Skocz do zawartości

Tokyo drift i Karyny.


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Obliteraror napisał:

Sebiki mnie bawią, szczególnie jak prowokują mnie spod świateł, a to się zdarza od czasu do czasu. Za stary jestem, by się w takie drag - wyścigi uliczne z nimi bawić. Chcą adrenaliny, to na tor albo niech Forzę na konsoli odpalą : )

I niszczą renomę BMW, Sam uwielbiam te samochody. Łatwe w naprawie, serwis drogi, ale za to odwdzięcza się żywotnością. E39, E60 czy nawet E46. Tylko, żeby to jeździło to trzeba dbać o nie. A jak wspominałem serwis jest drogi.

Więc takiego sebka nie stać na E39 za 15k można nabyć w ładnym stanie. Czy nawet E46. Tylko, że właśnie sebix kupi taką E46, nie za 15k, tylko za +/- za 4k. Często bez podłogi, z ulanym silnikiem. A widzę to często w warsztacie. I potem szpanuje "bawarą". A głupie cipki się szczerzą. Szkoda, że taki sebek kupując E46 jak mu się uda trafić z mocniejszym silnikiem, nawet nie sprawdzi stanu wózka tylnego. A te przy większych mocach po prostu się urywały. I to nie żart.

 

@Messer

I właśnie dlatego postanowiłem "wyeliminować" kobiety z swojego życia. One nie są godne po to aby się o nie starać. Pojąłem to jak przestałem być białym rycerzem. Emocje, niech się przejadą porządnym ścigaczem to ze strachu się pewnie posikają.

Ja nie mam zamiaru hodować w moim domu, wampirów emocjonalnych. Nie mam zamiaru się denerwować, czy smucić jak by zostawiła mnie dla innej gałęzi. 

Weźcie wyobraźcie sobie coś takiego.

 

Jestem szarym człowiekiem, jestem nikim. Żadna nawet nie spojrzy. Po bardzo ciężkiej pracy nad sobą, po ciężkiej pracy zarobkowej powoli budujesz swój majątek. Kupujesz wymarzony samochód, nie musi być to ferrari. W moim przypadku dochodzi motocykl. Zaczynasz wychodzić na prostą. Sam. Bez niczyjej pomocy.

A teraz wyobraź sobie, że zaczynają się do Ciebie uśmiechać kobiety, czy zaczynają robić zaloty.

Biały rycerze nawet nie pomyśli o przeszłości. Tylko heja, do wyrwa, ślub. Bez intercyzy. A dalej chyba wiecie, co może się stać. Wystarczy, że nie będzie emocji... Bo komu się by chciało, je cały czas stymulować. Mi nie.

Ja sobie nie mogę wyobrazić. Że wprowadzam do swojego własnego domu, do sprzętu, który sam zdobyłem ciężką pracą, jakieś dziewczyny. Którą podniecają głupie emocje, takie jak te przykładowe drifty bmw. Czy inne.

Dla mnie oglądnie się na kogoś, dopiero wtedy kiedy coś osiągną sam. Jest po prostu podłe, perfidne po prostu świństwem. Inaczej tego nazwać nie mogę.

Zresztą nie potrafię pojąć, jak można przekładać swoje ciężko zarobione pieniądze na kobietę. Czyli randki itp.

Ale to moje zdanie i opinia. Zresztą niech każdy robi co chce. Jak komuś nie szkoda swoich pieniędzy, czasu itp. Droga wolna. 

Tylko niech pomyśli, że ona bez najmniejszego oporu może być wyrwana przez erazmusa, czy badboya.

Przez samo to zaczynam ich nie trawić.

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90% tuningu BMW sebiksów to inwestycja w spoiler i znaczek "M" i na tym koniec, no zapomniałbym ... przy drifcie oczywiście przełączenie na benzynę. A Karyny jak Karyny, wszystko co lepsze od golfa III to kisiel w majtkach. 

Ale auto autem, moc mocą a umiejętności to inna sprawa i tu się zaczynają schody i nieszczęścia.

Większość sebiksów to mistrzowie długiej prostej - but do oporu i wrażenia ... czasem sobie nawet nie zdają sprawy że nikt się z nimi nie ściga, tylko poprostu jedzie, ale co tam but, byle być przed kimś, byle być na przedzie, a potem płacz, zgrzytanie zębów, bo na łuku się nie wyrobili, bo policja złapała, bo zrobili komuś stłuczkę a po regeneracji turbiny i skrzyni brakło na OC i jeździli bez OC ....błaganie gościa by nie dzwonił na " pały" bo obtarli komuś auto o wartości 100 000 PLN albo więcej, a oni mają ściągnięte BMW z Niemiec złożone z dwóch za 15 000.

