Anonim84

A po co siedzieć w Europie? Na świecie jest mnóstwo ciepłych krajów, gdzie dziewczyny biją się o polskiego normika. Wolskiemu zostawiająm pOlki i obronę unijnych wartości w okopach.

A jak ktoś próbował z 300 razy, niby wyrobił jakiś luz i dalej bieganie za paniami na ulicy nie daje efektów? Poza tym u mnie z wiekiem mam na ten cyrk coraz bardziej wywalone. Pewnie libido spada, do tego widać ten poziom pań, feminizm, naprawdę się coraz bardziej zastanawiam, czy jest sens użerać się z babą. Cenie sobie spokój, jestem domatorem przeważnie, cieszy mnie progres w różnych dziedzinach życia. Skręca mnie, gdy pomyślę, że miałbym zmienić całkowicie swój styl życia dla babona. Popieram pogląd natomiast, żeby budować budować swoje SMV, być w czymś dobrym, gdzieś się "pokazać". To wtedy panie same się znajdują i zagadują, zapraszają.

Same mi się takie newsy wyświetlają na głównej. Jest też o 70 procentowej podwyżce energii od nowego roku. Wpisz sobie Kosiniak-Kamysz emerytura, czy wakacje kredytowe, czy "Dziura Morawieckiego". Czuję, że to ostatnie hasło będzie ciągle grane. Chociaż nie neguje przecież, że PiS zostawił po sobie gigantyczne problemy, jak to gdzieś wyczytałem pudrował chorego dodrukiem, zamiast go leczyć.

No tak, ja to akurat popieram, mnie te plusy nie dotyczą, moich rodziców i babci nawet niespecjalnie, bo się na 14 nawet nie bardzo łapali, ale sporo ludzi będzie miało niezły zonk. Widać już, że jedni będą zwalać na drugich w koalicji. PSL stawia taki warunek, a my musimy się zgodzić. To nic, że PO i Lewica zapowiadały utrzymanie socjalu, ale dziura Morawieckiego i PSL stawia taki warunek, więc wicie rozumicie, trzeba naprawić budżet.

Już są pomysły ostrego ograniczenia socjalu. 13, 14 emerytura do skasowania, tak samo wakacje kredytowe. To się wyborcy opozycji zdziwią haha. Typowa lemingoza nastąpiła, zagonili Julii, kuków na wybory przeciw złemu Kaczorowi, a tu będzie bida i zgrzytanie zębów.

Jeszcze żony pragnąłbym dodać. U mnie już dominują kobiety 50+ i prawie wszystkie po rozwodach. Jest nawet typowa kociara. Jest też młodsza typiara mieszkająca z gościem bez ślubu. Ci są chyba najbardziej śmieszni. Nawet jak wynoszą śmieci to robią to w biegu. Jej mama też biega, nawet jak na święta przyjeżdża. Zdaje się, że wpadkę w młodości zaliczyła. Chyba tak wygląda współczesna polska rzeczywistość. Także rozwody dopiero przed Wami.

Ja sobie zdałem sprawę, że gdy cokolwiek mi z kobietą wychodziło, to ona od początku inicjowana, ewentualnie były bardzo widoczne sygnały. Ostatnio jedna sama mi wysłała zaproszenie na FB i sama mi złożyła ze trzy propozycje spotkania. Haha. Jak chcą, to potrafią. Dlatego praca nad sobą tak, ale robienie z siebie PUA nie. No dobre jest to o tyle, jeśli wyrobisz sobie pewność siebie i pobycie w różnych sytuacjach, ale zaczepia nie kobiet do niczego mnie nie doprowadziło więcej. Wychodzi na to, że to one muszą pierwsze zaczepiać.

A było ruchane? Sorry, ale jak czytam ten tekst, to jej się nie dziwie. Typiara starsza od Ciebie jakaś niechętna i z dystansem, a Ty tu jakieś elaboaty smarujesz o energii i zapachu. Jak już, to ona powinna za Tobą biegać. A Ty jesteś tu na forum, znasz to wszystko, a piszesz jak jakiś młody gość bez doświadczenia. Pojawi się jakiś Alvaro i się z nim po chwili będzie pruła, a Ty ją chciałeś miesiącami zdobywać.

Wy mu doradzacie podchodzenie na ulicy, u mnie to w ogóle nie działa. Dzisiaj do jednej w galerii podszedłem, pierwszy raz od miesięcy, ale sam czułem, że to głupie. U mnie najlepiej sprawdza się night game. Kluby i okolice. Chyba nieźle wyglądam, ale gadanego nie mam, może wtedy lepiej ulica wychodzi. Kiedyś NET też był ok, ale teraz to padaka. Jak jesteś taki wycofany, to myślę, że ulica to będzie masakra. Trzeba krok po kroku robić progres. Rozmawiać najpierw ze sprzedawczyniami w sklepach itp. Znaleźć pracę, hobby, sport.

