Kimas87 Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Witam. Pytanie brzmi czy jesteście pedantyczni co do swoich samochodów w sensie jakieś rysy, obcierki lakierujecie, czy zostawiacie to i nie zawracacie sobie tym głowy? Ja mam obcierki i głęboka rysę na tylnim zderzaku. Lakiernik wycenił lakierowanie całego tylnego zderzaka na 400 zł. Oni od razu cały element lakierują, aby był jednolity kolor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sonic Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Myślę, że zależy od wartości samochodu. Zawsze jeździłem autami których nie było żal a wiadomo ludzie nie szanują czyjejś własności. Dobrym zadbanym autem lepiej omijać parkingi ogólnodostępne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StonekZiemniaczany Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Cena całkiem normalna jeśli to lakiernia z komorą. U "janusza" za 400zł to 3 razy tyle pomalujesz. Możesz też kupić sobie naklejkę ognie, albo inną tjuningową, która doda 5 koni i po problemie Co do pytania to ja po taniości robię zaprawkę, potem papier na mokro 1500->2000->2500. Na koniec liznąć to ostrym padem ze ścierna pastą i wykończyć finishem. Widać takie coś wciąż, ale dopiero z 50cm,a nie z 3m. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruder don Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 Jeśli jeździsz mieszkaniem to lakieruj u specjalisty. Jeśli tańszym to wsłuchaj się w głos serca Jak się idzie czasem miastem i widzi lakierowania zderzaków, to ręce opadają na tych "lakiernikuf"... U mnie to takie zboczenie zawodowe; widzę to czego inni nie widzą. Tak więc jak się zdecydujesz na robienie tego to porządnie, albo wcale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lethys Opublikowano 31 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2018 IMHO zależy od samochodu. Jak jeździłem kilka lat temu swoim pierwszym rzęchem z 94' to powiem szczerze, że miałem w dupie, jak to będzie wyglądało. Nie opłacało się go robić. Oczywiście jakbym miał jeździć po ludziach i być skazanym na ich opinie i ich komentarze, to pewnie bym go zrobił, dla świętego spokoju, ale jeżdżąc nim sporadycznie, raczej po wiejskich ostępach (wypady ze znajomymi) to było mi to obojętne. Odkąd zainwestowałem w nowy, droższy - dbam, a i sprzedać będzie łatwiej w razie co... No w ogóle jakoś tak przyjemniej wsiąść w zadbany w środku, jak i na zewnątrz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kimas87 Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 No mój ma na zderzaku tylnim i przednim kilka zadrapań byłem u lakiernika to za element 400 zł, ale lakieruje cały zderzak od razu a więc i inne drobne rysy znikają. Być może zajmę się tym latem, takie typowe obcierki parkingowe. Dodatkowo maskę polecił też zrobić, bo dużo odprysków i coś tam na krawędziach się dzieje chyba coś wyłazi bo wybrzuszenia małe są. Maska to już koszt 500 zł, ale lakiernik z mojej okolicy bardzo dobry. Myślę, że to ceny dobre. Nie mam przekonania do tych pseudo fachowców co za 150 zł zrobią Ci ,, igłę " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leniwiec Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Myślę,że to zależy jakie ceny są w danej okolicy,u mnie średnio kasują 250zł za element,300 za zderzak,maska 400.Znam gościa który lakieruje w garażu i bardzo dobrze mu to wychodzi,znam takiego co w kabinie lakieruje i szału nima,a cena dużo wyższa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxis300 Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Samochód bez rysy to jak żołnierz bez karabinu ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOHC Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Może zaprawka i polerka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kimas87 Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 DOHC byłem u lakiernika w grę wchodzi tylko lakierowanie. Maska 500 zł tylni zderzak 400 zł. I masz jak z salonu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOHC Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Wszystko zależy od Ciebie. Pasuje to rób, jak chcesz tanio i żeby się nie rzucało w oczy lakier zaprawkowy na pierwszy rzut oka zamaskuje rysę☺️ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kimas87 Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Często na parkingach również przyglądam się innym samochodom i widzę te zaprawki i mnie to nie przekonuje. Skoro lakiernik bierze 400 zł za element a ktoś Ci proponuje coś za 150 zł to nie ma prawa być dobre. Może być na początku a po roku zaczną wychodzić bomble i inne rzeczy. Bo na logikę musi na czymś przyoszczędzić i zrobi to na materiale. Jak ktos ma auto za 2,3 tys bym nic nie robił, ale za ponad 20 tyś to warto to zrobić raz a dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi