Skocz do zawartości

Krótka myśl, która dziś wpadła mi do głowy


Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, parafianin napisał:

To jest wręcz jedyna metoda. Niegdyś kobiety były uzależnione finansowo, emocjonalnie, były KARANE za każdy wybryk, za rozwody były TĘPIONE. Za nieposłuszeństwo wobec mężczyzny pana domu były uznane za szmaty. Za każde manipulacje brane jako mącicielki które trzeba wyeliminować. Dla kobiet opinia społeczna (ta powierzchowna, by były dobrze odbierane) liczy się najbardziej, dlatego nie będą chciały jej utracić. Ze strachu przed izolacją. Teraz mamy mniej możliwości ku temu, przez co widzimy jak mało jest szczęśliwych długotrwałych związków.

Mnie sie wydaje, ze tak jak bracia tutaj mowia. Jest pierdolony mit szacunku do kobiet ponad wszystko. "Rownouprawnienie dziewczyny ale na naszych zasadach". Oczywiscie, bez szacunku sie gowno zbuduje a nie fajna relacje, ale trzeba pierdolnac czesem w stol i nie dac sobie wejsc na glowe. To jest jedyna metoda. Bardzo ciekawie to laczy sie z proba zrozumienia, dlaczego mimo iz kobiety w islamie (tfu!) traktowane sa jak zwierzeta domowe tak tlumnie daja sie wciagnac w ta religie i styl zycia. Kobiety podswiadomie lubia byc zdominowane i traktowane czasami jak szmaty. To jest chyba ten zloty grall, ktory trzeba znalezc. Poczucie bezpieczenstwa  z jednej strony ale w nocy wziac od tylu ostro i bic po dupie do czerwonosci. Kupic maly prezent a pozniej opierdolic przy ludziach jak sie zle zachowuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli "szacunek do kobiet" ma oznaczać brak reakcji i utratę szacunku do samego siebie to jest to tylko i wyłącznie usprawiedliwianie własnego mentalnego tchórzostwa.

 

Nie reagując w określonych sytuacjach faceci, sami doprowadzają do tego iż kobiety żyją w błogim stanie nowych praw i starych przywilejów, bez odpowiedzialności za swoje działania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem tu na mysli, ze powiedzenie kobiecie "zamknij morde!" jest spolecznie nieakceptowalne i uznawane za straszliwy brak szacunku a doprowadzenie mezczyzny swoimi gierkami slownymi do szalu jest zupelnie niewidocznym problemem. Wiec "zamknij morde!" jest czasami bardzo uzasadnione i dziala dokladnie odwrotnie niz biali rycerze mysla przez cale zycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.01.2016 at 19:11, lupele napisał:

Kobiety są mądrzejsze o mężczyzn w jednym aspekcie: nie wierzą w cuda. Gdy facet poszukuje zajebistej kochanki, o dobry wygladzie a przy tym wiernej i pracowitej kobity zdają się doskonale zdawać sprawę, że cudów nie ma i swoje oczekiwania rozdzielić na kilku chłopa: jeden robi dla niej pieniądze a inny ja rucha. 

miec kase i dobrze ruchac.duzo jest pierdolenia bo kobieta i hipergamia.a w zasadzie my co?bierzemy pierwsze lepsze i ruchamy szrot?no ja tam wole te najlepsze co mi odpowiadaja.kobieta chce najlepszy towar?ja też chce mieć.inna kwestia jest taka ze kobieta nigdy niema tego swojego ideału a facet moze mieć i czesto ma%-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę odkrywczy, bo wszystko było 100 razy opisane na forum i w artykułach Marka , ale :

 

1. Kobieta musi mieć SMV niższe niż Twoje, mało tego -  musisz bacznie pilnować całe życie , aby nie dorównała lub (o zgrozo!) nie przegoniła Cię...

   Alfa cały czas walczy o swoją pozycję ,codziennie, zazwyczaj drobnymi gestami - nie spoczywa na laurach i nie odpuszcza ,aby mieć "święty spokój"..."święty spokój" to złuda!

   Musisz być dla niej zawsze Alfą.... niestety to wymaga wysiłku i dyscypliny - łatwo nie będzie!

