Skocz do zawartości

Kenobi po latach :) :)


kenobi

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć... :) :)
 
Byłem na tym forum jako gość wiele lat temu, ale uznałem, że to nie miejsce dla mnie, gdy przeczytałem że pewna dziewczyna będąc w towarzystwie mówiła "kupiłam firanki", ale w kontekście zakupu samochodu mówiła "kupiliśmy samochód", a wtedy jej mężczyzna poniżył ją na forum towarzystwa, że nie powinna mówić "kupiliśMY", ale powinna mówić "on kupIŁ", bo ona się nie zna na samochodach, więc nie brała udziału w zakupie samochodu.
 
Teoretycznie dobrze zrobił, niby jak "samiec alfa", postawił swoje granice, pokazał jej gdzie jest miejsce, wymusił odpowiedni szacunek ze strony kobiety.
 
Czy dobrze? Cóż... uważam inaczej, byłem uczony inaczej. Silny mężczyzna nie musi się bronić w taki sposób. Zamiast uratować swoją męską wartość, to ją obniżył, poniżył w oczach innych ludzi swoją kobietę.
 
— Wiesz po czym poznasz najważniejszego mężczyznę w grupie? — pewnego razu zapytał mistrz
— Będzie najsilniejszy, a inni go będą słuchać.
— Nie. Nie ten.
— Hmm... w takim razie który? Jak poznawać?
— To będzie ten, który jest najbardziej zadowolony, spokojny i szczęśliwy. Tego wypatruj jako pierwszego.
— Dlaczego tak?
— Do kobiety mówi się "jeśli musisz tłumaczyć, że jesteś damą, to znaczy że nią nie jesteś". A wiesz co mówię mężczyznom?
— Nie wiem Mistrzu...
— Mężczyznom mówię "że jeśli musisz w błahych sprawach udowadniać, że jesteś silny, to znaczy że nie jesteś silny". Stabilność emocjonalna mężczyzny jest jego siłą, poziom energii wewnętrznej tak duży, że może amortyzować błahe sprawy, o które nie ma sensu walczyć. Pewne sprawy nie będą miały znaczenia za godzinę, inne za rok. Być może warte walki są takie, które będą ważne za 10 lat.
 
Ten pierwszy raz kiedy tutaj byłem kojarzę jako czasy, gdy Red Pill był skierowany przeciw kobietom, a nie jako wzmocnienie mężczyzn, to były czasy kiedy PUA kojarzyło się z otwieraczami, negami, i powierzchownością, a nie rozwojem wewnętrznej siły. Bezpieczeństwo i emocje to jest afrodyzjak dla kobiet.  
 
W tym życiu dużo czytałem, słuchałem, dużo się uczyłem [1].
 
W młodości chciałem mieć dziewczynę, potem rodzinę, dzieci, pracę, dobre życie. Tak mam.
 
Ale chciałem też poznawać kobiety, ich świat, dusze i ciała, mieć z nimi seks, wchodzić w relacje, spędzać z nimi piękne chwile, być blisko, poznawać jak człowiek człowieka. W ostatnich latach [2] byłem na wielu randkach [3], miałem seks z różnymi kobietami [4], młodszymi, starszymi, mądrymi i niemądrymi, fajnymi i niefajnymi, seksownymi i nie seksownymi, zaangażowanymi lub nie, grubymi, chudymi, blondynkami, brunetkami, niskimi i wysokimi. Poznawałem je będąc w romansie, w przyjaźni, online i w realu, albo seks z pożądania bez pieniędzy, albo najlepsze prostytutki, studentki i samotne mamy szukające wsparcia, czyli seks za pieniądze. Były jednorazowe spotkania na seks, warte zapamiętania lub niekoniecznie, ale też długie relacje z seksem i długie relacje bez seksu. W ostatnich tygodniach seksiłem z kilkoma nowymi dziewczynami, ale najlepsze chwile miałem z moją stałą kochanką, sponsorowana randka, wysoka, nie gruba, nie chuda, długie grube włosy, miła i zaangażowana, lubimy się, czułem jak dochodzi, jak się pręży i wygina, gdy językiem pieszczę jej c*pkę, palcem masuję ją w środku, jej uda ocierają się o moje policzki, a potem ja miałem w niej orgazm, w mocnym zwarciu, usta przy ustach, oczy przy oczach, a pen*s w c*pce najgłębiej i najmocniej jak się da.
 
Zarejestrowałem się tutaj u Was na forum, aby dać ludziom coś od siebie, jakby spłacić dług za to, co otrzymałem od życia, od kobiet, od ludzi.
Przesłuchałem cały kanał "Musisz wiedzieć" na Youtube i gratuluję autorowi, widzę że jest tutaj komentowany :)
 
[1] Neil Strauss, Betty Dodson, Catherine Millet, Robert Glover, Dale Carnegie, Ian Kerner, Marcin Szabelski, Lew Starowicz, Johnny Soporno, Esther Perel, ale też wielu innych, których tutaj nie wymienię, bo nie zmienili znacząco mojego życia.
 
[2] największa liczba jednocyfrowa
[3] liczba czterocyfrowa, jedynka na początku
[4] liczba trzycyfrowa, jedynka ani dwójka na pewno nie są na początku, z niewieloma kobietami spotkałem się dwucyfrową ilość razy
  • Like 5
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy na forum generale Kenobi.

 

Ciekawe masz spostrzeżenia nt. relacji d-m. 

 

Poza tym, radzę żebyś segregował treści na forum.

Zwłaszcza unikał pewnych gagatków, którzy pi*rdolą o szczękach i mają depresyjny nastrój.

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jestem trochę przetarty, że tak powiem.

 

Wygląd faceta powinien być nieodpychający. Niski wzrost przeszkadza. Gdzieś tutaj był na forum fajny poradnik dla początkujących aby zadbać o wygląd.

 

Dla kobiety liczy się jak ona się czuje. Ona. Bo kobiety mają teraz w głowie napchane tony kompleksów. Nawet najpiękniejsza laska tak ma. Dlaczego tak się dzieje? Bo każda ma wadę. Powiedzmy, że któraś ma trochę grubszy nos. I ona potem ogląda Instagramy i patrzy jakie nosy mają inne dziewczyny. Zauważa te, które mają ładniejszy nos od niej. Ciągle widzi takie. Później myśli, że pół świata ma lepszy nos od niej. I to siedzi w jej głowie.

 

 

Całą tę filozofię o wyglądzie chada znam. Głównie incele o tym mówią, bo brak kwadratowej szczęki podają jako powód, że nie mają seksu.

 

Tymczasem nie potrafią w swojej głowie przełamać swoich własnych ograniczeń. NIE robią tego co się powinno robić. ROBIĄ to, czego się nie powinno robić.

 

Kobiety mają wbudowane radary, które oceniają faceta jakby po poziomie energii wewnętrznej (na kanale "Musisz wiedzieć" nazywanej "wdzięcznośćią") — bo jak samiec jest zadowolony, to znaczy że jest bezpiecznie, czyli ona by się przy nim dobrze czuła.

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, kenobi napisał(a):

Niski wzrost przeszkadza. 

Ja też nie jestem wysoki. Mam 175. Chociaż dałbym sobie 8/10. Sylwetka i twarz to u mnie topka.

 

Jeśli chodzi o wygląd to najważniejsze żeby unikać alkoholu i fast foodów.

Dobra dieta + siłownia to podstawa.

 

5 minut temu, kenobi napisał(a):

Całą tę filozofię o wyglądzie chada znam. Głównie incele o tym mówią, bo brak kwadratowej szczęki podają jako powód, że nie mają seksu.

 

Tymczasem nie potrafią w swojej głowie przełamać swoich własnych ograniczeń. NIE robią tego co się powinno robić. ROBIĄ to, czego się nie powinno robić.

Tutaj są tacy malkontenci.

Oczywiste, kobiety interesują atrakcyjni mężczyźni, ale robienie religii z oczu łowcy czy szczęki to przesada.

Takich ludzi tylko do Choroszczy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Lannes napisał(a):

Chociaż dałbym sobie 8/10. Sylwetka i twarz to u mnie topka.

Także jak było pisane wcześniej - syty głodnego nie zrozumie.

 

8 minut temu, Lannes napisał(a):

akich ludzi tylko do Choroszczy.

NA badania czy na stałe? 😆

Edytowane przez Kiroviets
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Udanego korzystania z forum, zdobywania wiedzy i dzielenia się własnymi przemyśleniami. 

 

 

 

@Lannes prosiłbym byś na samym początku nie zniechęcał nowego użytkownika bo tobie coś się wydaje czy nie podoba. 

 

Sam sobie sprawdzi czy mu to pasuje czy też nie. 

 

Jeżeli komuś nie podoba się treść danego użytkownika to jest opcja ignoruj. To samo z tematami gdzie po prostu się nie wchodzi i nie czyta. 

 

 

 

 

 

 

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kiroviets napisał(a):

Także jak było pisane wcześniej - syty głodnego nie zrozumie.

Doskonale wiem jak to jest.

Jeszcze dwa lata temu miałem całą gębę w pryszczach.

Wiem jak to jest mieć  kompleksy i czuć się gorszym od innych.

 

4 godziny temu, Iceman84PL napisał(a):

@Lannes prosiłbym byś na samym początku nie zniechęcał nowego użytkownika bo tobie coś się wydaje czy nie podoba. 

 

Sam sobie sprawdzi czy mu to pasuje czy też nie. 

Rozumiem.

Po prostu uważam, że takie treści mają negatywny wpływ na samoocenę u facetów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lannes No offence, ale nie do końca. Piszesz o pryszczach, które łatwo ogarnąć i że temat ogarnięty. 

1 godzinę temu, Lannes napisał(a):

mają negatywny wpływ na samoocenę u facetów.

Ja bym to nazwał zimnym kubłem wody.

 

* Nie znam się na kątach szczęki i hunter eyes, z drugiej srtony podważam te bzdety , że jak masz 1,85+ to manna spada Ci z nieba, itp. Jednakże BP jest dla mnie niepodważalny jak prawa grawitacji czy dynamiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, kenobi napisał(a):

Wygląd faceta powinien być nieodpychający. Niski wzrost przeszkadza. Gdzieś tutaj był na forum fajny poradnik dla początkujących aby zadbać o wygląd.

General Kenobi! Przyzwałeś ciemną stronę bo mimowolnie piszecie o blackpillu (mistrz whitepilla here) XD

 

Wygląd nieopychający wg. kobiet (22-30) to obecnie: +185cm, conajmniej zarysowany sześciopak, szczęka chada może nie koniecznie, ale żeby był zaryz kwadratowy, masywna budowa, duże barki, brak zakoli. Prosta postawa, frame szeroki. Bicebsy wskazane.
No bliżej do Henrego Canvila niż do Mario XD

Przęciętność Polaków (czyli wrost >185 cm, przęcietna twarz, zakola - no podstawowe zadbanie) - mówiąc wprost jest nową brzydotą.

Takie czasy mamy.

 

Dodatkowo (TYLKO jak spełnisz genetycznie): dobrej jakości ciuchy, wskazanie posiadanie lepszego zegarka itd.

23 godziny temu, kenobi napisał(a):

Dla kobiety liczy się jak ona się czuje. Ona. Bo kobiety mają teraz w głowie napchane tony kompleksów. Nawet najpiękniejsza laska tak ma. Dlaczego tak się dzieje? Bo każda ma wadę. Powiedzmy, że któraś ma trochę grubszy nos. I ona potem ogląda Instagramy i patrzy jakie nosy mają inne dziewczyny. Zauważa te, które mają ładniejszy nos od niej. Ciągle widzi takie. Później myśli, że pół świata ma lepszy nos od niej. I to siedzi w jej głowie.

Co nie przeszkadza im wymagać od facetów wyglądu idealnego.

Jej nos to może w jej oczach tragedia, ale nadal będzie mięc faceta który będzie podobny do niej xD

Kompleksy to mają do siebie, oraz na tle narodowościowym.

23 godziny temu, kenobi napisał(a):

Całą tę filozofię o wyglądzie chada znam. Głównie incele o tym mówią, bo brak kwadratowej szczęki podają jako powód, że nie mają seksu.

Szczęka to raczej mem - symbol. Dosadny by łatwiej pamiętać.

Blackpill to nie jest tylko filozofia, ale też badania.

Blackpill mocniej zwraca uwagę że to wygląd - gany to najważniejsza cecha u facetów.

Chcesz mieć prawdziwe pożądanie od kobiety - to muszą być geny. Nie masz? To przykro mi.

23 godziny temu, kenobi napisał(a):

Tymczasem nie potrafią w swojej głowie przełamać swoich własnych ograniczeń. NIE robią tego co się powinno robić. ROBIĄ to, czego się nie powinno robić.

Redpill gada o trzymaniu ram itd. 

To on skupia się na cechach charakteru i kultu pracy której wyniki niestety są mocno zależne od genów.

I dlatego blackpill > redpill.

Przyegryw 5/10 może mieć bajeczny charakter i przełamać ograniczenia, ale najwyżej przyciągnie gold diggerki XD

Bo sorry, ale kobiety za charakter nie kochają a za emocje które tylko geny generują xD 

23 godziny temu, kenobi napisał(a):

Kobiety mają wbudowane radary, które oceniają faceta jakby po poziomie energii wewnętrznej (na kanale "Musisz wiedzieć" nazywanej "wdzięcznośćią") — bo jak samiec jest zadowolony, to znaczy że jest bezpiecznie, czyli ona by się przy nim dobrze czuła.

Następny radarowiec XD

Fajny ten radar u kobiet - u chada badboya, który wali red flagami, który najpewniej ją zostawi, nie działa XD

Ale u przegrywa który nie przejawia toksycznych zachowań - na pewno siedzi na wykopie/braciach samcach i nienawidzi kobiet.... to alarm bije że aż głowa je boli XDXD

Ta cała gadka o energiach zawsze mnie tak samo bawi - jak ta cała rama.

Jak się kobiecie nie spodobasz, jej gadzi mózg na twój widok nie wariuje to sorry, ale te ramy, energie i co tam wymyślicie będzie miała w dalekim poważaniu XD

 

Masz mieć dobre geny, a kobieta sama sobie dopowie że masz super charakter, energie, ramę.

To geny generują emocje!

Wygląd z charakterem muszą być spójne i zgodne.

 

Inaczej u przegrywa pójdzie efekt rogów, a u wygrywa będzie efekt aureroli.

 

Czyli mówiąc w skrócie - postrzeganie kobiet danych mężczyzn jest zależne od ich genów, a reszta odwala efekt aureroli lub jej przeciwieństwo. xD

 

Oj Kenobi, bo poślę Hrabiego Dooku i znowu stracisz przytomność XD
Ani ci nie pomoże XDDDD Bo go zasypałem piaskiem XD

 

Edytowane przez Zły_Człowiek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj witaj Kenobi.

 

Po samych "xD" idzie człowieka poznać i to co nim kieruje.

Tak a propo nie same geny definiują wygląd ostateczny człowieka tylko środowisko, otoczenie i dostarczanie makro/mikro elementów do organizmu. Jak nie jest się dobrze prowadzonym czy się nie prowadzi dobrze za młodu to efekty na przyszłość są jakie są i rozgoryczenie.

 

 

Reasumując : 

To od ciebie zależy jak poprowadzisz swoje auto, możesz dostać i malucha na start ale możesz go też tuningować aby przebijał inne bryki.

 

Edytowane przez Optimus Prime
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze jedno.

Definicja że kobiety lecą na geny przeczy sama sobie gdy wybierają "srada" a ma wady genetyczne czy inne choroby.

 

Faktycznie. Jakie to znajome w obwinianiu wszystkiego byleby nie siebie za swoje porażki życiowe. To geny ! To PiS To Po to Konfederacja, to sąsiad z bloku, to pogoda czy nawet kosmici czy Bóg.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

General Kenobi! Przyzwałeś ciemną stronę bo mimowolnie piszecie o blackpillu (mistrz whitepilla here) XD

 

Poczytam o tych kolorach.

 

 

 

21 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Wygląd nieopychający wg. kobiet (22-30) to obecnie: +185cm, conajmniej zarysowany sześciopak, szczęka chada może nie koniecznie, ale żeby był zaryz kwadratowy, masywna budowa, duże barki, brak zakoli. Prosta postawa, frame szeroki. Bicebsy wskazane.

 

Wygląd nieodpychający wg mężczyzn 22-30, to jaki? Modelka...

 

Na obrazkach na ekranie tak to funkcjonuje.

W realu dynamika jest inna.

 

Np. 170+, inteligentny, zadbany, dobrze ubrany, dobra praca, ogarnięty w życiu, ona się dobrze przy nim czuje, on jej imponuje.

 

 

 

 

21 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Dodatkowo (TYLKO jak spełnisz genetycznie): dobrej jakości ciuchy, wskazanie posiadanie lepszego zegarka itd.

 

Dobrego zegarka? Hmm... wyobrażam sobie jak kobieta myśli  "nienawidzę takich", albo "bardziej dba o siebie niż ja", albo "jak takich widzę, to wyobrażam sobie jak beznadziejny jest w łóżku". Zasłyszane od kobiet.

 

 

 

21 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Blackpill to nie jest tylko filozofia, ale też badania.

Blackpill mocniej zwraca uwagę że to wygląd - gany to najważniejsza cecha u facetów.

Chcesz mieć prawdziwe pożądanie od kobiety - to muszą być geny. Nie masz? To przykro mi.

 

Poczytam. Nie zaprzeczam.

Jak zobaczysz faceta, który nie jest chadem, z fajną laską, to co myślisz?

Że ona się poświęca dla kasy?

 

Podjeżdża auto, jakieś stare. Gościu rozłożył siedzenie, zamknął oczy, odpoczywa, nieatrakcyjny raczej. Otwierają się drzwi pasażera. Wysiada seks bomba. Poszła do sklepu coś kupić, wróciła, poszła do niego, całować go.

Za kasę to robi, czy z pożądania?

 

 

 

 

21 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

 

 

 

 

21 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Następny radarowiec XD

Fajny ten radar u kobiet - u chada badboya, który wali red flagami, który najpewniej ją zostawi, nie działa XD

 

Johnny Soporno na nazywał to   "when you are happy with yourself".

Na kanale "Musisz wiedzieć" -- aby "być wdzięcznym".

NIektórzy uważają, że kobiety inaczej reagują jak oni coś w sobie zmienili. Genów nie zmienili.

 

 

 

21 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Czyli mówiąc w skrócie - postrzeganie kobiet danych mężczyzn jest zależne od ich genów, a reszta odwala efekt aureroli lub jej przeciwieństwo. xD

 

To po wielu pokoleniach geny powinny być niemal doskonałe, bo ci z gorszymi genami powinni się nie rozmnażać.

 

 

 

 

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.09.2023 o 07:37, Optimus Prime napisał(a):

Tak a propo nie same geny definiują wygląd ostateczny człowieka tylko środowisko, otoczenie i dostarczanie makro/mikro elementów do organizmu. Jak nie jest się dobrze prowadzonym czy się nie prowadzi dobrze za młodu to efekty na przyszłość są jakie są i rozgoryczenie.

 

 

Reasumując : 

To od ciebie zależy jak poprowadzisz swoje auto, możesz dostać i malucha na start ale możesz go też tuningować aby przebijał inne bryki.

 

Tak tak, wytuningowany maluch na pewno prześcignie bolid formuły 1, lub Ferrari Enzo.

Skoro jedziemy na takim przykładzie, to żeby maluch prześcignął inne bryki musiałby mieć WSZYSTKO wymienione poza budą, ale to nie będzie już maluch.

To będzie SWAP czyli jednostka udająca tylko malucha - czyli u człowieka operacje plastyczne robione u najlepszych specjalistów.

 

Siłownia, ciuchy to najwyżej ulepszenia abartha żebyś przebijać inne maluchy, ale już takiej BMW M3 GTR nie przebije.

Może i znajdziesz kierowców wolących malucha, ale to naprawdę niewielki promil.

Fetyszek jest śmiesznie mało.

 

W dniu 4.09.2023 o 08:12, Optimus Prime napisał(a):

A i jeszcze jedno.

Definicja że kobiety lecą na geny przeczy sama sobie gdy wybierają "srada" a ma wady genetyczne czy inne choroby.

 

Faktycznie. Jakie to znajome w obwinianiu wszystkiego byleby nie siebie za swoje porażki życiowe. To geny ! To PiS To Po to Konfederacja, to sąsiad z bloku, to pogoda czy nawet kosmici czy Bóg.

Układy, wygoda życia, pary posiadające więcej niż 30' (pokolenie gdy interent raczkował, inne normy społeczne) mówi coś panie Ferdku?

Tylko geny potrafią zagwarnatować w pełni pożądanie. 

Dziwnym trafem redpill głosi (jak i to całe forum) - "nigdy kobiety nie posiądziesz na zawsze, tylko jest twoja kolej" - tylko dziwnym trafem u przegrywów genetycznych te kolejki są baaaaardzo rzadkie, oraz trwają bardzo krótko, a potem wątek w świeżakowni - "czemu mi robi rogi".

 

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

 

Poczytam o tych kolorach.

Poczytaj. To forum jest skupione głównie na czerwonej - która jest bezużyteczna dla chłopów sub 6/10.

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

Wygląd nieodpychający wg mężczyzn 22-30, to jaki? Modelka...

Hahahaha tak by było gdyby świat był sprawiedliwy.

Dla mężczyzn 22-30 wchodzi praktycznie każda, byle by była zdrowa fizycznie.

Najchętniej z prawidłowym BMI oraz zdrowa psychiczna - a to już wymagania "rodem z kosmosu" bo takie panie wymagają gości 7+/10.

Takie są realia kiedy światem rządzi internet, nieograniczona hipergamia, no i ostry niedobór kobiet wynikający z demografii w EU (+pogarda polek do Polaków).

Każdy facet marzy o modelkach, ale niestety, rzeczywistość pokazuje że tylko faceci +8/10 mogą na takie liczyć, chociaż te najlepsze obracają szejkowie.

Dla przeciętnego faceta czyli sub 6/10 zostają panny sub 4/10 lub nic.

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

Na obrazkach na ekranie tak to funkcjonuje.

W realu dynamika jest inna.

Randkowanie w realu w 2023?

Odważnie, ale niestety wszystko przeniosi się do internetu. 

Znak czasów.

Idź podrywaj, jak w realu każda się śpieszy i ma minę srającego kota XD

Podrywanie w realu to dla chadów a nie sub 6/10 - efekt aureroli się kłania.

Oskarek 8/10 robi dane rzeczy - to jest męski i fajny,

a jak to samo robi sub 6/10 to cringe.

Niestety dorosłość to odejście od wizji sprawiedliwego świata i pogodzenie się z pewnymi rzeczami na które nie ma się wpływu.

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

Np. 170+, inteligentny, zadbany, dobrze ubrany, dobra praca, ogarnięty w życiu, ona się dobrze przy nim czuje, on jej imponuje.

To geny imponują, to geny generują emocje, to geny powodują czy danej pannie na twój widok leje się potok czy nie.

Wszystko inne to cope. Niestety efekt aureroli i jego przeciwieństwo jest źródłem wszelkiego zła.

170 cm to obecnie karzeł a nie wysoki, teraz minimum to 180 cm, chociaż teraz i to przestało wystarczać.

Dobrze ubrany to XD oskarek przyjdzie z sieciówki i będzie miał większe branie niż sub 6/10 ubrany z drogich marek xD

Dobra praca? To gold diggerki najwyżej, kasa nie imponuje kobietom, od kiedy one zarabiają równo lub niewiele mniej.

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

Dobrego zegarka? Hmm... wyobrażam sobie jak kobieta myśli  "nienawidzę takich", albo "bardziej dba o siebie niż ja", albo "jak takich widzę, to wyobrażam sobie jak beznadziejny jest w łóżku". Zasłyszane od kobiet.

Ty nie słuchaj kobiet, tylko patrz co robią - zegarek to symbol lepszego statusu, skoro baby tracą hajs na biżuterię, odzież, makijaż, to one mimowolnie patrzą co posiada dany facet.

Oczywiście dla tych z dobrymi genami będą duuuuuuużo bardziej wyrozumiałe niż dla sub 6/10 który śmiał ubrać zły pasek od spodni xD

Te cytaty to racjonalizacja ich bólu zadu, że facet śmie wydawać kasę na siebie niż na księżniczkę.

Wyobrażasz to sobie żeby to samo gadały jakby zobaczyły chada z zegarkiem? Inna by była śpiewka.

Nie wiesz, że przystojny facet służy do kochania, a sub 6/10 do wyciskania?

Przecież dla kobiet zwykły facet to "zniewaga" i w ramach "odszkodowania za straty że jest ona z nim, a nie szejkiem (który by ją olał, ale w jej fantazji ją chce xD)" to musi zrezygnować z siebie na rzecz dawania kasy "poszkodowanej".

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

Poczytam. Nie zaprzeczam.

No powinieneś.

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

Jak zobaczysz faceta, który nie jest chadem, z fajną laską, to co myślisz?

Że ona się poświęca dla kasy?

W najlepszym przypadku szczęśliwa para powstała przed erą tinderową - powstała na etapie liceum - przy młodych parach przed 30' prawie niemożliwe.

W najgorszym przypadku, właśnie kasa, brak innych opcji w pobliżu/zasięgu, wygoda życia, dostawca usług, unikanie samotności, desperacja.

Tak, kobiety dla wygód potrafią dobrze udawać, gorzej dla faceta - na dworze super para, a w domu gość gnojony i santażowany bo jak fiknie to ona z majątkiem zniknie.

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

Podjeżdża auto, jakieś stare. Gościu rozłożył siedzenie, zamknął oczy, odpoczywa, nieatrakcyjny raczej. Otwierają się drzwi pasażera. Wysiada seks bomba. Poszła do sklepu coś kupić, wróciła, poszła do niego, całować go.

Za kasę to robi, czy z pożądania?

No cóż argument cherry picking.

Typowy komentarz rodem "znam kolegę brzydkiego niziołka który obraca modelki".

Za co ona może robić? Wymieniłem powody wyżej.

Tylko wiesz, takie gadania w rzeczywistości nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, bo przecież:

- ty jako dopiero ogarniający redpilla facet - jak większość - obniżasz wygląd faceta, a zawyżasz utapetowanej kobiecie.

- nawet jeżeli to prawda, to ile jest takich par w Polsce w 2023 roku? 1000 na cały kraj? Przecież prawdopodobieństwo jest znikome.

Aż mam ochotę dać tu mój podpis:

Logika redpilla: granie na loterii to bardzo skuteczna metoda zarabiania pieniędzy, w końcu siedząc w domu i nie grając masz 0% szans na zarobek a grając w lotto masz 0,000001% szans ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

Johnny Soporno na nazywał to   "when you are happy with yourself".

Na kanale "Musisz wiedzieć" -- aby "być wdzięcznym".

NIektórzy uważają, że kobiety inaczej reagują jak oni coś w sobie zmienili. Genów nie zmienili.

Następny szaman o dawaniu fal radości itd itp.

Postrzeganie facetów przez kobiety to:

90% Geny

9% Posiadanie

1% Jej humor, jej okres, jej hormony.

 

Kobiety na ogół mają w dupie humor osób które je nie interesują, więc dla mnie gadania uśmiechaj się, duchowości, wierz że możesz wszystko to gadki rodem z sekty.

Jeśli to ma wpływ, to i tak znikomy, bo "falami", "energiami" nie zmienisz decyzji gadziego mózgu kobiety, nie zacznie ciebie autentycznie pożądać.

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

To po wielu pokoleniach geny powinny być niemal doskonałe, bo ci z gorszymi genami powinni się nie rozmnażać.

No jakby niedoskonałe kobiety się nie rozmnażały, to by tak dokładnie było.

Ale niestety każda kobieta znajdzie chętnego - chociaż na 1 noc - to niestety przegrywy sub 6/10 będą się rodzić.

Tu by trzeba wysterlizować wszystkie brzydkie kobiety z wadliwymi genami. To w ciągu 3 pokoleń była by znaczna poprawa wyglądu.

Ale i tak przez ostatnie pokolenie społeczeństwo się "ulepsza" - średni wzrost wśród młodych się zwiększa, dziewczyny wyglądają znacznie lepiej, a faceci zbliżają się do chadów.

Powoli ten proces idzie do przodu - powoli, bo prawie każda kobieta się rozmnaża (w odróżnieniu do facetów), no ale idzie.

Co nie zmienia faktu że kobiety bardzo skutecznie realizują swój program - jeśli robić dzieci to z najlepszym w zasięgu za wszelką cenę - a kto wychowa?

jak ojciec ucieknie to kapitan państwo bardzo chętnie jej pomoże, a jak nie? to zawsze znajdzie się beciak który poratuje.

Dzisiejsze czasy przecież są bardzo sprzyjające takim kobietom.   

Edytowane przez Zły_Człowiek
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Układy, wygoda życia, pary posiadające więcej niż 30' (pokolenie gdy interent raczkował, inne normy społeczne) mówi coś panie Ferdku?