Jak ona ma 31, to mnie jeszcze w planach nie ma.

Możesz pochodzić do klubów trochę, tam są czasem bezpośrednie kobiety.

Lepiej bym tego nie ujął. Tylko te poplamione spodnie i majtki, ech...

Posparujemy troszeczkę.

300 za roszczeniową pOlkę ? Na Madagaskarze masz 45 złotych za całą noc ze zgrabną mulatką.

Ja znam taką historię, że dziewczyna pojechała do Turcji na wakacje, bo się naoglądała tureckich seriali. I sobie stamtąd przywiozła Turka, który tu pakuje towary w magazynie, nie znając polskiego. Podobno też się tak dogadują, trochę po angielsku, trochę na migi, trochę przez translator. Mają już dziecko i ślub. Autentyk.

"Tom Cruise to dla młodych pOlek za mało". Doktor Szarpanki

No i kto jest tu wygrany? Twój sąsiad grubasek. Pozbył się babona, geny przekazał i to aż razy trzy, a teraz już może spokojnie grać w grę w mieszkaniu rodziców, które później przejmie.

Dokładnie spacemarine. Do tego odwróćmy sytuacje i przypomnijcie sobie jakie komplementy słyszycie od pOlek i jakie one są dla nas. Bo ja komplementów generalnie nie słyszę. Raz poznałem Chinkę u nas na przystanku, jechałem z nią autobusem chwilę, wymieniliśmy się FB. Chyba nawet sama zagaiła, w trzecim zdaniu mi napisała: "you are very handsome". Zamurowało mnie. Spotkaliśmy się następnego dnia na spacer w parku. Tak to powinno wyglądać. Ona mi na tym spacerze powiedziała, że w Chinach kobiety są trzymane krótko, rozwód nie jest uznawany, a kobiety nie mogą palić papierosów np. I zaraz mi mówi, że Polki są piękne i takie wyzwolone. No to jak Chinka mi wali taki komplement na dzień dobry, a wyzwolona pOlka nie, to coś tu nie gra. Po prostu generalnie mają pOlki na nas wywalone. Mokebe wystarczy, że powie jakiś gówniany tekst, albo i sama go zaczepia i to cała tajemnica. Po drugie Mokebe dostaje masę atencji w Polsce to nic dziwnego, że jest pozytywnie nastawiony, a jak ma się czuć normalny Polak? Powiesz komplement, to myślisz, że coś to zmieni. Powie Ci dzięki i tyle. Myślisz, że jej powiesz komplement, to majtki przez głowę ściągnie?

Mnie to w ogóle nie dziwi. Już z 10, czy 15 lat temu był artykuł w gazecie, że 25% studentek ma sponsora. Więc znaleźć 100 takich typiar w Warszawie przez 3 lata, to żadne halo. Dla mnie ciekawszy był Klaudiusz, czyli siła urody faceta jaka jest.

Tak było kiedyś, tak jest dziś. Dzięki

Król za to w formie. Kobiety po 35 roku życia mieć już dzieci nie powinny i kogo to obchodzi, czego one chcą? Ale swoją drogą ten sondaż porażający. Z 10 lat temu taki widziałem i ponad 90% kobiet chciało mieć dzieci. To pokazuje jak to się w ostatnich latach strasznie z'ebało, co wszyscy czujemy zresztą przez znikome zainteresowanie kobiet facetami.

Kupować bilety i brać dziewczynę na film, gdzie chad Italiano posuwa pOlkę po ścianie, a Twoja kobieta ma na jego widok mokro - nowy szczyt kukoldztwa. Można takiego mema zrobić.

Ja bym w tej roli widział Andrzeja Grabowskiego w stylizacji jak z Kiepskich. Grażynę mogłaby też zagrać Marzena Kipiel-Sztuka. I byłaby albo bibliotekarką, albo sprzątaczka w szkole podstawowej w Pcimiu Dolnym. A Kuboty to sam mam.

Ja bym teraz poszedł dalej. Dwa włoskie ogiery: bracia Simone i chyba Massimo z 365 dni przyjeżdżają na pielgrzymkę do Częstochowy, bo taka była ostatnia wola ich babci. W Polsce spotykają najpierw stada napalonych na nich Julek, a później obaj zakochują się w Grażynie z Pcimia Dolnego, 50+, ulana, może ją zagrać Kinga Preis np. Jadą za nią z Częstochowy do Pcimia, gdzie Grażyna rozwiodła się niedawno z pijakiem i homofobem, Januszem z brzuszkiem (typowym Polakiem). Między włoskimi ogierami rozpoczyna się brutalna walka o serce Grażyny. Wszystko to oczywiście polane wieloma scenami gorącego seksu. Będzie hit, kobiety będą walić drzwiami i oknami. No i ich kukoldy.

E, to idę. Przekonała mnie recenzja tej pani. Jak Simone jest ciepłym, dobrym człowiek, co widać w wywiadach, to idę.