Skocz do zawartości

Krugerrand

Moderator
  • Postów

    5284
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14
  • Donations

    250.00 PLN 

Treść opublikowana przez Krugerrand

  1. Dokładnie tak by napisał i pisze to jako gość, który w ostatnich wyborach oddał głos na taką właśnie formację. Jako wyborca Konfy nie widzę zupełnie niczego zdrożnego w budowaniu własnej potęgi na własną rękę. To podobnie jak z bogactwem. Sam je sobie budujesz na bazie własnych zarobków, oszczędności oraz inwestycji. Normalny człowiek przecież nie zbuduje sobie bogactwa na bazie pomocy państwowej lub też czyjegoś nieszczęścia, ponieważ w ten sposób staje się złodziejem lub przestępcą innego rodzaju. Jest taka łacińska maksyma: chcesz pokoju szykuj się do wojny. Oznacza to, żeby samemu budować swoje bezpieczeństwo, najlepiej wtedy gdy wojny nie ma. Jest taki kraj niedaleko, nazywa się Szwajcaria. Mają ok. 9 mln mieszkańców, co oznacza, że mają ok. 4,5 mln mężczyzn gotowych do obrony kraju. Tam przeszkolenie wojskowe, nie mylić ze służbą, jest obowiązkowe, dla każdego mężczyzny, który nie ma ku temu prawnych lub zdrowotnych ograniczeń. Kraj jest też w związku z tym mocno uzbrojony ze względu na te szkolenia i możliwość posiadania broni na własny użytek. Niedawno gdzieś słyszałem czy czytałem, że sam Hitler chciał w pewnym momencie zaatakować Szwajcarię, ale po namowach doradców zrezygnował, ponieważ doszedł do wniosku, że walka w górzystym terenie z taką ilością dobrze przeszkolonych pod względem użycia broni obywateli płci męskiej jest dla nich niebezpieczne. To coś jak ze specjalną operacją na Ukrainie, która miała trwać chwilę, a trwa już ponad dwa lata zachowując pewne zdroworozsądkowe proporcje. W związku z powyższym nie uważam, aby własne budowanie bezpieczeństwa czy bogactwa w oparciu tylko i wyłącznie o własne możliwości było czymś złym. Wręcz przeciwnie. Lepiej być niezależnym krajem jak chociażby Szwajcaria niż niewolnikiem czy to ZSRR jak byliśmy jeszcze niedawno, czy teraz USA lub UE w zależności od tego kto siedzi na stołku. Nie oznacza to, że nie trzeba wchodzić w sojusze. Wrecz należy, ale żeby to były sojusze na naszych warunkach i w naszym aktualnym interesie, a nie oparte na romantycznych zwywach albo aktualnej agenturalnej służalczosci rządzących. Ewentualnie poparte kredytami od USA na amerukanski sprzęt, bo to zakrywa na kabaret. Teraz będzie nieco osobiście: miło, że ujawniłeś się po dłuższej przerwie w tym wątku. Można przeczytać co współczesne media kota zrobić z na pozór inteligentnym człowekiem rozumiejącym matriks związkowy, ale cały czas żyjący w matriksie społeczno- gospodarczym. Ogarnij się niewolniku.
  2. Gimby nie znają. Ja co prawda tego szamponu nie używałem, ale sam sobie ściąłem łepetynę na zero i problemu nie mam. Jedna z najlepszych decyzji jakie podjąłem.
  3. Nie po raz pierwszy i być może nie po raz ostatni powtórzę, że w dzisiejszych czasach wchodzenie w związek z panią z punktu widzenia mężczyzny to bardzo ryzykowna i zupełnie nieopłacalna gra, w której zwyciężyć może tylko kobieta. A zwyciężyć może tylko dlatego, że rozwiązania systemowe jej to umożliwiają, a stratny w związku z tym jest zawsze mężczyzna. To rodzaj gry zerojedynkowej, gdzie zawsze jest wygrany oraz przegrany. Wygranym będzie kobieta, a mężczyzna będzie tym przegranym. Zagrożenia dla mężczyzn były już na forum wielokrotnie dyskutowane. Zacznijmy może od końca czyli najnowszych pomysłów w lewej strony o zmianie definicji gwałtu. Propaguje się tylko wyłaćznie zgodę w każdych warunkach i w każdym miejscu, z tym, że zawsze się przecież trochę gwałci😉Doprowadzi to do tego co się dzieje w Szwecji, gdzie już mamy spisywane umowy przed odbyciem stosunku. To jest absurd i paranoja, Kto normalny wchodzi w coś takiego? Taką umowę przecież można zawsze w sfeminizwanych sądach unieważnić, ponieważ kobieta była jak zwykle biedna i przymuszona do podpisania. Zupelnie jak z intercyzami w USA, które w ten sam sposób zaczynają być unieważniane. Tu mamy kolejne zagrożenie dla mężczyzny: unieważnienie intercyzy, na którą przecież x lat wczesniej obydwoje się zgodzili. Kolejna kwestia to prawo rozwodowe. Coraz więcej można o tym w sieci poczytać, czyli coś zaczyna w świadmości szczególnie męskiej kiełkować. Po co wchodzić w związek, który w przypadku rozpadu doprowadzi mnie być może do finansowej ruiny oraz braku możliwości widzenia i wychowania własnych dzieci. Przynajmniej połowa majątku idzie do pani, w przypadku spadku stadardu życia trzeba jej płacić alimenty, dzieci w niemal każdym przypadku idą do matki i jeszcze na nie alimenty, a dochodzi alienacja rodzicielska, ktora przecież jest zgodna z prawem, jak to uchwalił odpowiedni trybynał. Niezapominajmy, że każda z pań ma niepokolei w głowie i ma naturalny w sobie mechanizm autodestrukcji własnego związku. Innymi słowy: kto mieszkał z babą pod jednym dachem, ten się w cyrku nie śmieje. Ja do cyrku i na kabarety nie chodzę, ponieważ to przeżyłem i mnie to nie bawi. W oczach pań taki gość co wyciąga z tego wnioski jest niedojrzały emocjolanie oraz przez eks skrzywdzony. Ciągłe testy i sprawdzania faceta czy to aby na pewno ten właściwy, to osobiście nie dla mnie. Jak wracam do domu, to liczę na spokój i odpoczynek, a nie babskie pierdolamento i pretensje, że sąsiad to i tamto, a mąż czy chłopak jej psiapsiółki zabrał ją na wakacje zagranicę. I co teraz: one nas nie chcą, czy to może wzrasta świadomość panów i to oni nie chcą wchodzić z nimi w związki? Hipergamia hipergamią, ich wymagania ich wymaganiami, ale jak słusznie było już pisane: szanujmy się. Tak jeszcze na marginesie: pogrzebcie sobie w sieci poza forum, to zobaczycie ilu panów po prostu merytorycznie jeździ po paniach i punktuje ich głupotę, niekonsekwecję, gynocentryzm czy kłamstwa. Ja sam aż się za głowę łapię, że to nie tylko tutaj czy tym podobnych miejscach.
  4. Panie posiadają orbiterów w pewnym ściśle określonym celu. Otóż owi orbiterzy wyświadczają paniom pewnego rodzaju przysługi czy usługi nie pytając o nic w zamian. Znaczy oni chcieliby coś w zamian, w tym wypadku zakisić ogórka i/lub wejść z nią w związek, ale jest to niemożliwe przynajmniej ze strony owej pani. Ona umiejętnie robi im nadzieję, a oni cały czas mają nadzieję, że dzieki tym przysługom lub usługom tak się stanie jak sobie oni wyobrażają. Jest to nic innego jak wykorzystywanie, ona chce czegoś za darmo, a on to robi i caly czas ma nadzieję na coś wiecej. W czerwonej pigułce zdaje się samych orbiterek jako takich nie ma. Panie nie wyświadczają nam raczej przysług czy usług "za darmo". One są pragmatyczne i doskonale zdają sobie sprawę, że jeśli ona coś takiego zrobi, a owy pan nie zrobi tego na co ona liczy to jak w obrazku powyżej szuka sobie jak małpa kogoś innego. Tu raczej chodzi o to, żeby wokół Ciebie kręciły się cały czas jakieś panie, ale doskonale obydwoje zdajecie sobie sprawę, że związek w tym momencie nie jest możliwy, tylko być może kiedyś tam w przyszłości. Takie zasianie nutki niepewności o oczach aktualnej dość pozytywnie działa na życie w sypialni, a ona wie że masz wybór i musi się starać lub bardziej starać.
  5. Miałem podobną sytuację w poprzedniej robocie ze dwa lata temu. Różnica jest taka, że nie znaliśmy się wcześniej, poznaliśmy się na miejscu i laska postanowiła zagiąć na mnie parol. Oczywiście im bardziej zlewałem, tym bardziej była chętna. Popełniłem też kilka błędów po drodze, jak chociażby zabawienie się w tę grę i być może dałem jej jakąś nadzieję, że może coś więcej, że moze jednak zmieniłem zdanie. Ona w międzyczasie nawet olała gościa z innego działu co do niej startował, o czym dowiedzialem się potem od tzw. życzliwych ludzi. W momencie gdy już naprawdę zaczęła przesadzać, siadać przy stole na spotkaniach koło mnie i pod tymże stołem łapać mnie za kolana i nie tylko, wkurwiłem się. Dostała ode mnie po łapach, dostała także opierdol, stanowczo jej oznajmiłem, że to praca i nic więcej i tak ma pozostać. Wtedy się to dla mnie skończyło, ona niemal całą we łzach poleciała do kibla i wzięła L4, nawet chciała papierami przeze mnie rzucić, ale jakoś to się nie stało. Zamieniła mnie błyskawicznie na gościa, który do niej startował, a ona go olała. Widocznie byłem jej planem A. Od tamtej pory poza mówieniem sobie: cześć, nie zamieniliśny w zasadzie chyba żadnego zdania. Z końcem roku opuściłem to miejsce, z tego co wiem nadal są razem. W moim wypadku zadziałało to powyżej, ale w Twoim być może lepszym rozwiązaniem będzie jak już pisano narzekanie na wszystko i wszystkich dookoła, zrób z siebie taką zrzędę, dodaj coś o problemach finansowych, zdrowotnych, rodzinnych, to skutecznie panie odstrasza.
  6. Ja Wam wszystkim napiszę: to było Prawdziwe Uczucie, takie przez duże P i duże U, jak widzicie tam wcześniej. Ta praktykantka to fantastyczny materiał na żonę oraz matkę, a ten "szczęsliwiec" już pewnie przebiera nogami kiedy ją zawiezie do mamy na niedzielny obiad. Oni będą żyli długo i szcześliwie, zobaczycie sami. Ale już dość tej zazdrości, która się z Was tu wylewa. Sami chcielibyście mieć dla siebie i tylko dla siebie taką praktykantkę
  7. Jednocześnie przy tym ataku serca przeszłyby do kontraataku polegającego na tym, że Polskie Radio podaje dane tendencyjne i to nieprawda. Zupelnie tak samo było już jakiś czas temu ze mną w Rezerwacie gdy napisałem, że samotne matki sprowadzają na świat dzieci z problemami wszelakimi, że większość gwałcicieli i morderców osadzonych w więzieniach pochodzi z domów bez ojca, że większość bezdomnych dzieci pochodzi z domów bez ojca, że większość młodocianych samobójców też, że dzieci bez ojca w domu mają cxzesciej problemy z nauką w szkole lub sprawiają problemy wychowawcze. Gdy podałem jakieś randomowe źródło z sieci, przeczytałem, że skoro to pochodzi z jakiejś strony organizacji męskiej czy proojcowskiej, to jest napewno tendencyjne i uderza w kobiety. Także ta audycja jest również taka, zapewne jej autorzy i osoby tam się wypowiadające mają problem z obcokrajowcami, a ona zna kogoś kto zna Włocha czy Hiszpana i oni wcale nie są łysi
  8. Zerknąłem na artykuł. Gazeta Żydowska i wszystko jasne. Przecież to kobiety decydują o tym z kim się spotykają, kogo dopuszczają do swoich wdzięków oraz z kim chcą założyć rodzinę. Inaczej mamy przecież do czynienia z gwałtem i to niezależnie od domniemania niewinności czy domniemania winy. Także to ta laska zadecydowała o tym, że chce się spotykać z magazynierem w takim wieku co mieszka z matką. Wiedziała o tym, że mieszka z nią i mimo to zdecydowała się brnąć w to dalej. Zapewne sama zrobiła mu nadzieję na coś więcej i stąd jego propozycja posiadania potomka. Znając jednak nasze panie, historia jest mało prawdopodobna, ponieważ laski nie chcą się spotykać z rodakami mieszkającymi z rodzicami, chyba że gość jest z absolutnej topki wyglądowej albo jest obcokrajowcem. Wtedy nie musi nic robić, wystarczy że będzie. Mam apel do dziennikarskich prostututek z ulicy Czerskiej: przestańcie pluć na mężczyzn w tym kraju, bo potem jesteście zszokowani, że nikt nie chce z nich oddać głosu na lewicę w wyborach. Nazywacie ich potem incelami, przegrywami czy mizoginami, a jednocześnie swoimi wysrywami jak ten artykuł przykładacie poważnie rękę do tworzenia takich zjawisk czy postaw lub poglądów.