Tylko geny potrafią zagwarnatować w pełni pożądanie. 

 

Tak na marginesie... czy można cytować aby było widać na co odpowiadałeś?

Czyli cytować ze dwa levele do tyłu?

 

 

 

 

6 minut temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Randkowanie w realu w 2023?

Odważnie, ale niestety wszystko przeniosi się do internetu. 

 

Na razie nie jestem na wolnym rynku, więc nie wiem.

 

 

 

 

 

6 minut temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Dobrze ubrany to XD oskarek przyjdzie z sieciówki i będzie miał większe branie niż sub 6/10 ubrany z drogich marek xD

Dobra praca? To gold diggerki najwyżej, kasa nie imponuje kobietom, od kiedy one zarabiają równo lub niewiele mniej.

Ty nie słuchaj kobiet, tylko patrz co robią - zegarek to symbol lepszego statusu, skoro baby tracą hajs na biżuterię, odzież, makijaż, to one mimowolnie patrzą co posiada dany facet.

 

Kurdę nie wiem...

 

Nienawidzę makijażu.

Fajna jest dżaga co przychodzi w tenisówkach i obdartych dżinsach...

A niezbyt fajna co się stroi w niebieskie buty i jakieś modne spodnie.

 

 

 

 

 

6 minut temu, Zły_Człowiek napisał(a):

- ty jako dopiero ogarniający redpilla facet - jak większość - obniżasz wygląd faceta, a zawyżasz utapetowanej kobiecie.

 

Yyyy? Obniżam wygląd faceta? Właśnie mówię, że wygląd nie jest taki krytyczny.

Rozumiem, że gościu jest niski -- to przeszkoda.

Denka od butelek w okularach też...

Tłuste włosy, otyłość.

 

U kobiety -- tapeta, to znaczy, że ma kompleksy. Maluje się, aby się ukryć.

 

 

 

 

6 minut temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Postrzeganie facetów przez kobiety to:

90% Geny

9% Posiadanie

1% Jej humor, jej okres, jej hormony.

 

A to nie jest tak, że Ty mierzysz kobiety miarą męskiego mózgu?

My patrzymy na wygląd, czyli 99% geny.

 

A kobiety chyba pójdą na seks z takim przy którym czują się bezpiecznie?

Jakoś nie obserwuję kobiet, które się podniecają na widok przystojniaka.

 

Z ust ich prosto słyszałem obrzydzenie jak widziały modnisia lepiej ubranego niż one same,

pakera, który wg stereotypów nie ma dużo mózgu i jest brutalem...

a z kolei leciały na jakiegoś biznesmena...

 

 

 

 

 

6 minut temu, Zły_Człowiek napisał(a):

 

No jakby niedoskonałe kobiety się nie rozmnażały, to by tak dokładnie było.

 

Takie to cytowanie, że nie iwem o co kaman.

 

 

 

6 minut temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Ale niestety każda kobieta znajdzie chętnego - chociaż na 1 noc - to niestety przegrywy sub 6/10 będą się rodzić.

 

Bardzo dobry punkt wyjaśnienia.

Faceci są nieatrakcyjni bo wyszli z nieatrakcyjnych matek.

 

 

 

 

6 minut temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Tu by trzeba wysterlizować wszystkie brzydkie kobiety z wadliwymi genami. To w ciągu 3 pokoleń była by znaczna poprawa wyglądu.

 

:) :)

 

 

 

 

6 minut temu, Zły_Człowiek napisał(a):

Ale i tak przez ostatnie pokolenie społeczeństwo się "ulepsza" - średni wzrost wśród młodych się zwiększa, dziewczyny wyglądają znacznie lepiej, a faceci zbliżają się do chadów.

Powoli ten proces idzie do przodu - powoli, bo prawie każda kobieta się rozmnaża (w odróżnieniu do facetów), no ale idzie.

 

OK. :) Dobry komentarz.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, kenobi napisał(a):

 

Tak na marginesie... czy można cytować aby było widać na co odpowiadałeś?

Czyli cytować ze dwa levele do tyłu?

Nie wiem.

12 minut temu, kenobi napisał(a):

Nienawidzę makijażu.

No ja też nie, bo to po prostu niesprawiedliwe, że każda kobieta może w łatwy sposób polepszyć swój wygląd i wymagać przez to lepszego gościa, a facet nie.

No ale świat nie jest sprawiedliwy.

12 minut temu, kenobi napisał(a):

Fajna jest dżaga co przychodzi w tenisówkach i obdartych dżinsach...

A niezbyt fajna co się stroi w niebieskie buty i jakieś modne spodnie.

Ładnemu we wszystkim ładnie, a brzydkiemu we wszystkim brzydko.

Kobiety mogą się ubierać co chcą i tak to nic im to nie zmienia - dalej będą przyciągać wzrok, a od facetów to się wymaga - a im brzydszy to tym bardzej.

12 minut temu, kenobi napisał(a):

Yyyy? Obniżam wygląd faceta? Właśnie mówię, że wygląd nie jest taki krytyczny.

W dzisiejszych czasach? Jest.

12 minut temu, kenobi napisał(a):

Rozumiem, że gościu jest niski -- to przeszkoda.

No dość duża, zwłaszcza dla kobiet które dosłownie mają fisia na tym punkcie.

12 minut temu, kenobi napisał(a):

Denka od butelek w okularach też...

Tłuste włosy, otyłość.

Ale wiesz że on może mieć dobre geny tylko być może po prostu tego niezauważasz, może mieć dobre rysy twarzy...

..albo kobieta fetyszka, co jest bardzo rzadkim zjawiskiem.

Musiałbym go zobaczyć XD

12 minut temu, kenobi napisał(a):

U kobiety -- tapeta, to znaczy, że ma kompleksy. Maluje się, aby się ukryć.

Tapeta jest jakby odzieżą u kobiet.

Tak one to tratują, bo tego wymaga moda, i ich otoczenie.

Kompleksy? To niekoniecznie, ale jak ma, to ona ma do chadów a nie maluje się dla przegrywa....

...bo zdanie przegrywa, incela itd. je kompletnie nie interesuje.

One nie mają czegoś takiego jak empatia dla średnich i poniżej facetów.

12 minut temu, kenobi napisał(a):

A to nie jest tak, że Ty mierzysz kobiety miarą męskiego mózgu?

My patrzymy na wygląd, czyli 99% geny.

Nie. To głównie kobiety są pragmatyczne i to one wybierają na podstawie genów - to po prostu wynika z strategii reprodukcyjnej.

Faceci mogą każdą kobietę zapłodnić więc faceci nie są hipergamiczni jak kobiety, i to oni są bardziej romantyczni.

Oni mogą obniżyć wymogi, ale kobieta tego nie zrobi. Nie z własnej woli.

12 minut temu, kenobi napisał(a):

A kobiety chyba pójdą na seks z takim przy którym czują się bezpiecznie?

Bezpieczeństwo jest na ostatnim miejscu. Wyżej są emocje. Wymówka o bezpieczeństwie jest dla beciaków.

12 minut temu, kenobi napisał(a):

Jakoś nie obserwuję kobiet, które się podniecają na widok przystojniaka.

A co mają niby robić? Publicznie piszczeć jak nastolatki? Rozbierać się w miejscu publicznym?

Kobiety potrafią dobrze maskować swoje emocje.

