CalvinCandie

@Stulejman Wspaniały - Zgadzam się, za mało wiemy o sytuacji. Zauważ Marku, że nie przedstawiono nam relacji z drugiej strony medalu. Jest jedynie płacząca kobieta przedstawiająca swoją stronę i jakieś słabe nagranie. Prawdopodobnie z jakiejś imprezy rodzinnej. Co nie jest żadnym dowodem, że jest alkoholikiem. Ktoś gdzie indziej zauważył, że on ma dużo znajomych, przyjaciół. Mogła go chcieć odcinać od nich, szantażować, a on mógł ją pogonić bo miał dość. Jest sporo możliwych sytuacji, dlatego dopóki nie pokażą wywiadu z tym "alkoholikiem", to nie ma co wierzyć kobiecie. A córka zeznająca przeciw tacie? Tu też jest ryzyko, że mogła zostać przekabacona przez matkę. Bracia sami nieraz pisali jak ich żony próbowały mieszać w głowach dzieciom. Mógł też ją zostawić bo nie dbała o siebie, a on jest zadbany. Poza tym kto robi 2 dzieci z alkoholikiem?

Nie jesteś ciapą czy piczką czy debilem. Każdy z nas przechodził przez etap bycia białym rycerzem. Nie ma co się dziwić, od małego byliśmy programowani wg tych durnych bajeczek o romantycznej miłości. Wszędzie te kłamliwe komedie romantyczne i historyjki. Do rzeczywistości to nie ma odniesienia :). Dlatego ja nieraz kumplom mówię, że jak chcą prawdziwej partnerki, to ona musi być partnerką nie tylko w łóżku, ale też partnerką życiową. Czyli taką co będzie wspólnie szła przez życie i wspólnie rozwiązywała problemy, rozwijała się z nami by polepszyć wspólny byt. Tak, wiem, że takich jest niewiele, ale są i takie są najlepsze do związku. A Ty @Camilovesky, spokojnie czytaj forum, poradniki na forum, książki szefa. Uwierz, że zyskasz na tym jak zmienisz podejście do tego typu spraw.

Czołem Wam! Czytałem sobie wiadomości i rzucił mi się w oczy ten news. Kolejna, biedna, uciśniona Polka przez okrutnego cudzoziemca, co chce jej dzieci wyrwać siłą. Źródło: http://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Sad-zdecydowal-ze-Polka-musi-oddac-dzieci-mezowi-z-Brazylii?=asd Odeszła od niego 3 lata temu, a teraz grozi jej oddanie córek pod opiekę ojca z Brazylii. Ale przejdźmy do konkretów. Zobaczcie sobie jak ona wygląda na zdjęciu i na nagraniu. Zaniedbana kobieta, zapuszczona, taki wygląd Matki polki. Na nagraniu mamy też jej byłego faceta. Twarz zasłonili, ale widać, że jest wysportowany, potrafi się bawić, ma atencję od innych loszek. Czy taki facet będzie chciał być w związku z zapuszczoną kobietą? Proste, że NIE. Prędzej czy później zacznie się rozglądać za innymi samiczkami albo same do niego przyjdą. Matka polka widziała, że on i tak odejdzie, ale naturalnie nic ze sobą nie robiła, bo po co? Myślała, że zatrzyma sobie Enrique przy sobie dzięki urodzeniu 2 córek. Po rozstaniu zaczęło się tradycyjne oczernianie byłego co nieraz Bracia tu opisywali. Zrobiła go alkoholikiem, brakowało jeszcze oskarżenia o pedofilię, że molestował córeczki. Ja mam nadzieję, że 20 czerwca sąd przyzna opiekę nad córkami, ojcu. To odbierze tej cwanej loszce możliwość pozyskania alimentów i życia na koszt Enrique. Jak widać, cudzoziemcy nie są tacy w ciemię bici by robić za beta-bankomaty. Widocznie połapał się o co jej chodzi. A co Wy o tym sądzicie? PS: Zapomniałem jeszcze o jednym, ale ważnym elemencie, córkę starszą już wkręciła by zeznawała przeciw ojcu ;).

No niezłe spierdolenie w tej jego główce by kupować coś za 14 tys dolarów na oświadczyny. Sam sobie winien ten koleś.

Pewność siebie leży, brak Ci oryginalnego własnego stylu. Żyjesz stereotypami. Bądź po prostu sobą, a nie przywdziewaj maski jakichś maczo i potem miej problemy natury psychicznej widząc sie w lustrze w swojej nowej masce.

