Wyjazd z dziewczyną na weekend do.....MIASTA?

[Albert Neri]

5 godzin temu, Dowódca plutonu napisał(a):

Było a raczej jesteśmy w trakcje zwiedzania muzeów, katedra itp. Do galerii nie wchodziliśmy. 

 

 

Ej no to mega! Znaczy, że masz pannę z jakimiś zainteresowaniami. 

I w kieszeni argument: „ostatnio było miasto- jedźmy teraz w góry połazić albo w inną przyrodę. 

Super 👍

 

Edytowane 21 Kwietnia przez Albert Neri

[lxdead]

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

 

Widać. Wychodzisz przez to na zwykłego buca, ale to Twoja sprawa. 

Ale mi to zwisa, jebie mnie to kompletnie kto i co o mnie myśli xD

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

 

Dlaczego nie? Pracują, płacą podatki i uczą się języka. 

Uczą się jezyka? xD W szczególności ukraińscy lekarze xD

 

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

 

Możesz sobie odpuścić- nie ma związku z tematem, ani ludźmi o których piszesz. 

Uprzedzam kontrę- ja jako Polak za granicą nie byłem identyfikowany np. z rządem pisu i bardzo bym sobie tego nie życzył. 

Uwaga, Polski naród nie odpowiada za żadne planowane czystki etnicznie czy ludobójstwa.

 

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

To jest ruska propaganda, w Polsce rozpowszechniana przez radio rydzyka i pożytecznych idiotów.

No tia, wszystko co be na "braci" to ruska propaganda xD  Złego słowa na nich powiedzieć nie można bo zaraz zleci się fajnopolactwo i będzie rzucać onucami xD

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Nie sądzę, żeby warto było z Tobą dyskutować o logice. Ta jaką się kierujesz w tej kwestii jest wypaczona.  

Nie jest wypaczona, jest prosta, 0:1. Arabowie nie przeprowadzali czystki etnicznej na moich rodakach i nie gloryfikują u siebie oprawców, to samo tyczy się angoli, franków. I do fryców nic nie mam bo co jak co, od tej karty swojej historii się odcinają i potępiają, szczerze czy nie - zwisa mi to.

 

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

 

Zabawne- bo na  Ukraińców plujesz przywołując Wołyń i Banderę, ale o Wrocławiu „co było a nie jest…. „ 😅

 

 

Wrocław leży w granicach państwa Polskiego, czego tu nie rozumiesz? To, że masz problem z logiką to już jest wiadome, ale przynajmniej nie rób z niej kurwy.

P.S Nie tylko Wołyń. Dodaj Galicję Wschodnią, mordowanie ludności cywilnej Lwowa już 1918, a z historii współczesnej chociażby zabicie Polskich obywateli i próbę wciągnięcia nas do swojego konfliktu

 

8 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Nieistotne szczegóły o które nie warto się spierać. Sens pozostaje bez zmian.

 

No tak xD bo jak coś psuje narracje to "nieistotne szczegóły" xD

[Albert Neri]

 

4 godziny temu, lxdead napisał(a):

Uczą się jezyka? xD W szczególności ukraińscy lekarze xD

 

Uczą się. Ja pracuję w Niemczech- także z lekarzami z Ukrainy. Rozmawiamy po niemiecku, czasem dla odmiany przechodzimy na angielski.  Tylko tutaj do rozpoczęcia pracy w tym zawodzie trzeba wykazać znajomość języka na odpowiednim poziomie. 

 

W Polsce sytuacja jest nieco inna- poprzedni rząd wydał rozporządzenia pozwalające lekarzom z Ukrainy bardzo szybko uznać kwalifikacje i podjąć pracę. Łatali w ten sposób braki kadrowe spowodowane wieloletnią chujnią w służbie zdrowia. 

Za sytuację nie ponoszą winy ci ludzie, tylko rząd co miał gdzieś czy pacjent się dogada z lekarzem ze wschodu. 

 

Stąd jest sporo lekarzy, którzy już pracują ale nie nauczyli się jeszcze języka.

Ale uczą się. 

 

4 godziny temu, lxdead napisał(a):

 

Uwaga, Polski naród nie odpowiada za żadne planowane czystki etnicznie czy ludobójstwa.

 

Serio? Nie mam ochoty na kolejny offtop ale Twoje stwierdzenie może się okazać nieaktualne- prędzej czy później podliczy ktoś ofiary push-backów na białoruskiej granicy i może się taka kwalifikacja pojawić. 

Będzie tym bardziej słabo o ile zestawi się to z handlem wizami i madowym wpuszczaniem niesprawdzonych ludzi do Europy. 

 

4 godziny temu, lxdead napisał(a):

No tia, wszystko co be na "braci" to ruska propaganda xD  Złego słowa na nich powiedzieć nie można bo zaraz zleci się fajnopolactwo i będzie rzucać onucami xD

 

Przesada w drugą stronę. 

Czy poza tym, że nie podoba Ci się ich język jakaś krzywda Cię spotkała z ich strony? 

 

Bo to co piszesz to nie jest „powiedzieć złe słowo na nich”- to jest szowinizm i pogarda ulepione na uprzedzeniach i resentymentach, które Ci ktoś do głowy napchał w konkretnym celu. Warto się nad tym zastanowić. 

 

4 godziny temu, lxdead napisał(a):

Nie jest wypaczona, jest prosta, 0:1. Arabowie nie przeprowadzali czystki etnicznej na moich rodakach i nie gloryfikują u siebie oprawców, to samo tyczy się angoli, franków. I do fryców nic nie mam bo co jak co, od tej karty swojej historii się odcinają i potępiają, szczerze czy nie - zwisa mi to.

 

 

To ja Ci mówię, że znam wielu Ukraińców. Trochę znam z Wrocławia, więcej z Niemiec gdzie mieszkam. Pracuję też z Ukraińcami (lekarze- i owszem, języka się

uczą, rozmawiamy po angielsku albo po niemiecku). Nikt z tych ludzi nie gloryfikuje banderyzmu, a poza tymi ze wschodniej części kraju- nawet nie mają za dużej wiedzy na ten temat. Im dalej na wschód tym mniej Ukraińców w ogóle o tym słyszało. 

 

4 godziny temu, lxdead napisał(a):

Wrocław leży w granicach państwa Polskiego, czego tu nie rozumiesz? To, że masz problem z logiką to już jest wiadome, ale przynajmniej nie rób z niej kurwy.

 

Nigdy nie twierdziłem, że Wrocław nie leży w granicach Polski. 

Śmiech mnie natomiast ogarnia, jak się plujesz że miasto jest multikulturowe Tak samo bekę mam jak piszesz „co było a nie jest” o Wrocławiu i w tym samym poscie klepiesz o zbrodniach ukraińskich na Polakach. 

I kto tu robi kurwę z logiki?

 

4 godziny temu, lxdead napisał(a):

P.S Nie tylko Wołyń. Dodaj Galicję Wschodnią, mordowanie ludności cywilnej Lwowa już 1918, a z historii współczesnej chociażby zabicie Polskich obywateli i próbę wciągnięcia nas do swojego konfliktu

 

Temat jest mi dobrze znany, nie ma sensu się tutaj się rozpisywać. Są to rzeczy wstrząsające, a od samego czytania opisów tamtych bestialstw robi się niedobrze. 

 

4 godziny temu, lxdead napisał(a):

No tak xD bo jak coś psuje narracje to "nieistotne szczegóły" xD

 

Nieistotne szczegóły bo nie zmieniają sensu i nie wnoszą nic nowego/ciekawego. 

Wrocław był miastem niemieckim przez stulecia. Nie zmienia tego faktu obecność polskojęzycznej mniejszości.

Edytowane 21 Kwietnia przez Albert Neri

[lxdead]

42 minuty temu, Albert Neri napisał(a):

 

 

Uczą się. Ja pracuję w Niemczech- także z lekarzami z Ukrainy. Rozmawiamy po niemiecku, czasem dla odmiany przechodzimy na angielski.  Tylko tutaj do rozpoczęcia pracy w tym zawodzie trzeba wykazać znajomość języka na odpowiednim poziomie. 
 

stad nawet w mediach głośnego ścieku mowi sie o tym problemie, nie wspominając tego, ze sami rządowcy mowia o śmiertelnych przypadkach wynikających z braku zrozumienia i zlych diagnoz tych upadlinskich „lekarzy”? Mowa o Polsce, Niemcy mnie nie obchodzą. 
 

42 minuty temu, Albert Neri napisał(a):

Stąd jest sporo lekarzy, którzy już pracują ale nie nauczyli się jeszcze języka.

Ale uczą się. 

grunt, ze kosztem zycia lachow, no nie? Xd 

42 minuty temu, Albert Neri napisał(a):

 

 

Serio? Nie mam ochoty na kolejny offtop ale Twoje stwierdzenie może się okazać nieaktualne- prędzej czy później podliczy ktoś ofiary push-backów na białoruskiej granicy i może się taka kwalifikacja pojawić. 

Będzie tym bardziej słabo o ile zestawi się to z handlem wizami i madowym wpuszczaniem niesprawdzonych ludzi do Europy.

 

 

no tak, wypychanie intruzów to w sumie to samo co planowane ludobójstwo xd Auschwitz 2.0 

 

42 minuty temu, Albert Neri napisał(a):

Przesada w drugą stronę. 

Czy poza tym, że nie podoba Ci się ich język jakaś krzywda Cię spotkała z ich strony? 
 

Oh, mialem kilka przypadków. Praktycznie każda jakas interakcja z nimi byla i bywa negatywna. Jezyk? Ruski, malo ktory mowi z nich w pierwszej kolejnosci po swojemu. Niechęć do asymilacji, do tego początki ghettyzacji, wprowadzanie do naszego podworka własnych, skorumpowanych standardów. Juz lepiej sprowadzać sobie tabuny Filipińczyków czy innych inżynierów niz nacji jawnie nam wrogiej. 
 

42 minuty temu, Albert Neri napisał(a):

 

Bo to co piszesz to nie jest „powiedzieć złe słowo na nich”- to jest szowinizm i pogarda ulepione na uprzedzeniach i resentymentach, które Ci ktoś do głowy napchał w konkretnym celu. Warto się nad tym zastanowić. 
 

Vice versa - siedzisz za granica i bredzisz cos z oderwanej pozycji nie majac kompletnie styczności ze skala spotykana w Polsce. Typowo fajnopolackie podejscie 

 

42 minuty temu, Albert Neri napisał(a):

To ja Ci mówię, że znam wielu Ukraińców. Trochę znam z Wrocławia, więcej z Niemiec gdzie mieszkam. Pracuję też z Ukraińcami (lekarze- i owszem, języka się

uczą, rozmawiamy po angielsku albo po niemiecku). Nikt z tych ludzi nie gloryfikuje banderyzmu, a poza tymi ze wschodniej części kraju- nawet nie mają za dużej wiedzy na ten temat. Im dalej na wschód tym mniej Ukraińców w ogóle o tym słyszało. 
 

tia, tyle, ze w Polsce najwiecej tego tałatajstwa przylazło z zachodniej czesci kraju I ta, wcale, a wcale ich żołnierzyki nie noszą dziar czy naszywek nawiązujących do swoich naziolskich gierojów - takie tam zwykle przypadki xd 

42 minuty temu, Albert Neri napisał(a):

 

 

Nigdy nie twierdziłem, że Wrocław nie leży w granicach Polski. 

Śmiech mnie natomiast ogarnia, jak się plujesz że miasto jest multikulturowe Tak samo bekę mam jak piszesz „co było a nie jest” o Wrocławiu i w tym samym poscie klepiesz o zbrodniach ukraińskich na Polakach. 

I kto tu robi kurwę z logiki?

No nie wiem, to ty cos chrzanisz o niemieckim Wrocławiu, ktory obecnie jest w granicach Polski i

ktory tak jak Warszawa został niemal tak samo zrównany z ziemia i musial byc odbudowany nakładem Polskiej ludności. Nie ma tu wiec zadnej łączności. Z drugiej strony masz dzicz, ktora gloryfikuje tych ludobójców za ta zbrodnie odpowiedzialnych po dzis dzien. Faktycznie, ciezko to zrozumiec 😂

 

42 minuty temu, Albert Neri napisał(a):

Nieistotne szczegóły bo nie zmieniają sensu i nie wnoszą nic nowego/ciekawego. 

Wrocław był miastem niemieckim przez stulecia. Nie zmienia tego faktu obecność polskojęzycznej mniejszości.

Wrovlaw to przez stulecia byl miastem słowiańskim. Praktycznie od VI wieku. Do Polski jako tako nam znanej od X wieku do lat 20 tych XV wieku należało do Polski. Pozniej i tak włączane bylo do terytorium polsko-niemiecko jezycznych. Faktycznie niczego to nie zmienia. Nieistotne (bo i nie pasujące twojej narracji fakty). Wrocław od poczatku istnienia tego kraju byl jednym z 3 głównych ośrodków władzy - obok Sandomierza i Krakowa. Zjedz na dluzej do Polski bo od tego przebywania u Fryca cos tam ci sie lansuje 😁
 

[Kiroviets]

58 minut temu, Albert Neri napisał(a):

Nikt z tych ludzi nie gloryfikuje banderyzmu, a poza tymi ze wschodniej części kraju- nawet nie mają za dużej wiedzy na ten temat. Im dalej na wschód tym mniej Ukraińców w ogóle o tym słyszało. 

Hahah przecież to bull shit, to trochę jakby Polak nie wiedział o jp2 spytany przez jakiegoś obcokrajowca. 

 

Przeceiż tam w każdym mieście jest jego ulica i pomnik - stąd porównanie.

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

I kto tu robi kurwę z logiki?

 

 

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

więcej z Niemiec gdzie mieszkam

 

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

ęzyka się

uczą, rozmawiamy po angielsku albo po niemiecku)

 

14 godzin temu, Albert Neri napisał(a):

Dlaczego nie? Pracują, płacą podatki i uczą się języka. 

 

 

I w międzyczasie coś tam ukradną, kogoś pobiją albo zabiją.

Ktoś założył na pejsie jakąś grupę w której wrzuca linki z "dokonaniami" tej dziczy i jak to niby przyczyniają się do rozwoju gospodarki w Polin. Ale wiem - napiszesz, że Polacy za granicą też święci nie są i że to takie same farmazony jak BP, wybiórczość itp.😁

[Roman Ungern von Sternberg]

Czy to taka tortura wyjechać ze swojej wsi lub miasteczka do większego miasta (Warszawa, Wrocław, Gdańsk) lub metropolii na weekend (Paryż, Londyn) i popatrzeć na świat z innej perspektywy? Iść do muzeum i/lub do dobrej restauracji? Serio? Really?

[zuckerfrei]

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

Bo to co piszesz to nie jest „powiedzieć złe słowo na nich”- to jest szowinizm i pogarda ulepione na uprzedzeniach i resentymentach, które Ci ktoś do głowy napchał w konkretnym celu. Warto się nad tym zastanowić.

@Albert Neri zaciekawił mnie fragment Twojej wypowiedzi - Mianowice o napchaniu tego czy owego do głowy. OK zgoda. 
 

A kto maluje specyficzny klucz na czołgach i krzyże odwołujące się do ostatniego dużego konfliktu? Kto to im nakład do głów?

 

A może nikt nie nakład, tylko to wynika z historii?

 

A jak nakład to kto? Imiona i nazwiska proszę? 
 

Kto robi sobie takie, a nie inne tatuaże - temat jest szeroki, aż tak, że armia RUS - rozbiera jeńców…

 

Widziałeś zdjęcia reklam usług w studiach tatuażu w UKR, przykrywanie starych tatuaży? 
 

Oczywiście możesz mi zarzucić odwracanie kota ogonem. Ale historię mamy taką, a nie inną. Wierzę, że są tam spoko ludzie lecz ja nie doświadczyłem.
 

 

Więc kto pcha do głów? Imiona i nazwiska kto konkretnie to robi?
Przeczytałem parę książek, widziałem/słyszałem zeznania świadków zbrodni na W.
 

To sam sobie nakładłem do głowy? Jak to jest. Zgubiłem się. 

Proszę tylko nie pisz, że wszyscy jesteśmy ofiarami nakładzenia nam czegoś do głów. 

[jol]

21 godzin temu, Dowódca plutonu napisał(a):

PS. Mnie już zaczyna irytować debata jakakolwiek o wolyniu.

Za*ebiście patriotyczne podejście, nie ma co 🤦‍♂️

 

21 godzin temu, Dowódca plutonu napisał(a):

A dlaczego nie debatujecie o mordzie w lasach katyńskich? 3 zaborach rosyjskich. Wiecznej wojnie i milionach Polaków zabitych przez Rosjan? 

 

Rusyfikacja, zsyłkach, wywozach na sybir, pół wieku okupacji przez związek radziecki? 

Daj znać ilu rosjan przybyło do Nas od czasu lutego 2022?
Ilu rosjanom przysługuje tyle socjalu co ukr'om? ilu Polaków zostało zabitych na różny sposób z rąk ukr'ów od czasu lutego 2022 a ilu z rąk rosjan ?

Pasuje Ci to rozdawnictwo w imię pseudo ochrony przed putinem? rosja mogłaby Nas w moment pozamiatać, ~200km granicy od strony kaliningradu, ~400 od strony białorusi a id•oci łykają papkę sączoną z tv, że ukr'y za Nas walczą 🤦‍♂️
nie bronię putina, ale trzeba być skończonym id•otą aby z własnej woli pomagać ukr'om tak samo jak nacji na "Ż"

[Dowódca plutonu]

Godzinę temu, jol napisał(a):

Za*ebiście patriotyczne podejście, nie ma co

Ile masz lat?
Czyli o Wołyniu można trąbić na lewo i prawo a o zbrodniach rosyjskich na Polakach już nie? Bo wg Ciebie to nie jest patriotyczne?

 

1. I rozbór Polski.

 https://pl.wikipedia.org/wiki/I_rozbiór_Polski

Polska i Litwa na rzecz rosji straciły terytorium o łącznej powierzchni 202 800 km² zamieszkałe przez 4,281 mln osób.

 

2. II rozbiór Polski.

22 lipca 1793 deputacja sejmu grodzieńskiego, obradującego pod lufami armat wojsk rosyjskich podpisała traktat z Rosją, w którym Rzeczpospolita zrzekła się województw: mińskiego, kijowskiego, bracławskiego i podolskiego oraz części wileńskiego, nowogródzkiego, brzeskolitewskiego i wołyńskiego (obszar 228 600 km² zamieszkały przez 3,056 mln osób)

https://pl.wikipedia.org/wiki/II_rozbiór_Polski

 

3. III rozbiór Polski.

Rosji przypadły wszystkie ziemie na wschód od Niemna i Bugu (obszar 146 000 km² zamieszkały przez 1,338 mln osób)^[5]. Na zabranych terenach utworzono gubernie: wołyńską ze stolicą w Izasławiu, grodzieńską, mińską oraz litewską z siedzibą w Wilnie. Otrzymała największy powierzchniowo obszar^[6].

https://pl.wikipedia.org/wiki/III_rozbiór_Polski

 

4. Powstanie styczniowe. 1863. ok 1200 bitew. 

Za udział w powstaniu władze carskie skazały na śmierć co najmniej 669 osób. Na zesłanie skazano przynajmniej 38 tysięcy osób.
"Sądząc z pozoru, po klęsce powstania sprawa polska dosięgła dna. Autonomia Królestwa uległa likwidacji, język polski wyrugowano ze szkół i urzędów, zamknięto Szkołę Główną. Ze sprawą polską przestano się liczyć na arenie międzynarodowej"

 

5. Powstanie listopadowe 1830-1831. 

Po upadku powstania cesarz Mikołaj I Romanow wypowiedział słowa: Nie wiem, czy będzie jeszcze kiedy jaka Polska, ale tego jestem pewien, że nie będzie już Polaków^[6].

Straty po stronie Polskiej ok 40 000 zabitych. O reperkusjach nie chce mi się pisać nawet.

 

6. Bitwa Warszawska 1920. 
"Gdyby bitwa pod Warszawą zakończyła się zwycięstwem bolszewików, nastąpiłby punkt zwrotny w dziejach Europy, nie ulega bowiem wątpliwości, iż z upadkiem Warszawy środkowa Europa stanęłaby otworem dla propagandy komunistycznej i dla radzieckiej inwazji (...). Zadaniem pisarzy politycznych... jest wytłumaczenie europejskiej opinii publicznej, że w roku 1920 Europę zbawiła Polska”.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_Warszawska

 

7. Stosunek władz ZSRR do Polski i Polaków. 
W rzeczywistości autonomia Litwinów i innych podbitych w tych latach narodów w postaci kolejnych republik sowieckich była rodzajem nowego niewolnictwa, opartego na wyjątkowo surowej dyktaturze partii komunistycznej i jej karzącego organu – NKWD. Według ideologii bolszewizmu samostanowienie narodów oznaczało represje wobec wszystkich niezgadzających się z komunistami i ograniczoną wolność dla tych, którzy zgadzają się ich poprzeć. W odniesieniu do Polaków, wśród których wpływy komunizmu były znikome, zadanie to było wyjątkowo trudne.

https://historia.dorzeczy.pl/druga-wojna-swiatowa/157492/polska-w-planach-stalina.html

 

8. Agresja rosji 1939. 
"Od momentu uderzenia na Polskę Armia Czerwona dokonywała wielu zbrodni wojennych, mordując jeńców i masakrując ludność cywilną. Ocenia się, że ich ofiarą padło ok. 2,5 tys. żołnierzy polskich i policjantów oraz kilkuset cywilów^[52]. Jednocześnie dowódcy Armii Czerwonej wzywali ludność cywilną do mordów i przemocy, dowódca Frontu Ukraińskiego Armii Czerwonej Siemion Timoszenko w jednej z rozpowszechnianych publicznie odezw napisał: Bronią, kosami, widłami i siekierami bij swoich odwiecznych wrogów – polskich panów"

 

9. Ostatnia sprawa z socjalem dla ukraińców i innych nacji ( bo chyba wiesz, że nie tylko ukraińcy dostają takie świadczenia)

Pierwsza strona na google.

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/w-pol-roku-500-plus-dla-2-mln-obcokrajowcow-w-czolowce-min-rosjanie/4tl8vp2

 

Spośród obcokrajowców zdecydowanie najwięcej wypłaconych świadczeń wychowawczych za okres od stycznia do czerwca br. uzyskali Ukraińcy, bo blisko 1,8 mln. Na kolejnych miejscach w tym zestawieniu znajdują się obywatele:

Białorusi – prawie 101,5 tys.,

Rosji – przeszło 20,8 tys.,

Wietnamu – 13,5 tys.,

Rumunii – 12,4 tys.,

Bułgarii – ponad 9,5 tys.

