Skocz do zawartości

Grzegorz

Starszy Użytkownik
  • Postów

    6102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16
  • Donations

    540.00 PLN 

Treść opublikowana przez Grzegorz

  1. Na podstawie swojego współzycia stwierdzam że jest znudzony sexem z partnerką. Nie wygląda to tak że mu się nie podobasz, ale wchodzi w grę rutyna. Ma to związek z tym że zarówno intelektualnie, nie ma z Tobą o czym rozmawiać, nudzisz go. Również ze sferą sexualną, dalej rutyna. Nie namawiam Cię na to żebyś skakała po bolcu, inicjowała sex i cuda na kiju. Raczej na rozmowę, sex, ruchy frykcyjne to tylko mechanika biologiczna, uwierz męczy, pewnie wierz jak to jest u góry.? Teraz skupmy się na tym wysiłku, jeden lubi długo i czerpie z tego przyjemność, drugi lubi szybo dążyć do spełnienia, bu wysiłek go męczy, nudzi się prostymi ruchami frykcyjnymi, dąży do spełnienia, Nie wiem Co lubi Twój facet, spójrz na to z mojej strony, na pewno szuka alternatywy, zastanawia się, odwala robotę którą finałem jest spuszczenie z krzyża, to też czynność fizjologiczna. Czy on to lubi?, Nie każdy ma parcie na ruchanie, tym bardziej że jest internet i porno na wyciągnięcie ręki, chore to jest w wypadku związku. Renata Rączkowska czasami wygrywa z kobietą.? Faceta zmienisz, ale to nic nie zmieni.? Howgh!
  2. Polecam jeszcze pierwszą część która w jakiś sposób uwierzytelnia to co mówi Alois.
  3. Grzegorz

    Mamy nowego fana

    @Nowicki75, no proszę Cię, nie uciekaj, bierz życie i krytykę na klatę w końcu to Ty jesteś "mężczyzną", my to alfy-sralfy, (sorki @alfa_sralfa). Tak weź życie na klatę i podyskutuj z nami, nie uciekaj jak baba bo coś nie po Twojej myśli. Dalej uważam że jesteś swój chłop, fajnie że masz kolejną rodzinę, widać tak masz że spełnienie widzisz w kobiecie i rodzinie, ale czy to wszystko co możesz osiągnąć. Zastanów się w jakim stopniu przeszkadza Ci kobieta w spełnianiu siebie? A widzisz, przekonujesz sam siebie że jest dobrze, dobrze już było i trzeba to zobaczyć, utwierdzasz się w swoim wyborze, żeby nie zobaczyć że to był chujowy wybór. Jeszcze raz, proszę Cię abyś tu pozostał, nawet ze swoimi poglądami, bo przychodzą tu młodzi i chętnie przeczytają alternatywny sposób widzenia na matrixa. Zbłądziłeś, ok, czas pokaże kto miał rację, dla mnie osobiście nie ma powodu abyś uciekał, podejmij życie na klatę, haha, bądź w końcu mężczyzną jak mówi to Ci Twoja kobieta. Pozdro i wbrew pozorom wspieram Cię w Tym co robisz, też chcesz zrobić porządek w tym zjebanym świecie. Howgh.
  4. Poczułem się wywołany do tablicy przez @azagoth, to Ci odpowiem, chociaż czuję przez kable że nie jesteś całkiem 'trzeźwy', albo masz doła, chcesz się wygadać, to może prędzej i być może nie chcesz rady tylko poklepania po plecach jakie życie jest przejebane. Ty myślisz że było miodowo w moim związku? Do tego że mam szanować swoją kobietę, nie zdradzać, przyczynkiem było tylko i wyłącznie to że ona mnie nie zdradzała! Czaisz, zjebane poczucie obowiązku i dzieci które zawsze są najważniejsze, żeby wyszli na ludzi. Po ślubie dostałem w pakiecie kobietę o której tu piszemy, i tylko moje opanowanie, liczenie czasu kiedy dzieci w końcu dorosną sprawiło że przetrwałem. Czy byłem szczęśliwy? Nie, i to tylko dlatego że nie znalazłem pokrewnej duszy, jeżeli takie istnieją. Haha. Wszystko co nie pasuje boli i uwiera. Teraz możesz szukać tej drugiej połówki pomarańczy, wziąć ją za żonę i liczyć na to że to był dobry los na loterii, albo pogodzić się z tym zjebanym światem i zadbać o siebie i swój rozwój. Nie wiem ile masz lat, ale sądzę że jesteś wrażliwym chłopakiem i stoisz na progu swojego dorosłego życia, w związku z tym masz rozterki. Słuchaj się starszych, bardziej doświadczonych, ucz się na ich błędach i nie miej teraz ciśnienia na kobiety, Na to jest zawsze czas. Howgh.
  5. Grzegorz

