Skocz do zawartości

Thalion

Użytkownik
  • Postów

    142
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Thalion

  1. Co tu dużo mówić, na papierze lepszej grupy nie mogliśmy wylosować. Każdy z przeciwników do ogrania, zobaczymy jak psychicznie będziemy przygotowani. Zajebiście by było wyjśc z grupy i trafić na Anglię ooooo wszyscy Polacy na wyspach by chyba ten mecz oglądali heh.
  2. @arek84szczerze to nasuwa się chyba tylko jedno pytanie : po jakiego hu..ja wy jesteście ze sobą ?? jeśli związek ma wyglądać tak, że zbieracie na siebie haki to po co się męczyć ??
  3. W takim układzie to tylko westerny były dobrym kinem, pamiętam jak z ojcem oglądaliśmy w niedziele westerny z Johnem Waynem, to był gość podążający własnymi ścieżkami, z kodeksem honorowym itd. kobiety szanujący aczkolwiek traktujący je zawsze tylko jako dodatek.
  4. @Nathan Rothschildapropos Sparty to chyba źle trafione, myślisz że gdyby żona nie dała mu "pozwolenia" to by tego nie zrobił ?? Nie, Twoja interpretacja jest chyba na wyrost, zresztą cała pozostała fabuła filmu pokazuje, że to on był królem a kobieta wspierającą go, to on podejmował decyzje.
  5. Panie kolego to jest dopiero początek drogi ale jak mówi chińskie przysłowie nawet najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku. Wszystko jeszcze przed Tobą, teraz jeszcze jesteś w szoku ale emocje wkońcu zaczną grać pierwsze skrzypce. Pamiętaj żebyś ich nie tłumił, teraz jesteś sam, mieszkasz sam, nikt Cię nie widzi czyli jeśli potrzebujesz to krzycz, wal w ściany lub worek, nawet płacz jeśli trzeba ale wyrzucaj jak najszybciej negatywne emocje. Powodzenia i nie zapominaj, że czas leczy rany.
  6. @Insightful To że Ty jej nie widzisz jako partnerki nie oznacza, że ona w Tobie nie widzi przyszłego partnera, często takie właśnie terapie zbliżają ludzi, AA itp to troche jak z grupami tematycznymi, podobne zainteresowania, hobby. Moim zdaniem przyjaźń damsko-męska nie istnieje na dłuższą metę, prędzej czy później jedna ze stron się zakochuje albo zaczyna intensywnie myśleć o tym, że warto by było spróbować już na innej stopie znajomości.
  7. @KatowickiKaroljak kiedyś chciałbyś zostać gejem i ja chciałbym nim zostać to chętnie bym został również Twoim utrzymankiem/kochankiem haahah, ponieważ bardzo hojny jesteś.
  8. Po Twoim wpisie widać kolego, że nie bardzo wiesz czym jest bitcoin.
  9. Z tym twierdzeniem, ze jak wyjedziesz do UK to odrazu załapiesz język to też często bardzo na wyrost jest, bo gdyby była to prawda to każdy emigrant by śmigał po angielsku a wcale tak nie jest. Sam znam osoby, które tutaj mieszkają po 10-12 lat a mówią gorzej niż dzieci w polskim gimnazjum. Nie nauczysz się mówić płynnie i wyrażać swoje myśli tylko poprzez pracę z anglikami ponieważ na co dzień używa się tylko stosunkowo niewielkiej liczby wyrazów, zwrotów. Po drugie nawet jeśli pracujesz z tubylcami to to też rzadko są oni jacyś elokwentni no chyba żebyś pracował naprawdę z inteligencją typu profesorowie itp. Biurowi pracownicy niewiele się różnią od tych co pracują w magazynach (może poza tym, że mają większe mniemanie o sobie). W UK często się zdarza, że przełożony jest po podstawówce albo jakieś kursy dla dorosłych tylko skończył i dostał tą posadę dzięki lojalności wobec firmy albo poprzez zasiedzenie czyli staż.
  10. Kurde temat, który się powinien zamknąć w max 10 postach a tutaj już 3 strona leci, ostro
  11. @self-awarenie dasz rady się uczyć 12 godzin dziennie przez 2 miesiące, życzenie ściętej głowy, mózg Ci eksploduje.
  12. Bardzo męskie rysy twarzy, trochę tak jakby zrobiła sobie jakąś operację Może jeszcze niedawno miała na imię Andrzej
  13. Dzięki, że się podzieliłeś wycinkiem swojej biografii. Prawda jest taka, że każdy manipule, coś takiego jak obiektywizm historyczny tak naprawdę nie istnieje, zresztą to samo się dotyczy chyba wielu zawodów. Zresztą nam to chyba już na pierwszym roku pewien doktor powiedział, że każdy z czasem opowiada się po jakiejś stronie i później po prostu szuka źródeł, które mu pasują. Oczywiście z upływem lat zazwyczaj się to zmienia, ewoluuje , tak jak wszystko.
  14. @Nathan RothschildMasz rację, internet to piękna rzecz ale niesie za sobą wiele niebezpieczeństw, każdy obecnie może nagrać audycje, napisać artykuł , opublikować coś o czym nie ma nawet zielonego pojęcia. Mając do dyspozycji książkę jest o wiele łatwiej dociec prawdy ponieważ zawsze jest bibliografia i od razu wiesz na czym autor oparł swoje dociekania itd. Jak mniemam jesteś po historii, na którym uniwerku studiowałeś jeśli można wiedzieć ??
  15. Artykuł ciekawy ale kilka zdań przykuło moją uwagę: no dobra może się czepiam ale artykuł ogólnie fajny.
  16. @Tomkozgadzam się z tym co napisałeś i zawsze się zastanawiałem jak należałoby postąpić w takiej sytuacji gdzie słyszysz "to nie twoje dziecko, nie jesteś moim tatą" czy nie można tego traktować jak każdy inny shit-test lub jak coś jak "zniszczyłaś mi życie" coś takiego jak wiele różnych przytyków podczas kłótni lub gorszych dni w związku itp. W końcu pewnie niejeden rodzic usłyszał od swojego rodzonego dziecka - "nienawidzę cię, niecierpię" zwłaszcza podczas nastoletniego buntu, więc wydaje mi się, że jeżeli facet jest w miarę silny psychicznie i obeznany ( np z tego forum) to również i z takimi hasłami jest w stanie sobie poradzić w sensie odpowiednio naprostować samicę i dzieci żeby takie wybryki były ewentualnie sporadyczne. Sam nie wiem, tak jakoś mnie naszło na przemyślenia
  17. Po pierwsze to tak jak każdy tutaj pisze, to profesor żle postąpił a po drugie będąc w tej grupie, która nie zaliczyła byłoby mi kurewsko wstyd i głupio prosić Cię o takie bezsensowne poświęcenie. Sam studiowałem już jakiś czas temu i też w indeksie miałem kilka niezaliczonych egzaminów podczas pierwszego podejścia ale praktycznie zawsze wiedziałem że było to spowodowane, że za mało się przyłożyłem do egzaminu i wiedziałem że głownie tylko siebie mogę za to winić.
  18. Przede wszystkim to potrzebujesz się odstresować, wrzucić na luz - masz jakiś dobrych kumpli ?? To wyskoczcie dzisiaj przy piątku na bilard albo kręgle, darta. Spędź trochę czasu w męskim towarzystwie. pograjcie, powydurniajcie się, poopowiadajcie kawały, napij się piwka i przestań narazie o tym mysleć i to analizować. Odetchnij.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.