Skocz do zawartości

Czy opłaca się kupić złoto w mojej sytuacji?


Pocztowy

Rekomendowane odpowiedzi

@Pocztowy Przechowywać całość oszczędności w złocie to nie jest dobry pomysł. Część w złoto, nie wszystko, bo w razie konieczności podjęcia (np. choroba) stracisz.

 

Jak pisali inni, na złocie w krótkim czasie, nawet kilku lat możesz nie zarobić. Złoto jest dobre jak ktoś chce sobie odkładać na emeryturę, na wypadek, jakiegoś upadku waluty.

 

Złoto to bym kupował w banku, a nie w jakichś sklepach itd. W Polsce NBP sprzedaje bieliki i mają one nawet jakiś certyfikat ze sobą i są w pudełku. Najpopularniejsze/najłatwiejsze przy ewentualnej wymianie na całym świecie są monety flagowe z USA, Kanday, Australii. Można kupić europejskie "filharmoniki" w europejskim banku, np. w Wiedniu.

 

Pocztowy, czy w szufladzie Twoje monety są bezpieczne?

 

@verde Zależy jaki jest procent na lokatach w euro, tam gdzie pracujesz? Obligacje zazwyczaj lepiej wychodzą, zwłaszcza na 10 lat. Pytanie też kiedy wrócisz, za ile lat? Bo może do tego czasu juz Tusk zrobi nam euro. Więc możesz być stratny najpierw na wymianie, a potem na przeliczeniu złotówki. Trochę wróżenie z fusów. Ja bym zachowawczo trzymal na lokacie, albo oblgacjach w euro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Podpinam temat: chcę kupić złoto, sztabki lub monety 1-2 sztuki na początek. Posiadam oszczędności w walucie jewropejskiej, chciałbym kupić to w Polsce. Czy się opłaca kupować to teraz, kiedy:

A. Złoto zdrożało. 

B. Euro spadło.

 

Ktoś jest kto teraz kupuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DOHC , ale jaka perspektywa i co prócz tego. Poczytaj o tym jak zaprojektować portfel. Bo taktyka trzymam wszystko w tym co mi się wydaje, że zdrożeje to najlepsza droga do katastrofy. 

Pierwsze co zaplanuj budżet i masz pozycje inwestycje i ochrona kapitału. I dopiero wtedy wiedząc jaki jest horyzont wybierz aktywo.

Tak ludzie kupują teraz złoto, chociaż sam wolumen na rynku spada. Tzn. mniej osób wchodzi niż wchodziło, rok/czy półtora temu. Trochę osób chce się pozbyć co weszli pochopnie, ale zęby jeszcze zaciskają.

To moja osobista opinia z tego co widzę w ostatnich tygodniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moim zdaniem kupuj bez względu na cenę. Polecam zdecydowanie książkę Finansowy Ninja.

 

Niby truizmy, ale zebrane w jednym miejscu potrafią usystematyzować kierunek i kolejność kroków. Książka jest w wielu bibliotekach. Całą wiedzę w niej zawartą masz na blogu jakoszczedzacpieniadze.pl - ale rozporoszoną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.