Jeszcze brakowało by ten gej zaczął dymać tego dzieciaka drag queen. To byłoby już totalne combo lewicowej ideologii. Mogliby im wtedy podarować Nobla za Postępowość.

@czader @Sman - Dostała dom po nim. Także nieźle sobie ugrała. A dlaczego się rozwiedli? Sam zainteresowany nie chciał tego komentować więc można domyślać się, że nie było z nią dobrze w kontaktach i seksie.

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak wielu facetów podobnie myślało jak Ty i jednak przeliczyli się z wiarą w wybrankę. Tak jak kolega @Brat Jan słusznie prawi, pomieszkajcie razem minimum ten rok. Musisz dobrze ją poznać zanim zdecydujesz się na ślub. Wiele rozwodów właśnie jest z tego powodu, że faceci biorą zbyt szybko ślub ze swoimi wybrankami, albo po prosut nie mieszkali z nimi przez jakiś czas i rypło się. Choć nawet zamieszkanie nie gwarantuje pewności, kobiety zawsze będą nienasycone.

To, że patrzysz na inne dupy, to normalne. Każdy facet zawsze będzie miał fantazje, będzie patrzył za innymi będąc w związku. Kobiety też tak robią jak są w związku. Ja bym Ci radził po prostu więcej pewności siebie bo ta scena z oświadczynami tylko utwierdziła, że nie czujesz się pewnie jako jej samiec, boisz się, że ktoś Ci ją zgarnie. Nie okazuj tego braku pewności przy swojej kobiecie bo ona to wyczuje. Po prostu korzystaj z tej znajomości i ceń ją sobie. Jeśli jest tak dobrze jak opisujesz, to nie ma co tego na siłę psuć.

@6killer2262 - Bura od moderatora jest jak najbardziej słuszna i sensowna. Dzięki temu nie mamy zalewu trollkont czy kont bez avatarów. A tak każdy ma swoje unikalne konto, a trolle są banowane dość szybko. Inaczej panowałby tu chaos i pustynia.

Sam mam w planach wynajęcie surogatki. Średni koszt to 70-85 tysięcy złotych. Są też za 50-60 tysięcy, ale te z wyższej półki, to lepsze kandydatki. Koszt surogatki jest smieszny w porównaniu do utrzymania kobiety + alimenty itd. A tak mam pewność, że dziecko jest moje i ma moje geny. Kobieta nie ma praw do niego więc alimenty i jakiekolwiek zagrożenie ograniczenia widzenia się z dzieckiem odpadają bo dziecko bedzie ze mną. Zapewnię mu dobrą nianię, solidnych nauczycieli i edukację by wyrosło na człowieka zaradnego życiowo. PS: Bawią mnie kobiety co hejtują facetów, że są niby egoistami itd. A kim one są jak pogrywają umysłem dziecka w trakcie rozwodu? Pozostawię to Wam.

Ja pierdolę, dosłownie ręce mi opadają jak czytam Twoje gryzmoły. Nie masz co robić w życiu, że zadajesz sobie tyle pytań odnośnie laski, którą ponoć "OLEWASZ",a z tego co piszesz jednak nie olewasz jej bo truje ci umysł. Mnie jak się kobieta nie podoba i olewam ją, to konsekwentnie ją olewam, nie zanieczyszczam sobie umysłu durnymi pytaniami "a co jesli ona źle to odbierze" "o, chce wzbudzić moją zazdrość?". Tylko co mnie obchodza potem jej gierki, skoro mi zwisa kompletnie? Kobiety nie lubią być odrzucane.

Czyżby syndrom kameleona? Jak czytam, że jakaś samica ma dużo wspólnego, to już czerwona lampka się świeci. Weź ją odpytaj solidnie z tych wspólnych rzeczy, jak zacznie się wykręcać albo pytać, po co te pytania? Po co drążysz? to już wiesz, ze sciemnia. Zamiast znów brać się za CIPKE, zacznij pracę nad sobą bo znów będziesz zdołowany.

@Aleksander - Popraw swój post poprzez skasowanie mojego cytatu. Bo wlepią Ci 1 pkt ostrzeżenia, cytowanie wypowiedzi powinno być z wyrywanymi czesciami wypowiedzi, a nie całym postem.