  9. Dużo pracy przed Tobą. Z tego co piszesz, a Bracia słusznie zauważyli i wypunktowali, wy się jeszcze nawet nie spotykacie, a Ty już wyobrażasz sobie jedno wielkie nie wiadomo co. W dodatku laska jest z tego co napisałeś zajęta, bo ma na social mediach zdjęcia z jakimś gachem okraszone bardzo romantycznymi podpisami, a to bardzo, ale to bardzo źle uderzać do zajętych lasek. Nawet jak tamtego odtrąci dla Ciebie, to marny materiał na cokolwiek, bo może to samo z Tobą zrobić w przyszłości. Dodatkowo skreśla ją fakt pochodzenia z takiej a nie innej rodziny okraszony pobytem w domu dziecka. Już Ci Panowie widzę napisali czym się kończą takie relacje. Nieważne jest jak się dowiedziałeś, ale ważne jest, że wiesz. Nie uratujesz jej ani nie zmienisz. Nawet jak już się zaczniecie spotykać, to jednym z pierwszych pytań powinny być z Twojej strony kwestie rodzinne: czy pochodzi z pełnej rodziny czy nie, czy zna ojca i jakie ma z nim relacje, podobnie z matką, kim jest itp. gdyż jak w naszym przypadku jaka matka taka córka. Co to za rodzina itp. Już sam fakt jej pochodzenia powinien zapalić czerwoną lampkę i spowodować ewakuację, a Tobie jak widzę już nasienie niestety do głowy uderza.
  10. Panie, chyba w tym spokojnym i poukładanym życiu bez żony i bombelków brakuje Ci emocji. Dlatego rozważasz na poważnie wejście w relacje z laską z domu dziecka, do którego trafiła prosto z alkoholowej meliny. Jeszcze ta siostra z ostrą depresją i nieudanymi próbami samobójczymi. Tej depresji, to pewnie pomnik można już postawić, jak mawiał klasyk😆 Do pełni szczęścia brakuje tylko, żeby była samotną matką. Idealny materiał na żonę i matkę, a Ty wcale nie prosisz się o kłopoty. Poszukaj na forum, bo znajdziesz tematy o tym jak kończą się związki z takimi paniami i jak bardzo przeszłość na nie wpływa.
  11. Z jednej strony szacun dla amerykańskich polityków i wojskowych, ale z drugiej strony gdyby na rynku politycznym nie było takich frajerów do wydymania jak chociażby Polska, która jeszcze na dodatek jest zaraz obok, nie doszłoby do takiej sytuacji. Zawdzięczamy ją naszym pseudoelitom, które za minionych czasów na kolanach słuchali się Moskwy, a dziś na kolanach słuchają się albo Brukseli albo Waszyngtonu i jakże posłusznie wykonują ich polecenia. W mediach głównego ścieku ogłosi się zapewne, że to wielki sukces naszego kraju, ale nikt z presstytutek nie zająknie się i nie zada niewygodnego pytania: jak to jest, że dwie najważniejsze osoby w państwie, czyli prezydent z premierem, obaj z przeciwnych sobie obozów politycznych, gdzie PO chyba jako pierwsza partia zaczyna realnie rozliczać poprzedników, jadą razem do USA jakby niby nic i jeszcze w czasie ich pobytu lub zaraz po nim wychodzą takie kwiatki: nowe zakupy dla armii, zwołanie nagle szczytu Grupy Wyszechradzkiej, która zdaje się była ostatnio bytem tylko istniejącym jeszcze na papierze? Sprawne oko zauważy zapewne, że jest to ustawka, a oni polecieli do starszych i mądrzejszych po instrukcje, polecenia i rozkazy. Jest to ogromna porażka naszego kraju, że mamy takich marnych polityków i mamy takie marne elity. Jednak ktoś ich wybrał, a to o samym narodzie też wiele negatywnego mówi. Jednocześnie Węgry i Słowacja jako państwa wchodzące w skład owej grupy zapowiedziały, że nie wyślą na Ukrainę ani jednego swojego żołnierza. Jednocześnie szef słowackego MSZ Juraj Blanar spotyka się w Turcji ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem przekazując opinii publicznej, że owe spotkanie jest przykładem zrównoważonej polityki zagranicznej Słowacji i otwarcia na wszystkie strony. W tym samym czasie gdy Polska próbuje bronić swoich interesów jak w przypadku ukraińskich produktów rolnych nazywana jest ruską onucą. Gdzie Rzym, a gdzie Krym?
