mac Opublikowano 12 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 (edytowane) Dzisiaj odniosę się do historii poderwania mnie przez geja. Nieczęsto można przeżyć coś takiego. Poczujecie panowie dawkę miłości mężczyzny do mężczyzny Zostałem zaproszony na weselisko. Partnerka zaklepana na zasadzie „rób co chcesz, nie wnikam”. Ludzi na zabawie nieźle znałem. Włączyła mi się akcja alkoholowa i wszedł we mnie mistrz imprezy. Żartowałem, podrywałem wszystkie świnki, polewałem alko, prosiłem o różne smakołyki, wciągałem kilkanaście osób w dyskusje poważne i mniej poważnie. Wyraźnie mój dzień. Świnki zauroczone, partnerka wniebowzięta. Naprzeciwko mnie siedział mężczyzna, a obok niego naprawdę brzydka dziewczyna 3/10 (jego partnerka), zaniedbana, wręcz brudna. A on? Przepiękny garnitur, idealnie dopasowana kolorystyka, świetnie ułożone włosy, nieskazitelna cera. Powiedziałbym, że bardzo ładny mężczyzna, wręcz ponadprzeciętnie ładny (photoshop w realu). Wszystko się u niego zgadzało. U jego dziewczyny wręcz odwrotnie. Taki paradoks. Gościa od razu przyznam polubiłem. Sądziłem, że w ten sposób robi mały trolling towarzyski i przeciwstawia się społecznym schematom. Grubo polewałem. No i tak zabawa się toczy. Ten gość, który siedział naprzeciwko zmniejszał do mnie dystans. Na początku zupełnie tego nie dostrzegałem. W końcu zaczęliśmy gadać o stereotypach społecznych, o historii pieniądza, o magii wszechświata, o podejściu duchowym do życia, ogólnie coś na poziomie bratnia dusza. Po pewnym czasie zaczął mnie dotykać po ramieniu, plecach, udach, kolanach, zdjął mi nawet coś z włosów i poprawił krawat, usiadł bliżej mnie, przyjął identyczną postawę ciała, non stop się uśmiechał, chwalił mnie Podobał mi się po koleżeńsku, po prostu. Odwdzięczałem mu się klepnięciami po ramieniu, coś podobnego do „swój chłop”. Też go chwaliłem, odwzajemniałem pozytywną atmosferę. Ja oczywiście heteroseksualny facet w międzyczasie tańczyłem ze świnkami. Nawet małe buzi buzi odbyłem. On ciągle się przy mnie kręcił. Obserwował. Tak sobie później stoimy, prawie koniec imprezy. Coś mówię w kółeczku, a on mnie złapał za tyłek, bardzo erotycznie i seksualnie (tak złapał, że nikt nie widział). Zignorowałem sprawę, bo po prostu stwierdziłem – musiał się pomylić po alko, nie będę mu robił towarzyskiej przykrości. Zostaliśmy sami, już praktycznie rozstanie. Mężczyzna zaczyna do mnie mówić następujące słowa: - jesteś niesamowitym mężczyzną, mógłbym się w tobie od razu zakochać,- proponuję, żebyś pojechał do mnie, a przeżyjesz coś, czego nie zapomnisz do końca życia,- bardzo dobrze zarabiam, miałbyś przy mnie spokojne życie, dałbym ci, co chcesz,- długo takiego mężczyzny szukałem. Jaka jest twoja decyzja? Dosłownie nie cytuję. Eksponuję mocno sens jego wypowiedzi. Powiedziałem mu właściwie w spokoju ducha, że nasz związek nie ma sensu, ponieważ ciągnie mnie naturalnie do kobiet. Zniszczylibyśmy sobie życie i on na pewno to rozumie. Szczerze się zastanowiłem wtedy, czy bym mógł go pokochać. Puściłem do umysłu sondę seksualności. Odpowiedź w 100% brzmiała „nie”. Podziękowaliśmy sobie za zabawę. Uśmiechnęliśmy się do siebie ostatni raz i już nigdy w życiu się nie spotkaliśmy. Chyba będzie cykl dziwne historie maca, bo mam ich jeszcze w zanadrzu kilka. Podoba się? Edytowane 12 Października 2015 przez mac 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 12 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 No w sumie wszystko spoko, on zapytał, Ty odmówiłeś, ale te złapanie za tyłek mocno nie w porządku moim zdaniem. He he, miałbyś wszystko, dobry bajer Geje zmieniają partnerów jak rękawiczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 12 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 Marku, to był mój pierwszy kontakt z gejem w życiu. Zdziwiłem się mocno. Wiedziałem, że geje istnieją, ale o podrywie "nie marzyłem" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 12 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 Chyba będzie cykl dziwne historie maca, bo mam ich jeszcze w zanadrzu kilka. Podoba się? Coś bogate życie miałeś. Coś jak 007 nie przymierzając. Ale podoba się, i to bardzo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryss Opublikowano 12 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 pisz mac-fajnie się czyta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 12 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 @ mac pisz więcejmoże i inni się przyłączą, każdy już ileś wiosen ma na karku i różne historie w życiu się zdarzały... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 12 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 @mac - jak mogłeś odmówić ty ohydny homofobie 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Endeg Opublikowano 12 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 Geje (aktywni) uważają się za bardziej maczo do nas heteryków. Dumni są z tego, że oni robią te rzeczy nie z jakimiś "bezbronnymi" dziewczątkami, tylko z płcią dominującą, solą tego świata. Tak brzmiał przekaz jakiegoś gostka-homosia co się nieco zalał pałę i gejowska szczerość z niego wyszła. Przy okazji wypytywał się mnie jak to z babami się robi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 12 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2015 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dario Opublikowano 13 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2015 A teraz wyobraź sobie że nie jesteście na weselu tylko w jakimś pubie, facet wrzuca ci pigułę do drina a rano budzisz się z rozjechanym odbytem.... watch out 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 14 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 Jeżeli koleś widział że lecisz na laski to po jakiego wała w ogóle podbijał? Przecież jego akcje były w 100% zamierzone - oni muszą się perfekt kamuflować. To jest dla mnie nie do ogarnięcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VascoDaGama Opublikowano 14 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 Może założył, że to ściema. Część pedałów ukrywa w ten sposób swoje preferencje z różnych powodów. Najczęściej z takiego, że w obecnym społeczeństwie będą mieli z tego większy zysk. Uważam, że najlepszym tego przykładem jest niejaki Kuba W. z mediów obrazkowych. Założył że z takim image'm więcej zarobi i się tego trzyma zawierając umowy barterowe z panienkami. Nie ma możliwości, aby przez tyle lat i rozstań, żadne nie było burzliwe i żadne brudy nie wypłynęły, gdyby to były normalne związki. Problem mają też z kamuflowaniem się np. z prysznicem w łaźni ogólnodostępnej po sali sportowej, albo muszą szybko uciekać , albo w ogóle się nie kąpią.A dlaczego podbijał? Z tego samego względu co my do kobiet. Licząc że się uda . Nie zazdroszczę, nie dość, że musi trafić na swojego to jeszcze musi też spasować. Cyba, że nie mają takich problemów jak te z kobietami .Myślę, że takich podbić mac miał więcej, tylko nie opisał ich, albo nie zwrócił uwagi bo go za tyłek nie złapali. Niestety jeśli wzbudza się zainteresowanie u kobiet to tutaj podobnie to działa. Najlepiej to widać wtedy kiedy jakaś księżniczka obrażona jest, że nie pada się jej do kolan i rozpuszcza plotki, że jesteś pewnie pedałem . Osobiście miałem tylko raz niemiły incydent i to na ulicy. Miałem gdzieś tak z 17-18lat i zastartował do mnie facet z obleśnymi propozycjami. Jak mu odpowiedziałem, że ma spierdalać to zastartował do mnie z łapami. Tak mnie tym wkurzył, że mogłoby się to dla niego źle skończyć, ale inny facet(sądzę że byli razem, dla ochrony) mnie odciągnął i tamten zdążył natychmiast uciec. Suma summarum nie mają lekko i jeszcze całe te środowisko LGBT robi im krecią robotę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zygmunt Opublikowano 14 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 Temu to się powodzi...mnie to nawet kobiety nie podrywają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VascoDaGama Opublikowano 14 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2015 Nie no proszę cię. Dziękuję za takie powodzenie. Kobiety nie podrywają, kobiety dają Ci tylko szansę na poderwanie. Takie: "sama w sumie nie wiem czego chcę, ale możesz spróbować". Przy okazji mi się przypomniał jedna rozmowa z kobietą, która najeżdżała na facetów, że tacy owacy, żaden nie ma odwagi zagadać, spróbować poderwać i jako przykład podała ostatnią imprezę na której była i był tam jeden facet, taki misio, który cały czas wodził za nią wzrokiem zamiast podejść i spróbować porozmawiać. Rozmówczyni zapytała się i co miałby szanse na co dostała odpowiedź że nie, ale miał próbować. Hahaha. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi