/NEET

Jestem ZOŁZEM i dobrze mi z tym

ostatni wpis @Wolumen ewidentnie pokazuje że się tak w to wkręcił że żadne racjonalne argumenty go nie powstrzymają. A jak wygląda Twoja przeszłośc związkowa OPie?

myślę że to miały by być jaja: https://www.facebook.com/reel/202663732387958/?s=ifu mało kto u nas w kraju by tak zrobił z jakąś randomową witaminką, chociaż wiem że to tutaj to jest ustawka

"nie wiem, ale się domyślam"

Dlaczego nie po polsku, ese?

i dobre serduszko?

No właśnie jak to się ma do tych wszyskich PILLI? Redów, blaków, ciężko mi czasem pojąć, wybory tych lasek

@Imiennik @Patryk nie zasmiecajcie mojego tematu własnymi jazgotami, bo od 30 postów zrobił się zupełny offtop

@DOHC czyżby ten dawny kolega to Analconda? Nie, niczego nie zagwarantuje, ale jeżeli w nieformalnym związku odchodziłyby takie rzeczy i trwałby on tyle lat to ktoś musiałby mieć tu coś nie tak z głową.

Telemaniak z Carreyem. Od komedii do smutnej historii samotnego montera TV

Kontakt fizyczny widzę rzadko, parę razy go pacnęła. Wiem tyle że to już trwa dziwnie długo jak na taki związek.

@Kespert niby podobny ale nie do końca, broda zdecydowanie krótsza, da się dojrzeć podgardle, oczka głupsze. A opis jest prawdziwy w swojej obiektywności - wzrostu, brzuszka, zakoli nie bierzesz z dupy to coś po prostu widać. Wyszalała? A badania mówią swoje - każdy kolejny partner to większa szansa że flama go zdradzi. One mają wdrukowany członkozmian. @BumTrarara wątpię bym go zaniżał, bo stwierdzam fakty. Ona może rzeczywiście niżej, ale wybór z pewnością ma. Patosłowo? Po prostu formalne nazewnictwo. @mac nie wiem jaki jest jej stary, nawet z wyglądu, ale gałąź z zapleczem finansowym to może być wytłumaczenie. Ergo nasz flep to provider.

@Spokojnie Zabiegał, "wychodził" związek? Przecież to brzmi jak najgorszy typ orbitera, a związkiem to takie akcje kończą się co najwyżej u Disneya. Na Bombelka to trochę słabe geny ma ten gościu. Dla mnie ta sucz niedługo może wyrwać długą.

Ostatnio byłem na rodzinnym spędzie, na którym był również mój kuzyn - dobiegający 40 brzuchaty flak, strzygący się na krótko by ukryć zakola, broda ma zakryć wylewający się podbród, coś koło 175 cm wzrostu ze swoją gdzieś 28 letnią laseczką (7/10?). Oboje nie zarabiają kiepsko, ona w IT on w reklamie jednej z firm gamedevowych. Stać ich na podróże, wynajmują razem mieszkanie w stolicy. I styki mi się palą gdy próbuję racjonalnie rozgryźć rację bytu tego związku - gość wygląda jak wygląda, różnica wieku która w wypadku PL/PL miałaby nie wypalić (jak w jednym z ostatnich tematów), kasy nie zarabia chorej, nie sądzę by między nią a nim była duża różnica zarobków. Gość to gałąź i ona go jebie na boki? Są razem już ze 3 czy 4 lata i on nie jest jej pierwszym, więc na stówę inne kutangi są jej nieobce. Ale wiele tutejszych teorii jebie się na ryj. Wystarczy jeden argument przeciw by obalić całą tezę. Musiałbym żyć w tej rzeczywistości od wczoraj by uwierzyć w "myszki inne niż wszystkie". Widzicie tu jakieś rozsądne wytłumaczenie tego konkubinatu?

Niech idzie na divy, zobaczy że seks to nic wielkiego, a wręcz trochę nudna i mechaniczna czynność i dzięki temu spojrzy na to z dystansem

Totalna brednia. Co najwyżej pojawią się jak będzie ustawiony, wyjdzie do ludzi a laski poczują zasobnego becla

O jak wy się mylicie z tym psychologiem... Mosze to jakaś iluzja to co napisałeś na początku.

No tyle że właśnie mnie już to nie kręci, plus nie oszukujmy, jakość usług tu też spada. Panienki lecą sobie w chuja dając nie swoje zdjęcia na roksach, a potem za taką jawną kpinę tnąc jeszcze na czasie @Gianni nic nie jest trwałe, wiadomo że musiałbym zadbać o odpowiedni płodozmian, ale nigdzie nie pisałem że chcę LTR. Powiedzmy - chcę się zabawić za trochę taniej niż typowy cebulak i odbić sobie chude lata. A dzięki historyjce mogę wejść do wielu WC bez kolejki albo nawet na krzywy ryj.

Pomyślałem sobie, że wobec totalnego braku sukcesów z naszymi p0lskimi witaminkami, a mam prawie 32 lata, spróbuję grubszego przekrętu i zacznę udawać obcokrajowca. Takiego zagubionego "stranger in strange land". Szczęśliwie moja karnacja ułatwia mi w tej kwestii start, muszę tylko dopieścić swoje tło. Jak i skąd się pojawiłem w PL, dlaczego tutaj zostałem, kim jest ta kobieta pod 60. z którą mieszkam (no przecież nie może to być moja matka) i czemu przyjęła mnie pod swój dach. Jestem typem przegrywa, który nie ma znajomych więc łatwo będzie uniknąć zdemaskowania przez usłużnych kumpli, ewentualnie musiałbym się przenieść z działaniami parę dzielni dalej i udawać greka (he he) jak jakiegoś spotkam. Sobowtóry i zdarte skóry się zdarzją. Jakieś pomysły? Z moim wyglądem mogę być jakimś Jose albo Giuseppe, raczej nie celowałbym w przybysza z Uzbekistanu, bo cholera wie czy gdzieś nie zostanę nalutowany jako brudas.

na jakiej podstawie stwierdzasz że masz brzydki ryj? Jeżeli na podstawie własnej oceny albo jakiegoś toksycznego kumpla, to w ogóle się tym nie sugeruj

Proč z 1987?

Klasyczny Hey Joe - facet nakrył swoją babę z innym facetem, a że nie chciał być kukiem to palnął jej w łeb, po czym spierniczył do Meksyku... ech, 60 lat temu to były czasy

Chodziło mi o ocenę od 1 do 10 /10