Mam znajomego policjanta, uwielbia takich sprowadzać na ziemię i tu wrócę do Karyn ... połowa to siksy z gimbazy, którym takie wydurnianie imponuje 200km/h na prostej hiphop i są w 7 niebie. Po polskich drogach jeździ więcej BMW z "M" niż z fabryki w Bawarii zeszło z taśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Tomko napisał:

Ok, takimi eM-kami to jeszcze rozumiem bo to się rwie do driftowania. Ale u nas to zazwyczaj jakieś parchy co tylko na śniegu katują

No spoko tylko takim parchem jak będziesz miał dachowanie to będziesz płakał? Inna sprawa,że tego typu auta potrafią spalić 100/100 czasem więcej. Dodatkowo serwis i awarie. 

 

Co to za temat o motoryzacji bez skody :) 

 

 

Często cena sprzętu nie przekłada się na naukę umiejętności. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wspomniany we wątku Giorgi Tevzadze nie żyje. Wiem, że siedział na miejscu pasażera. Materiał ku przestrodze. Był bardzo dobry jak inni tam o ile nie najlepszy. Trening i zabawa jak najbardziej ale tylko w bezpiecznych miejscach, nigdy w ruchu.

 

 

Edytowane przez SennaRot
  • Dzięki 1
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwą M-kę z serii e39 czy e46 nie wspomnę już o e34 czy e36 to tylko do garażu schować. Zresztą już ceny tego sprzętu są kosmiczne.

 

Sama E46 z rzędową szóstka tylko w M-paku ładna i nie zjechana to minimum 20tyś zł. Wszystko poniżej to gruz. Wiem bo ze znajomym w lecie szukaliśmy coupe 330ci lub 325ci, nawet na słynne M54b22 olejopijce się kusił już byle ładne. W końcu kupił w Niemczech. Wypłacił 5,5 tyś euro po ciężkich negocjacjach (wyceniona 5990Euroaków). Plus do tego akcyza 18,6% i koszty importu. W Polsce stoją "takie" po 10 tyś na portalach D:D:D:D:D

 

Zresztą to były cudowne samochody. Legenda. Dzisiejsze nie mają tej "duszy"..... Miały smak i charakter. Dzisiejsze smakują jak niedoprawiona zupa.

 

Przepraszam za offtop.

Edytowane przez SennaRot
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę stereotypowo ale tak to jest. Ostatnio podjechałem swoją 330 na światełka jacha z tylu 1,8 żeby to się nie odróżniać (gdzie kupić znaczek m power?:D). Podjechała obok stara seria 5 z typowymi arbuzami. Zaczeli ruszać takimi kangurami jak dragsterem coś krzywo się patrzeć i ruszyli jedno koło przypaliło asfalt xD Mówię co za zdeby. Typowa wiocha ale co zrobić przez takich właśnie te auta maja zjebaną renomę. Co zauważyłem u mnie na pomorskim. Jak jest wypadek z udziałem auta BMW koniecznie w nagłówku gazety jest ten skrót. Gdy uczestniczy co kolwiek innego to już tego nie używają pojebane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Still napisał:

 

No ale meritum. Dwie betki szaleją po placu a na uboczu stoją dwie naprawdę ładnej urody Karyny. Podniecaja się, piszcza, klaszcza. Tragi komedia.... ? 

Tak się zastanawiam co tamci Sebkowie mają, że panny tak szaleją za nimi. Czy one już weszły na wyżyny swoich możliwości? 

 

 

Mają coś co kręci te dziewczyny.

Zasadnicze pytanie.

Chcesz też je kręcić?

 

Bo widzisz...

 

Kiedyś chciałem dogadzać wszystkim.

I na wszystkich robić dobre wrażenie.

Fhooy się starałem.

 

Konkluzja?

Nie da się.

 

Jest "moja grupa docelowa".

Na którą działam megapozytywnie.

I są grupy nie które nie działam.

Na Karynki od beemek nie działam przykłądowo.

Więc odpuszczam.

A odpuszczając nie zawracam sobie nimi głowy.

Ani co je kręci. Czego potrzebują. Czym się kierują.

Nic mnie to nie interesuje !

One i ich Sebixy żyją w swojej bańce.

Ja w swojej.

Nasz bańki egzystują obok siebie.

I szczęśliwie nie muszą wchodzić w interakcje.

 

Wchodzę w interakcje z innymi pannami.

Ani lepszymi ani gorszymi od tych Karynek.

Co bardziej przypasowują mi a ja im.

Tyle.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.