Skocz do zawartości

Yahu

Użytkownik
  • Postów

    148
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Yahu

  1. Byzdura... To sprawi jedynie, że będzie coraz mniej pracy dla osób niewykwalifikowanych. Żeby te automaty i roboty działały potrzeba kogoś, kto to zaprojektuje, złoży, SPRZEDA, będzie to serwisował. Rynek pracy nie lubi próżni, jedno źródło dochodu zanika, ale na jego miejsce pojawia się nowe.
  2. Wsadzasz do tylnej kieszeni portfel z dużą ilością banknotów z wizerunkami Jagiełły/Zygmunta Starego/Jana III Sobieskiego. Niejedna na taki widok zadniej części przestawia sobie zgryz, ślizgając się na własnym śluzie .
  3. Chłopie, młoda sikoreczka nie dość, że w wieku tartacznym, to jeszcze do wyprostowania i należytego wychowania. Co nie bardzo? 9 lat to nie przepaść
  4. Olej ją do czasu, aż nie zaprosisz na kawę PIĘĆ innych dziewczyn. Skoro nie masz doświadczenia, to najpierw zdobywaj na innych, dopiero uderz do niej. Jeśli trzeba wymyślaj na nią powody "demotywujące", by trochę opadły emocje, niestety na trybie zajarania daną samiczką najczęściej nowicjusze palą temat. Powodzenia
  5. Yahu

    RPGi

    @iry, jeśli Warhammer Ci się znudził, to nie wina tytułu, tylko Growego Majstra. Po prostu było za łatwo ;). Ja miałem do czynienia z takimi tytułami jak: - wspomniany wyżej Warhammer -D&D -Neuroshima -Dead Lands: Martwe Ziemie Ogólnie najbardziej przy serduszku został ostatni wspomniany tytuł, na tyle, że po latach z braćmi mamy zamiar przywrócić do łask świat Dziwnego Zachodu .
  6. Pytanie, czy wytrzymasz nerwowo z kursantami. Prawda jest taka, że niewielu spośród chętnych w ogóle nadaje się do prowadzenia pojazdów. Mam tu na myśli jednostki, które wieszają sobie na samoprzylepnych karteczkach "lewo" i "prawo" po obu stronach kierownicy. Jeżeli Twój układ nerwowy jest bardzo silny, to szanuję jak cholera i życzę bardzo uzdolnionych podopiecznych
  7. @wrotycz, wyrzuty sumienia u baby? No comment. Prawdopodobnie ktoś ma na nią dobre haki i paniusia tańczy teraz pod ten rytm.
  8. Yahu

    Samochód do 15 tys.