Indii – ponad 9,4 tys.,

Gruzji – blisko 6,4 tys.,

Mołdawii – przeszło 4,5 tys. ,

Chin – prawie 4 tys.

 

10. Pomoc militarna i finansowa dla Ukrainy.
Tak pasuje mi oddawanie sprzętu z zaobów Polskiej armii wozów bojowych oraz środków walki ukrainie w celu likwidowania każdej oby jak największej ilości siły żywej wojska rosyjskiego oraz niszczenia sprzętu wojska federacji rosyjskiej. Każda sztuka oddana sprzętu zmechanizowego oraz statków lotniczych w ręce ukraińców by ukraińcy utrzymywali wojska rosyjkie od strony połodniowo wschodniej z dala od naszej granicy bo jest to w żywotnym interesie Polski i Polaków.
I jak sam wskazałeś zagrożenie ze strony obwodu królewieckiego oraz białorusi niech będzie tylko zagrożeniem z tych 2 kierunków. Gdy ukrainia upadnie nasza sytuacja strategiczna pogorszy się w znaczym stopniu. Chyba nie muszę Ci tego wyjaśniać?

11. Napiszę jasno żeby każdy mógł sobie to przemyśleć. Nie mam nigdzie przyjaciół...A wrogowie są wszędzie. Na dzień dzisiejszy największym zagrożeniem jest rosja. Czy jutro zagrożeniem będzie ukraina (najlepsza armia europy 2024, która walczy już od 2014 roku i ma największe doświadczenie na polu walki) lub niemcy? Nie wiem.
Mimo, że nie lubię sąsiadów ze wschodu i zachodu ukrainie trzeba pomagać. 

zuckerfrei a ja przeczytałem dziesiątki książek o tym w 1920 roku bolszewicy mordowali szlachtę i niby bogatyszych chłopów. Np przywiązywali męża do krzesła i na oczach związanego męża gwałcili wszytskie kobiety z rodziny następnie je mordując. Na koniec po wszytskim wieszali na drzwiach Polskiego Pana domu. 

Edytowane 21 Kwietnia przez Dowódca plutonu

[lxdead]

56 minut temu, jol napisał(a):

rosja mogłaby Nas w moment pozamiatać, ~200km granicy od strony kaliningradu, ~400 od strony białorusi a id•oci łykają papkę sączoną z tv, że ukr'y za Nas walczą

nie bronię putina, ale trzeba być skończonym id•otą aby z własnej woli pomagać ukr'om tak samo jak nacji na "Ż"

 

Niektórzy chyba mają problemy z pamięcią bo z ruskimi to my mieliśmy wspólną wschodnią granicę i to przez ponad dekadę - aż do roszad na upadlinie - i jakoś (poza pokazowymi ćwiczeniami wojsk federacji) żadnych agresywnych zachowań czy akcji nie było z ich strony, nie atakowały nas zielone ludziki.

 

Tej polaryzacji ktoś przecież - jak wielce stwierdził @Albert Neri - ponakładał temu fajnopolactwu do głów. Ruscy ? Zło wcielone, wróg śmiertelny - jak napisał Dmowski "Wielu bardziej nienawidzi Rosji niż kocha Polskę". Polski jedwabnik nie może być neutralny, a tym bardziej krytycznie nastawiony wobec upadlińców - on ma ich ślepo popierać. Podobny punkt widzenia możemy zaobserwować względem konfliktu na bliskim wschodzie. Palestyna, Iran? Polski jedwabnik ma popierać zbrodniczy Izrael, nawet gdy mordują mu rodaka, a ich ambasador nań pluje xD

Co do tych rzeczy to chyba najlepiej obrać strategię Billa Hicks -> stawiać się w opozycji do przekonań przepychanych większości przez media, polityków, popkulturę itd.

[Dowódca plutonu]

1 minutę temu, lxdead napisał(a):

Niektórzy chyba mają problemy z pamięcią bo z ruskimi to my mieliśmy wspólną wschodnią granicę i to przez ponad dekadę - aż do roszad na upadlinie - i jakoś (poza pokazowymi ćwiczeniami wojsk federacji) żadnych agresywnych zachowań czy akcji nie było z ich strony, nie atakowały nas zielone ludziki.

Rosjanie mordowali nas od stuleci. W milionach. I jak czytam taki wpis jak Twój to myślę, że gdzieś ktoś popełnił błąd w nauczeniu histori. 

 

[lxdead]

19 minut temu, Dowódca plutonu napisał(a):

Nie mam nigdzie przyjaciół...A wrogowie są wszędzie. Na dzień dzisiejszy największym zagrożeniem jest rosja. Czy jutro zagrożeniem będzie ukraina (najlepsza armia europy 2024, która walczy już od 2014 roku i ma największe doświadczenie na polu walki) lub niemcy? Nie wiem.
Mimo, że nie lubię sąsiadów ze wschodu i zachodu ukrainie trzeba pomagać. 

 

 

I dlatego trzeba się ich kosztem rozbroić? Gdzie tu logika? Teraz odpowiedz mi na tak postawione pytanie:

Jak myślisz w przypadku przegranego konfliktu, albo zawarcia pokoju na niepasujących im warunkach z Rosją, kogo zaczną ichniejsze elyty obwiniać za niepowodzenia? Siebie nawzajem, Niemców, Anglików, Węgrów, Litwinów? Dobrze wiemy, że nas. Nie będzie ważne ile $$$ zostało wyrzucone przez nas w błoto (na nich), nie będzie ważne, że sami się osłabimy. To Polska i Polacy zostaną wskazani jako główni winowajcy ich niepowodzenia. Wystarczy spojrzeć na ich elity. Fakt, z ruskimi historii dobrej nie mamy, ich elity w chwili obecnej są równie antypolskie co upadlińskie. Wiesz jaka jest różnica? Ci drudzy są niby nam "sojusznikami", "braćmi" co nie zmienia faktu i nie stanowi problemu by ich "reprezentanci" twierdzili, żeby Polscy rolnicy zaczeli hodować kwiatki bo nie stanowią dla ich rolnictwa konkurencji itp. kwiatki xD

Drugą sprawą jest to, że w trakcie budowania relacji po upadku komunizmu Ruscy byli całkiem otwarci i ustępowi, można wręcz powiedzieć, że próbowali w dyplomację. Samo przekazanie papierów, dokumentacji odnośnie mordu Katyńskiego z rozkazem Stalina przez Stankiewicza, wówczas doradce Jelcyna z prostym, ale wiele znaczącym "przepraszam" i same przeprosiny Jelcyna do Polaków z delegacji podczas obchodów w Dolince Katyńskiej wiele mówią. Widziałeś podobny gest w stosunku rządu szoszońskiego?

I teraz kolejny fun fact - były przeprosiny, było przekazanie dokumentacji, stosunki były jakieś utrzymywane, relacje naprawiane, ale doszło do roszad na szczycie i w Rosji (z Jelcyna na Putina) i w Polsce i nagle narracja też się zmieniła czy to w polityce (na antyrosyjską, bo UE stała się jedynym partnerem do rozmów xD) a odnośnie samego Putina zaczęto przepychać negatywną narrację jak choćby "Putin nie przeprosił za Katyń" przy X obchodach xD Jakby musiał gdy zrobił to już pełniący wcześniej to stanowisko Jelcyn. To u ruskich każdy jeden pełniący władzę miałby co roku przepraszać, ale upadlina to w sumie narracja "było minęło" chociaż plują. I nie gloryfikuję tu ruskich czy Putina - mam do nich ambiwalentne stosunki, podkreślam tylko fakty, które kiedyś, można powiedzieć, że w przeszłości wybrzmiały.

13 minut temu, Dowódca plutonu napisał(a):

Rosjanie mordowali nas od stuleci. W milionach. I jak czytam taki wpis jak Twój to myślę, że gdzieś ktoś popełnił błąd w nauczeniu histori. 

 

 

O Rosyjskich poczynaniach mnie w szkole bardzo dobrze poinformowano. O tym co z Polakami robiła upadlińska "brać" to dowiadywał się człowiek od ludzi z otoczenia, którzy to doświadczyli na własnej skórze, bo przez dekady od upadku komunizmu był to temat przemilczany, albo marginalnie napominany.

Edytowane 21 Kwietnia przez lxdead

[Dowódca plutonu]

Tak znam te fakty, o których piszesz. Cóż mogę napisać. Sytuacja z Ukraincami jest bardzo skomplikowana. Myślę, że nawet  polski rząd nie wie jak rozmawiać z nimi.

PS. Liczę na to, że Ukraińcy podpiszą jakaś formę kapitulacji by zakończyć wojnę na obecnej inni frontu. 

Sytuacja domegraficzna w Polsce jest tragiczna. Niestety. Ale musimy wierzyć, że dzieciaki ukraincow, którzy tu przyjechali czy inne narodowości w jakimś stopniu poddadzą się spolszczenie. Czy tak będzie chyba nikt nie wie. 

Musimy się wspierac emigracją. Tak myślę. 

Edytowane 21 Kwietnia przez Dowódca plutonu

[lxdead]

9 minut temu, Dowódca plutonu napisał(a):

Tak znam te fakty, o których piszesz. Cóż mogę napisać. Sytuacja jest bardzo skomplikowana. Liczę na to, że Ukraińcy podpiszą jakaś formę kapitulacji by zakończyć wojnę na obecnej inni frontu. 

Sytuacja domegraficzna w Polsce jest tragiczna. Niestety. Ale musimy wierzyć, że dzieciaki ukraincow, którzy tu przyjechali czy inne narodowości staną się w jakimś stopniu spolszczenie. Musimy się wspierac emigracja. Tak myślę. 

Jak mają się spolszczać, skoro zapewniane im są kursy, edukacja itp. rzeczy w ruskim języku? Wiesz kiedy i dlaczego imigrant się asymiluje? Bo chce się wtopić i stać częścią społeczności, w której chce funkcjonować, bo to wiąże się z pewnymi "grantami". Teraz dlaczego mieliby się szoszoni asymilować w Polsce? Po co? Polskiego znać nie muszą - czy to w urzędzie, sklepie czy innym miejscu bo idzie się im na rękę i ustawia wszystko pod nich, widziałeś gdzieś takie rzeczy na zachodzie? Ja nie. Po co mają się wtapiać, skoro i tak na starcie dostaję wręcz przywileje i granty, których nie ma nawet Polak i nie muszą NIC zrobić poza okazaniem paszporciku z tryzubem by je dostać. Widzisz tutaj gdzieś swoistą motywację do tego by chcieć się asymilować? Już pobrzmiewały przypadki, że w pewnych placówkach program nauczania (który i tak ssie swoją drogą) jest spowolniony bo nauczyciel musi poświęcić więcej czasu na szoszona, czy Polskie dzieciaki, młodzież była "ubogacana" kulturowo przez swoich wschodnich rówieśników. W Polsce prędzej "spolszczy" Ci się ten Muhamad czy inny Mokabe, Pei czy Pong aniżeli Ukrainiec. Sam znam Koreańczyków czy Chińczyków, którzy po niedługim pobycie w Polsce zaczęli po Polsku coś mamrotać po naszemu i całkiem im to idzie. Znam i takich, którzy po paru latach tutaj mówią po Polsku bardzo dobrze, tyle, że tak - oni poprzez naukę naszego języka widzą jakieś możliwości, czy traktują to jako coś rozwijającego. Szoszoni? Jeśli miałbym policzyć ilu przez te kilka lat poznałem płynnie mówiących po Polsku to nie wiem czy doliczyłbym się ich i pięciu (gdzie niby Polski język jest im łatwiej opanować), większość ma to w dupie, albo go kaleczy.

Edytowane 21 Kwietnia przez lxdead

[Albert Neri]

9 godzin temu, zuckerfrei napisał(a):

@Albert Neri zaciekawił mnie fragment Twojej wypowiedzi - Mianowice o napchaniu tego czy owego do głowy. OK zgoda. 
 

Kto robi sobie takie, a nie inne tatuaże - temat jest szeroki, aż tak, że armia RUS - rozbiera jeńców…

 

Nie mam zaufania do rosyjskich materiałów. Rzetelności w tym zero. Ale jak o tatuażach to zobacz jakie tatuaże nosił Dmitrij Utkin, założyciel grupy Wagnera

 

 

9 godzin temu, zuckerfrei napisał(a):

 

Widziałeś zdjęcia reklam usług w studiach tatuażu w UKR, przykrywanie starych tatuaży? 

 

Nie widziałem, ale jeśli chcesz możesz wrzucić link- zapoznam się w wolnej chwili

 

 

9 godzin temu, zuckerfrei napisał(a):

Oczywiście możesz mi zarzucić odwracanie kota ogonem. Ale historię mamy taką, a nie inną. Wierzę, że są tam spoko ludzie lecz ja nie doświadczyłem.
 

 

Ja znam zarówno sporo Rosjan jak i Ukrainców.

Z Polski wyjechałem jakieś 15 lat temu. Wtedy bardzo się interesowałem tymi tematami: II WŚ, Wołyń, żołnierze wyklęci. 

O te tematy zahaczałem w rozmowach z ludźmi z Ukrainy. To nie jest tak jak nam się wmawia, że dla nich oun, bandera to bohaterowie i mają wpajaną nienawiść do Polaków. To jest bzdura kompletna i kreacja…

no właśnie kogo? Jak popatrzysz na źródła takich treści i trochę poskrobiesz to zawsze prędzej czy później kacap pod spodem. O tym gdzie na ten temat poczytać kawałek dalej…

 

Ukraińców znam ze zachodniej części kraju, z Kijowa, z Krymu i trochę uchodźców z Donbasu poznałem. NIKT z nich nie nosi czerwono-czarnej szmaty, nikt nie utożsamia się z takimi postaciami czy ruchami. 

 

Nie twierdzę, że tego nie ma. Ale kwestia proporcji. Nam się pokazuje jakieś bandy oszołomów i wmawia, że to jest powszechne. 

 

Powiesz może, że udają a ja łatwowierny. 

Cóż… nie twierdzę, że nie da się mnie oszukać, jednak nie jest to takie łatwe. Obracam się w dość szerokim toksycznym środowisku, a po dekadzie z borderką mam wręcz habilitację w wykrywaniu manipulacji, kłamstwa i ściemy. 

 

Co zaś tyczy Rosjan. Tutaj jest beka niezła bo nawet jak na zachodzie żyją i mają wykształcenie, status i dostęp do informacji- pierdolca dostają na wieść o tym, że historia nie wygląda tak jak ich w szkole uczyli i chuj ich strzela jak nie podzielasz ich uwielbiania dla putina. 

 

 

9 godzin temu, zuckerfrei napisał(a):

Więc kto pcha do głów? Imiona i nazwiska kto konkretnie to robi?
Przeczytałem parę książek, widziałem/słyszałem zeznania świadków zbrodni na W.

To sam sobie nakładłem do głowy? Jak to jest. Zgubiłem się. 

Proszę tylko nie pisz, że wszyscy jesteśmy ofiarami nakładzenia nam czegoś do głów. 

 

Zuckerfrei, ależ ja nie kwestionuję faktu rzezi wołyńskiej. To było jedno z najbardziej bestialskich i sadystycznych ludobójstw jakie świat widział. 

 

Sam nie mam takich korzeni, ale znam ludzi stamtąd pochodzących i ich resentyment rozumiem bardzo dobrze. 
To nie są wymysły i absolutnie tym zdarzeniom nie umniejszam w żaden sposób, ok? 

 

Ofiarom należy się pamięć a na czerwono-czarne flagi reakcja powinna być ostra i jednoznaczna. 

 

Tylko teraz kwestie proporcji i grania na emocjach. Temat Wołynia jest bardzo chętnie eksponowany i wali się nam tym po oczach nie bez konkretnego celu.  To co było 80 lat temu warte jest pamięci, ale nie powinno nas ogłupiać i przysłaniać aktualną sytuację. A ta jest jednoznaczna- jesteśmy po jednej stronie barykady w konfrontacji z agresynywnym totalitaryzmem, który ma roszczenia zarówno względem Ukrainy jak i Polski. Szczucie na Ukraińców i tłuczenie Polakom Wołyniem po głowie, hasła takie jaki „upadliniec”

czy wysyp memów i aktywność płatnych trolli w sieci- to ma nas poróżnić. Kto w to inwestuje i jaki ma z tego profit tłumaczyć nie muszę chyba.

 

Przed wojną (2022)  na Ukraińców szczuł polski rząd- uwalany w rosyjskie koneksje do tego stopnia, że określanie ich mianem rosyjskiej agentury można wybronić przed sądem. 

Chcesz się zainteresować tematem to listę lektur polecam uzupełnić o książki Tomasza Piątka. Facet zęby zjadł na archiwach IPN i tropieniu rosyjskich koneksji w polskiej władzy. 

Sporo na youtube też znajdziesz.

 

Kto jeszcze bzdury ludziom kładzie do głowy? 

Jaskrawy przykład to ten malowaniec patostreamer Jabłonowski/Olszański. Gość maluje się w barwy patrioty ale jest na rosyjskim garnuszku. Ładnie mówi o żołnierzach wyklętych, ale jednocześnie sączy propagandę antyzachodnią i po myśli rosjan. 

To pada na podatny grunt bo wielu polskich patriotów przestaje filtrować informacje i krytycznie patrzeć na treści im serwowane jak tylko widzi „Bóg Honor Ojczyzna” i orzełka w przedwojennej formie. 

 

 

 

 

 

[lxdead]

I tak na koniec, przed snem dodam - Stalina można, a raczej należy nienawidzić jak psy dziada w ciasnej ulicy, ale za jedno to powinno się mu podziękować. Z prawie 20% (o ile nie większej) nieprzychylnej mniejszości ruskiej sprzed wybuchu II WŚ zostawił nam kraj w coś około 97-98% homogeniczny, coś co już nasi kochani rządzący przy - o ironio - oklaskach pożytecznych idiotów odesłali do lamusa. Powtórka z historii to tylko kwestia czasu, a co się odwlecze to nie uciecze.

Edytowane 21 Kwietnia przez lxdead

[Albert Neri]

3 godziny temu, lxdead napisał(a):

 

Niektórzy chyba mają problemy z pamięcią bo z ruskimi to my mieliśmy wspólną wschodnią granicę i to przez ponad dekadę - aż do roszad na upadlinie - i jakoś (poza pokazowymi ćwiczeniami wojsk federacji) żadnych agresywnych zachowań czy akcji nie było z ich strony, nie atakowały nas zielone ludziki.

 

Aaaa więc wszystko super. Wtedy problemu nie było i teraz też nie ma się co rosją przejmować? 

A w jakim stanie wtedy było wtedy to państwo panie historyk? Nie było żadnej różnicy między tym co mieli wtedy a tym co teraz odwalają? 

 

Gościu nie jesteś skończonym durniem, bo pewną inteligencję widać w Twoich wypowiedziach. Musisz więc być trollem. Nie ma trzeciej opcji. 

 

Piszesz o „upadlincach” że Ci naród mordowali i nigdy nie przeprosili. 

To kłamstwo- w 2016 ówczesny prezydent Poroszenko oddawał hołd pod

pomnikiem ofiar w Warszawie składając kwiaty i się tam modląc. Ukraiński prezydent klęczàcy pod pomnikiem rzezi wołyńskiej w stolicy Polski. Czego jeszcze chcesz? 

 

A skoroś tak poinformowany historycznie patriota  to czemu kurwa jakoś Katyń Ci nie przeszkadza? Bo tam ludobójstwo też było, wymordowali sporą

część elity naszego kraju. Do dzisiaj pierdolą że to Niemcy zrobili. Powiedz jakiemuś ruskowi o Katyniu to się z miejsca zrobi agresywny. 

 

Facet zakłamany jesteś totalnie. 

 

 

 

 

Edytowane 22 Kwietnia przez Albert Neri

[Dworzanin.Herzoga]

46 minut temu, Albert Neri napisał(a):

 

Piszesz o „upadlincach” że Ci naród mordowali i nigdy nie przeprosili. 

To  

kłamstwo- w 2016 ówczesny prezydent Poroszenko oddawał hołd pod

pomnikiem ofiar w Warszawie składając kwiaty i się tam modląc. Ukraiński prezydent klęczàcy pod pomnikiem rzezi wołyńskiej w stolicy Polski. Czego jeszcze chcesz? 

Kłamstwem jest, że Poroszenko wtedy przeprosił. Faktycznie, był pod pomnikiem, zapalił znicz i złożył kwiaty, natomiast żadne przeprosiny i uznanie winy ze strony UKR nie padło.

 

Dwa lata wcześniej Poroszenko zwracał sie do polaków słowami:"wybaczamy i prosimy o wybaczenie". Tam także nie było przeprosin, tylko fałszywy symetryzm.

 

Natomiast w tym roku Poroszence zdarzyło się wychwalać publicznie nazi ścierwo Szuchewycza, oraz zobowiązać się do odbudowania jego muzeum zbombardowanego przez RUS.

 

Wnioski niech sobie każdy sam wyciągnie. 😊

 

Oczywiście w tym konflikcie jestem za UKR, ale nie przepadam za tym państwem m.in. z w/w powodów heh.

Edytowane 22 Kwietnia przez Dworzanin.Herzoga

[Dowódca plutonu]

Poszukajcie sobie informacji jak Niemcy robili wodę z mózgów w czasie 2 wojny światowej Ukraińcom przeciw Polakom a później jak Rosjanie robili dokładnie to samo. 

Ukraińcy zostali wykorzystani przez Niemców i Rosjan do swych działań przeciwko społeczeństwu polskiemu. 

 

Rosyjska agentura działająca w Polsce widzę, że ma się doskonale. Rosjanie są mistrzami w grze operacyjnej. Widać to po waszych komentarzach. Jak pięknie daliście się nastawić anty ukraińsko, amerykańsko i żydowsko.

Granie na Wołyniu było i będzie wykorzystywane przeciwko Polakom jeszcze długo. 

Następnie komentarze o niepotrzebnym stacjonowaniu wojsk amerykańskich w Polsce. 

O tym jak wielka i wspaniała jest armia rosyjska. I inne rzeczy. 

 

 

 

Edytowane 22 Kwietnia przez Dowódca plutonu

[Mosze Red]

Zamykam ten temat.

 

Zrobiliście z tego off top i znów kłócicie się o relacje ze wschodem.