Skocz do zawartości

Przekroczenie granic obony koniecznej w Poznaniu - zostaje tylko grzecznie oddać co masz i przeprosić


spacemarine

Rekomendowane odpowiedzi

24 minutes ago, Kespert said:

... będzie ała w zamkniętych pomieszczeniach, prawda.

Tak pół żartem pół serio, to już lepiej z łuku strzelać, a jeszcze lepiej z nielegalnej kuszy. Oczywiście kwestia praktyki, ale z łuku refleksyjnego bez problemów można oddać 1 strzał/sek. Do tego grot myśliwski i pozamiatane. 😁

 

Realia jednak są takie, że nie ma idealnego sposobu obrony w naszej rzeczywistości prawnej. Nawet jak wilczy dół na własnej posesji zrobisz, to też zbrodzień będziesz. Dodajmy do tego bardzo niskie wysycenie społeczeństwa bronią i mamy co mamy, czyli albo masz fart i na bandziora przez całe życie nie trafisz albo nie masz i trafisz. 

 

Jest zresztą przecież dodany przez pis art. 2a kk o obronie miru "nie podlega karze... chyba że przekroczenie było rażące". No i teraz wchodzi ci ktoś ciemną nocą do chałupy, a ty go jebut... i totolotek, bo równie dobrze Wysoki Sond może uznać, że było rażące. 

 

I Herkules dupa, kiedy prawo jak rzadka kupa. 

 

A proste rzeczy są proste i włam nocą, czy skok przez płot od wizyty sąsiada naprawdę łatwo rozróżnić i nie trzeba żadnych kombinacji o przekraczaniu obrony.

Edytowane przez maroon
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, maroon said:

z łuku refleksyjnego bez problemów można oddać 1 strzał/sek

Ciekawe jak polskie prawo patrzy na wynalazki typu "Legolas":

maxresdefault.jpg

10 strzał w "magazynku" i 1strzał/sek dla niewprawnego strzelca - brzmi... rozsądnie. A kuszą ewidentnie nie jest, bo wymaga siły mięśni do utrzymania pocisku.

 

13 minutes ago, maroon said:

nie ma idealnego sposobu obrony w naszej rzeczywistości prawnej

Immunitet dyplomatyczny, w ostateczności immunitet poselski/senatorski, a teraz też zaciąg do US Army jako "key personnel".

Ale może i dobrze, że nie ma jednego idealnego, nie-do-podważenia sposobu obrony. Każde prawo można próbować obejść - ale tu ceną byłoby ludzkie życie potencjalnie niewinnych "napastników gadów-somsiadów".

 

PS: walnięcie napastnika kolbą zamiast strzału, ale "ze skutkiem", dalej może być rozpatrywane jako "niebezpieczne narzędzie". :(

 

14 minutes ago, maroon said:

Dodajmy do tego bardzo niskie wysycenie społeczeństwa bronią

Milion 300 tys. sztuk myśliwskiej, jakieś 400 tys. CP, plus te ogryzki "osobistej" to też pewnie pod 200 tys. podejdą. Ciekawe jak jest ze sportową czy kolekcjonerską. Co któryśnasty dorosły Polak ma broń/namiastkę broni. O nielegalnej nie mówiąc - przed lutym szacunkowo 250-350 tysięcy... teraz nikt nie wie.

 

17 minutes ago, maroon said:

A proste rzeczy są proste i włam nocą, czy skok przez płot od wizyty sąsiada naprawdę łatwo rozróżnić i nie trzeba żadnych kombinacji o przekraczaniu obrony.

Jak nie ma żywego świadka strony przeciwnej, czy obiektywnych dowodów, zawsze jest niepewność. Zaprosisz nielubianego sąsiada na przeprosinową wódkę... przyjdzie... Wysoki Sądzie, rzucił się na mnie z siekierą, musiałem się bronić... - Trzy razy w potylicę?

 

Gdyby prawo obrony działało automatyczne według zasad np. Twoja ziemia plus ogrodzenie == trup na terenie legalny, to zaraz by zostało wykorzystane do załatwienia porachunków... taki mamy mentalnie naród. I Policja by na miejscu zobaczyła, że zwłoki ciągnięto np 100 metrów dalej... by przepis pasował.

 

Prawo istniejące działałoby w miarę dobrze, gdyby nie "niezawisłe" sądy, a przede wszystkim - prokuratura. I mentalność niewolników sowieckich, tresowanych do instynktownego strachu przed bronią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy kto ma broń palną na pewno wie, że w razie użycia jej w obronie koniecznej ma się prawie na bank cofnięte pozwolenie i skonfiskowaną broń na czas toczącego się postepowania (do maksymalnie trzech lat). W Polsce broń z reguły posiadają pasjonaci, dla których jej utrata byłaby tragedią, dlatego ci których znam mówią że trzy razy by się zastanowili czy warto sięgać po pistolet w takiej sytuacji. To taki paradoks, że mając do dyspozycji broń, bardziej boją się jej użyć.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.