Skocz do zawartości

BrandyRiver

Użytkownik
  • Postów

    128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez BrandyRiver

  1. Parking dwie doby. Razem 50 zł, czyli łącznie 500 z odholowaniem. Znak pionowy był. Zauważyłem go dopiero następnego dnia jak przyszedłem po samochód i już go nie było. Straż miejska. Akurat na punktach najmniej mi zależy, bo mam komplet i nigdy nie miałem mandatu. Śnieg przestał padać w czwartek. Ogólnie w tym roku jest bardzo słabo z odśnieżaniem. Pomysł ze sprawdzeniem znaku bardzo dobry. Dzięki wszystkim za pomysły i odpowiedzi.
  2. Dokładnie to wyszło 16 km od miejsca zdarzenia do parkingu policyjnego. Ale opłata chyba jest stała, niezależnie od km. Powiedziano mi, że za auto do 3,5 tony to 450 zł + parking za każdą dobę. Powiem szczerze, że nie wiadomo co gorsze, bo moje auto jest mocno leciwe i niewiele warte.
  3. Dzięki za odpowiedzi. Myślałem też aby powołać się na obowiązek miasta i firmy, która jest zobowiązana do oczyszczania terenu. Nie wiem czy to coś da. Najgorsze jest to, że nie zrobiłem tego świadomie i przed takie specyficzne warunki pogodowe + brak odśnieżania, a spadła na mnie drakońska kara, łącznie ze straconymi godzinami na odzyskanie auta i kosztami dojazdu za miasto. Tu auto odholowują do okolicznej wioski przez firmę, która ma umowę z miastem, 12 km za granicami miasta.
  4. Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii. W ostatnich dniach tu gdzie mieszkam spadło bardzo dużo śniegu. W weekend przyjechałem do znajomych i parkując po ciemku tyłem, bezwiednie stanąłem na miejscu dla niepełnosprawnych. Zwały śniegu, teren nie odśnieżony, nie widać było koperty, ani tego, że miejsce jest szersze, jak to zazwyczaj bywa na miejscach dla niepełnosprawnych. Patrzę jest miejsce więc na wsteczny i wjechałem tyłem. Stał znak, który zauważyłem dopiero jak wróciłem następnego dnia. Za dnia zauważyłem, że ze względu na śnieg nawet nie widać gdzie się kończy miejsce parkingowe a gdzie zaczyna następne. Ktoś zadzwonił po straż miejską i samochód został odholowany na policyjny parking. Mandat i holowanie razem 1000 zł i 5 pk. Mandatu nie przyjąłem, za hol musiałem zapłacić, bo by mi nie wydali samochodu. Nigdy nie parkowałem na miejscu dla niepełnosprawnych i zrobiłem to bezwiednie. Moja wina, że nie spojrzałem, że jest znak. Parkowałem tyłem i po wyjściu poszedłem do przodu. NIe było widać przysypanej koperty. Za 7 dni mam termin by złożyć oficjane zeznania. Czy według Was jest jakaś linia obrony? Czy zarządca terenu, w tym wypadku miasto, jest odpowiedzialny za oczyszczenie parkingu? Czy po prostu lepiej i taniej będzie przyjąć mandat? Dzięki za odpowiedzi.
  5. Czy ja dobrze czytam? Ty chciałbyś wrócić do friendzone??!!! Wstań z kolan. Skoro już zrobiłeś, to co zrobiłeś, to zachowaj się jak mężczyzna. Nie przepraszaj jej za to, że ona Ci się podoba i za to co napisałeś. Wyłożyłeś karty na stół, to trzeba zachować się jak facet i zobaczyć jak zareaguje. Choć z góry było wiadomo jak to się skończy. Oziębiła relację, oh well. Ona się zachowuje jak facet a Ty jak kobieta. Polaryzacja nie ta i tego już nie zmienisz, bo widziała Cię słabego. Miałeś szansę odejść z godnością a odszedłeś na kolanach i jeszcze liczysz na i chcesz (!) być jej sługusem. No nie, kurwa , no nie! Chłopie, miej godność. Powiem Ci po męsku. Nic z tego nie będzie. Taką postawą to tylko się pogrążasz. Zacznij ją traktować z dystansem i NIE PRZEPRASZAJ. Nie masz za co.
  6. Jak się wczoraj dowiedziałem, to ma 19% podatku od zysku. To prawie 1/5.
  7. Nic bym w Niemczech nie zgłaszał, bo podatek zapłaciłeś już w Polsce. Po to są podpisywane umowy między krajami o unikaniu podwójnego opodatkowania. Oprócz Polski, nigdzie nie musisz tego deklarować. Rozumiem, że w Polsce nie zgłaszasz swoich zarobków w Niemczech. PIT28 możesz wysłać elektronicznie. Potrzebujesz chyba tylko zeznanie z zeszłego roku ale tu nie jestem pewien.
