-
Postów
2052 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1 -
Donations
0.00 PLN
Treść opublikowana przez Cortazar
-
Jeśli Afryka to oczywiście R. Kapuściński... pomimo mieszanych opinii na temat jego reportaży wg mnie warto przeczytać 'Heban' i 'Wojna futbolowa' Ciekawie też pisze J.M.Coetzee - co prawda o współczesnym RPA ale teraźniejszość wynika z przeszłości i tamtejsza mentalność jest właśnie na tym ugruntowana w dodatku wymieszana kultura kolonistów holenderskich, brytyjskich z 'tubylcami' Władysław Filipowiak 'Średniowieczna stolica królestwa Mali - Niani w VI-XVII wieku' wyd Ossolineum 1981r. Wszystko to jednak czasy po starożytności więc przepraszam jeśli nie w temacie
-
Skończyłem 'Imię róży' Umberto Eco po raz kolejny... niesamowita erudycja i nieograniczony zasób słownictwa... A propo U. Eco to szczególnie poleciłbym i przeczytał kolejny raz 'Wyspa dnia poprzedniego' (niestety nie mam w swojej biblioteczce) Zaczynam: Ludwik Bazylow 'Historia Rosji' wydanie z 1985r. Ponadto 'Potęga teraźniejszości' oraz 'Praktykowanie potęgi teraźniejszości' E. Tolle - ja jakoś książki o ezoteryce i duchowości nie dam rady przeczytać w kilka dni, trawię pomalutku przez dłuższy czas
-
Kobiecy sposób na życie po rozstaniu z partnerem.
Cortazar odpowiedział(a) na MoszeKortuxy temat w Rozstania, zdrady, prawo rozwodowe.
Przypomina mi to kącik porad sercowych w 'Bravo Girl' (nie wiem czy to jeszcze wydają ale kiedyś to był hicior dla nastolatek). Załamka... -
Poczekać jak niunia pójdzie zmywać gary (można sprowokować), stanąć za nią, odchylić jej włosy z karku i delikatnie muskać szyję koło ucha, następnie delikatnie ale stanowczo złapać za biust obiema rękami. Po chwili odejść do pokoju i czekać... Przyjdzie i zrobi wszystko... dosłownie wszystko.
- 24 odpowiedzi
-
- fellatio
- łechtaczka
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Będąc nastolatkiem moim jedynym wzorcem wyniesionym z domu był kult kobiety (nieszczęśliwej mamusi która musi znosić upokorzenia niedobrego ojca). W sumie to i ojciec się nie spisał. 'Wziąłem' od niego upijanie się i wkurwianie na wszystko co mi nie pasuje (poza kobietami oczywiście). On sam wrzeszczał na matkę ale w końcu i tak ustępował. Gdy 'uciekłem' z domu na studia to na początku był straszny problem z podrywaniem dziewczyn, ba nawet z nawiązywaniem kontaktów z nimi. Nawet nie wiedziałem gdzie jest problem i jeśli już przyszło mi do głowy żeby go szukać to szukałem go w sobie. No bo przecież mamusia mówiła, że tatuś jest zły bo się lubi napić, bo nie przynosi kwiatków, bo woli wyjść z kolegami na piwko niż oglądać z nią serial, bo się spóźnił na obiad a ona się cały dzień męczyła żeby go dla niego ugotować itp, itd... Z czasem wzorzec się rozmywał. Z czasem znaczy im dłużej mnie w domu nie było tym jakoś łatwiej się z dziewczynami rozmawiało, jakiś flircik, złapanie za tyłeczek i jakoś tym biednym i nieszczęśliwym dziewczynom to nie przeszkadzało. O dziwo, większości się to podobało. Z czasem też zauważyłem, że nawet szlachetne dawanie kwiatów to jakaś wypucha jest i obciach. Niestety ciągle czegoś brakowało i co jakiś czas wzorzec wracał i dawał o sobie znać. Teraz już wiem, że to brakowało świadomości. Ciągle wiele pracy przede mną ale myślę, że trop już złapałem Pozdrawiam
-
Sposobów kilka na niezłego wilka - czyli o rozwoju, także duchowym.
Cortazar odpowiedział(a) na Guliver temat w Męskość i rozwój ogólnie
Jest taki program: http://jagannatha-hora.informer.com/8.0/ który przelicza Twoją datę urodzenia z obecnie obowiązującego na wedyjski system astrologiczny. W moim przypadku na dzisiejszy kalendarz jestem strzelcem a po przeliczeniu jestem już skorpionem. Co prawda nie zagłębiałem się za bardzo ale to już dwa różne znaki zodiaku i różne charakterystyki. (Z obu tych znaków potrafiłem wyciągnąć wiele cech pasujących). Dodatkowo jest kalendarz słowiański (lub słowiano-aryjski) http://ag.108.pl/index.php/forum/3-forum/16-nasza-sowiaska-spucizna/268-kalendarz-sowiano-aryjski (dla zainteresowanych) i pewnie jeszcze kilka innych. Chodzi mi o to na jakiej podstawie powinniśmy brać dane do sprawdzania tych wszystkich charakterystyk, które są najbardziej miarodajne i wiarygodne. Skąd pewność, że dzisiejsza data jest prawdziwa? Dodatkowo moje wątpliwości budzi dosyć szeroki wachlarz cech charakteru zarówno w numerologii jak i charakterystyk znaków zodiaku (Na początek to zawsze coś). Human Design jest chyba najbardziej odpowiednim narzędziem do indywidualnego zbadania 'siebie'. Jednak i tu jest pewne 'ale' związane właśnie z datą urodzenia (czy jest właściwa). Niewątpliwie masz co najmniej 100 razy większą wiedzę na te tematy niż ja raczkujący w ezoteryce. Oczywiście nie kwestionuję Twoich poglądów lecz staram się rozwiewać własne. P.S. Dzięki za ciekawy temat -
Muzyka. Moja miłość, pasja po godzinach.
Cortazar odpowiedział(a) na Metody temat w Tworzenie - muzyka i plastyka
Lubię te klimaty, ten pierwszy kawałek troszkę przypomina mi Kruder&Dorfmeister którego ostatnio słucham w drodze do i z pracy. Mogę się przy niej odciąć od całego chaosu dokoła. Szacun za tworzenie -
'Człowiek pół życia traci zdrowie żeby zdobyć majątek, a drugie pół traci majątek żeby odzyskać zdrowie'
-
Właśnie obejrzałem ten film... robi wrażenie Od razu skojarzyła mi się ta książka https://www.antykwariat.waw.pl/ksiazka,1046598/jean_d_ormesson_historia_zyda_wiecznego_tulacza,343105.html Zastanawiam się jakie ja bym zadał pytania gdybym spotkał takiego gościa...
-
Wszystkie filmy super Dołożę
-
Ja się ostatnio nad tym zastanawiałem. Z jakichś powodów są imiona które mi się bardziej podobają od innych i nie wiem czemu tak jest. Myślę, że każdy tak ma. Tych co mi się podobają jest jednak wiele i nie wiem które wybrać Być może kiedyś to odkryję...
-
Jeśli jeszcze nie kupiłeś i się dalej wahasz to polecam taki: http://allegro.pl/drazek-sufitowy-do-podciagania-zider-bestseller-i5997054776.html Mam taki w mieszkaniu w bloku i w niczym nie przeszkadza. Dobrze jest sobie rozkminić w którym miejscu przykręcić, ja mam w kącie pokoju, jakiś metr od okna i ściany. W razie czego fajnie jest się podeprzeć stopami o parapet
-
Ja mam podobny do tego drugiego linka i jestem bardzo zadowolony. Te trzy rodzaje chwytów to naprawdę ciekawe urozmaicenie. Trzeba tylko dobrać odpowiednio miejsce żeby nogami nie kopać różnych sprzętów
-
Cudowna metoda na zdrowie czy kolejny kit?
Cortazar odpowiedział(a) na Marek Kotoński temat w Zdrowie - dział zbiorczy
Ja czytałem o postach i głodówkach... jak się je odpowiednio przeprowadza wszystko można wyleczyć lub zregenerować. Niebawem sam będę próbował. Chciałbym odbudować chrząstkę stawową w kolanach... zwykli lekarze są bezradni. Nie jest to łatwe do wykonania, trzeba sporej siły woli i odrzucenia wielu stereotypów. -
Materac do 300zł dla singla.
Cortazar odpowiedział(a) na Tomber_Tone temat w Zdrowie - dział zbiorczy
Zgadzam się... porządny materac piankowy to podstawa. Dorzuciłbym jeszcze do tego dobry stelaż i ramę łóżka najlepiej z drewna. Powinna być przestrzeń między podłogą a materacem. Ja jako singiel mam 140cm szerokości... dużo miejsca dla mnie a jak się trafi jakaś miła Pani to też miejsca nie brakuje. -
Oliwka magnezowa - próbował ktoś?
Cortazar odpowiedział(a) na Salsero temat w Zdrowie - dział zbiorczy
Ja też używam na codzień oliwki magnezowej i sobie chwalę. Nie mam już niedoborów Mg więc tylko po melanżu moczę nogi w chlorku magnezu. Odkąd stosuję nie mam już problemów ze skurczami. -
Mam ten problem od wielu lat... W dzieciństwie mama mnie zabierała na takie zabiegi co się nazywały 'lampy". Dodatkowo mase różnych antybiotyków. Oczywiście działało to doraźnie a za kilka tygodni lub miesięcy wszystko od nowa. Parę lat temu się wkurzyłem i postanowiłem znaleźć fachowca który mi z tym pomorze. Odwiedziłem chyba z dwudziestu lekarzy i pomogły mi tylko sterydy wziewne. (Niektórzy nawet chcieli mnie kroić.) Brałem je przez tydzień i nos się super wyczyścił. Przy okazji apetyt miałem taki, że jadłem za trzech. Przytyłem prawie 10kg. Jak przestałem brać wszystko zaczynało wracać i po kolejnych tygodniu było tak jak wcześniej plus większy brzuszek. Problem z oddychaniem przez nos a więc i ze spaniem, ciągłe smarkanie. Niedawno zrobiłem sobie kurację ziołowego odrobaczania. Raz na jakiś czas stosuję sól fizjologiczną z wodą utlenioną i zakraplam nos. Ale najbardziej pomogła mi głodówka na samych owocach. Wytrzymałem tydzień ale planuje powtórzyć i wytrzymać dłużej na samych owocach. Ten koleś mnie zaintrygował... jest kilka części, polecam
-
- czystek herbatka do picia - arbuz świeży i generalnie wszystkie owoce
- 22 odpowiedzi
-
- dietka
- optymalnie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dieta wegańska (i budowanie masy mięśniowej).
Cortazar odpowiedział(a) na Tamten Pan temat w Dieta - jesteś tym, co jesz
Jestem na diecie bezmięsnej od 1,5 roku, natomiast od 3-4 miesięcy przestałem jeść wszystkie odzwierzęce produkty. Wrażenia: jak po detoksie... Wszystkie te produkty uzależniają i jeśli ktoś postanowi je rzucić to znaczy że powinien się liczyć z takimi samymi konsekwencjami jak podczas wychodzenia z narkotyków. To samo sie tyczy słodyczy i pewnie jeszcze kilku innych wynalazków. Generalnie każdy detoks wiąże się z tzw kryzysem uzdrowieńczym (wiele osób o tym pisze i łatwo można coś na ten temat znaleźć). W moim przypadku (a każdy na pewno będzie inny) wszystko przeszło bez większych problemów (bóle głowy, częstsze wizyty w kibelku, wysypki) a na efekty nie trzeba było długo czekać... poprawa jakości skóry, włosów i paznokci, lepiej się wysypiam, więcej energii. Wiąże sie to również z mentalnym podejściem do sprawy, zaczyna się walka z samym sobą czy to w ogóle ma sens. Jeśli nie polegniesz na tym polu to chcąc nie chcąc 'zaczynasz' rozwój duchowy. Ja w tym temacie dopiero raczkuje a już widzę, że mój system myślenia się zmienił. Na siłownie nie chodzę ale zacząłem ćwiczyć pompki, brzuszki, przysiady i podciągnięcia. Czy mięśnie rosną tego nie wiem, na pewno sie uwydatniają, są bardziej sprężyste, sadełko zanika pomału, sprawność i wydolność sie zwiększają. Myślałem o zakupie hantli i sztangi ale na razie sobie daruje bo te cztery rodzaje ćwiczeń to naprawdę mi wystarcza. a tu filmik z krótkiego treningu który właśnie wprowadzam w życie: Podsumowując mogę powiedzieć, że mi osobiście rezygnacja z mięsa i produktów odzwierzęcych wyszła na dobre pod kątem zdrowotnym. Jakiekolwiek intencje nie mają tak naprawdę znaczenia dla innych bo te którymi się kierujemy mają znaczenie tylko dla nas samych. -
