Anonim84

Ja im mogę dać szansę - w łóżku.

Oczywiście, że może tak jak każdy. Do tego może mieć więcej pokus i okazji, żeby się na czymś wyłożyć. Wypadki, jakieś ryzykowne akcje, zazdrosne, odrzucone panny, faceci tych panien itp. Swoją drogą tacy ludzie jak z komputera są dla mnie aż dziwni, wolę jednak jak jest jakiś mały defekt, coś nierównego itp., bo taki ideał, to aż nienaturalne dla mnie.

No nie wiem, może gdybym miał dobre zdjęcia. Już lepiej w realu idzie. Nety się strasznie popsuły przez lata.

Pamiętam, że O'rety tak mówił, no i ogólnie często oni umniejszali znaczenie wyglądu. Ja mam 185 cm i dobrą twarz, tyle że bardziej delikatną - Pretty Boy, dają mi dużo mniej lat niż mam. Ale nie mam nadwagi itp, więc rysy twarzy są całkiem dobre. Wada to na pewno łysienie.

I niech mi trenerzy PUA dalej mówią, że trening rzeźby niewiele daje. Ten gość w każdym swoim filmiku chodzi bez koszulki, a panny go tam ciągle macają. Jednak to działa. Ja ostatnio trochę bardziej przycisnąłem z treningiem, zobaczymy latem, jakie to da efekty. Ale i tak ogólnie ostatnio widzę nawet jakieś oznaki zainteresowania, może to też dlatego że w czapce lepiej wyglądam, niż bez?

Ciągle na FB widzę takie lewackie g, które postują moi znajomi. Nie wiem, czy to ten sam artykuł, który jedna "koleżanka" wrzuciła (i która mnie usunęła ze znajomych niedawno), czy oni piszą co tydzień coś podobnego. Na szczęście w sumie siedzę teraz w piwnicy i zajmuje się swoim rozwojem (pewnie to wg redaktorów KP przemoc i picie alkoholu?). W ogóle jak wchodzę na BS to jakbym wracał do normalności, bo to co postują i popierają moi znajomi w realu to woła o pomstę do Nieba, całkiem im wyprali mózgi. Teraz oczywiście na topie TVN - Wolne Media na zdjęciu profilowym. A żeby było zabawniej, to niektórzy z nich goszczą w TVP, jak mają w tym interes. W ogóle burdel na kółkach. A redaktor, jak to lewica, myli przyczynę ze skutkami i wszystko przedstawia na opak. Kobiety nie tyle sobie wywalczyły, ile faceci właściciele koncernów im stworzyli taki świat, żeby mieć z tego korzyści, rozbić tradycyjną rodzinę i trzepać na kobietach kasę omamiając je niby wolnością, która kończy się na korporacji, Netflixie i kocie czekającym w domu. Oczywiście normalni mężczyźni też są tego potężną ofiarą, ale niewiele mogą zrobić, bo co? W walce z całym aparatem państwa, korporacyjnym światem, do tego miliardami wytresowanych lemingów? Kiedyś Janusz z brzuchem mógł mieć fajną żonę. 15 lat temu, jak się potrafiłeś ubrać, jakoś wyglądałeś i miałeś trochę pieniędzy mogłeś przebierać w kobietach. Teraz jesteś niewidzialny.

Jak tak Was tu czytam, jakie tam nie są wymogi i jak to wszystko wygląda (plus sam widzę jak to się popsuło przez lata), to już nie dziwię się facetom, że zostają homosiami, transami, czy kimś takim. Przecież to łatwiej dostać Nobla z Fizyki, niż być pożądanym przez pOlki.

Ja tego nie rozumiem. W sumie im zazdroszczę. Weźmie sobie pierwszą lepszą pulchną Kasię po przejściach, która go chciała i jest git. Ja ostatnio siedzę w domu i się dołuję, że wszystkie, które mi mi się bardzo podobały w życiu, to była tragedia, do niczego nie dochodziło z nimi, chociaż głupi, ani brzydki się nie czuję. Pewnie za bardzo mi zależało itd. A tak jak tak Mirek się zakręci koło Grażyny po rozwodzie i sobie żyją, chyba szczęśliwie jednak często, bo po co by byli razem?

I jeszcze trzeba im dać Tindera i Instagrama. Kobietom odwali i będą chciały tylko ultra Chada, a normalnym facetom się odechce życia, o kobietach już nie mówiąc. I zaraz się będziemy martwić, że za mało ludzi jest na świecie, tak jak ma to już miejsce w Polsce. Jeszcze młodzi ludzie ze wschodu nas teraz ratują.

No właśnie. Prawdziwy facet nie rzuca słów na wiatr. Jak rzucać, to rzucać jak należy.

Łobuz rzuca najbardziej.

No właśnie, rynek jest chory. Wcześniej miałeś Janusza, który często miał całkiem spoko żonę i żyją sobie fajnie X lat, a teraz dla Julek 7/10 to za mało. Ale kiedyś bańka na rynku pewnie walnie, jak na każdym chorym rynku i znów będzie normalnie.

Zgadzam się, że pewnie jestem przeciętniak z wyglądu, z tym że przeciętniak to nawet 6/10. czy 7/10. Trzeba być naprawdę top, od 8/10, żeby mieć duże zainteresowanie i laski się same do Ciebie pchały w hurtowych ilościach. Widzisz jak wygląda rynek obecnie, internet jeszcze to spotęgował. Ja bym mógł przelecieć połowę kobiet (inna sprawa to prawdziwa chemia i mega zainteresowanie kobietą, bo takie to były jednostki w moim życiu), a je ciągnie tylko do topki. Ja miałem fajne komplementy od obcych kobiet widziałem czasem, że oceniają mnie jako niezłego, ale generalnie były to sporadyczne przypadki i tak na dystans też. Jakieś nieznajome kobiety słyszałem, że za plecami mnie komplementowały, jakieś starsze na FB, coś takiego.

No to też fakt. Sam znam takich. Ja wyglądam nieźle, a mam słabe wyniki. Trzeba mieć pewnie odpowiednią, mroczną psychikę. Oczywiście dobry wygląd też na pewno pomaga. Ale to już taki wygląd Chada, plus odpowiednie ciuchy, odpowiednia psychika i bajer. To wtedy kosi jak zboże. Ale sam przyzwoity wygląd to za mało. No jeszcze kasa i obnoszenie się z tym, ale to już też raczej na Twoją kasę wtedy lecą, a nie na Ciebie. Ktoś tu pisał jakie to fajne jest podchodzenie na ulicy. Ja już za to podziękowałem, bo wyniki miałem bardzo słabe. Z 200 podejść, ze dwa spotkania, i to co ciekawe z Ukrainką i Chinką, z których nic nie było. Jeden, czy dwa tematy sam olałem, bo dziewczyny nie były atrakcyjne, raz zostałem wystawiony, reszta to przeważnie krótka gadka i "mam chłopaka / mam męża". W piątek miałem nawet ochotę pogadać i do dwóch sprzedawczyń wesoło podbiłem, jedna odpowiadała poważnie i cześć, druga lepiej, coś się zaśmiała, odpowiedziała, ale to też z dystansem i w oczy nie patrzyła nawet. Kiedyś czytałem o gościu z Warszawy co miał, już nie pamiętam, ale ponad tysiąc podejść na pewno i żadnej randki z tego.

No tak... Jeszcze ten temat obrócili przeciwko polskim mężczyznom, który udowadniał jak zachowują się pOlki. "Wszyscy wiemy przecież jak trudna jest sytuacja kobiet w Polsce". Widzicie zwyrole polskie Janusze? Kobiety przez nas muszą szukać wolności i spełnienia w krajach arabskich, znanych przecież z poszanowania praw kobiet, człowieka, zwierząt, LGBT i łatania dziury ozonowej. Śmiać się, czy płakać? Manipulacja level master.

Siedzenie w takim miejscu widać nie jest dla mnie powodem do dumy. 😉 Tak serio to uważam, że facet sobie powinien radzić w realu, atrakcyjna kobieta tak samo. A poza tym nie chciałem jej lajkować, atrakcyjna, ale typowa Julka z zachowania, takich tam pewnie masa. Była w związku z facetem, przeprowadziła się do innego miasta, już wróciła na rynek. 😉

Ja wczoraj znowu wszedłem na Tindera i ledwo kilka polubień, z jedną się gadka zaraz urwała, do drugiej napisałem i też już pary nie ma, a obie średnie. Tak się randkuje. Do tego zalajkowałem znajomą z rozpędu, więc usunąłem fotki. Uczyć się od mistrza.

