Skocz do zawartości

Gradhach

Starszy Użytkownik
  • Postów

    817
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Gradhach

  1. No właśnie, bo kto z nas nie chce dać tej jedynej bardzo dużo swojej uwagi i opieki ??? Dla mnie było to celem, ale nie wystarczało ...
  2. Tylko popatrzmy na dzisiejsze czasy wszech obecnego konsumpcjonizmu Szukają mocnych, kierowników w korpobrygadach. No bo jak ktoś przyjedzie pod nią służbową skodą z naklejka ,,ąęć'' to już mokro w gaciach No to mój przypadek jest nieźle nietrafiony. Ciągle miałem wielką chęć zrobienia wszystkiego aby moi najbliżsi żyli najlepiej. zawsze kiedy byłem na urlopie. Uwagę również i to wielką ( ale chyba nie widziała ). Była dla mnie bardzo ważna jak nie najważniejsza... bo opiekuje się moim Synem. synkiem. I przekroczyłem granice poddania...stop. Kobiety wymagają bezpieczeństwa i władzy Ja bym się na to zgodził, ale bez prezentów ekstra Jeśli ty chcesz mojego wsparcia, to nie graj przeci mnie. Nie wiem co nspisac ... zmęczony jestem
  3. Mam nadzieję, że trafiłem z tematem w odpowiednią kategorię. Otóż od dłuższego czasu interesowałem się twórczością Piotra C. Tutaj wpis /cytat: Kiedy jesteś chłopcem uważasz, że kobiety mają pierdolca. A Polki to już są szczególnie rozwydrzone. W dupach się im poprzewracało od tego dobrobytu. Są egoistyczne, rozkapryszone i zachowują się pieprzone księżniczki. Kiedy jesteś chłopcem to wszystkich dookoła przekonujesz, że kobieta potrzebuje pokory. Laskę należy doprowadzić do stanu królika żebrzącego o marchewkę. Ma być utrzymywana w stanie niepewności, wtedy będzie zachowywać się normalnie. Inaczej wejdzie ci na głowę. Kiedy jesteś chłopcem uważasz, że kobiety są strasznie wymagające. Jakieś kwiatki. Jakieś kolacyjki. Jak to powiedział jeden chłopiec którego poznałem: „pojebało ją. Chciała abym ją na jakieś pikniki zabierał”. Kiedy jesteś chłopcem uważasz, że żeby pójść z kobietą do łóżka, trzeba jej zrobić burdel w głowie. A wszystkie laski to zdradzieckie szmaty. A tak w ogóle jedyne co robi na nich wrażenie to kolo z hajsem. Wtedy od razu ściągają z dupy stringi. xxxx Kiedy stajesz się mężczyzną zaczynasz rozumieć, że takie chłopięce pierdolety biorą się z bardzo prostej emocji. Z niepewności. Jak nie wiesz jak sobie poradzić z kobietą to chcesz ją wdeptać w ziemię. Jak pies kogoś nie zna, to się boi. Jak kogoś się boi to szczeka. Jak chłopiec nie radzi sobie z kobietami, bo się ich boi to uważa, że są jebnięte. Tymczasem kobiety są różne. Niektóre z nich owszem są głupie. Niektóre łatwe. Podobnie jak faceci. Kiedy stajesz się mężczyzną, rozumiesz, że osoba z którą spędzasz czas ma być dla ciebie wyzwaniem. Bo co to za przeciwnik z którym wygrywasz 10 – 0? Kiedy jesteś mężczyzną, rozumiesz, że żeby naprawdę poznać kobietę trzeba przejść przez jej wszystkie warstwy. A to nie jest łatwe. Polki są zamknięte. Pierwsza warstwa to warstwa zimnej suki. Pod