I będą dążyły do interakcji z takim jegomościem (a szybkość jest zależna oczywiście od jej charakteru XD)

ale gwarantuję ci że sex z nim miałyby nieziemski, bo doszły by emocje które skutecznie zwiększają przyjemność.

No tak działa mechanizm pożądania.

12 minut temu, kenobi napisał(a):

Z ust ich prosto słyszałem obrzydzenie jak widziały modnisia lepiej ubranego niż one same,

pakera, który wg stereotypów nie ma dużo mózgu i jest brutalem...

a z kolei leciały na jakiegoś biznesmena...

Powtarzam, nie słuchaj co one gadają, patrz co robią...

A co ci mają powiedzieć? Będą kłamać że wolą biznesmena by nie wyjść na puste - udają głupa a tinder je zdemaskował XD

Szczerze nie rozumiem czemu one przejmują się twoim zdaniem - żebys myślał że one są takie pożądne XD

12 minut temu, kenobi napisał(a):

Takie to cytowanie, że nie iwem o co kaman.

Napisałeś:

W dniu 4.09.2023 o 22:23, kenobi napisał(a):

To po wielu pokoleniach geny powinny być niemal doskonałe, bo ci z gorszymi genami powinni się nie rozmnażać.

A ja ci napisałem że jakby brzydkie kobiety się nie rozmnażały to by gorsze geny by wyginęły.

 

12 minut temu, kenobi napisał(a):

Bardzo dobry punkt wyjaśnienia.

Faceci są nieatrakcyjni bo wyszli z nieatrakcyjnych matek.

Dokładniej mówiąc ich matki mają brzydkich rodziców. - bo to raczej od dziadków dzieci biorą geny.

 

Ale spoko, teraz hipergamia kobiet robi holocaust brzydkim facetom.

Każda kobieta z wybujałym ego wręcz nienawidzi sub 6/10 - a oni muszą z tym żyć.

Niektóre jakby mogły to by nas pozabijały - każda wymówka byłaby dobra - byle więcej zasobów było dla niej, jej chada, i ich dzieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geny ach te geny. 

Gdyby tak było to kobiety nie wybierały by wadliwych ludzi co z tego że z zewnątrz okaz zdrowia jak w środku recesywna masa genów.

 

Przykład z brzegu, kobieta chce silne zdrowe dzieci więc wybiera playboya a boy  jedynie co jej przekazał w późniejszym etapie życia to chorobę Taya-Sachsa z dodatkowymi zaburzeniami w potomstwie.

 

Drugi przykład znam takiego gościa co wygląda jak karakan a obraca panienki bo tak potrafi czarować że i faceci lubią z nim przebywać.

Z tym kolesiem różnica taka że on nie wejdzie tutaj i nie będzie robił analizy tracąc 30 minut z życia zastanawiając się czemu Julka dała Bogdanowi.

 

To jak z pracą można czekać i zastanawiać czemu nic nie spada z nieba tylko wpychać się oknami.

 

 

 

Silne Lwy przegrywają z młodszymi i mocniejszymi. Lecz człowiek ma inne możliwości oprócz siły i może je wykorzystywać do różnych celów. Takie jest życie i trzeba się z tym pogodzić. Jeśli chcesz prowadzić i bzykać to to robisz i walczysz o pozycje a jak nie to możesz tutaj dalej żale wypisywać i nic nie zmienić.

 

Edytowane przez Optimus Prime
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):
Cytat

 

Ja, kenobi napisałem, że nienawidzę makijażu...

\

a kolega odpowiedział:

 

 

No ja też nie, bo to po prostu niesprawiedliwe, że każda kobieta może w łatwy sposób polepszyć swój wygląd i wymagać przez to lepszego gościa, a facet nie.

 

 

Ja nie lubię makijażu, bo zamiast kobiecej skóry na policzkach czuję kredową tapetę.

Prostytutki wyglądają normalnie.

A jak pójdę na rodzinne wesele, to panie wyglądają jak w na balu masek weneckich.

Współczuję tym kobietom, co muszą się tak maskować.

 

 

 

8 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

No ale świat nie jest sprawiedliwy.

Ładnemu we wszystkim ładnie, a brzydkiemu we wszystkim brzydko.

Kobiety mogą się ubierać co chcą i tak to nic im to nie zmienia - dalej będą przyciągać wzrok, a od facetów to się wymaga - a im brzydszy to tym bardzej.

W dzisiejszych czasach? Jest.

 

[ Nawet nei wiem o czym było pisane przez to durne cytowanie, aby zaoszczęðzić parę bajtów. ]

 

Tak. Masz rację.

Jak czad ma spoconą bluzkę to jest seksi. Jak normik ma spoconą, to jest obleśny.

Jak czad palnie głupotę, to jest uroczy. Jak normik palnie głupotę, to jest debilem.

 

Wydaje mi się, że pogląd iż kobiety patrzą tylko na wygląd jest błędny.

Mężczyźni patrzą na wygląd.

Kobiety szerzej.

 

Klasyczny cytat:    "Ludzie! Co ja mam zrobić. Mój szef nie jest przystojny, ani urodziwy, a ja go pożądam. Jestem mężatką, mam dzieci, a wstaję rano i o szefie myślę, idę spać i oszefie myślę, jak on jest w pobliżu, to nie mogę się na niczym skupić. "

 

 

 

 

 

 

8 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

No dość duża, zwłaszcza dla kobiet które dosłownie mają fisia na tym punkcie.

Ale wiesz że on może mieć dobre geny tylko być może po prostu tego niezauważasz, może mieć dobre rysy twarzy...

..albo kobieta fetyszka, co jest bardzo rzadkim zjawiskiem.

Musiałbym go zobaczyć XD

Tapeta jest jakby odzieżą u kobiet.

Tak one to tratują, bo tego wymaga moda, i ich otoczenie.

Kompleksy? To niekoniecznie, ale jak ma, to ona ma do chadów a nie maluje się dla przegrywa....

...bo zdanie przegrywa, incela itd. je kompletnie nie interesuje.

One nie mają czegoś takiego jak empatia dla średnich i poniżej facetów.

Nie. To głównie kobiety są pragmatyczne i to one wybierają na podstawie genów - to po prostu wynika z strategii reprodukcyjnej.

Faceci mogą każdą kobietę zapłodnić więc faceci nie są hipergamiczni jak kobiety, i to oni są bardziej romantyczni.

Oni mogą obniżyć wymogi, ale kobieta tego nie zrobi. Nie z własnej woli.

Bezpieczeństwo jest na ostatnim miejscu. Wyżej są emocje. Wymówka o bezpieczeństwie jest dla beciaków.

A co mają niby robić? Publicznie piszczeć jak nastolatki? Rozbierać się w miejscu publicznym?

Kobiety potrafią dobrze maskować swoje emocje.

I będą dążyły do interakcji z takim jegomościem (a szybkość jest zależna oczywiście od jej charakteru XD)

ale gwarantuję ci że sex z nim miałyby nieziemski, bo doszły by emocje które skutecznie zwiększają przyjemność.

No tak działa mechanizm pożądania.

Powtarzam, nie słuchaj co one gadają, patrz co robią...

A co ci mają powiedzieć? Będą kłamać że wolą biznesmena by nie wyjść na puste - udają głupa a tinder je zdemaskował XD

Szczerze nie rozumiem czemu one przejmują się twoim zdaniem - żebys myślał że one są takie pożądne XD

Napisałeś:

A ja ci napisałem że jakby brzydkie kobiety się nie rozmnażały to by gorsze geny by wyginęły.

