Skocz do zawartości

tylewtemacie

Użytkownik
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez tylewtemacie

  1. Generalnie, gdyby mężatka zdradzająca byłaby potępiana, to ten argument by odpadł. Na moje oko to jest jeden z wielu celów tego forum. Po za tym, admin nie raz podawał konsekwencje niskiej samooceny. Jedną z nich była prowokacja mową ciała do sprawienia tej osobie przynajmniej przykrości. Czyli jak to zauważymy, to powinniśmy taką osobę podręczyć, bo w obu przypadkach jak nie my to ktoś inny?
  2. Audiobook =/= ebook Patrzyłeś, czy pieniądze już doszły do autora? Mi przyszedł email z produktem w czasie z przedziału <sekunda; chyba 2 dni>, zależnie od banku z którego korzystałem.
  3. Nie trzeba jej już do tego kraju wysyłać, przecież mieszka w Paryźu :> @MoszeKortuxy, obie Koree są oficjalnie w stanie wojny, możemy przyjąć południowokoreańskie uchodźczynie, z historią operacji plastycznych, naturlich :>
  4. Trochę o tym kiedyś czytałem i nie spotkałem się ze słowiańskimi odpowiednikami wyżej wymienionych.
  5. Dobre! Proponuję przypiąć Przy okazji, czy tylko ja nie widzę w całości tych cytatów, tylko mi się wyświetla część tekstu na ciemnoniebieskim tle (czytam z telefonu)?
  6. tylewtemacie

    Witam

    Witam. Maciek/Piotrek/Bartek? :>
  7. Bardzo inteligentny człowiek. Dostrzega zależności pomiędzy faktami tam, gdzie nikt inny ich nie widzi "Mizoginizm i homofobia są winne kwestionowania relacji ze starszą od siebie o 24 lata kobietą - powiedział Macron" A tak naprawdę jego związek to idealny temat zastępczy, z którego można zrobić kilka innych: jej wygląd, wiek, potem podczas zaprzysiężenia swojego misia się jakoś tam ubierze, stanie się "dowodem", że kobieta dojrzała bije na głowę cycatą dwudziestolatkę z jędrną dupcią. Ziew.
  8. Witam. "czego wczesniej nie było chyba że przy napływie dużych emocji bardzo rzadko" Czyli nie utemperowałeś jej wtedy. Szacunek straciła. Na pytanie z tytułu sam sobie odpowiedziałeś ("traktuje mnie jak psa"). Jak kolega wyżej napisał, jesteś jeszcze bardziej od niej uzależniony po narodzinach dziecka. Dołączam się do prośby o rozwinięcie tematu.
  9. Seriale, makijaż, czasem robienie na drutach. I taniec, polegający na gibaniu się w rytm muzyki i pompowaniu swojego ego spojrzeniami i zaproszeniami do tańca (raczej rzadko same zapraszają), do wyjątków należy balet czy inny taniec, do którego trzeba znać kroki ;). Analogicznie śpiew (o ile loszka ma głos), mało powszechne są dobre piosenkarki. Wyżej wymienione są pochodną nudy albo chęci zwiększenia własnej atrakcyjności. I tyle. Na moje oko, rozmowa nt. kobiecych "pasji", "zainteresowań" jest równie nudna jak sam przedmiot dyskusji. Choćby dlatego, że temat był wiele razy poruszany i wyczerpywany. Np. tu:
  10. @jaro670, na moje oko napięcie mięśni może rzeczywiście przeszkadzać przy przypominaniu sobie czegoś. Co do pamięci w mięśniach, to nie znam się na tym, więc dałem tej teorii (mały) kredyt zaufania. Ale żeby przytoczyć taki przykład: podanie przez żonę swojego imienia powodujące rozluźnienie i przypomnienie przez męża jej imienia??? Autor jest chyba niepoważny. @Lemuel Guliwer, również poszukuję.
  11. Jeśli złamiesz jakikolwiek punkt, to wesprzyj tymi 500 zł KOD albo Nowoczesną, będziesz miał kolejną motywację
  12. Po dojściu do pewnego fragmentu "Szamana miejskiego" zwątpiłem w jakąkolwiek jej wartość. "Kiedy uwalnia się napięcie danych mięśni, uwalnia się również pamięć przechowywana w tym miejscu, a blokowana przez to napięcie. Ta prawda znana jest każdemu, kto wykonuje masaże lub sam często się im poddaje, lecz jest wiele sposobów - świadomych i nieświadomych - tworzenia napięcia i uwalniania go. Często zdarza się nam, że zapominamy czyjeś nazwisko. Z łatwością przywołujemy w pamięci twarz tej osoby, ale nazwisko nie przychodzi nam na myśl. Dzieje się tak dlatego, że część naszego ciała, przechowująca tę informację, jest w danej chwili pod zbyt dużym napięciem. Zwykle bywa tak, że gdy zrezygnujemy z wysilania pamięci i zajmiemy się czymś innym, nazwisko, które chcieliśmy sobie przypomnieć, błyśnie nam w umyśle w najmniej oczekiwanym momencie, a stanie się to wtedy, kiedy mięśnie, w których przechowywana jest ta informacja, rozluźnią się na tyle, że pamięć zostanie uwolniona. Pewnego razu w Afryce zdarzyła mi się silnie stresująca sytuacja. Przyszedłem wraz z żoną na przyjęcie, na którym mieliśmy się spotkać z ambasadorem USA. Kiedy przyszedł moment przedstawienia mu mojej żony, nie mogłem przypomnieć sobie jej imienia. Zapewniałem ambasadora, że żyję z nią od kilkunastu lat i dobrze ją znam, ale trudno się dziwić, że odniósł się do tego sceptycznie. W końcu Gloria sama powiedziała swoje imię i to spowodowało rozluźnienie odpowiedniego mięśnia, mogłem więc swobodnie powiedzieć: „No właśnie, Gloria"."
  13. To może niech guru wyda e-booka, w którym będą najpowszechniejsze problemy mężczyzn + odpowiedzi braci? Hajs pójdzie na forum.
  14. Tylko mylący tytuł artykułu. Pytanie nie dotyczyło szansy samotnej matki na związek tylko na randkę, czyli pewnie ons. Jebane nadinterpretowanie treści. A co do ankiety, Mosze Red wyczerpał temat :>
  15. Trochę odnowię temat książek ww. autora nt. Huny. @Stulejman Wspaniały, jaką ksiażkę mógłbyś polecić osobie, która nie zarabia? Książkę, która zawiera w sobie jak najwięcej wiedzy?
  16. Przy okazji, przynajmniej w tamtych czasach było jasne, że małżeństwo to zwykły biznes, umowa, a nie szczęście.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.