Funeral Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 O hybrydach, elektrykach i autach zasilanych wodorem chyba każdy słyszał - ale czy słyszeliście o autach na węgiel, albo aucie które może być zasilane każdym paliwem płynnym i gazowym? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 A słyszałeś o autach na gaz drzewny? W czasie II wojny wszyscy na tym jeździli, bo benzyna była dla wojska. Nawet się zastanawiałem, czy nie spróbować zrobić coś takiego. Wprawdzie na drodze jeździć by się nie dało ale po polnych drogach owszem. Na czas apokalipsy zombie byłoby jak znalazł, podobnie jak rozniecanie ognia krzemieniem, co już umiem. Problem, że musiałbym znaleźć kogoś co coś takiego robił albo przynajmniej widział, bo tego klikaniem w lajki zrobić się nie da. Ale może się jeszcze za to wezmę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lxdead Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 @JoeBlue A jaka tam kurła apokalipsa zombie!? Jakie kurła auto na drzewo!? Zbijaj arkę Noego Ja się nastawiam na wizję świata post-apo rodem z Waterworlda z Costnerem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bohun Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 Był kiedyś prototyp auta napędzanego silnikiem turbowałowym, podobno problem był z gorącymi spalinami. O ile w samochodach się to nie przyjęło to napęd taki stosowany jest w czołgach np.M1 Abrams. Jako ciekawostkę można podać że istnieje motor z takim napędem - Y2K, co jest IMHO jeszcze dziwniejsze. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Funeral Opublikowano 3 Października 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 13 godzin temu, JoeBlue napisał: A słyszałeś o autach na gaz drzewny? W czasie II wojny wszyscy na tym jeździli, bo benzyna była dla wojska. Słyszałem Największym problemem w tym rozwiązaniu nie jest produkcja samego gazu, co jego oczyszczenie do stopnia w którym mógłby być zastosowany jako zamiennik dla CNG. Problemem jest też skład, gdzie energię podczas spalania dają: tlenek węgla 19%, metan 1,25%, wodór 18%, reszta to para wodna, azot i dwutlenek węgla z których najlepiej gdyby takie paliwo zostało oczyszczone. Wodór daje najwięcej energii, ale tutaj w grę wchodzi jego przenikalność przez praktycznie wszystkie materiały (traci się ok. 10% wodoru na dobę) - między innymi dlatego nie stosuje się aut zasilanych tym paliwem, problemem jest jego magazynowanie. Niemcy próbowali magazynować wodór skraplając go i przechowując w zbiornikach przypominających termos o termoizolacji odpowiadającej 5 metrom steropianu, super niewydajny i drogi proces a i tak straty wodoru wynosiły 2% na dobę. Najlepiej spalać go jak najszybciej po wyprodukowaniu, bo wtedy będzie miał największą wartość energetyczną 13 godzin temu, lxdead napisał: Ja się nastawiam na wizję świata post-apo rodem z Waterworlda z Costnerem. No i tutaj są podobne pomysły, jak biopaliwo z glonów morskich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 (edytowane) 7 hours ago, Funeral said: Problemem jest też skład, gdzie energię podczas spalania dają: tlenek węgla 19%, metan 1,25%, wodór 18%, reszta to para wodna, azot i dwutlenek węgla z których najlepiej gdyby takie paliwo zostało oczyszczone. Wodór daje najwięcej energii, ale tutaj w grę wchodzi jego przenikalność przez praktycznie wszystkie materiały (traci się ok. 10% wodoru na dobę) - między innymi dlatego nie stosuje się aut zasilanych tym paliwem, problemem jest jego magazynowanie. Co to ma za znaczenie gdy twoją stacją benzynową jest każdy las po drodze? Niech ucieka nawet 80%. Najwyżej trzeba się trochę więcej spocić rąbiąc kolejne gałęzie. W czasie wojny takie drobiazgi są mało istotne. Środowisko i tak było od cholery bardziej czyste niż dzisiaj. Ludzie z tej epoki żyją do dziś, dożywają 100 i więcej lat, choć spali w lasach i siedzieli w więzieniach a tam raczej nie karmiili kaloryczno-dietetycznie. Edytowane 3 Października 2019 przez JoeBlue Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Funeral Opublikowano 3 Października 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 2 minuty temu, JoeBlue napisał: Co to ma za znaczenie gdy twoją stacją benzynową jest każdy las po drodze? W czasie wojny takie drobiazgi są mało istotne. Ja piszę o obecnym wykorzystaniu gazu drzewnego w ramach eksperymentu, a nie o II WŚ gdzie wszelkie zasoby (w tym drzewo z lasu) było własnością państwa / okupanta i za jego kradzież była wysoka grzywna a w skrajnych przypadkach KS. W dzisiejszych czasach to ma jeszcze mniejszy sens, bo scenariusz potencjalnej wojny (jedyny zakładany scenariusz w Europie dla Polski będącej w NATO) wygląda mniej więcej tak: 6 minut temu, JoeBlue napisał: Środowisko i tak było od cholery bardziej czyste niż dzisiaj. Ludzie z tej epoki żyją do dziś, dożywają 100 i więcej lat, choć spali w lasach i siedzieli w więzieniach a tam raczej nie karmiili kaloryczno-dietetycznie. Nigdzie nie pisałem o środowisku tylko o tym, że nieoczyszczony gaz drzewny daje mniej energii do zasilania silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 Masz w zupełności rację. Ja po prostu wszystko traktuję utylitarnie. Zrobi narzędzie dla mnie robotę albo leci na przetop a ja szukam drugiego. Na komfort analiz pozwalam sobie gdy mogę, mam czas, siły i chęci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOHC Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 Super temat! @JoeBlue myślałem o generatorze prądotwórczym na gaz drzewny. Mam obycie w mechanice pojazdowej, parę lat pracowałem przy tym i chcę mieć awaryjne źródło energii, do której paliwo jest dla jednego gospodarstwa domowego w zasadzie nie ograniczone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cortazar Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 4 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2019 Pewnie, że to zabawne. Na dzisiaj. Kto nie chciałby mieć tankowania za darmo i stacji benzynowej w zasięgu rzutu kamieniem niech podniesie rękę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrisseL Opublikowano 12 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2019 http://www.motohobby.net/artykuly/auto-na-wode-w-polsce.php Widziałem na olx paska b5 1.8 w cenie 5k z tym systemem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian Opublikowano 12 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2019 (edytowane) Zostało to chyba przetestowane przez Micha i nie działa. Edit Cytat Auto na wodę już w Polsce !!! Czyli jak oszczędzić 25-30% paliwa kosztem litra wody na 1000 km? UWAGA: Ze względu na znaczny spadek cen paliwa w Polsce, co skutkowało niewielkim zainteresowaniem opisywanymi instalacjami, importer dzięku któremu powstał artykuł zaprzestał sprzedaży generatorów HHO. I wszystko jasne Edytowane 12 Października 2019 przez Damian 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi