Bądź dużym chłopcem

[Fortuna]

Dobry przykład shaming tactics - "dojrzała" dziewczynka, której się wszystko należy i facet przedstawiony jako "mały chłopiec" grający na konsoli. Księżniczka ma już dosyć chłopców, którzy nie potrafią jej zaskoczyć...

 

[Brzytwa]

Po pierwsze cześć i witam.
Po drugie - ustaw awatar.
Po trzecie - zapoznaj się z 3 ważnymi tematami w dziale 'Regulamin'.

[Enemy]

Melodia nawet fajna, ale tekst straszna bieda, rymy dobierane na siłę, jakby pisany na kolanie 

[Marek Kotoński]

A mi się ta piosenka zajebiście podoba.

[Subiektywny]

Mi również. Leciała w lato często puszczana w radiu

Teledysk fajny a ode mnie super propsy za joystick QuickShot SV-126 - katowałem taki na Amidze

 

Tekst można lubić lub nie ale kilka kwestii warto wyłapać jako smaczki kobiecego podejścia:

 

"bezsilna jak ja gdy milczę"

"bądź dużym chłopcem i przestań do mnie słać pytania"

"mam dosyć już chłopców co nie potrafią mnie zaskoczyć"

"nie chce byś kradł mój cenny czas na uprawianie nudy"

"chce mężczyzny co wywróci mój świat i porwie nagle"

 

Panowie! Toż to czysty, skrystalizowany wywar tego o czym tutaj piszemy! Podmiot liryczny pięknie

opisuje swoją wewnętrzną próżnię i potrzebę jej wypełnienia przez mężczyznę. Mężczyznę, który

NIE BĘDZIE JEJ PYTAŁ CO ONA CHCE tylko sam narzuci swoją wolę, WYGENERUJE MASĘ EMOCJI

(będzie potrafił zaskoczyć, wywróci świt, porwie nagle). Na marginesie kwestie spadku SMV i cykającego

zegara biologicznego utraty urody (kradnie cenny czas!) oraz poczucie bezsilności, gdy nie możne być

w interakcji werbalnej i kontrolować sytuacji słowną manipulacją i wymuszaniem pod siebie (bezsilna gdy milczę).

 

S.

Edytowane 3 Października 2015 przez Subiektywny

[TPakal1]

Laska śpiewa, że nie potrafi być suką. Q...a nie uwierzę Ale jest młoda na pewno się nauczy. I przykład kobiecej logiki - szanuje swój czas, który poświęca nudzeniu się.

Pewnie to znacie:

Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego:

- Panie Zenku, coś mi z przodu spod samochodu cieknie,

- to olej!

-A, to oleję - mówi bystra blondynka.

Sorki za mały off top. Chciałem na temat dotyczący kobiecej logiki.

Klient jej powinien porządnie złobzować dupsko, to pewnie psiocha przestałaby się z nim nudzić. I przy okazji by jej świat wywrócił do góry nogami. Typowa tępa dzida, której wiecznie trzeba imponować, szokować ją lub zapewniać silne emocje. Norma! 99,9 procent kobiet.

[Marek Kotoński]

Właśnie to mnie rajcuje w tej piosence, zgrabna suczka fajnie śpiewa o samcach co mają skakać koło niej, wiadomo o co chodzi Ale jak polukałem na jej fotki to za ładna nie jest.

[deleteduser28]

Też miałem identyczny joystick do amigi 600, chyba gdzieś go nawet ostatnio widziałem.

 

Kawałek czerstwy jak dla mnie, tekst przygnębiający i tak jak wspominacie niespójność logiczna, egocentryzm etc.

 

Z zespołów z kobiecym wokalem tylko Blade Loki i Plagiat199.