  8. PIT 28 składamy do końca lutego 2021 https://www.pit.pl/pit-28/ Z tego co wiem, to ot tak sobie do konta nie można zaglądnąć, a w szczególności z Niemiec do PL. Jeszcze jest coś takiego jak tajemnica bankowa, choć w PL już mnie nic nie zdziwi.
  9. @Lukas3k @gnukij1 Panowie, a jak z podatkami? Czy od zysku np. na binance płaci się w PL podatek?
  10. @Lukas3k @gnukij1 dziękuję za odpowiedź. Poczytam więcej na ten temat.
  11. Pytanie laika- gdzie kupuje się kryptowaluty? Gdzie najlepiej i najszybciej założyć konto do zakupu? Dzięki.
  12. Niestety @koszykarz jeśli odpuścisz, to takich akcji będziesz z czasem miał co raz więcej. Wydaje mi się, że wasza relacja dobiega końca, skoro panna pozwala sobie na takie zachowanie względem Ciebie. Powinieneś wskazać palcem "tam są drzwi i zapraszam wypierdalać".
  13. PIT 28 składasz do końca lutego. Niemcy chyba mają umowę o podwójnym opodatkowaniu, więc w Niemczech tego podatku już nie płacisz. Ja bym nawet tego w DE nigdzie nie zgłaszał, bo po co, w szczególności, że z najmu dostajesz przelew na polskie konto.
  14. Co racja to racja. Chyba jakiś oderwany od świata jestem.
  15. Czy mogę zapytać czy Wy macie jakiś fetysz z tymi latarkami? Kolejny wątek o latarkach. Tylko bez obrazy. Czy tyle a tyle lumenów ma aż tak wielkie znaczenie? Tak naprawdę aby sobie poświecić wystarczy latarka w telefonie. Nie pamiętam kiedy w życiu codziennym potrzebna byłaby mi wypasiona latarka. Na kamping, to chyba jakakolwiek wystarczy. Tak pytam z ciekawości bo nigdy nie myślałem aż tyle o latarce.
  16. Zapomniałeś o podatku katastralnym, którego jeszcze w Polsce nie ma. Na tzw. Zachodzie właściciel nieruchomości musi się także liczyć z różnymi lokalnymi obostrzeniami, typu zoning oraz obowiązek utrzymania nieruchomości we właściwym stanie technicznym i wyglądzie. W Polsce nadal jest wolna amerykanka, rudery w centrum miast nie dziwią nikogo oraz nikt nie przymusza właścicieli aby je doprowadzić do należytego stanu. W wielu krajach gmina nałoży kary na takich właścicieli i nie są to małe pieniądze. Drugą sprawą jest mobilność o której wspomiałeś. Dodatkowo na Zachodzie są większe prawa lokatorskie oraz może być rent control, czyli max cenowy regulowany prawnie za jaką cenę dane mieszkanie możesz wynająć. Dlatego nie zawsze jest to dobry interes jako inwestycja na wynajem. Duże koszty i ograniczone władanie własną nieruchomością. Wtedy mniej problematycznie jest wynajmować. Na koniec najważniejsze-dostępność kredytowa i cena nieruchomości. Czasem opłaca się kupić a czasem wynająć. Teraz stopy są niskie. Jeśli by było tak jak w Stanach, ze najpopularniejszą formą kredytu jest kredyt na 30 lat ze stałym oprocentowaniem, wiesz ile będzie wynosiła rata przez najbliższe 30 lat, to łatwo możesz sobie określić czy opłaca się wynajmować czy kupić. W Polsce, w większości oprocentowanie jest zmienne, więc ryzyko jest duże, bo koniunktura w ciągu 30 lat będzie miała góry i dołki.
  17. 10% netto rok po roku? Jeśli autor chciałby żyć z miliona z samych inwestycji, to krypto waluty raczej nie są dobrym pomysłem ani giełda. On ma majątek pomnażać a nie grać w hazard, gdzie oprócz dużych zysków, są możliwe duże straty. Wydaje mi się, że miał na myśli raczej stabilny 10% zwrot z inwestycji, a to jest szalenie trudne, tak by powtarzać 10% rok po roku.
  18. Jak znajdziesz pomysł na 10% netto to proszę podziel się z mną. Będę Ci wdzięczny.
  19. Proste rozwiązanie: używaj czata do umawiania się z nią w realu. Telefon czy pisanie tylko pogarsza sytuację, bo jest to forma buforu. Używaj technologii by umawiać się na randki i wtedy rozmawiaj. Długie gadanie na czacie tylko zniechęci laski do Ciebie i szybko zamieni Cię w kolegę.
  20. Ciekawa alternatywa, szczególnie jak się ma możliwość pracy zdalnej i niewiele zobowiązań w kraju.
  21. Wtedy, kiedy zaczniemy głośniej krzyczeć od kobiet. W szczególności w mediach.
  22. Siebie możesz oszukiwać. Nas nie. Słaby jesteś.
  23. Te które ja znam, to im się gęby nie zamykają. Non stop też piszą na messengerach i innych gównach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.