Jestem chamem

[rejdi]

Dzisiaj miałem nietypową sytuację. Poszedłem na długą przerwę podczas pracy. Usiadłam sobie ze znajomym na wolnej ławce, która nie była zajęta. Po jakimś czasie dosiadły się do nas 3 niewiasty, wyciągnęły fajki i zaczęły jarać uprzednio nie pytając się nawet czy mogą przy nas usiąść. Rzuciłem tekstem:

- możecie mi tu nie smrodzić?

- jedna z nich - taki z Ciebie dżentelmen?

- Możecie zostać, jeśli nie będziecie palić

 

Oburzone poszły i podziękowałem im za to. Jestem burakiem i chamem

[Mosze Red]

1 Powinny się spytać czy mogą się dosiąść, elementarna kultura.

 

2 Powinny zapytać czy jeśli zapalą wam to nie przeszkadza.

 

Zachowałeś się normalnie, one po chamsku. 

[tomilijones]

Prawidłowa reakcja. Bez słodkiego pierdzenia. Tak trzymać.

[Krugerrand]

16 minut temu, rejdi napisał:

taki z Ciebie dżentelmen?

To zdaje się być definicja dżentelmena w dzisiejszych czasach wg niektórych pań: jeśli coś się nie podoba to masz siedzieć cicho i nie zwracać uwagi.

W czasach równouprawnienia wypadałoby aby kobiety zachowywały się jak na dżentelłumena przystało i zapytać się czy mogą zapalić, ale to zdaje się być zbyt wiele.

Nie tak dawno jedna niewiasta ode mnie z pracy na mój widok gdy razem wchodziliśmy do budynku, nie powiedizała cześć, tylko poszła do innego ciągu wind, aby ze mną razem nie jechać i przez to wydłużyć sobie nieco drogę do pracy Ach ten brak zbroi...

 

[Pozytywny]

21 minut temu, rejdi napisał:

jedna z nich - taki z Ciebie dżentelmen? 

"Taka z ciebie dama co za grosz kultury nie ma?"

 

A chamem można czasem być, byle nie prostakiem.

[Patton]

22 minuty temu, Pozytywny napisał:

A chamem można czasem być, byle nie prostakiem.

@Pozytywny

Czasem nawet trzeba lub nie ma wyjścia. 

@rejdi

Musiały mieć nieźle zwarcie styków.

[Tomko]

@rejdi "Coś powiedziała, kocmołuchu pierd...lony?". Nie za ostro? 

[rejdi]

1 godzinę temu, Tomko napisał:

@rejdi "Coś powiedziała, kocmołuchu pierd...lony?". Nie za ostro? 

Bez przesady Daleko mi do mizogina, ale lubię się czasami trochę chamsko podroczyć z niewiastami.