 

2. Przyjrzyj się dobrze stosunkom, jakie panują u JEJ rodziców - jak się do siebie zwracają, kto dominuje, czy teściowa szanuje teścia itp. ..Na 100% ONA będzie traktowała TAK SAMO Ciebie!

   Wzorce wyniesione z domu są niezwykle silne, właściwie chyba niezmienne...

 

3. Cokolwiek zrobisz dla niej, kupisz , poświęcisz choćby "tylko" swój czas  - nie licz na wdzięczność! Niech ona NAJPIERW sobie na to zasłuży, czyli: WSZYSTKO PŁATNE Z GÓRY !

   One nie znają słowa WDZIĘCZNOŚĆ ! Nigdy się jej nie doczekasz , za NIC ! Tylko się wkurwisz...Dlatego powtarzam - wszystko płatne z góry ! :-)

   Co ważniejsze, zdobędziesz jej szacunek ,że nie jesteś FRAJEREM, który za nic oferuje  jej WSZYSTKO...

 

4. Seks - jest to najlepszy, idealny i nieomylny miernik jakości związku.

    Kobieta , którą mężczyzna naprawdę pociąga, który imponuje jej i której NAPRAWDĘ ZALEŻY - ZAWSZE  ma ochotę na seks...ZAWSZE ! Nawet jak ma okres, to zrobi ochoczo loda, czy zaproponuje w dupcię...

    W ostateczności włączy program ręczny :-)

    Oczywiście, może się zdarzyć dzień lub dwa,  że ONA NAPRAWDĘ nie ma tej ochoty - choroba , zmęczenie, mega stres...OK...ale generalnie , ochota powinna być zawsze!

    Te wszystkie bzdury, typu "boli mnie głowa", zmęczona jestem, jakoś nie mam ochoty - to jest tylko inaczej powiedziane "spierdalaj, nie pociągasz mnie!"...

    Mówię to z pełnym przekonaniem po 18 latach małżeństwa oraz tym,  co przeżyłem potem, z inną kobietą!

    Jak kobieta chce, to zrobi TO zawsze i wszędzie, i nic nie będzie przeszkodą. Miałem przygodę nawet na lotnisku , lodzik i od tyłu w toalecie :-)

    Jak nie chce , bo jej nie pociągasz - wymyśli milion przeszkód i dobrego seksu NIE BĘDZIE latami , a tylko "raz w miesiącu po bożemu"...

 

5. Musi być zgodna filozofia życiowa, oraz jakieś zbliżone plany na życie. To wcale nie jest POTEM takie oczywiste.

 

6. Nigdy nie ufaj w 100% kobiecie, oraz nie odsłaniaj się przed nią całkowicie...WSZYSTKIE Twoje słabości przyjmie Z POGARDĄ, i wykorzysta nawet i za 20 lat przeciwko Tobie !

 

7. Nie bądź taki dosłownie szczery, czasem NIECO ubarwiaj i dodawaj sobie "punktów" w opowieściach z życia codziennego! Jak postawiłeś się do jakiegoś okularnika w pubie, to przecież śmiało możesz jej skłamać,

     że tamten to był "byk jak skurwesyn, 2 metry" - ona będzie szczęśliwa , że ma takiego kozaka :-)

 

7. Jak trzeba, zdrowo OPIERDOL , a gdy naprawdę laska odpierdala manianę - bez wahania "wypłać jej" plaskacza z liścia ....nawet i przy ludziach... !

    Lepiej niech ONA ma Cię na narwanego brutala, neandertalczyka - niż pizdę...Mentalna PIZDA to coś niewyobrażalnie odpychającego dla kobiety.

 

8. Walcz o swoje w życiu codziennym, niczego nie odpuszczaj i nie "machaj ręką" dla złudnego świętego spokoju - pilnuj cen, paragonów i dobrze wydawanej reszty  - na przykład...

    To TY masz być cwaniak, a nie jak ten ciota dymany w sklepach, taksówkach, przez "fachowców"  itp.

    Masz być hojny i dobry  ,ale TYLKO dla niej, tylko i wyłącznie dla niej! - dla innych możesz , a nawet powinieneś być TWARDY i bezwzględny....tego one oczekują...!

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez RedBull1973
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RedBull1973 napisał:

3. Cokolwiek zrobisz dla niej, kupisz , poświęcisz choćby "tylko" swój czas  - nie licz na wdzięczność! Niech ona NAJPIERW sobie na to zasłuży, czyli: WSZYSTKO PŁATNE Z GÓRY !
 

Platne z dolu:) Z gory to jakbys ty najpierw kupowal prezenty a potem liczyl na seks:) Chyba, ze mowisz z perspektywy kobiety.

Edytowane przez greturt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RedBull1973, zgadzam niemal ze wszystkim, poza tym, że:

 

6 godzin temu, RedBull1973 napisał:

(...) gdy naprawdę laska odpierdala manianę - bez wahania "wypłać jej" plaskacza z liścia ....nawet i przy ludziach... !

 

Uważam, że jedyną sytuacją, w której można dopuścić się przemocy fizycznej, jest samoobrona. I nie ważne, czy mowa o lewym sierpowym, czy poczciwym, anemicznym "plaskaczu" na opamiętanie. Przemoc, to przemoc. Inicjowanie jej zazwyczaj źle się kończy, a już szczególnie w przestrzeni publicznej, w której zazwyczaj nie brak świadków oraz Białych Rycerzy. Poza tym, w naszej kulturze mężczyzna-agresor jest o wiele gorzej postrzegany, niż żeński odpowiednik, więc o kłopoty z prawem nie trudno. 

 

Naturalnie, jeżeli to samica (płeć nie gra tutaj roli) uderzy pierwsza, wówczas nie tylko można, ale wręcz powinno się jej oddać w analogiczny sposób. Najlepiej dwa razy mocniej. Ewentualnie - jeżeli świadków brak - pozostaje "ząb za ząb". 

 

W sytuacji, w której Pani "świruje pawiana", można ją zbesztać, ewentualnie (nieznacznie) podnieść głos i pogrozić palcem. Można też oddalić się i porozmawiać na drugi dzień, wyciągając ze zdarzenia odpowiednie konsekwencje. A jeśli ktoś jest wyczynowcem - zawsze zostaje opcja z przełożeniem nieposłusznej przez kolano i sprzedaniu kilku klapsów. Dla nas zabawa i szacunek innych, a dla niej wstyd, i być może nauczka. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, RedBull1973 napisał:

1. Kobieta musi mieć SMV niższe niż Twoje, mało tego -  musisz bacznie pilnować całe życie , aby nie dorównała lub (o zgrozo!) nie przegoniła Cię...

   Alfa cały czas walczy o swoją pozycję ,codziennie, zazwyczaj drobnymi gestami - nie spoczywa na laurach i nie odpuszcza ,aby mieć "święty spokój"..."święty spokój" to złuda!

   Musisz być dla niej zawsze Alfą.... niestety to wymaga wysiłku i dyscypliny - łatwo nie będzie!

jak ktos jest fetyszysta i lubi brzydkie baby to niech ma takie nie bronie%-)a po co walczyc o swoja pozycje?lala albo jest z facetem albo nie.z tego wszystkiego wynika ze trzeba sie starac o kobiete inaczej ucieknie.no albo sie tworzy zwiazek oparty na wartosciach i współpracy albo na pajacowaniu.i albo baba akceptuje faceta takim jakim jest albo nara.i to tez działa w druga strone%-)

 

 

15 godzin temu, RedBull1973 napisał:

3. Cokolwiek zrobisz dla niej, kupisz , poświęcisz choćby "tylko" swój czas  - nie licz na wdzięczność! Niech ona NAJPIERW sobie na to zasłuży, czyli: WSZYSTKO PŁATNE Z GÓRY !

   One nie znają słowa WDZIĘCZNOŚĆ ! Nigdy się jej nie doczekasz , za NIC ! Tylko się wkurwisz...Dlatego powtarzam - wszystko płatne z góry ! :-)

   Co ważniejsze, zdobędziesz jej szacunek ,że nie jesteś FRAJEREM, który za nic oferuje  jej WSZYSTKO...

nic nie robisz dlaniej tylko robisz dla siebie.nic nie poswiecasz bo to robisz dla siebie z wizją że altruistycznie odwdzieczy sie bo ty zrobisz dobrze to tez chcesz odwzajemnienia dobra.powiem wam coś.ALTRUIZM NIE ISTNIEJE%-)ktos musiał klepnac regułke jako przeciwieństwo egoizmu ale altruizm to taki ukryty egoizm z nadzieją%-)i jak powyzsze ma sie do tego ze alfa musi walczyc o swoja pozycje itd?%-)no własnie nijak%-)

co do liscia na ryj.dobra były tematy o psycholkach które zrobia wszystko zeby im zajebać bo muszą czuc władze nad sobą bo inaczej psychicznie zniszcza faceta.no ale kurwa po co przy sobie trzymac pierdolnieta babe?bo co ładna?bo daje szpare?bo sobie ktos w łeb wjebał ze bedzie jej opiekunem?

jak ma jakies dysfunkcje to niech wypierdala

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alfa musi ciągle walczyć o swoja pozycję w sensie takim , żeby nie osiadał na laurach, tylko cały czas pilnował sytuacji, i trzymał ramę.

Można być Alfą w związku , ale po 10 latach już tylko Betą...nie znasz takich przypadków ? Ja znam....

 

Dysfunkcje KAŻDA baba jakieś ma (tak jak i my), i wszystkich nie wyczaisz prędko.... ale Ty jesteś chyba nadal na etapie poszukiwania IDEAŁU ,skoro uważasz inaczej ? Powodzenia! :lol:

Rozumiem , że sam jesteś zajebistą 10-ką , gratuluję :P

 

SMV: Pikaczu, czy Ty w ogóle czaisz, co to jest SMV ? Bo mam wrażenie , że nie...;)

To może Ci przypomnę : SMV to jest współczynnik atrakcyjności dla płci przeciwnej...

Zatem - czy tylko uroda u samicy jest ważna, czy tylko wygląd wpływa na jej SMV ?

Tylko na jej wygląd zwracasz uwagę, wybierając sobie partnerkę ? Może być idiotką o kretyńskim śmiechu, z petem w ryju itp. - ale za to ładna, tak ? I już ma wysokie SMV ?

 

Przecież kurwa u samic istnieją te same wpółczynniki, co u nas - inteligencja, pozycja społeczna, zasoby, poczucie smaku, klasy, pochodzenie społeczne, podobna wrażliwość, cele życiowe  itp. itd,

czy nawet odpowiedni głos (typowo kobiecy lub typowo męski).

Owszem , uroda u kobiety ma pierwszorzędne znaczenie - ale nie jedyne ! Litości....

 

Jeśli teoria SMV głosi (słusznie) , że samiec ma górować nad kobietą , to przecież nie znaczy , że ON ma sobie brać brzydką babę!

Nie! Bo ona może być bardzo ładna, ale ON powinien za to przewyższać ją innymi cechami...Przede wszystkim - IMPONOWAC JEJ !

Jeśli suma jego "punktów" SMV nie jest wyższa niż suma jej punktów,  to będzie chujnia! Nie ma wtedy imponowania, no bo "on jest taki sam jak ja"...albo co gorsza - "on jest gorszy"!

Więc Pani będzie cały czas  szukać  "lepszego"...No,  jeśli bardzo leniwa i w miarę ustawiona , to "tylko" ciągle narzekać i blokować chłopu seks...

 

Mówi to słuszna teoria, badania ,książki ,felietony oraz doświadczenie starszych samców, moje też...

 

A Ty wypisujesz pierdoły o równości, równej pozycji, szukaniu ideału,  ba - nawet o uczeniu się od samicy....(!)

Wiesz, czego można się nauczyć od kobiety ? Sprzątania i intryg...:D Powodzenia! :-)

 

 

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak...związki z kobietami są w naszej naturze , więc trudno ten instynkt przeskoczyć...

Pytanie, czy warto rezygnować z tej potrzeby, tylko dlatego ,że to wymaga pracy i może się nie udać....? Moim zdaniem warto jednak próbować.

Trzeba tylko znać ZASADY, mechanizmy, przyczyny i skutki -  i niestety ciągle pracować nad sobą i partnerką :-)

 

Wtedy są duże szanse na w miarę udany i szczęśliwy układ. Przecież są takie...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.