Czemu zamieściła post? To jest banalne, liczy na poklepywanie i obrone przez białych rycerzy, których tam ani trochę nie brakuje. Jest ich w nadmiarze. Taka samica podbuduje swoje ego i uświadczy się w tym, że ona jest niewinna, że to samce byli tymi chujami co ją podle wykorzystali i porzucili. Takie samice jak zawsze są niewinne, faceci to jebane świnie wg nich. Chciałaby wrócić do tamtego faceta, ale wie, ze on jej nie przyjmie z cudzym bachorem więc to nie był jakiś biały rycerz. Tylko koleś co zimno kalkuluje czy opłaca mu się związek z tą samicą. Musiała też coś grubego odwalić skoro zostawił ją bez słowa i twardo przy tym stoi. Ale jak wiemy bracia, one zawsze są niewinne, to ex-samce byli chujami, jak zawsze. Żadna samica nie powie, że nawaliła w związku, prędzej oczerni swego byłego albo wybieli siebie jaka to nie była och-ach w związku, a tabun białych rycerzy będzie jej bronił i poprawiał jej poziom ego. @HORACIOU5 - W sumie niegłupie spostrzeżenie kolego, takim samicom takie chęci ukarania swego byłego bardzo często wpadają do glowy. Jak nie poprzez dziecko, to poprzez narobienie gnoju wśród znajomych czy terenu gdzie mieszkał jej ex.

Czemu ta smutna minka? Masz 22 lata, młody byczek z Ciebie. Masz pracę, jesteś za granicą, zarabiasz niemały hajs, stać się na różne rozrywki, to czemu smucisz sie? Bo jakaś cipka odpadła z życia? Pff, cipek będziesz miał jeszcze wiele w swoim życiu. Musisz jedynie ogarnąć kilka faktów w swojej głowie. Pierwszy fakt: Nie czyń z kobiety życiowego priorytetu ponad wszystkim. Drugi fakt: Nie rób wszystko pod kobietę i oczekuj wdzięczności od niej. Bo rzadko kiedy okaże wdzięczność. Trzeci fakt: Nie uzależniaj życia od kobiet, jest w życiu wiele przyjemności, rozrywek, które umilą każdą chwilę. Czwarty fakt: Kobieta ma być Twoją partnerką i towarzyszką życia, a nie jakąś księżniczką, której trzeba usługiwać we wszystkim (tak jak to robiłeś). Czyli też powinna coś od siebie dawać, a nie tylko brać. I nie chodzi tu wyłącznie o danie dupska. Piąty fakt: Rozwijaj się cały czas, podnoś kwalifikacje, na takich szkoleniach też można poznać fantastycznych ludzi i mieć dobre znajomości. Nie uzależniaj swojego rozwoju od kobiety (rezygnujesz z Mbank bo kobieta Cię osrała). Szósty fakt: Stawiaj na siebie, dbaj o siebie, kochaj siebie samego, a inni Cię też pokochają. Nikt nie lubi ponuraków co mają problemy ze sobą i nienawidza siebie.

@Emska I długo jej nie napisze. Z prostego powodu, kobiety są szalenie emocjonalnymi istotami więc taka książka by nie była obiektywna i bezstronna. Mnie w życiu dwukrotnie próbowano na poważnie złapać na dziecko. W jednym wypadku musiałem zrobić testy DNA by odrzucić ojcostwo. Oczywiście były wyzwiska, że jestem męskim chujem szowinistycznym bez zaufania itd. Testy pokazały, że jednak nie byłem ojcem :). Łapanie na dziecko to nadal sposób na złapanie ustatkowanego faceta. Taka samica nie puści łatwo typa i potrafią z desperacji łapać na dziecko. Choćby prostytutka co obciągnęła Borisowi Beckerowi i wykorzystała jego spermę by mieć dziecko z nim bez jego wiedzy. Teraz jest ustawiona do końca życia. Lewica nam niczego nie dała, sami sobie jesteśmy kowalami własnego losu. Nienawidzimy głupoty i braku logiki, a tego nie brakuje w lewicowych kręgach. Dawno się tak nie uśmiałem, dla was równouprawnienie, to nie jest de facto równouprawnienie, to jest niesłuszne żebranie o przywileje dla was za to, że macie cipkę między nogami. Jakoś nie spotkałem zbyt wielu kobiet w ciężkich pracach, które wykonują faceci. Bo są zbyt wygodne i nie będą brudzić swych pysków. Ale przywileje trzeba im dać, a takiego wała. Bzdura, forum stoi na tym by wyjaśnić schematy zachowań kobiet. Odkłamać te brednie, którymi karmi się facetów od najmłodszych lat poprzez durne romantyczne bajki/filmy i książki gdzie jest cudowna miłość, która w rzeczywistości aż tak pięknie nie będzie wyglądać. To jest taki Szpital Budzik dla facetów tkwiących w błędnych przekonaniach o kobietach. Tutaj zrozumieją, że usługiwanie kobietom jak księżniczkom nie popłaca, prędzej doczekają się tytułu Poduszki Emocjonalnej niż zamocza kija.

