Skocz do zawartości

Iluzja czy wyjątek potwierdzający regułę ?


Rekomendowane odpowiedzi

Piękny widok.Przypadkowo jakoś na to trafiłem.
Nawet nie wiedziałem w jakim dziale to umieścić. Co wy na to forumowicze ? :)
Rzadkość w życiu. Jakieś ukryte oczekiwania czy może jednak się udało trafić ?
Wiadomo, ze takich ludzi po obydwu stronach płci jest niewiele .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wyboru, można łączyć:

 

1. facet (rodzice) ma pieniążki

2. zaciążyła (niekoniecznie z nim)

3. kobieta liczy na luz, obskoczy kolegów

3. przejściowy stan u kobiety, może jakaś psycholog/pedagog i czuje potrzebę ratowania biednych stworzeń, przejdzie jej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejściu takich rzeczy ma się naprawdę twardy łeb. Nigdy się nie ma lamentu,że boli źle czy nie da się a słowo niemożliwe zastępuje drapanie po głowie i jedna powtarzalna myśl.. jak?

Po takiej traumie wiele osób nie zwraca uwagi na głupoty bo ich skala problemów przebiła sufit.

O motywach również było w audycji o tej dziewczynie co peta wkładała w kikuta.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugerujecie, ze nie ma wyjątków potwierdzających regułę??To nie ma reguły w takim razie :)
Filmik z 2013r., ciekawe jak teraz wygląda "sprawa "? 

Tak poza tym, ładna kobitka :)
Mam nadzieje, że tego faceta po tym co już przeżył nic nie złamie.

Edytowane przez jaca006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kur..a i już się zaczyna - zaciążyła, może facet dziany, może jakieś ukryte intencje, co tu się odjebało, to niemożliwe... Chyba zacznę mocno ograniczać obecność tutaj bo widzę, że wahadło się wychyliło już zbyt daleko i wali toksyną w dekiel. Obserwuję wiele par z moich znajomych i wyobraźcie sobie, że... Ludzie są ze sobą całkiem szczęśliwi mimo niektórych chorób i przeciwności! Jaja, nie? Jak to w ogóle jest możliwe! I goście nie zarabiają wielkich kokosów! Szok!

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zakładam nieszczerych intencji po stronie panny młodej lecz jestem ciekaw jak się ułożyły losy tego małżeństwa w zderzeniu z tzw. prozą życia. Sama ceremonia weselna to jedynie pokazowa scenka rodzajowa i trudno wyciągać jakiekolwiek wnioski. Tak czy siak sytuacja wzbudza pewien dysonans i potrzebę szukania drugiego dna.

Matrix skłania do zadania pytania:

Czy to naiwne lecz szlachetne w swym pięknie uczucie ma szansę przetrwać w zbrutalizowanym, cynicznym świecie? Odpowiedź brzmi Tak!!! 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może też być tak, że jest chwilowo(lub nie) na haju bo chłop jest męski mimo niesprawności. Może go też poznała zanim stracił władzę w nogach. Kto wie. Proza życia po weselu wszystko zweryfikuje. 

 

Swoją drogą w to jeszcze jestem w stanie uwierzyć, jednakże w przypadek kobiety, która wyszła za gościa bez nóg i rąk - nie. Tam było od razu wiadomo o co chodzi. A jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi. Zbyt wiele widziałem, przeżyłem i czytałem by uwierzyć w dobre serduszko, współczucie i bezinteresowność pań - to pokazówka przed opinią społeczną i filar Matrixa kreujący kobiety na istoty anielskie. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.