 

Wolę ich starsze kawałki, ale ten skojarzył mi się luźno z tematem:

 

 

Raz, dwa, trzy

wychodzisz ty

płaczących chłopców

wypraszamy za drzwi

 

Edytowane 3 Października 2015 przez Pogromca_wdów_i_sierot

[TPakal1]

jakaś taka trochę dziobata. Pozdro Marecki. T

[AdrianoPeruggio]

Zacytuję komentarz pod piosenką tytułową-Mariola Siwicka

 

''Najdziwniejsze jest to, że ktoś odpowiadając na komentarz o którym nie myśli " to tylko komentarz", a jeżeli chodzi o piosenkę to już tylko piosenka. Faktem jest, że słowa śpiewane mają jeszcze większą moc bo mogą bardziej utkwić w pamięci. Co za tym idzie jeżeli są to nonsensy czy specjalnie spreparowane teksty aby ktoś myślał w określony sposób to może wyrządzić poważne szkody w świadomości odbiorcy. Tak w dzisiejszych czasach programuje się społeczeństwo. Dociera się do najmłodszych tak aby zaprogramować ich na "porządnych" obywateli. Mężczyzna nie ma teraz zapewniać ochronę dzieciom i kobietom oraz być tym, który dba o porządek bo taki mężczyzna jest niewygodny dla tych u koryta. Facet teraz ma myśleć jak tu zaskoczyć rozwydrzoną siksę. Dzięki temu straci swoją głowę na pogoń za zachciankami idiotki i będzie robił wszystko, aby na to zarobić co za tym idzie zasilać manipulantów.''

 

Racja. Ja nie mam zamiaru ciągle zaskakiwać baby, i mam to w dupie. Odejdzie do innego? A może nie? A może wystarczy.że będę zaskakiwał co jakiś czas? Na czym ma polegać to zaskakiwanie? Czy jest fizycznie możliwe zaskakiwanie cały czas? Czy typ ''macho'' z samej natury rzeczy zawsze zaskakuje, czy też przeciwnie-robi to, co chce i kiedy chce, dominując nie musi zaskakiwać?

[verde]

Wiedziałem, że ktoś kiedyś wrzuci tę piosenkę tutaj. To wręcz kwintesencja tego o czym jest to forum. "Mam dosyć już chłopców co, nie potrafią mnie zaskoczyć" - znajdziesz sobie maczo, który cię będzie tłukł po mordzie, ale przynajmniej będzie cię zaskakiwał

[Mosze Red]

Właśnie mi się przypomniała sytuacja: "Bądź dużym chłopcem" powiedziała.

 

"Ciężka sprawa bejbet, już mnie nie kręcisz jak kiedyś, teraz to już odpalam tylko na zaciąg" - odparłem od niechcenia.

[AdrianoPeruggio]

Co to znaczy ''bądź dużym chłopcem''? Myślałem, że przynajmniej oficjalnie baby krytykują, że facet jest niepoważny, gania na innymi samicami, dlatego z pogardą mówią ''duży chłopiec''.

[Mosze Red]

"Duży chłopiec" - oznacza najczęściej to że zajmujesz się swoimi sprawami / hobby itp. a nie trwonieniem kasy na rodzinę (a konkretniej zachcianki księzniczki) , jest to takie disowanie tego co robisz... nic więcej, twoje czyny są niedojżałe , ot taka sugestia

[AdrianoPeruggio]

Właśnie mi się przypomniała sytuacja: "Bądź dużym chłopcem" powiedziała.

 

"Ciężka sprawa bejbet, już mnie nie kręcisz jak kiedyś, teraz to już odpalam tylko na zaciąg" - odparłem od niechcenia.

Czyli ten zwrot ''bądź'' to z jej strony taka ironia, w stylu ''rób tak dalej''?

[Fortuna]

Laska śpiewa, że nie potrafi być suką. Q...a nie uwierzę

 

Teoretycznie to nie jest "suką" tylko sukoa (czy jakoś tak) - coś jakby służąca (czy jakoś tak)

 

Czyli ten zwrot ''bądź'' to z jej strony taka ironia, w stylu ''rób tak dalej''?

 

Albo bezpardonowe odwołanie do wielkiego fallusa, w każdym razie dla mnie dość dwuznaczny.

[Subiektywny]

Bądź dużym chłopcem w kontekście tego teledysku oznacza prawdopodobnie:

 

- przestań 'tracić' czas na swoje 'głupie zainteresowanie' - to stąd te konsole i gry jako synonim 'niedojrzałego zachowania' plus konieczność 'obsługi mężczyzny' - te automatyczne karmienie, automatyczne golenie itd - jak małego chłopca.