@Mosze Red - Teraz te społeczeństwo ma jakiegoś pierdolca na punkcie polowania na pedofili. Teraz strach przytulić dzieciaka albo za rękę zaprowadzić gdzieś zagubionego dzieciaka do obsługi klienta by wezwali rodziców przez mikrofon, bo ktoś pomyśli, żeś pedofil. A co do straszenia, to mnie najbardziej rozwaliło jak czekałem na przystanku po imprezie i jakaś kobieta widząc sprzątaczkę mówiła swej córce by się uczyła by nie skończyć jak sprzątaczka. Dla mnie takie straszenie jest żalosne. Nikt nie wie jaką sytuację miała ta sprzątaczka i dlaczego pracuje jako sprzątaczka.

KSW - > Szopka dla mas. Nie warta żadnej uwagi. Już lepiej obejrzeć UFC. A nazwę "Colosseum" zostawię bez komentarza.

Drogi kolego, ja bym się nie zastanawiał, samica planuje Cię wyruchać, a Ty jeszcze "czasem" się zastanawiasz? Przecież z rozwodem orzeczonym z jej winy możesz mieć inną sytuację ws. podziału, wysokości alimentów.

Ludzie nie szanują rzeczy, które dostali bo przyszło im za łatwo. Nie musieli wydawać na nie swoich pieniędzy. Szanują rzeczy, które sami kupili za swoją gotówkę. Dlatego, ze wiedzą ile pracy kosztowało ich kupienie tej rzeczy.

@[email protected] Typowy schemat urabiania na podstawie presji z otoczenia (rodziny/przyjaciół/pracowników z pracy itd.). To Twoje życie, to Ty budujesz je, a nie ktoś inny. Nie słuchaj tego żałosnego pierdolenia. Tak mówią tylko osoby co boją się, że jak wyjedziesz, to dorobisz się niezłych pieniędzy i będziesz na wyższym poziomie niż oni. Sam to nieraz przerabiałem z autopsji i powiem Ci, że nie ma co dyskutować z takimi osobami, lepiej od razu zmienić temat na inny i ściemnić, że mają rację, a dalej robić swoje. W końcu to jest nasze życie, a nie czyjeś. Nie ma życia bez błędów, ale "niszczenie życia" występuje tylko wtedy gdy ktoś stacza się w dół przez jakieś nałogi, zaniedbując własne życie i sprawy. Ty nie chcesz życia zaniedbywać, Ty właśnie chcesz je podnieść na wyższy poziom, chcesz się czegoś dorobić by móc się lepiej poczuć jako człowiek. Także rób swoje i nie przejmuj się rodziną i innymi co będą Cię odciągać od wyjazdu. Wyjedź tak jak napisał @BigDaddy.

@Mosze Red - Jak zawsze, świetny wykład na forum, chylę czoła przed Tobą.

Ja od siebie polecam atramentowe Brother, sam posiadam Brother DCP-J105 i jestem zadowolony. Drukarka sama sobie co tydzień drukuje 1 kartkę, czyści się 2x w tygodniu. Mam już rok czasu i nie mam problemu z drukowaniem, a też nie jestem jakimś wielkim drukarzem. Kilka razy w miesiącu na faktury, papiery służbowe potrzebuję, a potem spokój. Jakość druku bardzo fajna, drukowałem sobie nawet kilka plakatów. Niewielkie zużycie tuszu, a tusz bardzo tani. HP mogą mi ssać pałę za te swoje chore ceny tuszów. Do plusów dodatkowych doliczam fakt, że jest BEZPRZEWODOWA przez WI-FI. Jest możliwość podpięcia usb, ale Wi-Fi świetnie się sprawuje.

Jak słusznie zauważył @Rnext, kobieta klasycznie skierowała temat na manowce byś zapomniał o tym, że większość kobiet to kurwy, że to faceci stworzyli cywilizację. Olej dyskusje z takimi kobietami. One nigdy nie przyznają Ci racji. Takie święte krowy w Indiach.