nią często jest romantyczna dziewczyna, która boi się że zostanie kopnięta w dupę. Bo świat ją nauczył, że bycie szczerą w uczuciach to bardzo zły pomysł. Wie, że gdy przyzna otwarcie, że lubi seks to jest puszczalska, gdy zaś zaprzeczy, to na drętwą cipę. Wie, że jak zależy jej na rodzinie to jest głupią kurą, a jak na pracy to głupią karierowiczką. Kiedy stajesz się mężczyzną rozumiesz, że wszelkie dominacje są sztuczne. Jeśli dominujesz kobietę ona przestaje być autentyczna i ty nie jesteś w tym autentyczny. Zresztą kobieta też może zdominować faceta i też się szybko nim znudzi. Kiedy stajesz się mężczyzną rozumiesz, że tak naprawdę te wszystkie wymagania kobiet sprowadzają się do dwóch rzeczy: chcą trochę twojego czasu i twojej uwagi. Chcą czuć, że są dla ciebie ważne. Reszta to dekoracje. Kiedy stajesz się mężczyzną zaczynasz rozumieć, że możesz poprosić kobietę o wszystko co chcesz. I jeśli jesteś szczery i jeśli jesteś pewny siebie to to dostaniesz. Kiedy stajesz się mężczyzną rozumiesz, że związek jest wtedy, kiedy drugą osobę nie traktujesz jak jednostkę z innej planety z którą trzeba toczyć międzyplanetarną wojnę, tylko jak kogoś tobie bliskiego. Mężczyzną stajesz się kiedy nie boisz się odsłonić. — Piotr C. pokolenieikea.com Koniec cytatu, pochodzącego z oficjalnego profilu na fejszbuku. I komentarz, który mnie ubawił: ,, Kobiety mają warstwy. Ogry mają warstwy. Cebula ma warstwy.'' Jak dla mnie, ze wszystkim zawartym w powyższym się nie zgodzę...
  4. Ja zdałem prawo jazdy w wieku 27 lat. Wcześniej nie było mi potrzebne. Samochód jest rzeczą wygodną, która dużo kosztuje. Jest takie przysłowie: ,, Nie sztuką jest kupić samochód, sztuką jest go utrzymać ''. Obecnie nie wyobrażam sobie funkcjonować bez auta. Z przyczyn praktycznych, mieszkam ponad 600 km od miejsca, gdzie się wychowałem i gdzie mieszka moja rodzina. Jak również z przyczyn emocjonalnych, fascynuję się motoryzacją. Nie ma żadnego przymusu! A tak na marginesie, to uważam, ze źle sformułowałeś pytanie. Wypada to np podziękować za otrzymaną pomoc, zapłacić za otrzymaną usługę, ustąpić miejsca starszej osobie w autobusie, itp itd. Jeśli będziesz miał kilku znajomych, z których każdy pasjonuje się np narciarstwem to też sobie kupisz narty? Nawet jeśli wolisz łyżwy ? Nie można sobie dać wbić do łba, ze przez brak posiadania czegokolwiek będziesz oceniany negatywnie przez kogokolwiek. Jeśli ktoś określa Ciebie przez pryzmat posiadanego dobra materialnego ( nie ważne czy to auto, ubrania, pieniądze ), to jest osobą nie wartą zainteresowania i atencji z Twojej strony. EDIT: co do tytułu wątku: Zaradny facet, to taki który odpowiednio zadba o siebie i najbliższych. Sam wymieni żarówkę, przepcha rurę , uruchomi samochód sąsiadowi. Ile ja już spotkałem ludzi z dwiema lewymi rękami I nie patrzyłem czy jeżdżą autem czy komunikacją miejską... Status posiadania nie określa ogarnięcia i zaradności.