Samoświadomość zwierząt a przejście na wegetarianizm
Cortazar odpowiedział(a) na Quo Vadis? temat w Dieta - jesteś tym, co jesz
Ciężki temat w którym każdy znajdzie swoją rację... Skoro każdy ma świadomość i wolną wole to niech każdy sam zdecyduje jak postąpić właściwie. Najważniejsze żeby to była świadoma decyzja. -
Nigdy wiecej w ciemno
Cortazar odpowiedział(a) na ReddAnthony temat w Dziwki i szwagry / zaliczanie pasztetów / zaliczanie mężatek
Moja przygoda z randkowaniem przez neta w 90% kończyła się poznawaniem pasztetów w realu (zdjęcie jako tako a nawet spoko a w realu porażka)... Jak się spotykaliśmy to miło i kulturalnie wypijaliśmy po kawce czy herbatce, gadka-szmatka o byle czym i do widzenia. W takich przypadkach byłem bezwzględny ale kulturalny, jakaś ściema ale na tyle dosadna żeby zamknąć sprawe raz a dobrze. Choćbym nie wiem jak wielkie miał parcie na ruchanko to pewnych własnych zasad po prostu się nie łamie, a skoro wiem, że nie dałbym rady to szkoda czasu. Pozostałe 10% z wyglądu było fajne ale... albo borderki albo strasznie niska samoocena... generalnie tak nasrane w głowie że się odechciewa... Ja już z tym skończyłem ale warto spróbować żeby mieć porównanie. -
Gdzie się teraz poznaje wartościowe samice?
Cortazar odpowiedział(a) na Vesper temat w Na linii frontu - podrywanie.
Pewnie masz racje... niemniej jednak skoro wzorce kobiecych zachowań kształtowały się od tysięcy czy milionów lat to lata '70 nie powinny odbiegać od normy. W latach '70 też było mnóstwo rozwodów, rozstań, zdrad i niespełnionych związków a moi rodzice jednak przetrwali wszystkie trudne chwile i do dziś są razem. Czy są naprawdę szczęśliwi i czy niczego nie żałują - tego się pewnie nigdy nie dowiem. -
Gdzie się teraz poznaje wartościowe samice?
Cortazar odpowiedział(a) na Vesper temat w Na linii frontu - podrywanie.
Z drugiej strony... moi rodzice od ponad 50 lat są razem, często się ze sobą kłócą, często maja odmienne zdania na różne tematy ale się kochają i są ze sobą, pomagają sobie i w ciężkich momentach się wspierają. Z mojego punktu widzenia wygląda to tak, że to zawsze matka bardziej się starała aby to wszystko razem trzymało się kupy i się nie rozleciało. Ta ich relacja jakoś nigdy mi nie pasowała do żadnych schematów... -
Gdzie się teraz poznaje wartościowe samice?
Cortazar odpowiedział(a) na Vesper temat w Na linii frontu - podrywanie.
Przychylam się do opinii, że wartość kobiety trzeba ocenić samemu na podstawie tego jak dobry sex Ci może dać. Jeśli stara się i jej zależy to jest wartościowa -
Cześć wszystkim, mam na imię Paweł... lat prawie 42 (a jadnak kot). Trafiłem na audycje Marka o starych duszach ze dwa miesiące temu i tak już zostałem. A dziś zakładam konto na forum... pomalutku ale do przodu. Witam i pozdrawiam wszystkich samców. A Markowi dziękuję za fantastyczną pracę... Do usłyszenia w różnych działach