    Mamy nowego fana

    Widzę że komuś mocno zależy na tym aby cudzymi łapami wykończyć Marka. Najpierw pan Rafał Olczak pod wpływem swojego patrona zrobił audycje o Nas, teraz ten koleś z góry, również pod wpływem swojego słuchacza. Ciekaw jestem czy ten patron i słuchacz to jest ta sama osoba. Wyraźnie widać że rynek słuchaczy kurczy się i jest ewidentna walka o słuchaczy. Na temat tego co ten koleś mówi nie chcę się wypowiadać, prosty jest i jego spojrzenie na świat i jego 'męskość', postrzegana jest poprzez pryzmat obwodu bicepsa. Pozdrawiam Cię kolego z tego miejsca i życzę udanego pożycia rodzinnego, może tym razem Ci się uda a Twoja 'myszka' jest wyjątkowa i inna.
  6. 5 mcy u rodziców którzy są zmęczeni sytuacją i tym że muszą utrzymywać pasożyta, sprzątać po nim. Jak nic trują jej dupę że miała dobrze a teraz jest jak jest. Do tego jak sądzę koleżanki mają na nią mniejszy wpływ. Jeszcze może to że sama zorientowała się co straciła, szuka drogi do powrotu. Z dużym prawdopodobieństwem można sądzić że będzie Cię chciała urobić na ponowną próbę naprawienia małżeństwa, spodziewaj się tego i żebyś nie uległ jej wątpliwym wdziękom dla 'dobra dzieci'. Samochód dalej pozwalasz używać nie mając nic z tego? Jak pisałem szuka drogi powrotu, nie waha się użyć do tego Twojej matki, ewidentnie czegoś chce i matka ma Cię do tego przekonać, a jak nie wyjdzie to zostawia sobie otwartą furtkę że ona wyciągała rękę do zgody, a Ty dalej jesteś chujem. Trzymaj się planu bo z tej mąki chleba już nie będzie. Jeżeli ona nie chce składać wniosku rozwodowego, zrób to Ty, jako przyczynę podaj trwały rozkład pożycia małżeńskiego. Pozdro.
  7. https://www.facebook.com/krzysztof.samson.9/videos/133089031492168/
  8. Dobra chłopaku. Sex chujowy, spierdalaj. brak pociągu do obecnej kobiety, spierdalaj. Sam jestem w związku z kobietą od 30 lat, w kwietniu pyknie. Od początku nie pociągała mnie fizycznie, jebało jej z japy, i później z pochwy. Ale młody, wyruchał by wszystko co na księżyc nie ucieka. Do tego poczucie winy i obowiązku, dała dupy, to ty teraz się odwdzięcz, oddaj jej całe życie, tak zrobiłem. Ożeniłem się. Tego nie życzę Tobie. Kończ waść! Ja straciłem kilka lat w piwnicy którą sobie urządziłem na znośną, mieszkałem w bloku. Tylko po to aby mieć swój świat, nie słyszeć pierdolenia od kobiety jak jej ciężko. Na budowę domu zgodziła się dopiero jak widziała że piwnica dla mnie to nie wszystko, że mam perspektywy. Dom stoi, ja w 'garażu', dalej nie jesteśmy razem, czyli coś między nami nie pyka, ale razem. @Nadwrazliwy, jesteś spoko gość, po prostu się nie układa, chciałbyś wolności, ale na tą pseudo wolność trza zarobić, choćby swoją postawą do życia. Co jej powiedzieć, pomimo silnej więzi emocjonalnej? Nie wiem, prawdę? Nie kocham cię i śmierdzi ci z japy? To Twój teren, sam wiesz co wyrzygać. Ogólnie to proszę pani, proszę spierdalać na swoje, zaraz spojrzę co pani się należy i wypłacę, oddam, żeby było dobrze. Utopia, czeka Cię ciężkie życie, jak się nie obrócisz, dupa z tyłu. Po kalkuluj, zobacz co się opłaca, możesz jej szczerze powiedzieć że albo to, albo tamto. Ale to słabe jest. Konkretnie, młody jesteś, to kończ waść, jak najmniejsze straty, jakoś to będzie. I nigdy nie twórz związku na podstawie litości, to zabije zwłaszcza Ciebie. Howgh.
  9. Znaczy tyle że przez 1 m-c bym się powstrzymywał, nie zmieniał bym swoich nawyków, tzn żył jak dotychczas. Wręcz powstrzymywał się z dotknięciem tej kasy. Kasa zabija jak jej nie potrafisz użyć, żyjesz dla niej, krótko mówiąc jak ci odpierdoli bo jesteś królem świata! Możesz się zarzekać. Co ja? Przecież jestem rozsądny i wiecie... Kasa Cię zabije, uwierz, na to trzeba mieć mocne nerwy!
  10. To samo! Po jakimś czasie pewne modyfikacje odnośnie rozsądnego wykorzystania zasobów. Jeżeli nie jesteś ogarnięty pieniądze Cię zepsują, typu fura, sex i komóra. Nie życzę nikomu, to może załatwić bieżące problemy z finansami, ale nie załatwi zepsucia w Tobie, jeżeli nie potrafisz trzymać kasy na zimno. Te pieniądze być może Cię zabiją w sensie dosłownym, koks, alkoholizm, sex, kidnaping. Nie życzę. Howgh.
  11. Podrzucę w temacie takie coś. Byłem pasierbem mojego ojczyma, miałem inne nazwisko. Jako dzieciakowi bardzo mi to przeszkadzało, wstydziłem się. Odkąd pamiętam, w szkole podstawowej zawsze trzeba było wypełniać ankiety. Pochodzenie (robotnicze, mieszczańskie, inteligenckie, itp....), oraz nazwisko i inne dane. Było mi przykro że trzeba takie dane ujawniać, do tego że jestem "nie z rodziny", bo mam inne nazwisko. Dzisiaj to norma ktoś powie, dla mnie to nie byłą norma, był wstyd, inne czasy. Do tego jak się urodziła 5 lat młodsza, przyrodnia siostra i podrosła, to wyzywała mnie po nazwisku, nie było powodu do wstydu, ale w/g mnie, dawała mi znać że nie jestem całkiem jej brat i powinienem się wstydzić że inaczej się nazywam. To była duża trauma, ciężko mi było zaakceptować siebie. Nie było absolutnie żadnego powodu abym się wstydził, ale jednak. Dopiero po pójściu na swoje zacząłem szanować siebie i swoje nazwisko. Nawiązałem kontakt z Ojcem i jego rodziną, posłuchałem rodzinnych opowieści. Tak, odzyskałem 'korzenie' i teraz na cześć Ojca jestem Adolf. On to miał dopiero przejebane w życiu. Dziadek tak dał mu na imię w 43r, wyobrażacie sobie co on przeżywał w okresie szkolnym, po II WW? Dziadek to jednak był hardkor, podobno dał takie imię na cześć jakiegoś papieża, ale go nie znalazłem. Podobno jakiś koleś z partyzantki w której był dziadek miał na imię Adolf, i to na jego cześć takie imię bo uratował mu życie. Adolf w/g staro germańskiego to 'dumny wilk' i ja w to chcę wierzyć. Reasumując, dostajemy od życia w pakiecie to na co nie mamy wpływu, min. nazwisko, imię, musimy z tym żyć bo jako dzieciak nie mamy na to wpływu. Wtedy to należy zaakceptować i obrócić na naszą korzyść, późno to zrozumiałem. Teraz jestem dumny z Ojca, dał radę, pewnie dla tego w wieku 18 lat został mistrzem boksu na szczeblu województwa, coś miało na to wpływ, co wiecie sami. Howgh.
  12. Grzegorz