  12. Paradoksalnie niewielu, gdyż rdzenna ludność Ameryki Północnej zwana potocznie Indianami zamieszkująca USA szacowana jest na ledwie kilka milionów, a zostało ich tylko tyle, ponieważ w poprzednich stuleciach byli skutecznie przez nierdzennych Amerykanów eliminowani. Obecnie te obozy koncentracyjne nazywane są dla niepoznaki rezerwatami, coś jak u nas na forum Może na czołgi było za wcześnie i nie te czasy, ale słyszałeś o wojnie secesyjnej?
  13. To jest dużo prostsze niż się może wydawać: to jest ofiara współczesnych mediów głównego nurtu połączona, jak sam to kiedyś trafnie opisałeś, z byciem ofiarą współczesnego, polskiego, "darmowego" systemu edukacji. Jeśli do tego dołożysz młody wiek, który raczej z doświadczeniem życiowym w parze nie idzie, masz gotowy przepis na tragikomedię lub tragifarsę. Współczesne media głównego ścieku z GW i TVN na czele od lat przecież tworzą podziały w społeczeństwie na naszych i waszych. Do tej pierwszej grupy zaliczamy tych, którzy ich regularnie czytają i oglądają i mają dzięki temu przeświadczenie graniczące wręcz w ich głowach z pewnością, że są tymi lepszymi, bardziej oczytanymi, "yntelygentnymi", oświeconymi niosącymi wszystkim wiedzę. To zresztą jest też im podprogowo, głównie przez telewizor, przekazywane, a oni w to wierzą. Do tej drugiej grupy zaliczamy ich przeciwników, czyli tych ich zdaniem mniej mądrych i mniej oczytanych, oni już tacy oświeceni nie są. To jest taki plebs, gorszy rodzaj człowieka, zaścianek, w dodatku katolicki, bo chodzi do kościoła co niedzielę, a to "niedobra być". Ich należy edukować, tylko z tą edukacją to bywa już różnie, jak się czyta na forum, że ojcem socjologii był Karol Marks, który w nią nie wierzyl i ją krytykował. Najlepiej w ogóle nie rozmawiać, gdyż w tych środowiskach "yntelektualistów" cechą charakterystyczną jest tworzenie fałszywego obrazu świata pasującego najlepiej do ich rzeczywistości. Gdy fakty mówią co innego, tym gorzej dla faktów. Należy je przemilczeć, a tych co je głoszą nie tylko przemilczeć, ale i zrobić oszołomów. Tak było przecież w wypadku tych co pisali o głodzie w ZSRR prawie 100 lat temu. W 2015 roku przed wyborami parlamentarnymi środowisko GW nagle po debacie wyborczej z udziałem Zandberga opowiedziało się za partią Razem co spowodowało podział głosów wsród wyvorcow lewicy i żadna z ich partii nie weszła do parlamentu. Potem były wrzaski i narzekania, że demokracja poległa, żę wyborcy nie dojrzeli. Brak jakiejkolwiek samokrytyki i posypania głowy popiołem połączonej z elementarną sztuką refleksji tu nie istnieje. Jak to my, tacy światli i oświeceni pomyliliśmy się? Niemożliwe. Każdy, ale nie my. Jakoś dziwnym trafem książki pisane przez Adama Michnika wydawane są z państwowymi dotacjami i bywają nawet rozdawane, ponieważ ich sprzedaż jest tak niska, że bardziej się opłaca to robić. W przypadku tego drugiego obozu to nie ma raczej miejsca.
