Skocz do zawartości

Zamaseczkowany świat


Claudianne

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to jest, że jest nakaz zakrywania nosa i ust, żeby 'bronić' się przed świrusem, natomiast nawet jeśli pracownicy noszą maseczki i w miejscu pracy okaże się, że znajdowała się jakaś osoba zakażona to automatycznie przez sanepid wszyscy pracownicy mają i tak obowiązek odbycia dwutygodniowej kwarantanny? Czy to nie absurd? 

 

Co sądzicie o maseczkowaniu? Ja zakładam tylko wtedy, kiedy ktoś mi zwróci uwagę, dla spokoju, natomiast w ogólności w ogóle nie zakrywam nosa ani ust. Za każdym razem jak założę to mam atak kichania, łzawią mi oczy, a po dłuższym czasie noszenia robią mi się na żuchwie krostki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za maskami. Dzięki temu ciężej jest zidentyfikować osoby. Uważam, że nakaz powinien obowiązywać wszędzie. 

Do tego okulary, czapka z daszkiem, niedługo kaptur i już w ogóle nie idzie rozpoznać. 

 

Po za tym nazakaz to przykrywka dla osób które nie chcą pokazać mordy.

 

46 minut temu, Claudianne napisał:

pracownicy noszą maseczki i w miejscu pracy okaże się, że znajdowała się jakaś osoba zakażona to automatycznie przez sanepid wszyscy pracownicy mają i tak obowiązek odbycia dwutygodniowej kwarantanny? Czy to nie absurd? 

Maska ma zmniejszyć ryzyko a nie je eliminować. 

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto właśnie chodzi. Inżynieria społeczna, manipulacja, powolne gotowanie żab i powolne oddawanie swojej wolności, własności i swojego poczucia własnej wartości. W ten sposób właśnie szukasz logiki tam gdzie jej nie ma.

 

Wiesz, że to absurdalne, nie godzisz się na to, ale i tak dla spokoju założysz tę maseczkę. To jest poniżenie i oddanie nad sobą kontroli. 

 

Obawiam się tylko, że w pewnym momencie będzie trzebało zdecydować i opowiedzieć się po jednej ze stron, bo już nie będzie spokoju, a nie założenie maseczki będzie równoznaczne z bioterroryzmem i to wszystko za pełną aprobatą ludu.

Edytowane przez Cycles
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Claudianne napisał:

Dlaczego uważasz to za plus? Dla mnie to jest minus.

Dlatego, że bandyterce tera łatwiej unikać organów ścigania. 

 

5 minut temu, Cycles napisał:

Wiesz, że to absurdalne, nie godzisz się na to, ale i tak dla spokoju założysz tę maseczkę. To jest poniżenie i oddanie nad sobą kontroli. 

To dobry pomysł by ludzie zakrywali usta by nie zarażać innych chorobami i by oblechy kaszlące publicznie nie kaszlały i nie kichały na innych. 

 

5 minut temu, Cycles napisał:

Inżynieria społeczna, manipulacja, powolne gotowanie żab

...racjonalizm...

 

 

Wirus i to czy zarażę nim innych mnie nie interesuje. Podoba mi się ukrycie tożsamości obu stron dzięki czemu łatwiej mi ze względu na fobię społeczną. 

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, Analconda said:

To dobry pomysł by ludzie zakrywali usta by nie zarażać innych chorobami i by oblechy kaszlące publicznie nie kaszlały i nie kichały na innych. 

Jeżeli tak bardzo się tego obawiasz, to trzymaj dystans od ludzi, zostań w domu i wychodź z niego tylko w razie potrzeby, zachowuj ścisłą higienę oraz zakrywaj usta. Z czym masz problem?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Cycles napisał:

ale i tak dla spokoju założysz tę maseczkę.

Owszem, nie chce mi się kłócić z ludźmi na przykład w sklepie spożywczym, gdzie spędzę z 30 minut, tak samo w komunikacji miejskiej, choć aktualnie preferuję albo poruszanie się pieszo, albo rowerem. W niektórych miejscach już wręcz nie wpuszczają bez 'namordnika' i co mam zrobić? Wyciągnąć maczetę i się zbuntować? 

 

6 minut temu, bydlak napisał:

Najważniejszą cnotą w życiu jest pokora

Brzmi to szlachetnie i górnolotnie, ale słowo 'pokora' ze słownika oznacza 'uniżoną postawę wobec kogoś' - właściwie to nie sądzę, by taka cecha była cnotą, ale nie o tym ten temat. 

 

4 minuty temu, Analconda napisał:

Dlatego, że bandyterce tera łatwiei unikać organów ścigania. 

A więc dlaczego popierasz 'bandyterkę'? Chciałbyś, aby na świecie zapanował chaos? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cycles napisał:

Jeżeli tak bardzo się tego obawiasz, to trzymaj dystans od ludzi, zostań w domu i wychodź z niego tylko w razie potrzeby, zachowuj ścisłą higienę oraz zakrywaj usta. Z czym masz problem?

Z tym, że nie życzę sobie by inni swoim wydechem wypluwali na mnie swój syf z japy i nosa. Także by nie kaszleli przy mnie i nie kichali bo mnie to obrzydza.

 

Mam nadzieję, że gdy wirus znów zacznie się rozprzestrzeniać to będzie nakaz noszenia maski wszędzie poza domem. 

 

2 minuty temu, Claudianne napisał:

A więc dlaczego popierasz 'bandyterkę'? Chciałbyś, aby na świecie zapanował chaos?

Dlatego, że uważam, że jedynie prawo jakie powinno obowiązywać to prawo silniejszego.

Tak, chciałbym by drapieżniki ludzkie mogły zapolować na owieczki.

 

Maski to pierwszy krok do ukrycia się drapieżnika w stadzie owiec. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Analconda said:

Z tym, że nie życzę sobie by inni swoim wydechem wypluwali na mnie swój syf z japy i nosa. Także by nie kaszleli przy mnie i nie kichali bo mnie to obrzydza.

Rok temu też by Ci przyszło do głowy aby wszystkich zamaseczkować i pozamykać w domach aby na Ciebie nie kichali, albo nie spoglądali? Wygląda na to, że jesteś pępkiem świata i tylko to co Ty sobie życzysz ma być brane pod uwagę.

 

10 minutes ago, Claudianne said:

Wyciągnąć maczetę i się zbuntować?

Chyba do tego to zmierza. Albo się podporządkujesz (i nie wiadomo co Cię czeka), albo powstaniesz. Jak za okupacji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie temat jest prosty. Noszę maseczkę i oczekuję żeby inni nosili ponieważ. 

 

- ludzie są tak brzydcy, że maseczki są im do twarzy a ja nie muszę patrzeć na ich mordy. 

 

- Uważam, że się tak wizualnie wyrobiłem, że inni ludzie powinni płacić żeby oglądać moją twarz więc ją zasłaniam, żeby polskie Grażyny nie miały darmowego luksusu. 

 

- Nie będę sial niepokoju wśród ludzi, którzy są w grupie ryzyka bo to zachowanie społecznie szkodliwe. 

 

- Nie chce zarazić osoby z grupy ryzyka lub mającej kontakt z taką osobą. Wiem ze maseczka tylko minimalnie obniża ryzyko, ale jednak obniża. 

Edytowane przez Mroczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Cycles napisał:

Rok temu też by Ci przyszło do głowy aby wszystkich zamaseczkować i pozamykać w domach aby na Ciebie nie kichali, albo nie spoglądali? Wygląda na to, że jesteś pępkiem świata i tylko to co Ty sobie życzysz ma być brane pod uwagę.

Ta. W Japonii już wcześniej tak chodzili i prawidłowo. I na szczęście jest częściowy nakaz i mam nadzieję, że będzie całkowity.

 

8 minut temu, Mroczek napisał:

ludzie są tak brzydcy, że maseczki są im do twarzy a ja nie muszę patrzeć na ich mordy. 