    To ja polecę trochę mniej klasycznie. Taka Franca: Renault Laguna II FL 2005< (znacznie poprawiona wersja, tzw. zdetronizowana królowa lawet). Pod względem korozji na prawdę nie jest źle. No i jednostki benzynowe: -1.6 -2.0 -2.0t -2.0 IDE (bezpośredni wtrysk, podobno lubi trochę pownerwiać) -3.0 v6 Lub włoski design ze szwedzkim wnętrzem i niemieckim sercem - Fiat Croma II. O ile nie wytraciła gdzieś prędkości w bardzo krótkim czasie, to blacha powinna długo na niej wisieć. Wnętrze z Saaba, nawet ten smaczek w postaci kluczyka w tunelu, a nie przy kierownicy :). Dwa serduszka benzin: -1.8- oplowska jednostka z dodanymi zmiennymi fazami rozrządu (140KM) -2.2-też złompel, ale jak to w Oplach dwie dwójki obok siebie mają kaprysy. Raptem 7 koni więcej niż w 1.8, a ryzyko awarii większe, no i większe OC.
  9. No niestety Panowie, jak już wiele razy zostało stwierdzone picz może wiele i haj hormonalny pierniczy konfigurację w baniaku. Jak ja na to reaguję? Jeśli chodzi o znajomych, to nie problem. Z definicji widujemy się raz na jakiś czas. Jak znajdą kobitę, to wczytują protokół "zadzieram kiecę i lecę" i znikają. Strata praktycznie żadna, normalna sprawa tylko myślami im życzę jak najlepiej. Koledzy, przyjaciele... tutaj bardziej wczuwam się w rolę niby-ojca. Oczywiście to są takie jednostki, które w związku odezwą się raz na jakiś czas, inaczej są zdegradowani do poziomu znajomego i usuwani . Kiedy się odezwą, wysłucham, wypowiem się jak ja to widzę, nawet jeśli przez to gość mnie "odlubi". [aluzja] Nie mam zamiaru gipsu na ścianie jechać papierkiem pięćsetką, tylko siateczką na szybkości i fajrant [/aluzja]. I analogicznie do powyższej aluzji nie owijam i nie kręcę wokół sprawy, na temat której mam konkretne zdanie. "Przyjaciel" się ode mnie odwróci obrażony i co? Mam latać za nim jak on za swoją panną i przepraszać? Na świecie jest ponad 7 mld ludzi i połowa z nich to grupa, która śmiało może go zastąpić. Kiedy zbierze odpowiednią ilość wiedzy i doświadczenia, to wróci niczym syn marnotrawny i oczywiście, że go przyjmę z powrotem. Pierścienia mu nie dam, cielca nie zabiję, ale zabiorę na pizzę i obgadamy wnioski .
  10. @somsiad, no właśnie też to przeczytałem i kurde czyżby jednak powoli docierało chociaż do niektórych kobiet, że jednak coś jest nie tak, jeśli chodzi o śluby?
  11. Witam. Ostatnio podczas użytkowania tabletu na stronie startowej Chrome'a wyskoczył mi taki oto temat. https://www.papilot.pl/zycie/historie-czytelniczek/45739/list-narzeczony-chce-podpisac-ze-mna-intercyze No pani generalnie jest grubo zszokowana takim obrotem sprawy. No bo jak to... przecież miłość, wspólna przyszłość, ślub, wesele, a ten wyskakuje z czymś takim? No co ta myszka ma zrobić? Oczywiście zawartość sekcji komentarzy łatwo się domyślić, chociaż jakby próbował się przebijać jakiś głos odmiennego zdania.
  12. No, to teraz będziemy musieli wymyślić, jak pozyskać energię elektryczną z uśmiechu "bombelka".
  13. Za dużo nie ma czym szastać. Komp kosztuje połowę jego oszczędności, więc zablokuje sobie za dużo szmalcu. Tak to ostatecznie lapek wyniesie go troszkę drożej, ale w razie czego ma czym dysponować. Nawet jeśli dostałby pracę w stolicy za większe pieniądze (czego mu szczerze życzę), to ma za co wynająć kwadrat i ogarnąć sobie postawowe zapotrzebowanie.
  14. Ja nawet w ramach ciekawości bym się w to nie pchał. Ta osoba i tak już w dupę od życia dostała, po co jeszcze ja miałbym dokładać swoją cegiełkę. Przy takiej kobiecie niezbędna jest dodatkowa uwaga dla niej i wykonywanie czynności, których nie chciałbym się podjąć.
  15. Kupię na zapas jakiegoś popcornu i czekam na wrzutkę jak będzie gasiła olej na patelni. Będzie gorąco Coś bym napisał o zimnie, Polkach i braku różnicy, ale może lepiej się wstrzymam No co? Warunkiem dobrze prosperującej działalności jest posiadanie stałych klientów. Co to za biznes, jak na kliencie zarobisz tylko raz?
  16. Niestety Mitsubishi razem z Subaru kiedyś najjaśniejsze gwiazdy w motoryzacji, dzisiaj podupadają. W ogóle diamentowa marka musi zdrowo tonąć, że zdecydowali się jakiś kijowy SUVik mianować nazwą Eclipse. Jeden z fajniejszych coupe w historii (zwłaszcza 2. generacja), dzisiaj robi za pseudoterenowy kompakt dla bab. Chlip, chlip smutek...
  17. "Bo chcę, żeby to mieszkanie było moje" No bo ogarnąłeś swoje życie, dobrze zarabiasz i jak śmiesz się nie podzielić swoimi zasobami z jakąś cizią, która pewnie nawet tego mieszkania by nie umiała porządnie prowadzić?!
  18. Cicho faszysto, mizoginie jeden. Jest podział na damskie i męskie normy, ale nie wolno o tym mówić. Kobiety są silne i niezależne!
  19. "Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc." Taa
  20. Przyjmuję przysięgę, którą złożyłeś. Życzę Ci wielokrotnego przebicia zadeklarowanego terminu . Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.