  14. Tego typu zabiegi retoryczne są stosowane, aby podzielić społeczeństwo na tych dobrych, którzy kryptowalut nie posiadają oraz tych złych, którzy czegoś się dorobili i postanowili swój majątek lub jakąś jego część zainwestować. A że się dorobili to na bank było to nieuczciwe. Skąd ma on na to "piniążki"? Skoro ma, to przecież złodziej i aferzysta. Wcześniej takie podziały były w czasie pandemii chociażby. Osoby kwestionujące przymus szczepień, zamykania całej gospodarki czy służby zdrowia z powodu nowego rodzaju grypy były nazywane płaskoziemnami czy antyszczepionkowcami mogącymi zabijać ludzi. Jak wybuchła wojna na Ukrainie, każdy rozsądny, jak się później okazało, który nie rzucał się z pomocą na medialny rozkaz, nie nazywał Ukraińców naszymi braćmi i siostrami, nawoływał do dbania o nasze interesy jako kraju był ruską onucą albo ruskim agentem. Osobiście stawiam, że za tym projektem stoi banksterka, która widzi w kryptowalutach konkurencję dla walut tradycyjnych. Ponadto kryptowaluty nie podlegają ich kontroli jak zwykłe waluty, nie można ich dodrukować lub wykreować z powietrza, a ich właściciele trzymają majątek poza systemem bankowym i tak prosto i łatwo nie można się do nich dobrać. Taka ustawa zdecydowanie to ułatwi. Oczywiście pewnie jako uzasadnienie poda się możliwość finansowania terroryzmu czy prania brudnych pieniędzy. O tym, że KNF nie jest, podobie jak wszelkie trybynały i sądy w naszym kraju, niezależna niech poświadczy afera sprzed kilku lat, kiedy to ówczesny szef KNF Marek Chrzanowski miał zaproponować łapówkę w wysokości 40 mln złotówek Leszkowi Czarneckiego - właścicielowi Getin Noble Banku - za ochronę przed zakusami rządu na jego bank. Jest to organ administracji rządowej.
  15. Usamodzielnienie się nie polega na zakupie od razu mieszkania, na które kogoś nie stać. Nie od razu Rzym zbudowano. Wystarczy zacząć od małych kroków jak wynajem. Niekoniecznie musi to być mieszkania, ale równie dobrze pokój, Tak wielu studentów czy też ludzi zmieniających miejsce zamieszkania lub wyprowadzających się od rodziców zaczyna. Wynajmuje pokój lub ze znajomymi razem w kilka osób większe mieszkanie. Mieszkam w Warszawie od urodzenia i wiele złego można o tym mieście powiedzieć, ale raczje nie to, że jest depresyjna. Wręcz przeciwnie, wiele się tu dzieje i można coś porobić. Dużo kin, teatrów, muzeów, dostęp do kultury i wydarzeń kulturalnych szeroki. Basen czy siłownie człowiek znajdzie spokojnie w każdej dzielnicy, jest tego naprawdę sporo. Knajpy na kazdym krroku, także jest tez się gdzie spotkać ze znajomymi. Co do Wrocławia zupełnie się nie zgadzam. Mam znajomych Wrocławiaków i bardzo sobie chwalą życie we Wrocławiu. Byłem tak kilka razy i bardzo mi się to miasto podoba. Gdydym miał zamienić Warszawę na inne miasto, to zapewne byłby to Wrocław. Proponuję zamiast negatywów dookoła bardziej poszukać pozytywów.
  16. Panie drogi, masz 34 lata i mieszkasz jeszcze z mamą. Zamiast myśleć o usamodzielnieniu i wyprowadzce na swoje, chcesz kupić samochód żeby wyrwać jakąś pannicę. Nie tędy droga, ponieważ mieszkanie z mamą jest postrzegane przez panie jako coś zupełnie " nie teges". Proponuję całkowitą zmianę priorytetów: najpierw wyprowadzka od mamy i usamodzielnienie się, potem praca nad sobą, w tym wspomniane inwestycje też na giełdzie, a dopiero na sam koniec samochód do rwania pannic. Chociaż to ostanie brzmi bardzo słabo, bo owszem, na samochód to się wyrwie, ale nie pannę, tylko jakaś blacharę, a to raczej nie jest recepta na w miarę udany i dłuższy związek, tylko prędzej na katastrofę.