Ja gromadzę trochę żywności i wody i to w zasadzie tyle. No jeszcze można mieć trochę obcych walut.

To nie tylko w Polsce taki nektar i ambrozja teraz. Zobacz co się np. W Australii dzieje, w Austrii, Holandii, USA. Patrzę na rynki finansowe - wszystko na czerwono. Inflacja szaleje, stopy podnoszą, jeszcze niech to trochę potrwa, to kredyciarze zostaną w skarpetkach jako pierwsi. Na deser podatek katastralny niech wprowadzą, zamiast 50 zł rocznie będziesz płacił 7 tysięcy rocznie za własne mieszkanie. Polacy przeniosą się mieszkać do altanek, przyczep itp. Wchodzę na portale randkowe i praktycznie zero zainteresowania, gdy 8 lat temu z co trzecią się umawiałem na spacer. Relacje międzyludzkie strasznie się zepsuły ogólnie, wszyscy zamknięci w domu. Kłótnie polityczne, szczepią na potęgę, zamknięcie a pandemia znowu bije rekordy. Chore jest to wszystko co nam z gotowano, bo to wszystko spontaniczne chyba nie jest?

No nie wiem. Zachód teraz zaczyna nam sprzyjać, nie chcą kolejnych uchodźców. No a nawet jak będzie oskarżona, to co ktoś nam zrobi? Już się tam zdarzały przypadki śmierci.

Dlatego dla normalnego faceta z Polski często jedyną i najlepszą opcją jest wyjazd do jakiegoś egzotycznego kraju, gdzie będzie robił za Mokebe, z tym że białego, egzotycznego i dodatkowo z wyższym statusem społecznym i będzie jak w tym starym czeskim filmie, a właściwie to jeszcze lepiej. Dajecie taki rady, staraj się bardziej. A skąd wiesz ile ktoś się starał w życiu, może przez lata, może ma niezłą pracę, zna języki obce, chodził na różne kursy, do klubów, siedział w necie, podchodził w dzień, szukał rozwiązań i próbował itp. I przez lata odbija się od ściany. A przyjedzie jakiś uchodźca w dziurawych butach, który przez miesiąc się do Polski przedzierał i będzie bzykał jak książę. Powiesz dalej temu Kowalskiemu, żeby "się bardziej starał"? Wystarczy wejść na czat i zalogować się pod nickiem kobiecym, posiedzieć nawet dziesięć minut i policzyć ilu facetów się zgłosi. I to samo zrobić pod nickiem męskim, gdzie prawdopodobnie będzie 0 wiadomości od kobiet. Jak ktoś tego nie kuma, to nie widzi, co się na świecie dzieje. Gra w Polsce jest dla nas skrajnie niekorzystna. Oczywiście Polacy sami psują kobiety strasznie, ale to widać też jest jakieś prawo natury. Tak jak napisałeś, dawno nie było wojny, ale w sumie nie płaczę z tego powodu. Tak jak na wstępie napisałem, szansą jest emigracja na inny kontynent, ale mało kto się na to zdecyduje, bo jest wiele przeszkód, tutaj mamy rodzinę, a życie w Polsce jest w sumie całkiem ok. Ewentualnie zostaje praca nad swoją karierą, finansami i zdobycie statusu "gwiazdy".

Nowy Marcel Proust.

A ja cały czas gram w Sensible World Of Soccer, przeczytałem ksiażkę o giełdzie z 93-go roku i filmów to ja teraz nie oglądam, więc kompletnie nie wiem, o czym Wy tu piszecie. A jak z 10-15 lat temu oglądałem czasem jakiś film, to były to głównie klasyki z lat 60-tych, czy polskie komedie typu Miś.

Tak mi się przypomniało: siedzę ostatnio w banku, a jakaś emerytka, że czemu tak mało pracowników i tak wolno idzie. Babka z banku, że mają braki kadrowe z powodu pandemii. A emerytka: to trzeba więcej płacić. Ta z banku, że trzeba sobie kartę wyrobić. A emerytka: nie wyrobię, nie dostaniecie moich pieniędzy.

Niedzielski przerażony. Od miesięcy zapowiadają 4 falę, a teraz nagle zdziwieni. Teatrzyk dla naiwnych trwa w najlepsze: https://wiadomosci.wp.pl/ogromny-wzrost-zakazen-covid-19-trwa-konferencja-niedzielskiego-6695848699767392a