Dokładnie - niektórzy są tak obrzydliwi - zwłaszcza emeryci. Wreszcie nie muszę patrzeć na te obrzydliwe twarze.

 

12 minut temu, Cycles napisał:

Jak za okupacji.

Ta a na ulicach są pierwsze egzekucję osób bez maseczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Analconda said:

Ta. W Japonii już wcześniej tak chodzili i prawidłowo. I na szczęście jest częściowy nakaz i mam nadzieję, że będzie całkowity.

Kto odczuwał taką potrzebę ten chodził. Różnica polega na tym, że Ty chcesz coś bezwzględnie wymusić na innych. Nie bierzesz pod uwagę, że Twoja pięść może się zbliżyć tak blisko mojego nosa, że w pewnym momencie adekwatnie do tego zareaguje i nie tylko ja.

 

11 minutes ago, Analconda said:

Ta a na ulicach są pierwsze egzekucję osób bez maseczek.

Trzebałoby odrobić lekcje z historii. To już jest kalka tego co jest teraz.

 

 Stosowne rozporządzenie szczegółowo dyktowało, by „czarny zarys sześcioramiennej gwiazdy wielkości dłoni na żółtym tle z napisem »Jude« naszywano w sposób widoczny i noszono na piersi po lewej stronie ubrania”. Zarządzenie to w myśl ustaw norymberskich obowiązywało wszystkich obywateli żydowskich od szóstego roku życia. Odtąd Żydom nie wolno było pokazywać się publicznie bez gwiazdy. Każdy, kto usiłował schować ją pod szalem lub torbą czy teczką musiał liczyć się z ostrymi karami gestapo, które pilnie nad tym czuwało.

Edytowane przez Cycles
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Analconda napisał:

Dokładnie - niektórzy są tak obrzydliwi - zwłaszcza emeryci. Wreszcie nie muszę patrzeć na te obrzydliwe twarze.

Przykre jest to, że jesteś tak negatywnie nastawiony do świata i ludzi starszych oceniasz przez pryzmat czegoś, co sam stracisz w ich wieku, jeśli dożyjesz. Kiedyś i Ty wtem będziesz 'obrzydliwy'. Natomiast starzy ludzie zazwyczaj mają coś, czego Ty z pewnością nie posiadasz na ten moment, dlatego jesteś toksyczny - luzu i życzliwości. Życie z takim kijem w tyłku to musi być doprawdy udręka, współczuję. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Cycles napisał:

Kto odczuwał taką potrzebę ten chodził.

A kto nie - zapłaci kilkadziesiąt tys mandatu. I prawidłowo. 

 

6 minut temu, Cycles napisał:

Różnica polega na tym, że Ty chcesz coś bezwzględnie wymusić na innych.

To te słabe owce wymuszają na drapieżnikach ich zasady.

Skoro dziady ciągle herlają publicznie i leci im z ust to mają się zakrywać.

 

Ja se nie życzę by ktoś przy mnie prychał i nawet japy nie zasłonił. Po drugie dzięki temu osobu z fobią społeczną mają łatwiej, dorzucają do tego okulary i fobia prawie znika.

 

4 minuty temu, Claudianne napisał:

Kiedyś i Ty wtem będziesz 'obrzydliwy'.

Ja nosze maskę i robię to bardzo chętnie i robiłem to przed wirusem. Ale tera każdy nosi i jest jeszcze łatwiej w kontaktach między ludźmi. 

 

Ta - brzydzę się emerytów zwłaszcza niektórych bo są naprawdę bardzo obleśni. Oni roznoszą najwiecej syfu dlatego mają się zakrywać. Ja na nich pracuje więc niech będą wdzięczni, niech się zamkną i robią co im się każe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Analconda napisał:

Ja jestem za maskami. Dzięki temu ciężej jest zidentyfikować osoby. Uważam, że nakaz powinien obowiązywać wszędzie. 

Do tego okulary, czapka z daszkiem, niedługo kaptur i już w ogóle nie idzie rozpoznać. 

Nie wiem czy jest powód do zadowolenia - będzie lepsza podstawa do zaczipowania, bo "rozpoznawanie" przecież jest kwestią "bezpieczeństwa".

To samo tyczy się internetu - teraz korzystasz sobie ze wspólnego łącza, w przyszłości możesz być ograniczony do dedykowanego łącza, przypisanego wyłącznie Tobie. Już były zakusy w tym kierunku. Deanonimizacja.

Wracając do rozpoznawania: wygodniej jest jednak skanować rfid z unikalnym numerem niż bazować na metodach rozpoznawania graficznego, które nie zawsze działają jak powinny.

2 godziny temu, Claudianne napisał:

Co sądzicie o maseczkowaniu? Ja zakładam tylko wtedy, kiedy ktoś mi zwróci uwagę, dla spokoju, natomiast w ogólności w ogóle nie zakrywam nosa ani ust

Trudno powiedzieć, może jest w tym sens, może nie. Czasem można założyć, czasem nie. W pierwszej kolejności można stosować się do zasady, aby nie szkodzić sobie, więc chodzenie cały czas w masce jest głupim pomysłem. Uprawianie w tym sportu - tym bardziej. Opcja preferowana : jak możesz, to nosisz. Nie masz 100% oceny czy nie ma wpływu, czy ma, więc ignorowanie tych, którzy się obawiają nie jest idealnym pomysłem.

 

Ja bym się nie patrzył na kwestie traktowania w ramach kontroli obywatelskiej - zawsze zamiast maski możesz sobie nałożyć przezroczystą przyłbicę. Jest takim samym kijowym rozwiązaniem jeśli chodzi o ścisłe filtrowanie. Jeśli jednak w jakichś przypadkach to zadziała.... to spoko.

 

Będzie ciekawie jeśli jakaś firma wynajdzie detektor wirusa (taki jak czujnik geigera), ale myślę, że przy obecnej myśli technologicznej to nam nie grozi.

Edytowane przez lync
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Analconda Wygrałeś tę dyskusję. Winszuję. Nie ma na Ciebie bata.

 

@Claudianne podzieliła się spostrzeżeniem jakie absurdy towarzyszą tym wszystkim regulacjom i ma rację.

 

Życzę każdemu aby doznał prześwitu, pozamykani na kwarantannach domowych, że to wszystko jest przecież sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem, a już się przecież przyzwyczailiśmy do nowej normalności czyż nie? 

 

Najgorsze jest jedno. Ludzie temu przyklasną, czego dowodem są pewne wpisy w tym wątku. Tak samo jak było w marcu. Ostatnio miałem taką sytuację, że jedna Pani (młoda dziewczyna) na moje pytanie czy mogę sobie coś wziąć ze sklepu, przerażona zapytała czy się nie boje. Ja myślałem, że już nikt nie bierze na poważnie tego bezobjawowego wirusa, ale tak jak reszta, dla spokoju nosi maseczkę/skarpetę/pończochę. Dla zachowania pozorów, bo już się odwalił taki cyrk.

 

Myliłem się. Wygląda na to, że to wojna o świadomość i uświadomienie ludzi to będzie dopiero pierwszy krok. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie cały świat nakłada sobie maseczki, ale durni Polacy już tak. Oglądałam właśnie na fejsie transmisję dziennikarza Piotra Biedki, jak próbował wejść na rozpoczęcie roku szkolnego (w szkole w Legionowie) - jak mu nauczycielki nie pozwoliły wejść bez maseczki, nawet jedna mu uszkodziła sprzęt warty kilka tys. (koleś chciał nagrać rozpoczęcie roku, bo go córka prosiła). Chociaż jest przecież tylko zalecenie do noszenia, a nie nakaz (wewnętrzne regulaminy się nie liczą). Potem przyjechali policjanci (również w masce) i też mu bronili wejścia. Dodatkowo dziennikarz odkrył, że płyn którym psikają ręce dzieciom NIE JEST do dezynfekcji rąk tylko do dezynfekcji powierzchni. xDDD Czy inni rodzice się zainteresowali? Nie. Autentycznie zrobiło mi się w pewnym momencie przykro, jestem w ogóle zszokowana zachowaniem policjantów, nauczycielek i dyrektorki. I dziwić się, że normalni Polacy uciekają z tego kraju? Jak tutaj rządzi jakaś pierdolona hołota, barany głosujące na pisiorów? Potem Ci sami policjanci w końcu go wpuścili... xDDD co za chaos. Nic tylko uciekać z tego kraju póki nie ma drugiego lockdownu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.rp.pl/Bialorus/200429803-Lukaszenko-Uczniowie-w-maskach-Calkowita-glupota.html