  17. Panowie, myślicie, że u nas w Rezerwacie jest inaczej? Jest podobnie, jeśli nawet nie tak samo. Pamiętam, że kiedyś w wątku z okazji dnia matki napisałem, żeby przy okazji tego święta pamiętać o samotnych matkach, gdyż to one w większości sprowadzają na świat przestępców w tym gwałcicieli, że ich dzieci pozbawione ojców mają częściej różnorakie problemy ze sobą niż dzieci z pełnych domów czy nawet samotnych ojców, jedna była już samica z forum zapytała się skąd wziąłem takie rewelacje. Odpisałem zgodnie z faktami, że są to dane ogólnie dostępne w sieci czy na forum i można sobie samemu poszukać. Naskoczyła na mnie, że wypisuję bzdury, to jej wysłałem wybrany z wielu link z odnośnikami do statystyk czy badań, na co przeczytałem w odpowiedzi, że to dane nieobiektywne, ponieważ pochodzą ze strony związanej z jakąś organizacją ojców czy mężów😁 Niedawno w Rezerwacie rozpętała się burza w dwóch wątkach. Moje wpisy zostały uznane za obraźliwe, ponieważ punktowały głupoty wypisywane tam przez samice, wskazywały ich manipulacje oraz kłamstwa. Zostałem też uznany za tego co rozwala wątek, zgłoszono mnie moderatora do moderacji, co więcej zrobiono ze mnie przemocowca, ponieważ kilka tygodni wcześniej gdy w odpowiedzi na bardzo pogardliwy wpis jednej z samic względem innej samicy, tak, samicy, dobrze widzicie, zareagowałem bardzo stanowczo i wlepilem jej dłuższą karę Jestem jak widzicie potworem i jestem z tego dumny. Czekam aż któraś nazwie mnie zwyrodnialcem, gwałcicielem, być może nawet gorzej: pedofilem😄 Wątek dodaję do promowanych, to jest piękny przykład rozmów z kobietami, jak wyglądają, do czego prowadzą i jak się kończą. Jeśli ktoś chce się kopać z koniem, babrać się w gównie czy taplać się w szambie, to proszę bardzo. Ja to zakończyłem. Z kobietami rozmawiać nie sposób, ponieważ nie dość, że nie umieją, to jeszcze brakuje im podstawy rozmowy: jakiejkolwiek wiedzy.
  18. Przeglądam ten wątek i nie zauważyłem, aby ktoś odniosł się do wypowiedzi "marszałka Kotłowni" o grożeniu Putinowi. Być może ktoś już to zrobił, ale mi umknęło. Dla mnie tego typu buńczuczne wypowiedzi świadczą o tym, ze ten konstytucyjny płaczek nie dorósł zdecydowanie do roli jaką sprawuje i polityka go zdecydowanie przerasta. Jego "show" jakie robi w parlamencie prowadząc obrady są dla mnie nie tylko obrazą majestatu marszałka (o ile jakiś w tym kraju jest), pokazą pychy, obłudy, łamania prawa i zasad, ale także pokazem jak to jest gdy małemu dziecku daje się szabelkę, albo co gorsza butelkę markowego alkoholu i kluczyki do własnego samochodu. Tragedia gwarantowana. Wracając do jego wypowiedzi grożącej Putinowi zmiażdzeniem lub tym, że jeśli nie zostanie pokonanym w czasie wojny na Ukrainie, to zostanie pokonany na polskiej ziemi są zupełnie odrealnione, strasznie emocjonalne, na poziomie conajwyżej dawnego gimnazjum, a przede wszystkim wciąganiem nas Polski i Polaków do wojny. Powstaje pytanie: czy on coś wie i czy właśnie się nie wygadał? Czy wspólna wizyta w USA prezydenta i premiera nie jest przypadkiem w tym związana i czy obaj jako służący tegoż mocarstwa nie lecą tam po instrukcje w tej sprawie? On może co najwyżej pokonać Putina swoim płaczem nad konstytucją. Gdyby rosyjski prezydent to widział, to pewnie umarłby ze śmiechu, ile tam powagi oraz testosteronu. Putin moim zdaniem nie zaatakuje żadnego kraju należącego do NATO. Sam przyznał całkiem niedawno, że jego armia nie ma szans w starciu z NATO, więc zapewne nie będzie ryzykował zaatakowania kolejnych krajów. Ponadto jego "specjalna operacja" na Ukrainie przeciąga się w czasie, powoduje to dodatkowe koszty oraz straty w sprzęcie i stanie osobowym. Także dodatkowe "operacje specjalne" w jakimś kraju należącym do NATO jak dla przykładu Polska raczej napewno na tę chwilę nie wchodzą w grę. Władymir głupi nie jest i raczej należy do polityków poważnych, w przeciwieństwie do naszych chłopców na stanowiskach. Pozdrawia "ruska onuca"
