Deflacja, inflacja, wolny rynek (wydzielony z: Komitet Obrony Demokracji)

[Mosze Red]

Np. Kanadyjczycy mają taką ciekawą regulację, że gdy się chce wprowadzić coś nowego do jakiegoś prawa/ ustawy robi się to na zasadzie wymiany. Wywala nieaktualny przepis i wprowadza nowy żeby przepisy się nie rozrastały (o zasadzie prostoty i zrozumiałości nie wspomnę, też jest przestrzegana). Dzięki temu prawo "nie tyje".

[deleteduser10]

Np. Kanadyjczycy mają taką ciekawą regulację, że gdy się chce wprowadzić coś nowego do jakiegoś prawa/ ustawy robi się to na zasadzie wymiany. Wywala nieaktualny przepis i wprowadza nowy żeby przepisy się nie rozrastały (o zasadzie prostoty i zrozumiałości nie wspomnę, też jest przestrzegana). Dzięki temu prawo "nie tyje".

 

+ brak u nich jakichkolwiek spółek skarbu państwa. Wszystko prywatne.

[Enemy]

Polska jest obecnie jedynym krajem Europy Środkowo-Wschodniej, w którym wciąż obowiązuje progresywny podatek dochodowy. Na domiar złego, obowiązujące obecnie stawki tego podatku (18% i 32%) są absolutnym rekordem fiskalizmu w regionie... zielona wyspa jak nic.

 

Natomiast w Rosji podatek liniowy wynosi 13%.

 

Coś w temacie:

[kootas]

Rząd musi interweniować i chronić naszych przedsiębiorców, a to zawsze wpływa na rynek.

 

 

przepraszam których? hehe

Dotychczas ratowano WYBORCZĄ I TEFAŁEN.

Pochwal się swoją wiedzą, których jeszcze rząd ratował przedsiębiorców.

 

Może idąc twoim tokiem rozumowania, podwyższając ZUS i podatki stymulował co niektórych do rozwoju.

Pocieszny z ciebie KWIATEK.

 

Poważnie, napisz, proszę Cię, których przedsiębiorców chronił?

[deleteduser10]

Nasze kopalnie mają Czesi, Australia szykuje się do wydobywania węgla koksowniczego w Nowej Rudzie. Wykupuje się tanio nasze zakłady, żeby je zamknąć albo żeby zarabiać maksymalnie dużo nie planując przyszłości.

 

Wiesz dlaczego? Ponieważ nasz węgiel jest obłożony tak wysokimi, zaporowymi podatkami, ze zwyczajnie nie jest konkurencyjny.

 

Rząd musi interweniować i chronić naszych przedsiębiorców, a to zawsze wpływa na rynek.

 

Rząd niczego nie musi, a wszelkie jego działania - dopompowanie pieniędzy do gospodarki tylko pogarsza sprawę. Jeśli coś jest nierentowne, przynoszące straty, to się to zamyka.

[AdrianoPeruggio]

Np. Kanadyjczycy mają taką ciekawą regulację, że gdy się chce wprowadzić coś nowego do jakiegoś prawa/ ustawy robi się to na zasadzie wymiany. Wywala nieaktualny przepis i wprowadza nowy żeby przepisy się nie rozrastały (o zasadzie prostoty i zrozumiałości nie wspomnę, też jest przestrzegana). Dzięki temu prawo "nie tyje".

Czyli nie ma vacatio legis?

[Mosze Red]

Nie interesowałem się czy przepisy wchodzą w życie z dniem uchwalenia czy mają jakiś poślizg czasowy i zmiana dokonuje się np po iluś dniach. Chyba nawet w artykule, który czytałem autor nie wspominał.

[Enemy]

 

Prosto i na temat 

[rejdi]

"Dzięki finansowemu wsparciu ze strony bankierów, analizy ekonomiczne dotyczące inflacji stopniowo zostały przeniesione na obszar matematycznych,

tworzonych dla zabawy badań. Tak więc teoria mówiąca, że to emisja papierowego pieniądza prowadzi do inflacji,

została całkowicie wyparta przez teorie głoszącą, że do inflacji prowadzi wzrost cen,, - Song Hongbing