Skocz do zawartości

Summit

Starszy Użytkownik
  • Postów

    252
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Summit

  1. @Bohun Pierwsze co zauważyłem to piszesz o wegetarianizmie, czyli nie jedzeniu mięsa. Weganizm jest bardziej radykalny, poszerza to o wszystkie "produkty" pochodzenia zwierzęcego. Z tego co wiem w Indiach wegetarianizm gra swoją rolę, nie od dziś, cywilizacja swoim tempem szła, a ludzie żyli i żyją.
  2. Przyjaźń męsko męska wydaje mi się równie głęboka i pozwalająca zaspokoić coś takiego.
  3. Widzę spore przełożenie na swoją sytuację w poście @Libertyn. Każdy ma swój główny temat. Studia, praca, rodzina, rozbieżność kierunków po latach może być duża i okazuje się, że rzeczywiście trudno coś poruszyć wspólnego. Gdyby jednak utrzymywać jakiś lekki kontakt ale regularnie, sprawa mogłaby stać się lepsza, takie mam doświadczenie. Wtedy tematy nie będą świeże, a będzie można właśnie je łatwiej rozwinąć.
  4. @Androgeniczna Powiedziałbym raczej, że skutkiem intro/ekstra jest czy lubisz lub nie spędzać czas sam. Nie ma nic złego w byciu jednym, czy drugim, ale niemożność spędzenia jednego dnia samemu jest dla mnie chora, brak tu miejsca na przypatrzenie się sobie. Introwertycy akurat nie są nudni, tu dzieję się naprawdę dużo, nie każdy musi to z siebie wyładowywać przy tych samych okazjach co ekstra, ani w ten sam sposób.
  5. Czyżby syndrom tej jedynej i mesjanizm wszedł Gargamelowi za mocno. Na dokładkę pani border, dragi, całe towarzycho itp. stąd taki rollercoaster, bez wysiadki.
  6. Oho chyba skocze po popcorn. A tak serio to na siłę się raczej nie zmienisz, nie tędy droga, łatwo o racjonalizacje a pociąg gdzieś z tyłu głowy zostaje. Nudni to serio nudni? Czy kto?
  7. @PussyCat Jak tytuł, ma się do treści? W podobnym wieku jestem, zrozumiałem że związek mi nie da szczęścia. Może mi się aktywować haj hormonalny, to nie trwa wiecznie. To nawet nie trwa długo. Ci pierwsi właśnie wkurzają, potem się uśmiechną = budzą emocje, czyli wybudzają ten stan.
  8. @Androgeniczna Gdybyś została poraniona, to oczekujesz, że postąpią jak ty i się odrócą? Jasne, można wpaść w niezłe gówno, emanować tym. Słusznie odrócić się od przyjaciela w takiej sytuacji? Może już w to nie wchodżmy tutaj, nie bede robił offtopu. Druga sprawa, akurat wierze że użytkonikom nie brakuje autorefleksji, może z małymi wyjątkami. Ja, jak wielu miałem błedne przekonania z dzieciństwa, tutaj to zrozumiałem. Pozdrawiam.
  9. @Androgeniczna Uważałbym z twierdzeniem, że mężczyźni których znasz są CAŁKIEM inni. Każdy coś przeżył. Znasz ich PRAWDZIWIE? Często Ci mężczyzna się zwierzał? Przypomnę, że tutaj ANONIMOWO łatwiej jest nam SZCZERZE dyskutować o trudnych rzeczach, czasami bardzo bolesnych. Często też jeszcze w emocjach. Raczej nikt tu nie ukrywa że został zraniony w przeszłości, po co to wypominać w co drugim poście. Ty nie zostałaś nigdy? Teraz mam negować twoje wypowiedzi i przypominać ciągle, że to przez twoje zranienie, może do tego wpędzać w poczucie winy? Raczej nie, prawda. Więc co to ma na celu? Nie jest to atak na Ciebie ani nic, tylko moje osobiste odczucie.
  10. @Androgeniczna W niemal każdym twoim poście przewija się, że my mężczyźni z forum czegoś nie odczuwaliśmy, nie doświadczyliśmy, jesteśmy poranieni i wybrakowani. Zadaj sobie pytanie, co jakbyś straciła teraz partnera, czy potrafiłabyś być szczęśliwa.
  11. Zobaczyłbym, ale poza granicami PL się nie włącza...
  12. Myślami z dala od codzienności, w ciszy, bez rozpraszaczy wokoło. Czas na wczucie się, tu różnie. Najlepsze efekty i uczucie, długa sesja, gdy pojawia się pot na twarzy, skóra zaczyna schodzić, przekraczam granicę bólu i nie potrafię przestać.
  13. Tytuł kończymy kropką? Nawet jeżeli nie jest to zdanie?
  14. "Wolę raczej swoją wolność niż Twoją miłość. Jeśli masz do wyboru towarzystwo w więzieniu i samotny spacer na wolności, co wybierasz?" "Jak długo trzymasz się kogoś kurczowo, masz mu jedynie do zaoferowania nie miłość, lecz łańcuch, którym oboje, ty i osoba kochana, jesteście spętani. Miłość może istnieć tylko w wolności. Prawdziwa miłość szuka dobra kochanej osoby, polegającego na uwolnieniu kochanego od kochającego." "Co to jest miłość? To wrażliwość na każdą cząstkę rzeczywistości w Tobie i na zewnątrz i z głębi serca płynącą odpowiedź na tę rzeczywistość."
  15. PatZz, ja może nie mam doświadczeń jak ty, ale teraz jak masz taka sytuacje w rodzinie angażująca Cie emocjonalnie, to dodatkowo randki na które też reagujesz emocjonalnie, kolejne rozczarowania. Nieprzeładowany jesteś?
  16. @alicja95 Drzewo zamiast ręki zauważę z kilometra, jeszcze nie widziałem (wiem że istnieją), a zmiany w środku, trzeba poznać wpierw i hmm... życia nie starczy. Nadzieja matką... Gdzie poglądy vstorma są agresywne?
  17. Dziecko, seks, kobiece towarzystwo A teraz na poszukiwania mutantki genetycznej, życzę sukcesu, sobie również
  18. @Bohun Dobrze rozumiem, trwa to rok czasu, ale w sumie nie rozmawialiście w cztery oczy?? Tylko sygnały. Jeśli tak to nic dziwnego, że różne wyobrażenia się pojawiają, i robi się dziwna atmosfera, a do tego jej wyobrażenie może być zgoła inne... takie odgadywanie intencji...
  19. @Bohun Bracia Cie tu po prostu przestrzegają, mamy chłodne spojrzenie. Może skocz jeszcze raz na divy, skoro już i tak chodzisz i po tym pomyśl czy nadal coś widzisz w niej, poza aspektem cielesnym. Słuchałeś audycji Marka? Kobietopedia przeczytana? Świeżakomania odwiedzona? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.