Skocz do zawartości

Siarra

Użytkownik
  • Postów

    64
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    10.00 PLN 

Treść opublikowana przez Siarra

  1. @mac Dokładnie. Zauważyliście, że pańcie mówią tylko o wymaganiach wobec nas, a o sobie już nie wspominają?
  2. To byłoby zbyt proste Moim zdaniem kolejność jest odwrócona.
  3. Jakiś czas temu robiłem takie batony w domu. Składniki wystarczy wymieszać i zostawić w formie w lodówce na noc. Nawet jak ich nie jadłem to szybko znikały z lodówki... podejrzane... Mogę wysłać link do przepisu, z którego korzystałem.
  4. Smuci mnie fakt, że gówniary już w tym wieku mają instagramy i chwalą się na nich śniadymi kolegami. Dokąd to zmierza?
  5. Ktoś mi może wytłumaczyć, gdzie one przejadają te pieniądze?
  6. copy pasta z 2015 http://www.psychiatria.pl/forum/moje-parszywe-zycie/watek/968581/1.html
  7. Dokładnie, gość jest ewidentnie pod wpływem żony.
  8. Czy ona wyłamała się pierwsza podczas waszego zakładu i zaproponowała związek?
  9. Również piję głównie wodę, czasami zrobię herbatę. Zero słodkich napojów, kawy i alkoholu. Dorzuciłem jeszcze witaminy. Nawet wieczorem nie czuję się "padnięty"
  10. Gówniarz jestem, ale jakbym zobaczył faceta z mojej rodziny dającego się tak upadlać żonie, dziewczynie, to chyba nie dałbym rady przejść obojętnie. Tylko jak takiemu pomóc?
  11. Moja ex była na tym samym kierunku i roku studiów - to najgorsze co mogłem zrobić. Po jakimś czasie już nie mogłem na nią patrzeć. Wszędzie za mną chodziła. Wszędzie mnie potrafiła znaleźć niczym Rutkowski. Zero oddechu i bycia sam ze sobą. Oczywiście wtedy moja zbroja świeciła się niczym psu jajca, zatem jak mogłem odmówić myszce? Jutro może być zajebiście, ale co zrobisz jak za pół roku coś się zepsuje? Człowieka będziesz widział do końca studiów...
  12. W mikroskali ten fragment pasuje idealnie do mojego stylu życia. Mam to samo ?
  13. @michau Bardzo trafnie to ująłęś, u mnie ten nawyk czasami przeobraża się w sknerstwo, aczkolwiek nie czekałbym całej nocy na dworcu Dziwne połączenie - żyję jak asceta, ale lubię mieć kasę. @Jorgen Svensson Z tego nigdy nie zrezygnuję
  14. @realista To, co piszesz ma sens. Ostatnio słyszałem rozmowę koleżanki z roku, która dosłownie chwaliła się tym, że ma debet na koncie - przemilczałem to. Jak dla mnie to raczej powód do wstydu. Oczywiście, z dwojga złego już wolę mieć "za dużo". @Imbryk Być może to ma taki wydźwięk, ale bardziej myślałem o tym, że ten proces tyle właśnie może potrwać w moim przypadku.
  15. @Niepowtarzalny @AR2DI2 @EricCantona @Gardevili @Maninblack @wojkr @Obliteraror @Przemek1991 @Endeg @Imbryk @The Motha @Leszy @realista @balin @Leniwiec @adam1992 @Jorgen Svensson @Kimas87 Dziękuję Wam wszystkim za wkład i przedstawienie swojego punktu widzenia, nie oczekiwałem takiego zaangażowania Nie sposób też odnieść się do wszystkich wypowiedzi. Pocieszające jest to, że z tym nawykiem borykam się nie tylko ja. Problem na pewno jest, wasze rady wezmę sobie do serca. Będę musiał pracować nad tym balansem. Mam tylko nadzieję, że za jakieś 10-20 lat przestanę tak sobie żałować i zacznę "żyć" jak człowiek.
  16. Bracia, Właściwie tytuł wyjaśnia mój dylemat, ale chcę go nieco rozwinąć. Kocham zarabiać pieniądze; widzieć, że mam je na koncie i jak rosną; czuć, że jestem pod tym względem bezpieczny. Jako student niczego mi nie brakuje. Bardzo często odmawiam sobie przyjemności, próbuję oszczędzić na wielu rzeczach, choć nie muszę tego robić. Kiedy przychodzi do wydania nawet niewielkiej sumy, zaczynam w sobie czuć jakiś rodzaj dyskomfortu, że staję się "biedniejszy" - ciężko mi to nawet wytłumaczyć. Co jest ze mną nie tak? Czy to jest normalne? Nie chcę umrzeć i mieć wrażenia, że nie potrafiłem cieszyć się z owoców mojej pracy.
  17. @Baros Powiedziałbym, że lekkie zdziwienie połączone z uśmieszkami.
  18. Osobiście jak słyszę takie pytania w moją stronę to nie odpowiadam zupełnie nic. Dyskusja z ludźmi żyjącymi od ponad 50 lat w matrixie nie ma sensu. A mojej mamie mówię, że nie zostanie babcią ?
  19. Mówi, że nie pamięta tej sytuacji, ale pamięta, że opiekowała się dzieckiem wtedy. Ktoś tu robi kurwę z logiki...
  20. @ElChico Hah, jak wstawisz takie coś na wp albo onet, to przepalisz zwoje tym hienom kompletnie... "załóź spodnie" "ale z Ciebie gówniarz" - tyle można od nich oczekiwać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.