 

- stań się 'dorosłym, odpowiedzialny mężczyzną' który będzie potrafił zająć się swoją kobietą - zająć się w sensie takim, jak chcą widzieć to kobiety (zakochany po uszy jak miś-Rysiek ale jednocześnie alfa-sralfa wywracający świat i zaskakujący jak Antonio Banderolas). Tyraj w pracy, weź 30 letni kredyt na 50metrowy 'apartament', przysłowiową Skodę z fabrycznym gazem a na piedestale życia ustaw kobietę... Baw mnie i zaskakuj, mój 'duży chłopcze' bom księżna pani ze zrujnowanego pałacu. Adoruj, nadskakuj, zaskakuj, bądź na skinienia 24h na dobę a mnie i nasz związek ustaw jako najważniejsze w całym wszechświecie.

 

Generalnie zrezygnuj z szeroko rozumianego 'siebie' na rzecz dobra 'związku'.

 

S.

 

PS. Jak ja nienawidzę słowa 'związek'. Kojarzy mi się jak najgorzej, wręcz pokrzywki mentalnej dostaję jak słyszę to słowo wypowiadane przez kobietę...

Edytowane 9 Października 2015 przez Subiektywny

[maruda]

Mi również. Leciała w lato często puszczana w radiu

Teledysk fajny a ode mnie super propsy za joystick QuickShot SV-126 - katowałem taki na Amidze

 

Tekst można lubić lub nie ale kilka kwestii warto wyłapać jako smaczki kobiecego podejścia:

 

"bezsilna jak ja gdy milczę"

"bądź dużym chłopcem i przestań do mnie słać pytania"

"mam dosyć już chłopców co nie potrafią mnie zaskoczyć"

"nie chce byś kradł mój cenny czas na uprawianie nudy"

"chce mężczyzny co wywróci mój świat i porwie nagle"

 

Panowie! Toż to czysty, skrystalizowany wywar tego o czym tutaj piszemy! Podmiot liryczny pięknie

opisuje swoją wewnętrzną próżnię i potrzebę jej wypełnienia przez mężczyznę. Mężczyznę, który

NIE BĘDZIE JEJ PYTAŁ CO ONA CHCE tylko sam narzuci swoją wolę, WYGENERUJE MASĘ EMOCJI

(będzie potrafił zaskoczyć, wywróci świt, porwie nagle). Na marginesie kwestie spadku SMV i cykającego

zegara biologicznego utraty urody (kradnie cenny czas!) oraz poczucie bezsilności, gdy nie możne być

w interakcji werbalnej i kontrolować sytuacji słowną manipulacją i wymuszaniem pod siebie (bezsilna gdy milczę).

 

S.

Po lekturze Samczego Runa słyszę to samo.

Dokładnie jak napisaleś. Nie pytaj, nie zastanawiaj się, decyduj, prowadź!

Ona krzyczy o emocje. Ratuj! Jest nudno!

"Twe słowa to ciągi liczb, nie ułożę z nich równania" czyli nie rozmawiaj ze mna i nie tłumacz racjolalnie. Jestem emocją. Nie czaje logicznie.

 Nie bardzo rozkminiam z tą "Suką..." ? Wzbudzanie poczucia winy?  Ogólnie cały kawalek to "Instrukcja Obsługi Kobiety" oraz kobiece testy, pulapki i próby podkopania poczucia jego, czyli samczej, wartości.

Komputer ukazany jako zabawka "chłopczyków".

"JA GO Z  TEGO WYLECZE, ZMIENIE GO" mysli samica,  odcinając tak przy okazji dostep do wartościowych dla Niego treści.

"Jak to niedojrzały? Ja...?

...a moze jednak pora cos zmienić. Co jest kurcze? Przeciez jestem Duży!

NIE NIE MISIU-PYSIU! DALEKA DROGA PRZED TOBA. DOMYŚL SIĘ.

I juz mamy metlik i wyłom w monolicie.

 

" Na pewno gdzieś za rogiem, jest ktoś, dla kogo bogiem się staniesz i kto ciebie śnił wciąż tylko dla siebie" - shit test. Samiec ma miec metlik w głowie i pomysleć, że jej nie zależy czyli zacząć się starać czyli kopnąć samobója. Jesli nie jest gotowy jej stracic, to po chłopie.

Tik Tak !  Tez  słychac.

A na końcu, to niestety on się próbuje przebić do niej. "Ludwiku D ! Psie Sabo ! Nie idźcie tą drogą" słowa Klasyka.

Edytowane 19 Października 2015 przez maruda