  5. W ogóle robienie na złość innym jest bez sensu. Niezależnie od motywacji. Nie ważne czy to w ramach zemsty, łechtania własnego ego, czy po prostu z wrednego charakteru... A tak wiele ludzi tak postępuje, wystarczy spojrzeć na drogi, i kulturę jazdy kierowców. Taki Janusz za kółkiem, choćby miał gumy zedrzeć, to będzie chciał pokazać, że jest lepszy cwaniak. Szkoda w życiu czasu na marnowanie energii na takie prymitywne gesty. Jedna tylko sytuacja, którą mogę usprawiedliwić, i która mi przychodzi teraz do głowy. Sąsiad z góry zakłóca ciszę, i w dupie ma upomnienia... klucz, główna eska w rozdzielnicy i w mieszkaniu ma ciemno A ja mam ciszę i spokój
  6. Mimo,że jestem klasycznym, obraziłe się Ale nie będę tego nigdzie zgłaszał.... Pięknie i zwięźle napisane
  7. @No Gods No Masters dzięki za wnikliwy opis! To jest właśnie to, ze ludzie mają krzywe postrzeganie różnych zawodów. No bo co takiego skomplikowanego może być w prowadzeniu lokomotywy?! Gaz i do przodu, hamulec na stacji i wsio... Ludzie teraz nie chcą słuchać o tym co robisz w pracy, chcą słuchać odpowiedzi na pytanie: ile zarabiasz? Następnym pytaniem będzie czemu tak mało / dużo... Tak samo jak marynarz... Popeye z kobitą w każdym porcie. Będę miał luźniej to opiszę niuanse zawodu marynarza...
  8. Nikt nigdy nie jest tego pewny, tak samo On jak i Ona. Irytujące jest to, że tak małe czynniki mogą wpłynąć na relację dwojga ludzi. Opinie innych, którzy lubią oceniać. Każdą relacją człowiek ( nie zależnie od płci ) na swój sposób ryzykuje ( chyba, że jest bezwzględnym i chce tylko ,,zamoczyć''). Do Ciebie @Natii zależy decyzja czy Ci zależy czy nie. Czy chcesz ryzykować...
  9. Nie jestem rasistą, i proszę nie wyciągać takich lub podobnych wniosków z tego co napiszę. Opinia tego chłopaka opiera się pewnie na postrzeganiu teraźniejszej sytuacji na Świecie. Niestety, ale kontynent z największymi problemami ekonomicznymi czy społecznymi to Afryka. Kraje afrykańskie rozwijały się w miarę dobrze, kiedy były koloniami satelitami mocarstw europejskich. Kiedy zrezygnowano z oficjalnych kolonii, zaczęły się problemy. W obecnym ustroju geopolitycznym opartym tylko i wyłącznie na pieniądzu, kraje te nie są sobie w stanie samodzielnie poradzić. Weźmy na to Nigerię. Kraj praktycznie w stanie wojny domowej, z trzecimi co do ilości zasobami ropy naftowej czy gazu. a bieda aż piszczy, tylko się szlachtają o wpływy, religię itp. Na drugim biegunie Norwegia - również ogromne zasoby gazu i ropy. Uznawana za najbogatszy kraj Świata, który przed erą ,,naftową '' był bardzo biedny. Po prostu jedni umieją sobie sami poradzić i wyciągnąć zyski i profity, a inni potrzebują być ciągle prowadzeni... Głębszy temat, ale jeśli ktoś go chociaż liźnie, to łatwo może sobie wyrobić opinię.
  10. To się odnosi nie tylko do kwestii pomagania innym. Przede wszystkim odnosi się do własnego Ja.
  11. Hmmm, nie wiem jak doradzić. Mój wujek był wspaniałym człowiekiem, obeznany w wielu dziedzinach. Starałem się mu pomóc jako nastolatek. Nie dałem rady. Umarł, młodo, nie chcę pisać w jakim wieku. Dla Twojego sumienia, i żebyś nie biczował się wyrzutami sumienia, spróbuj dać ,,wędkę'' żeby sam sobie tych ,,rybek'' nałowił. Albo chociaż żeby złowił jedną, ale złotą... Co będzie tą wędką, sam zdecydujesz. Może być to rozmowa, odwyk, liść, albo błaganie... nie znamy sytuacji, więc sam musisz to przemyśleć. Ale uwierz mi, że powinieneś pomóc. Dla własnego siebie. Jeśli on jest dobrym człowiekiem, to na pewno nie chciałby powodować w Tobie smutku...pomijając jego alko. Nie chciałby. Dlatego, ze mimo wszystkich nałogów i pokus tego świata, mimo całego zła, każdy kocha...
  12. Hahaha Już jadę do ciebie, moja królowo, W białym mustangu pędzę przed siebie, W bagażniku mam to i owo, W większości są to skarby dla Ciebie. W kieszeni pusto jednak mi było wtedy, A mustang swoje coś tam kosztował, Dlatego dla zbycia mej wielkiej biedy, Dobry banksterzyk mi kredytował. Teraz już jesteś mą słodką panią mam ciebie w końcu, mam swe oparcie, Kobiety jak ty, nigdy nie ranią, ......... Bum cyk tralala, ups małe zwarcie Na prędko wymyśliłem, chociaż sam się z siebie pośmiałem...
  13. A i jeszcze dodam jedno. W takim przypadku, jaki opisałeś, warto by było koledze doradzić, żeby rozejrzał się za laboratorium badającym inne ,,media'' pod kątem narkotyków. We włosach obce chemicznie substancje pozostawiają ślad na kilka miesięcy. Tylko, ze to już kosztuje...
  14. Podejrzewam, ze nie ma. Jeśli naprawdę nic nie brał, to powinien zrobić tak: od razu po teście, trzy godziny picia wody i bieżni. Później na prywatne testy w obecności świadka. Ma wtedy dowód nie do zbicia.
  15. Drug testy są robione z moczu. Są to pojedyncze pojemniki, z termometrem i testerem. Wynik masz po 5 minutach. Są drogie to raz. Inna sprawa, że wynik zależy od wielu czynników opisujących konkretną osobę. Tzn. jeśli ktoś jara na okrętkę przez rok, to po kilku tygodniach od ostatniego razu może mu wykazać thc czy inne w moczu. Za granicą, musisz mieć zapis w umowie o pracę, że możesz być poddawany wyrywkowym kontrolom. Twoja odmowa jest równoznaczna z oblaniem testu. Tylko to wszystko musi być w umowie, lub oddzielnym załączniku, który podpisałeś. Jeśli w Twojej umowie takiego zapisu nie ma, nikt Cie ( swiadomego ) nie może zmusić do tego. Twoja krew, mocz, itd to jest Twoja własność... Trudno w to uwierzyć, chociaż z doświadczenia wiem, ze prawdopodobne. Kolegom wychodziły testy na narko, bo długim stosowaniu odżywek na masę. W życiu kontaktu nie mieli z żadnym narkotykiem, a wychodziło że narusy...
  16. Bardzo dobrze napisałaś. Takie zagrywki, to nic innego jak łechtanie własnego prostego ego. Przynosi moze ułudną satysfakcję, ale bardzo tymczasową.
  17. Od izolacji cieplnej domu po technologię kosmiczną Prawdą jest to, ze gdyby nie postęp człowieka w udoskonalaniu technologi wojennej, to pewnie byśmy teraz sobie stukali ale nie w klawiatury a w cymbałki. Nie wiemy jak bardzo zaawansowana technologia jest opanowana w celach wojny / odstraszania / manipulacji. Jednak uważam, ze gdyby w latach 60 -tych człowiek naprawdę mógł wylądować i chodzić po innej planecie, to co najmniej w miarę rozwoju moglibyśmy się już teleportować I tak powstają teorie spiskowe... Bardziej zastanawiająca jest sprawa Malaysian Airlines
  18. Pierwsze dwa wersy. Dostałeś kpa i test od dziewczyny,jest Ci przykro, ze nie klęka przed Tobą błagając o możliwość spędzenia Sylwka z Tobą. Argument, ze nie będzie Ci przeszkadzała w piciu WYKREŚL. Po pierwsze i raczej na pewno, popijesz i będziesz próbował z nią nawiązać kontakt. I już jesteś przegrany Chyba ma lepsze plany niż Twoja obecność...? No tak...yhmm. Ty też miej lepsze plany, a co ? Sprawdza Ciebie...
