Brat Jan Opublikowano 3 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2016 Dnia 31.08.2016 o 18:54, Voqlsky napisał: Według mnie To program ... może matek...babć..ciotek... Oraz w dużej mierze nauczycielek, szczególnie z pierwszych klas podstawówki 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aldi Opublikowano 4 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2016 Dnia 2016-09-03 o 10:31, tarzan napisał: To ciekawy paradoks, że samica zostawia ultra męskiego alfę i wychowuje jego dzieci przy pomocy i akompaniamencie zadowolonego bety. Zostawia alfę tylko na chwilę, bo przecież potem i tak do niego wraca, wtedy beta już nie jest taki zadowolony. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tarzan Opublikowano 4 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2016 1 godzinę temu, Aldi napisał: Zostawia alfę tylko na chwilę, bo przecież potem i tak do niego wraca, wtedy beta już nie jest taki zadowolony. Bardziej chodziło mi o to, że alfa jako 110% mężczyzny powinien też zarobić na swoje dzieci, a on daje kobiecie emocje, seks, no i materiał genetyczny. Teoria teorią, ale życie boleśnie weryfikuje przypuszczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aldi Opublikowano 5 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 No właśnie... Co to za alfa, który nie potrafi utrzymać rodziny? To już nie alfa! Czyli baba go jednak źle oceniła... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 14 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2016 Alfa ma rozprzestrzeniac swoje geny bo to geny alfa i ludzkosc ich potrzebuje wiec alfa robi tyle dzieci ile da rade. Beta ma pomoc dzieciom alfy dozyc do wieku doroslosci, do momentu gdy stana sie samodzielne. Proste jak pierdolenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jake Opublikowano 15 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2016 Dokładnie tak to wygląda, smutne, ale prawdziwie. Bycie białym rycerzem na dwa wymiary: genetyczny (zazwyczaj łączy się z niskim poziomem testosteronu i mniej atrakcyjnym wyglądem) i psychologiczny (wychowanie na "nice guy", pojawia się w przypadku braku męskich wzorców w życiu dziecka - braku ojca albo jego psychicznej nieobecności). W wymiarze genetycznym, rządzi zasada pareto (80/20) i determinizm - jakieś 20% samców dostaje mniej lub bardziej atrakcyjne geny, a co za tym idzie seks całkowicie za darmo, co ma służyc wysokiej prokreacji, 80% dostaje słabe geny i układ hormonalny samca beta, a ich zadaniem jest wychowanie dzieci samca alfa. Gdyby facetowi o mentalności białego rycerza nagle dać wygląd faceta 10/10 i wstrzyknąć porządną dawkę testosteronu, laski same zdejmowałyby majtki przez głowę na jego widok, a facet wyleczyłby się z białorycerstwa w ciągu kilku dni. W druga stronę też to działa - gdyby alfie obniżyć znacząco poziom testosteronu, schudłby z 15 kilo, jego głos przypominałby zarzynanie kury, straciłby pewności siebie i wysokie libido, na laski nie mógłby liczyć i po 2 dniach stałby się typowym białym rycerzem. Tak to nistety wygląda. Jedyne co możemy zrobić to podnosić naturalny poziom testosteronu np. przez siłownię, dietę etc. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bosman Opublikowano 15 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2016 Czy dobrym pomysłem jest podnoszenie sobie testosteronu mniej naturalnie? Ja to robię omnadrenem, poza cyklem, nieduże dawki nie powinny zablokować jąder. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 15 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2016 @Bosman - wstaw avatar - przedstaw się w odpowiednim dziale - zapoznaj się z regulaminem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JoeBlue Opublikowano 16 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2016 On 15.10.2016 at 7:45 PM, Bosman said: Czy dobrym pomysłem jest podnoszenie sobie testosteronu mniej naturalnie? Ja to robię omnadrenem, poza cyklem, nieduże dawki nie powinny zablokować jąder. To sie robi tak: Wylacz komorke i zostaw w domu. Spakuj plecak. Wez 200 PLN. Kup bilet w Bieszczady, dokad sie da, za stowe. (Nie znam cen kolei, tu moze przydac sie korekta). Druga stowa jest na zycie. Tam dokad dojedziesz wysiadz z pociagu i wróć do domu. Wtedy zrozumiesz co to jest testosteron. To na pewno nie pigułki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi