FranciscoFranco

W sumie już wiem co nam robić. Czy mogę moderację prosić o zamknięcie tematu?

Racja jest jak dupa @Staś. Każdy ma swoją

@Adrianos No to pozostaje stary plan kastracji totalnej

34 minuty temu, GreyWolf napisał:

Tak jak pisałem wcześniej - chcę seksu lub po prostu fajnej "niezobowiązującej" relacji opartej w dużej mierze na seksie. Ale po tym co bodaj nawet Ty mi ostatnio tu napisałeś odnośnie ewentualnych chorób mam sporo wątpliwości. ?

Napiszę coś, za co koledzy mnie zjedzą.
Po prostu uzgodnij sprawę badań skoro się obawiasz.
Poniekąd obydwoje mamy pod tym względem mentalną barierę.

@Januszek852 Kto żyje w takiej, ten żyje w takiej
Szkoda mi zdrowia, tylko na to, że ktoś nie potrafi się pilnować... a zaufanie w tych kwestiach to ostatnie co mogę powierzyć.

Najwyżej nic się u mnie nie zmieni. Tyle lat przeszło to drugie tyle pójdzie, tyle że na wkurwie.

A co złego w wymaganiu badań?

Kolego @Imiennik ale właśnie trafiłeś w mój punkt.

Tyle, że nie wysyłasz człowieka na trening, a od razu na walkę.

Czy właśnie, nie zrobić tego co sam napisałeś. Przełamać się, zdobywać, przyzwyczajać.
Skoro z osobą, którą znam jest średnio to myślisz, że z obcą babą ze świadomością obawy chorób pójdzie?

Niestety dzisiaj padło. Masę stresu wywaliło i wszystko przysłowiowo jebło.

Zależy @Marek Kotoński . W moim przypadku efekt jest wręcz odwrotny.

Zawalenie pracą.
Najdłuższy okres to ponad rok i przy zapierniczu codziennym po prostu człowiek nie ma na to czasu, ani chęci.
Ku ironio najgorzej jest wtedy kiedy mamy sporo wolnego czasu, bo kusi... oj kusi niemiłosiernie.

1 minutę temu, Maninblack napisał:

Szczególnie po treningu boksu/sparingach albo na siłowni robiąc ciężkie siady/martwy ciąg

U mnie to przekichane. Czasami takie się u mnie ciśnienie zbiera, że mam po śnie.
Ogólnie zauważyłem, że przy moim libido to jakoś tak po około tygodniu powinienem popuścić. Bez wsparcia z monitora. Po prostu potem zaczynają się dziwne rzeczy dziać i to nie w głowie. Ból jąder itd.

Z ciekawości to też macie tak, że w przypadku dni treningowych, to bardziej chce się wam po?

Szanownym kolegom mogę polecić założenie sobie osobistego bloga, gdzie codziennie będziecie spisywać swoje odczucia.

@vand z porażek masz wyciągać lekcje, dzięki którym w przyszłości będziesz mógł uniknąć danych błędów.

Jak jesteś sprytny to sporo wyciągniesz z cudzych porażek.

Obserwuj, analizuj i wykorzystuj na swoją korzyść.

Badaj swoją strategię, swój tok myślenia. Ku ironio gry z negatywną interakcją pozwalają zobaczyć jakie masz podejście do wielu rzeczy.

@vand i dlatego właśnie przegrywasz. 

Dopóki nie sprawiają, że jesteś coraz bardziej zawzięty na dążenie do kształtowania swojego otoczenia, tak długo nie podziałasz.

@vandPo co upadamy?

@Ace of Spades i dlatego walka trwa o odrodzenie Europy. 

@Figurantowy bo ze wszystkich wojen na wyniszczenie wojna ideowa trwa najdłużej i co gorsza przez wielu jest niezrozumiała. Zobacz sam. Ile osób myśli z perspektywą 20 lat? 

U mnie od czasów ostatniego posta typowy okres spokoju teraz wszedł. W miarę linia treningowa pozwala na konkretny rozładunek energii. Pornblocki wszędzie zrobione.

Nie @vand. To nie wina czasów, tylko rąk sterujących kulturą. Teraz faceci są pizdami, bez woli walki, woli zwyciężania. Bez chęci narzucania swojej woli i kształtowania środowiska rzeczywistości. Jak masz ludzi, którzy zadowalają się najprostszymi rozwiązaniami, a unikają głębszego dna to nie może być inaczej. Po prostu tak się kształci kolejne pokolenia niewolników, którzy dostaną raz cipkę i dziękują. Brak ducha po stokroć się odbije w drugą stronę.

1 godzinę temu, Imiennik napisał:

@rycerz76

Będzie jak do Ciebie dotrze ile masz do zrobienia

Bez urazy, ale nie napisałeś nic czego bym nie wiedział. A ton złego i dobrego policjanta trochę nie wyszedł ?

Swoją drogą pisząc o wspieraniu rozwoju osobistego na forum, a potem proponowanie najszybszego na odpierdol rozwiązania to nawet hipokryzją już nie można nazwać.

Gdzie ten kubeł @Imiennik.?

@Xin i @leto
Dlatego właśnie wolałem się zapytać, czy mimo wszystko nie ulegać i walczyć dalej, czy iść za propozycją @Imiennik, która dla mnie po prostu trochę pachnie desperacją. 
Nie po to człowiek pracuje, żeby potem na łatwiznę szedł.

Affinity
Tylko tyle.

@Bojkot Takie zboczenie z mojej strony, ale polecam zapoznaniem się z pojęciem słowa liberalny i czym taki kraj się cechuje
Kraje zachodu radzę nazywać co najwyżej postępowe.

1. Homogeniczność to jeden z najważniejszych plusów... co gorsza ten plus możemy Stalinowi i Bierutowy przypiąć.