 

Dokładniej mówiąc ich matki mają brzydkich rodziców. - bo to raczej od dziadków dzieci biorą geny.

 

Ale spoko, teraz hipergamia kobiet robi holocaust brzydkim facetom.

Każda kobieta z wybujałym ego wręcz nienawidzi sub 6/10 - a oni muszą z tym żyć.

Niektóre jakby mogły to by nas pozabijały - każda wymówka byłaby dobra - byle więcej zasobów było dla niej, jej chada, i ich dzieci.

 

???? nic nie czaję.

NIe ściana tekstu bez kontekstu.

 

 

 

 

8 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):
8 godzin temu, kenobi napisał(a):

Z ust ich prosto słyszałem obrzydzenie jak widziały modnisia lepiej ubranego niż one same,

pakera, który wg stereotypów nie ma dużo mózgu i jest brutalem...

a z kolei leciały na jakiegoś biznesmena...

Powtarzam, nie słuchaj co one gadają, patrz co robią...

A co ci mają powiedzieć? Będą kłamać że wolą biznesmena by nie wyjść na puste - udają głupa a tinder je zdemaskował XD

Szczerze nie rozumiem czemu one przejmują się twoim zdaniem - żebys myślał że one są takie pożądne XD

 

Ale ja ich o zdanie nie prosiłem.

 

Same zaczęły takimi tekstami walić.

 

Idę z dziewczyną, a ona nagle "o takich to nienawidzę". Oglądam si ę o co kaman, a tam całkiem spoko paker na którego pewnie dziweczyny lecą.

 

Albo ona mi mówi "oglądam pornole gdzie są panowie z brzuszkami". Ja myslę "WTF? Dlaczego? Lepiej przystojniaków przecież..." a ona dodaje "nie lubię chudych, bo wydaje mi się, zę jak na niego usiądę, to go zmiażdżę".

 

Albo widzimy parę, co się na seks umówili, ona seksi, on seksi... a komentarz dziewczyny "ona super, ale on okropny".

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.09.2023 o 08:35, Optimus Prime napisał(a):

Geny ach te geny. 

Gdyby tak było to kobiety nie wybierały by wadliwych ludzi co z tego że z zewnątrz okaz zdrowia jak w środku recesywna masa genów.

 

Przykład z brzegu, kobieta chce silne zdrowe dzieci więc wybiera playboya a boy  jedynie co jej przekazał w późniejszym etapie życia to chorobę Taya-Sachsa z dodatkowymi zaburzeniami w potomstwie.

No niestety, radar genowy nie jest w stanie wykryć chorób, a wygląd jest widoczny.

Z resztą prawdopobieństwo posiadania super dzieci się zwiększa jak się bierze chada.

Przecież wiadomo że jak gość jest niski, ma słabe zęby, łysawy to te geny prawie na pewno się przekażą dalej.

Przecież kobiety z własnej woli nie biorą przegrywów, a biegną za chadami/oskarkami...

Logiczne, prawda?

W dniu 9.09.2023 o 08:35, Optimus Prime napisał(a):

Drugi przykład znam takiego gościa co wygląda jak karakan a obraca panienki bo tak potrafi czarować że i faceci lubią z nim przebywać.

Z tym kolesiem różnica taka że on nie wejdzie tutaj i nie będzie robił analizy tracąc 30 minut z życia zastanawiając się czemu Julka dała Bogdanowi.

To jak z pracą można czekać i zastanawiać czemu nic nie spada z nieba tylko wpychać się oknami.

Klasyka normictwa, "znam karła co obraca modelki".

Logika redpilla: granie na loterii to bardzo skuteczna metoda zarabiania pieniędzy, w końcu siedząc w domu i nie grając masz 0% szans na zarobek a grając w lotto masz 0,000001% szans ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i będę to powtarzał do znudzenia:

- jest to najwyżej dowód anegdotyczny

- prawdopobieństwo na trafienie na kobiety gustące w brzydocie są śmiesznie małe że może 1:100000000 - daj mu grać w lotto,

- za to prawdopobieństwo że ty nie potrafisz ocenić prawidłowo wyglądu ludzi (obniżasz facetom, a zwiększasz kobietom) jest turbo wysokie

- albo on jest karakanem naprawdę ale te panienki są max 3/10 XD

 

W dniu 9.09.2023 o 08:35, Optimus Prime napisał(a):

Silne Lwy przegrywają z młodszymi i mocniejszymi. Lecz człowiek ma inne możliwości oprócz siły i może je wykorzystywać do różnych celów. Takie jest życie i trzeba się z tym pogodzić.

Bzdury, lwy nie muszą rywalizować z lwami i innymi zwięrzętami z innych kontynentów, a zwierzyna nie wybiera sobie który lew sobie ją zje na tinderze.
 

Przgryw najwyżej skończy jako bankomat dla golddiggerki bo nie ma innej opcji poza samotnością, lub ostrymi, drogimi i ryzykownymi operacjami plastycznymi.

Kobieta poza ewentualnie zyskami materialnymi nie ma interesu zadawać się z przęciętniakami, nawet jak oni się podtuningują (co i tak nie przebije naturalnego zaniedbanego 6/10).

Pożądanie i emocje budzą geny - wygląd naturalny - a jak ma jakieś wady typu brak kasy czy charakteru? To ma znaczenie marginalne w oczach kobiet - one sobie wszystko dopowiedzą.

Takie jest życie, a ostry niedobór młodych kobiet i kiepska demografia w całej Europie powoduje że kobiety robią nie jako "holocaust" facetom przęciętnym (unikają ich jak ognia, nie chcą się z nimi zadawać za wszelką cenę, żadnej empatii dla takich osób, gardzą, sabotażują, okradają, wykorzystują jak narzędzie, niektóre kobiety chętnie by ich zabiły jakby mogły - pewien malarz byłby dumny).

W dniu 9.09.2023 o 08:35, Optimus Prime napisał(a):

Jeśli chcesz prowadzić i bzykać to to robisz i walczysz o pozycje a jak nie to możesz tutaj dalej żale wypisywać i nic nie zmienić.

Nie, lepiej inwestować czas i wysiłek na coś co i tak nie ma prawa działać, i to jest problem redpilla, bo on zakłada że jakakolwiek panna chce się zadawać z podtuningowanym przegrywem - bo się stara i wkłada serduszko w marzenie <3, robi siebie alfa gdy ciało jest beta (słaby frame, niski wzrost), a kobiety mają z niego ubaw - z napakowanego karła 175 cm z zakolami , który udaje alfę.
Każdy leniwy oskarek czy chad zmogguje go w kilka sekund - a starający się przegryw będzie wyglądał jakby był z gorszego podgatunku człowieka - no niesetety nie za bardzo da się winić pań gdy dostały dostęp do nieograniczonego wybrzydzania.

 

Lepiej inwestować w rzeczy które są pewne - rozwój hobby, samorozwój, robienie co się lubi, niż zmieniać siebie za wszelką cenę w zamian za nadzieję (bo nie gwarancję!) że MOŻE zainteresuje się nim panna i tak GORSZA niż on sam.

 

Tinder jak i media społecznościowe skutecznie nabiły ego i hipergamię pań - teraz nawet kobieta 1/10 żąda 6/10 - i wystarczy jej nawet raz w życiu z pijanym typem by uznać że jest tego warta.
Każda kobieta woli być którąś w kolejce chada niż być jedyną u średniego. Taka jest prawda.