  19. Jeśli mogę... jeśli chcesz, żeby jakaś Twoja działalność przyniosła zysk w obecnych czasach, a nie masz milionów na inwestycję, to powinieneś wykombinować coś wielokierunkowego. Czyli nie tylko transport, ale kompleksowa obsługa: przeprowadzki, przeniesienia siedziby firmy, transport cennych rzeczy...itp. Ja z racji mojego hobby, celował bym np. w lawetę. Wbijesz się do jakiegoś TU, a wolnych chwilach: sprowadzanie aut na zamówienie, z dostawą pod drzwi.
  20. Ja tylko dodam, jeśli chodzi o technologię. Istniała firma, która zajmowała się wynoszeniem satelit geostacjonarnych na orbitę. Jest jeden, najbardziej niezawodny model rakiety stworzony przez Rosjan, dla ciekawych wygooglujcie Zenit 3SL. Technologia nie zmieniła się od lat 60-tych, nikt ich nie przegonił przez tyle lat. Technologii pilnują. Tak na marginesie, na tych samych rakietach mają po montowane głowice.
  21. Hehe, ile ja już miałem dyskusji na statku. Nie dość, zę często się jakiś nasz rodzynek trafi, który by chciał wszystko zmieniać...do tego przerobiłem już uświadamianie Brytyjczyków: -nie było czegoś takiego jak polskie obozy koncentracyjne!; -tak, to myśmy złamali kod Enigmy; -nie słyszeliście o dywizjonie 303? nic dziwnego, skoro do bań wam wkładają, ze Polak tylko sprząta; Itp itd Powyższe to tylko przykład. Trzeba znaleźć balans, mieć swoje zdanie, ale nie dać sobie wejść na głowę Ogólnie uśmiech dużo daje...ale tu urywamy temat, żeby nie zrobił się off topic. reasumując, kiedy czytam o takich osobach jak ta dziewczyna to jest mi ich po prostu żal. Nie szyderczo tylko naprawdę. Zmieniać swoje ciało, dusze i charakter tylko dlatego, żeby przypodobać się innym. Marne to...
  22. No właśnie. A to jest niepoprawne, że ludziom brakuje tolerancji. Grupa nie zaakceptuje, ze ktoś ma inne myślenie, priorytety, cele... Nie mówię o pomaganiu. Jeśli masz inne zdanie to z automatu możesz się spodziewać kłody rzuconej pod nogi. Ludzie powinni patrzeć na swój talerz i o niego dbać, żeby był napełniony tak jak im się podoba. A tymczasem łypią na talerze innych, i tylko czekają na okazję żeby ukradkiem napluć I później w społeczeństwie wyskakują takie rodzynki jak opisana w tym wątku. abo Rafatralalala, biedni i ograniczeni ludzie, którzy nie widzą innej szansy aby zaistnieć, niż ta żeby zrobić z siebie debila.
  23. Podbijam Są ważniejsze sprawy niż blichtr, okazuje się, ze jeszcze są ludzie, którzy to widzą ! Podbijam Są ważniejsze sprawy niż blichtr, okazuje się, ze jeszcze są ludzie, którzy to widzą !
  24. Ogólnie w społeczeństwie jest taki bezmyślny pęd. Jedni pędzą za sławą, inni za pieniędzmi, zależy kto ma jakie priorytety...Przykre to jest, bo ludzie pozapominali, co tak naprawdę jest ważne. Wystarczy, ze zmienisz środowisko i między wronami kraczesz jak one. Zatracona tożsamość. Ludzie już dawno zgłupieli, i nie widać szans na poprawę...ale to temat na długi wieczór
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.