  19. Jeśli to prawda i tak było, to powiadam Wam, że piekło zamarzło. Prostuje ją kobieta, która sama w ostatnim czasie zasłynęła z antymęskich wypowiedzi w stylu, że równouprawnienia w armii niebędzie, bo ktoś czyli mężczyźni musi swoje odsłużyć Ale w radach nadzorczych spółek skarbu państwa czy giełdowych to już wygląda to inaczej, co nie? Jak zwykle przy tego typu akcjach wychodzą podwójne standardy panujące w naszej przestrzeni publicznej. Taka pani, która wypisuje sobie takie antymęskie bzdury i twierdzi publicznie, że zjawisko alienacji rodzicielskiej stosowanej przez kobiety w Polsce nie istnieje, a jeśli ktoś uważa inaczej, to ona mu skoczy do gardła z zębami, może być sobie spokojnie posłanką na sejm, może zasiadać w komisjach ds. prawa rodzinnego. Teraz wyobrażcie sobie, że wychodzi na mównicę albo napisze coś podobnego, ale w drugą stronę stary, dobry wyjek Korwin. Oburzeniu nie byłoby końca, ale on już przecież w sejmu wyleciał i to jest maksimum seksizmu na jaki można sobie pozwolić w tzw. piekle kobiet. Taki JKM może powiedzieć, że zawsze się przecież trochę gwałci i taka Stokrotka w postaci Moniki Olejnik już nie daje spokoju nikomu z jego politycznego otoczenia i każe się tlumaczyć z jego wypowiedzi nawet Ewie Zajączkowskiej w debacie przed wyborami. Podczas gdy inne panie w debacie otrzymują zupełnie inne pytania np. w kwestiach gospodarczych. Żaden szanujący się, porządny i świadomy mężczyzna nie zagłosuje na partie lewicowe, które są antymęskie i zioną niesamowitą nienawiścią względem mężczyzn. Jednocześnie męzczyźni działający w lewicy i określani przez samych siebie jako feminiści są uważani za nudnych przez te same feministki, jednocześnie dopuszczają się za lewicowymi kulisami molestowania czy napaści seksualnych lub też mogą być fałszywie oskarżani przez kobiety z lewicy o gwałty. Jakub Dymek zdaje się jako ofiara tego typu pomówień do tej pory w kazdym możliwym sądzie wygrywa ze swoimi przeciwnikami. W tym samym momencie panie z Rezerwatu i nie tylko oburzają się, że nie głosujemy na lewicę, że to męskie forum popiera np. Konfederację lub inne prawicowe twory polityczne, a nie chce opiwedzieć się za rzekomymi prawami kobiet. Jeszcze śmieszniejsze jest to, że powstawać mogą takie oto tematy jak ten poniżej, gdzie obwinia się zupelnie niesłusznie nas mężczyzn o to, że do Polski będą sprowadzani emigranci: Gdzie przecież zaraz po wyborach przewidywaliśmy, że w przypadku powstania takiej koalicji jak obecnie może to się zdarzyć i zapewne się wydarzy. Na lewicę głosują tylko kobiety i ich męskie podnóżki, nie mylić z mężczyznami. Żadna męska partia nie ma szans na zbliżenie się chociażby do koryta władzy, gdyż w tym kraju wygrywa ten kto ma ofertę dla kobiet. W poprzednich latach wygrywał PiS, który zaproponował socjal w postaci 500+, a teraz wygrywa koalicja, dla której bezpieczna Polska to bezpieczna kobieta, a partia uchodząca z męską, antykobiecą, seksistowską, ma ledwie 7% poparcia i kilkunastu posłów. Gdyby to zależało ode mnie, kobiety i ich feminiści nie mieliby praw wyborczych, bo ich głosy szkodzą calemu krajowi, nie tylko nam mężczyznom.
  20. Nie po raz pierwszy (i zapewne nie ostatni) udzielacie się oraz odpisujecie komuś kto ma gdzieś forumowe zasady i ani nie przywitał się ani nie wstawił awatara. Ręce opadają. Szanujmy się oraz szanujmy to miejsce. @nestiv proszę o dopełnienie formalności i wstawienie awatara oraz założenie tematu przywitalnego. Do tego czasu temat zamykam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.