Widzisz, tak interesuję się boksem, że nie wiedziałem, iż babyface miał walkę...
Czasem coś tam zerknę w TV a raczej YT, Adama „poznałem” długo przed walką ze „Szpilką”. Na jakieś gali w USA, zapytany szyderczo przez jakiegoś pismaka z Polski o posturę odpowiedział coś w ten deseń:
- to jest boks, a nie kulturystyka.
Zamknął mu mordę po czym wygrał, nie pamietam z kim. W każdym razie były to czasy kiedy w Polsce nie był jeszcze znany szerszej publiczności.
Poszukalem trochę filmików, aby zobaczyć co i jak. I lubię jego styl boksowania, ja laik który kompletnie się na tym nie zna, sam widzę jaki ten jego styl jest niewygodny dla oponenta. Jakiś inny jest, mam nadzieję, że osiągnie wszytko co będzie chciał.
Co do tej pokory, to zawsze mówił, że za małolata dostawał w ciry, dlatego boks, jest trochę za spokojny.