Skocz do zawartości

Lubią mnie, czy nie lubią - oto jest pytanie


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie jest tak, że jestem kurewsko wyczulony na cwaniaków, bajkopisarzy, typowych "a co to nie ja" i tak dalej. Nigdy im nic nie mówię, nawet nie gadam o tym z nikim innym, ale w środku zaczynam czuć do nich szczerą niechęć i potem jak jestem zmuszony na przebywanie z nimi w grupie to czuć między nami negatywną energię. I dobrze - chuj im w łep.

 

Całą resztę ludzi ogólnie lubię. Jeśli ktoś jest spoko, ma wiadomo jakieś swoje wady, ale takie do zniesienia, to ja też jestem dla tej osoby jak najbardziej życzliwy, do tego jestem ciekawy i umiem fajnie zagadać, więc ludzie raczej dobrze mnie zapamiętują. 

 

Czy przejmuje się opinią? Niestety tak, z każdym miesiącem coraz mniej, ale do stanu totalnego wyjebania jeszcze trochę mi brakuje. Ogólnie to zdanie ogółu najlepiej jest mieć w piździe, bo on nic nie znaczy, serio NIC. Jedyne co się liczy to bliscy, żeby im było dobrze z tobą i żebyś nie był skurwielem dla ludzi na co dzień. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Peter Quinn

Na czym polegało bycie przez Ciebie miłym facetem? 

 

Bycie akceptowanym przez stado to naturalna potrzeba, wręcz biologiczna. Poczucie braku realizowania tej potrzeby jest trzonem przyczyn powstawania wszelakich leków. A lęk odrzucenia/wyalienowania jest mechanizmem, który nas warunkuje do większości zachowań i decyzji. Wszyscy o tym wiemy.

 

Tak, w babskim świecie potrzeba bycia lubianą (akceptowaną przez stado) jest w ciul silna (stąd masz uzasadnienie dlaczego baby tak podążają za trendami i m.in. są średnie, czy poniżej przeciętne pod względem wyników we większości dziedzin). 

To ma plusy i minusy. Podążanie za stadem jest w końcu... Jednym z zachowań, które pozwalają nam przetrwać. ;)

 

Odnosząc się do własnych doświadczeń, dopiero teraz mam w sobie zaczyn tej perspektywy - godzę się z tym, że pewne grupy nie będą mnie akceptować albo/i nie będę do nich pasować, więc tworzenie głębszych relacji z przedstawicielami tychże grup jest bez sensu.

Sama szczerze przed sobą przyznaję, że jest mi po ludzku momentami przykro, że w większości grup społecznych jestem "niżej".

Odczuwanie nieprzyjemnych emocji jest częścią ludzkiej psychiki, które po coś służą...

Chociażby w celu... Rozwoju. ;) 

Tym bardziej wiele naszych odczuć gęsto i często to tylko emocje, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. 

 

Jestem dość specyficzna (dziwna?), mam styl życia, który odbiega zupełnie o codzienności moich rówieśniczek. Tak, jest to momentami mocno odczuwalne w relacjach damsko-babskich, ale czyj to problem? Tylko mój. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem lubiana. Lepiej być lubianym niż nie lubianym, choć znajdą się też i zawistnicy.

 

Jestem miła. Jak darzę sympatią to w dowcipnym, trochę niekonwencjonalnym stylu.

 

Jednak nie jest tak, że aby coś uzyskać, tworzę pozy. To cecha niewymuszona. Cenię ludzi, wyczuwam ich stany. Wszyscy zmierzamy w jednym kierunku, po co sobie dokładać.

 

Czasem muszę się odsunąć.

 

Jak czuję do kogoś antypatię, uaktywniam obojętność.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Yolo napisał:

Kocham Cię, @Brat Jan

😘😍🤩

 

10 godzin temu, Peter Quinn napisał:

Tyle miłości w rezerwacie się unosi. Coś pięknego. 

😘

 

11 godzin temu, Amperka napisał:

często zakładam z góry, że ktoś mnie lubi.

😘

10 godzin temu, zuckerfrei napisał:

Soczysta wątróbka drobiowa z cebulką

😘😋

10 godzin temu, Obliteraror napisał:

najbardziej lubią mnie

😘

 

9 godzin temu, SzatanK napisał:

Interesuje mnie tylko czy rezerwatki mnie lubią, reszta jest mi obca (wybaczcie)

😭💘

 

8 godzin temu, DOHC napisał:

dam się lubić.

😘

 

7 godzin temu, Anna napisał:

Jestem lubiana.

😘

8 godzin temu, Lady Bathory napisał:

od nadmiaru miłości czuje się jak kot po kocimietce 🥰

😘😍

13 godzin temu, Johanne napisał:

mnie naprawdę bardzo lubią

😘

 

 

Dobra!

Limit czułości na ten rok wyczerpany.

Edytowane przez Brat Jan
  • Haha 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Patton zmienił(a) tytuł na Lubią mnie, czy nie lubią - oto jest pytanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.