 

Białorusini są o wiele mądrzejsi niż Polacy, lepiej głosują.

 

Aha, jeszcze jedno. Ponoć w Polsce powinna być prywatna edukacja i to by miało coś zmienić na lepsze... taaa, już to widzę. Ludzie by nadal siedzieli na głupich kierunkach, a jakby im dyrektorek nakazał łazić w maskach albo mieć pryskane ręce CIFem do powierzchni xDD to by się na to godzili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od maseczek, odnoszę wrażenie, że dla Ciebie Bruxa, jak i dla wielu, wszyscy są mądrzejsi od Polaków... Ludzie, skąd w was tyle kompleksów? Jakąś tvnowską retoryką zajeżdża mocno. Komu zależy, aby Polak czuł się gorszy od innych? Jak gdzieś czytam, że ktoś wstydzi się być Polakiem, a często czytam, to mam ochotę mu dać z liścia, sorry.  Nasi dziadowie w grobie się przewracają na myśl, że oddali krew za tą ziemię po której chodzą takie łajzy, co srają we własne gniazdo i tylko cieszą się, gdy mogą znowu ponarzekać, jak im tu źle. Gdzie wasza duma narodowa?  Zachwycacie się Europą, innymi krajami a gdyby nie Polska i rok 1920 to ta Europa byłaby w czarnej dupie. Inni dużo nam zawdzięczają a my nie wypadliśmy sroce spod ogona, żeby ciągle zginać kark przed innymi. 

Trochę mi się ulało, ale czasem nie mogę... ;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"To co powiedział Robert F. Keneedy Jr jest Prawdą, ale ludzie i tak powiedzą, że to Teorie Spiskowe, że co to da, co ja zrobić mogę i... pójdą na rzeź jak stado tępych baranów czy owiec. Możesz wybrać czy chcesz być owcą czy baranem, ale i tak idziesz człowieku na rzeź. No, chyba, że się ockniesz, zbudzisz ze snu i zaczniesz działać. Każdy człowiek, każda osoba ma siłę by to zmienić, możesz dołączyć do innych lub sam być iskrą, która zapala innych ludzi do działania. Jeśli nic nie zrobisz, któregoś dnia obudzisz się z czipem rfid na dłoni, a wszystko co posiadasz będzie cyfrowe i wtedy nie zrobisz już nic, nawet jeśli będzie to twoje największe marzenie by walczyć, czas się skończy, nie będzie już nic."

 

8 minut temu, gladia napisał:

Trochę mi się ulało

Nie szkodzi zaraz wytrę...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minutes ago, gladia said:

Abstrahując od maseczek, odnoszę wrażenie, że dla Ciebie Bruxa, jak i dla wielu, wszyscy są mądrzejsi od Polaków... 

Problem w tym, że jako jednostki Polacy są ok i często powyżej przeciętnej innych narodowości. 

 

Natomiast jako naród, społeczeństwo, a zwłaszcza społeczności lokalne, to jest dramat, tragedia, dno i kupa gówna. 

 

Trochę świata zjeździłem i w masie od Polaka chyba tylko napruty Angol z robotniczej dzielnicy Manchesteru jest głupszy. Niestety. 

 

W propagandę sukcesu można oczywiście wierzyć, ale rzeczywistości ona nie zmieni. Nie sprawi, że nagle ludzie zaczną się szanować, nie być zawistni, dbać o swoje oticzenie, nie śmiecić w lesie i zbierać kupy po psie. Itp., itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.