Skocz do zawartości

radecki

Użytkownik
  • Postów

    101
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez radecki

  1. radecki

    Gdzie ją zabrać?

    Jakoś nie przekłada się to na przyrost nowych osobników.
  2. radecki

    Gdzie ją zabrać?

    Światem rządzi wirus, cywilizacja chyli się ku upadkowi, a Wam tylko dupy w głowie.
  3. Całe życie na linii frontu, kurna jakiś dodatek kombatancki powinni doliczyć. Jakiś czas temu wybrałem się z moją sarenką do cukierni w celu zamówienia tortu na 25 lecie, pani za ladą się pyta jaki napis ma być, ja jej na to 25 lat walki o wolność i demokrację z życzeniami mąż żonie, miny pań bezcenne.
  4. U mnie to nie działa, po takiej akcji chodzi radosna jak skowronek i jeszcze bardziej napierdziela po uszach.
  5. Zgadza się, potem weszła permanentna restrukturyzacja, rozsypał się Gubin, potem Żary i trójkąt zniknął.
  6. @Adolf Myślałem, że moja myszka inna niż wszystkie tylko taka jest. Też mi nawija, porozmawiaj ze mną, nie chcesz ze mną rozmawiać i takie tam pierdololo. A jeszcze jak wracam z dworu zmusza mnie do oprysków. Tak sobie myślę, że po ustaniu tej koronofobii psychiatrzy będą mieli niezły urobek.
  7. To nie jest kobieta na wspólne życie, będzie ciągnąć Cię w dół. Już teraz Ci wypomina zarobki, lepsze życie koleżanek, roszczeniowe oczekiwania. Wyobraź sobie co by było jakbyście mieli dziecko. Zapierdzielał byś, a i tak byłoby mało, źle, ciągłe pretensje, narzekania i coraz większe oczekiwania. Z postu wynika, że Ty też święty nie jesteś. Z takim podejściem do związku to nie wróżę Ci sukcesów, nie tędy droga.
  8. @Lalka Jestem pod wrażenie, wyrazy uznania. Myślałem, że kobiety szyjące w domu wyginęły jak dinozaury a tu proszę, rodzynek się trafił. W dawnych czasach jak chodziłem do podstawówki to mama i babcie robiły na drutach różne ciuszki (swetry, pulowery,skarpety). Tak mnie to zaciekawiło jak to z kłębka kolorowego sznurka coś można stworzyć i postanowiłem pójść na nauki do mamy. Największym moim osiągnięciem było udzierganie szalika w barwach mojej drużyny. Potem jednak zajęcie porzuciłem, bo wydawało mi się takie ehm...pedalskie jak dla chłopaka.
  9. @absolutarianin Niestety urabianie społeczeństwa przez media pod kątem rozluźnienia obyczajów, media społecznościowe, wysyp portali randkowy zrobiły swoje. Kobiety poczuły się jak gwiazdy medialne, zewsząd zainteresowanie płci przeciwnej i sodówka uderzyła do głowy. Zobaczyły, że społeczeństwo już nie podchodzi do rozwiązłości z takim ostracyzmem jak kiedyś i się zaczęła kręcić karuzela kurestwa. Patrząc na to z boku raczej nie zdecydowałbym się na jakiś związek dzisiaj. Podejście kobiet do związku, ich stosunek do mężczyzn odrzucałby mnie od takich zamiarów.
  10. W 92 miałem 23 lata, więc nie potrzebne mi opowieści innych, bo sam tego doświadczyłem i uwierz mi, że sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Nie twierdzę, że wtedy były same anielice, były puszczalskie blachary, miłośniczki łobuzów ale to był margines ogółu. Dzięki rewolucji kulturowej, rewolucji seksualnej, urabianiu społeczeństwa poprzez media, kobiety przeszły mentalne trzęsienie ziemi. W czasach licealnych chodziłem do typowo technicznej szkoły, więc nie było na kim oka zawiesić w klasie sami chłopacy i trzeba było łowić na mieście. W tam tym czasie byłem takim pizdusiowatym, grzecznym, zakompleksionym rycerzykiem, ale jak spiąłem poślady i schowałem demony do szafy, bo jakaś dziewczyna mi się spodobała nie było tak, że jak zaatakowałem byłem kopany po jajach i wywalony w kosmos tak jak jest to dzisiaj. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że dziewczyny kiedyś i dziś to dwa różne światy.
  11. No nie mów mi, że kiedyś była taka spierdolina jak teraz.
  12. To nie jest znak obecnych czasów. Za mojej młodości czyli druga połowa lat osiemdziesiątych było podobnie, tylko tyczyło się to chłopaków w wojsku. Gdy szli do wojska prawie wszyscy mieli dziewczyny, gdy z tego wojska wracali niewielu je miało. Ja idąc na szkołę wojskową postanowiłem się rozstać z moją myszką, żeby nie przechodzić tego co moi kumple będący w zasadniczej służbie wojskowej. Dopiero po szkole wojskowej postanowiłem sobie poszukać kobiety na coś więcej niż sex. Był to rok 92 więc nie było jeszcze tyle szonów co obecnie i spokojnie można było znaleźć fajną kobietę.
  13. @Januszek852 to spotkaliśmy podobne kobiety, tylko ja 27 lat wcześniej.
  14. Czyli powodzenie w relacji uzależniasz od grubości portfela potencjalnego kandydata, jego atrakcyjności fizycznej i.....itd.? No z takim podejściem hipergamicznej harpii to rzeczywiście lepiej nastaw się na kota i butelkę wina, przynajmniej oszczędzisz rozczarowań sobie i innym. Widocznie ten sam typ co Ty.
  15. Przyziemne masz te fantazje, możesz je zrealizować w ciągu jednaj nocy wszystkie hurtem.
  16. Nosz kurna Still zrobiłeś ze mnie starca. Niech Cię chudy byk wydyma. Jestem załamany, mam depresję?. Oooch już nie wiem co czuję. Androgeniczna pociesz mnie, bo nie wyjdę z tego?.
  17. Hahahaha rozwaliłaś mi kobieto nadgarstki, kserarz i poświadczenie bezpieczeństwa do ściśle tajnych, co on dupę prezesa kserował. Rozumiem, że mogą być dokumenty niejawne w firnie, ale ściśle tajne? Ściśle tajne to jest tajemnica państwowa, czy on pracował z zakładach zbrojeniowych? Ale z Ciebie naiwna gąska w takie bajki wierzyć.
  18. O już się odzywa wyraz pogardy dla ludzi wykonujących prace proste, tylko korpo szczurki mają u pańci poważanie.
  19. Kurna ja mam 50 i żyję, nie narzekaj, głowa do góry i przyj do przodu.
  20. Na studiach kolegów nie miałaś? W pracy kolegów nie masz? Rozumiem, że potrzebujesz wianuszka orbiterów, bo inaczej będziesz nieszczęśliwa. Umawiając się z mężczyzną na randkę dajesz mu nadzieję na coś więcej, a tymczasem idziesz sobie miło spędzić czas, bo akurat nie masz co robić z nastawieniem, że nic z tego nie będzie, co najwyżej może zostać kumplem. Dobrze, że na mojej drodze nie spotkałem takiej kobiety jak ty, bo nabawiłbym się jakiegoś urazu do kobiet.
  21. Kobieta z wagą może coś zrobić, a mężczyzna ze wzrostem co może? Zawsze śmieszyły mnie kobiety dla których wyznacznikiem męskości jest wzrost.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.