"Lepiej jeść tort razem niż gówno samej".

Edytowane przez Zły_Człowiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.09.2023 o 09:47, kenobi napisał(a):

Ja nie lubię makijażu, bo zamiast kobiecej skóry na policzkach czuję kredową tapetę.

Prostytutki wyglądają normalnie.

A jak pójdę na rodzinne wesele, to panie wyglądają jak w na balu masek weneckich.

Współczuję tym kobietom, co muszą się tak maskować.

No bo damskie społeczeństwo od nich tego wymaga (bo co psiapsiółki powiedzą! a moje rywalki?!!!) no i kobiety bardzo są podatne na sugestie - zwłaszcza reklam, chadów oraz mediów społecznościowych - one to treści merketingowe połykają jak pelikany.

W dniu 9.09.2023 o 09:47, kenobi napisał(a):

[ Nawet nei wiem o czym było pisane przez to durne cytowanie, aby zaoszczęðzić parę bajtów. ]

Biedactwo, nie może sobie przesunąć forum i przypomnieć co się pisało do ludzi.... ogarnij się Kenobi, siedzenie na pustyni ci szkodzi.

Ostatni raz ci odpisuję:

Cytat

Fajna jest dżaga co przychodzi w tenisówkach i obdartych dżinsach...

A niezbyt fajna co się stroi w niebieskie buty i jakieś modne spodnie.

Ładnemu we wszystkim ładnie, a brzydkiemu we wszystkim brzydko.

Kobiety mogą się ubierać co chcą i tak to nic im to nie zmienia - dalej będą przyciągać wzrok, a od facetów to się wymaga - a im brzydszy to tym bardzej.

Sugerujesz że zmiana ciuchów coś zmienia w odbiorze ludzi - to działa głównie u kobiet, bo jak przegryw się ubierze nawet w drogie ciuchy to i tak będą miały go w dupie bo wolą 6/10 ubranego z sieciówki.

W dniu 9.09.2023 o 09:47, kenobi napisał(a):

Tak. Masz rację.

Jak czad ma spoconą bluzkę to jest seksi. Jak normik ma spoconą, to jest obleśny.

Jak czad palnie głupotę, to jest uroczy. Jak normik palnie głupotę, to jest debilem.

No zaczynasz łapać na czym polega efekt aureroli która jest przekleństwem, klątwą przegrywów sub 6/10.

W dniu 9.09.2023 o 09:47, kenobi napisał(a):

Wydaje mi się, że pogląd iż kobiety patrzą tylko na wygląd jest błędny.

Mężczyźni patrzą na wygląd.

Kobiety szerzej.

Bzdura. 
Mężczyźni nie patrzą na wygląd (no chyba ONS) bo on ma mniejsze znaczenie - patrzą czy kobieta nie jest pierd=lnięta, czy da się z nią rozmawia, czy w ogóle chce z nim się zadawać czy rozmawiać.
Faceci muszą obniżać swoje wymogi bo w większości przypadku nigdy by nie założyli rodzin, z resztą ty myślisz że jak ktoś ma kobietę to ma z nią raj? Często w domu trktowany jak gunwo a nie jak chad bo inna opcja to samotność.

przegryw bierze pierwszą dostępną opcję jaka mu się kiedykolwiek trafi i jest szczęśliwy że nie kończy sam, mimo że ma rogi jak wieża.

 

Mężczyżni muszą mieć wyłączoną hipergamię i muszą brać gorsze bo inaczej ludzkość by wymarła, bo by się rozmnażali sami chady z stancy a reszta by nie przekazała genów.

Różnią nas strategie reprodukcyjne. To kobiety się głównie rozmnażają a większość facetów wymarła.

W dniu 9.09.2023 o 09:47, kenobi napisał(a):

Klasyczny cytat:    "Ludzie! Co ja mam zrobić. Mój szef nie jest przystojny, ani urodziwy, a ja go pożądam. Jestem mężatką, mam dzieci, a wstaję rano i o szefie myślę, idę spać i oszefie myślę, jak on jest w pobliżu, to nie mogę się na niczym skupić. "

Bzdury z onetu. I dziwnym trafem dyrektor a nie np. sprzątacz czy nie wiem śmieciarz.

I ty wierzysz w takie rzeczy? Ile ty masz lat?

W dniu 9.09.2023 o 09:47, kenobi napisał(a):

???? nic nie czaję.

NIe ściana tekstu bez kontekstu.

To proszę sobie przewijać i czytać, nie zamierzam przypominać za każdym razem o czym pisałem leniu.

W dniu 9.09.2023 o 09:47, kenobi napisał(a):

Ale ja ich o zdanie nie prosiłem.

Same zaczęły takimi tekstami walić.

Fajnie być koleżanką z jajami? Fajnie się słucha ich pieprzenia bez sensu, kłamstw? Trzeba było odejść lub kazać zamknąć jadaczki.

Przecież ci prawdy nie powiedzą bo za wszelką cenę będą utrzymywać maskę "pożądnej".

W dniu 9.09.2023 o 09:47, kenobi napisał(a):

Idę z dziewczyną, a ona nagle "o takich to nienawidzę". Oglądam si ę o co kaman, a tam całkiem spoko paker na którego pewnie dziweczyny lecą.

A co ci ma powiedzieć? O jaki ciacho? I co miała do niego podejść i znim się przelizać?

Wiesz co, ty jesteś gorszy niż dziecko, wszystko co pani powie to prawda...

Są gusta wiadomo, ale atrakcyjni ludzie są atrakcyjni bo są uważani za atrakcyjnych przez większość populacji.

A twoja myszka niby jest graalem, wyjątkiem. Naprawdę... co za argument.

W dniu 9.09.2023 o 09:47, kenobi napisał(a):

Albo ona mi mówi "oglądam pornole gdzie są panowie z brzuszkami". Ja myslę "WTF? Dlaczego? Lepiej przystojniaków przecież..." a ona dodaje "nie lubię chudych, bo wydaje mi się, zę jak na niego usiądę, to go zmiażdżę".

Ja bym od niej się oddalił, bo kobieta gadająca jakie ogląda pornole jakiemuś chłopowi nie jest normalna, to ogromny red flag.

Pieprzy ci bzdury żebyś uwierzył że ona jest wyjątkowa. Nie jest.

W dniu 9.09.2023 o 09:47, kenobi napisał(a):

Albo widzimy parę, co się na seks umówili, ona seksi, on seksi... a komentarz dziewczyny "ona super, ale on okropny".

Klasyka, kobiety sobie zawyżają a facetom zaniżają, tak samo jak faceci - kobietom zawyżają a sobie obniżają.

Twoja szara myszka naprawdę jest wyjątkowa... albo za wszelką cenę sprzedaje ci wały żebyś uwierzył że ona na ciebie leci (ale NORMALNE kobiety nie robią tego w taki sposób - ona zachowuje się jak desperatka - a deperatki są gdy zostają porzucone przez każdą lepszą opcję - a to z reguły ma bardzo poważny powód np. borderline lub spalona opinia społeczności).

13 minut temu, Optimus Prime napisał(a):

Pokaż swoje zdjęcie a powiem Ci wszystko nawet twoją przyszłość i co tobą kieruje.

 

 

Pozdrawiam

czyli nie masz sensowych kontrargumentów i sugerujesz mi że ja wróżę z fusów - to ty żyjesz w świecie fantazji. 

Pozdrawiam serdecznie!

  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.