    Witajcie

    Kłaniam. Przywitać się możesz, a nawet musisz w rezerwacie. Koleżanki nie piszą poza rezerwatem. Taki zwyczaj. Pozdro.
  13. Grzegorz

    Siema!

    Cześć. Avatar jeszcze!
  14. Hahaha! Na zabawie sylwestrowej poznał kobietę, rok starszą, nauczycielka historii, singielka, nawet w urodzie ją zaakceptował, z jakiejś pipidówy pod miastem, ona jest zainteresowana nim, on ją. Jaki ten świat schematyczny. Pozdro.
  15. No patrz Pan, znowu to samo. Też powiedziałem synowi żeby ruszył dupę i zaczął szukać kobiety w ich środowisku, np. kurs tańca.? Nikt do niego nie przyjdzie i nie zaproponuje związku, w tym celu trza ruszyć dupę. A jak syn idzie na polowanie do klubu to ma siedzieć przy jednym drinku, być trzeźwy, i coś sobą reprezentować. I najważniejsze, macie za duże parcie na ten związek i kobietę, one widzą tą desperację! Miej wyjebane a będzie ci dane! W negocjacjach wygrywa zawsze ten komu mniej zależy. Howgh.
  16. Co jest z Wami chłopaki? Dzisiaj miałem lekko pół śmieszną rozmowę z synem, po sylwestrze, chłopak w Twoim wieku, taka sama samoocena odnośnie wyglądu, też w lekkim dole. Jeszcze Twoja historia odnośnie gimnazjum, no wszystko to samo, aż zacząłem czytać dokładniej, czy to mój syn nie założył tu konta, no toczka w toczkę. Tylko mój syn mówił że jak teraz spotyka się z znajomymi obojga płci, po jakimś tam okresie nie widzenia to wszyscy mu mówią że się zmienił i fizycznie i psychicznie. Że jest pewny siebie, że fajnie wygląda. To pytam dlaczego ten dół? Laska na którą miał nadzieję, najpierw trzymała go przez dwa lata na orbicie, a teraz pod wpływem jego jasno określonej sytuacji spuściła go w kiblu. Miał nadzieję a tu dupa. Też i to chyba bardziej niż Ty ma ciśnienie na związek i kobietę. Zupełnie jak kobieta około 30, ma ciśnienie na dziecko i faceta. Chłopak jest twardy, w końcu 4 lata na emigracji, zna sztuczki kobiet a mimo to leci jak ćma do świecy. Dobrze że ma mnie, ale jednocześnie nie cierpi jak mówię co i jak. Nie lubi prawdy. Wyjaśniłem co i jak, mam tylko nadzieję że nie będzie desperatem i rycerzykiem. Chłopak tak jak i Ty musi zasmakować tego miodu, wtedy zrozumie. Hogwh! Ps: Odnośnie nerwówki i kołatania serca, płytkiego snu. To są objawy życia w stresie, prawdopodobnie związane z pracą i obawą o przyszłość. wyluzuj trochę bo się zajedziesz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.