Skocz do zawartości

salt0

Użytkownik
  • Postów

    242
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez salt0

  1. Być może brakuje Ci zdecydowania i obycia z samicami, nie jest tak przypadkiem? Z tego co piszesz to masz od niej zielone światła, ale wygląda na to, że wahasz się, jesteś niezdecydowany i przechodzisz do sedna w momencie, kiedy sam nie czujesz się z tym pewnie, z czego wynika creepy sytuacja. Za mało męskiej energii w tym wszystkim. Ciężko jest posunąć sprawę do przodu, jeśli nie ma między wami seksualnego napięcia, jest to wtedy nienaturalne, mechaniczne. Masz mało czasu, zanim wskoczysz do friendzone, o ile już tam nie trafiłeś. To, co próbujesz względem niej robić przypomina mi "końskie zaloty". Piękne, młodzieńcze czasy Ruchaczem nie jestem, czadem nie jestem, ale mam obycie z kobietami i rady ode mnie są takie: 1. Więcej zdecydowania, miej plan działania, bądź twórcą rzeczywistości, a nie jej biernym pasażerem. Stwórz klimat, umyślnie twórz sytuacje w których kontakt fizyczny będzie naturalną konsekwencją. Randka ma być zaplanowana tak, aby cała sytuacja była pod Twoją absolutną kontrolą. Masz się czuć jak ryba w wodzie i dokładnie wiedzieć, w jakim kierunku zmierzacie. 2. Buduj napięcie niedopowiedzeniami, subtelną dwuznacznością. Kobiety kochają to. To się nazywa flirt. Możesz liznąć takie rzeczy jak NLS (PUA), działa jeśli płynnie wkomponujesz to w swoją osobowość, a nie będziesz klepał teksty z internetu. Potrzeba trochę czasu zanim wejdzie w krew. 3. Żadnych pytań: co robimy, czy idziemy gdzieś, czy mogę, itp. Ty decydujesz, Ty proponujesz, ona ma opcje podążać lub nie. Uważaj z tym na początku, z wyczuciem. 4. Mój doświadczalnie potwierdzony, niezawodny test: jeśli kobieta pozwala Ci przez 5 sekund dotykać swoich włosów będąc z Tobą twarzą w twarz, możesz być pewien, że jest gotowa, żebyś ją pocałował. 5. Absolutny NOFAP. Zastopuj na co najmniej tydzień, a zrozumiesz o czym mówię. 6. Bądź konkretny w sprawach finansowych i organizacyjnych. Nie miej pretensji do niej, że nie płaci ani tego nie proponuje, to Ty ustalasz reguły gry - ona decyduje czy podążać czy nie. 7. Z przymrużeniem oka czytaj porady teoretyków-masturbatorów, którzy są wściekli na kobiety nie wiadomo za co.
  2. Black pill wszedł chyba za mocno co niektórym.
  3. Nie ma szkody - nie ma winy. Jeśli uszkodzenia na ciele goją się poniżej 7 dni to zapomnij w ogóle o czymkolwiek w sądzie. Nie wiem w jakiej formie fizycznej jesteś i jakie umiejętności masz, ale ja bym go na miejscu obezwładnił, przycisnął do gleby i kazał przeprosić. Bez ciosów, same chwyty. Nie pozwoliłbym się w taki sposób zdominować. Zapobiegłoby to też najprawdopodobniej takim akcjom w przyszłości. Kobiety z twojej rodziny zareagowały jak na kobiety przystało. W konfrontacji z wujaszkiem okazałeś się uległy i jeszcze jak mięczak zadzwoniłeś na policje, w ich oczach to oznaka słabości, mogłeś stracić w ten sposób ich szacunek.
  4. Pytam tylko, gdzie są głosy broniące prawa do publicznego dyndania penisem .... PRECZ Z MAJTAMI
  5. Kultura seksu... Odpowiedz sobie na pytanie - co jest celem tej znajomości? Czy na pewno, jeśli nie zaliczyłem = fail? Są inne drogi, niż jak najszybsze przebicie się przez wszystkie opory do krocza kobiety. Na przykład możesz najpierw poznać drugiego człowieka, sprawdzić jak się wam razem spędza czas, ocenić czy koleżanka ma cechy, których szukasz u płci przeciwnej. To co napisałeś wygląda jak początek potencjalnego LTR. Myślisz c==8'em.
  6. salt0

    FWB - Historia prawdziwa

    Wygląda to na zdrową i szczerą relację. Przypomniał mi się cytat z wykładu pewnego psychoanalityka na temat części składowych osobowości, parafrazując: "Często wykonujemy czynności, których nie rozumiemy z powodów, których także nie rozumiemy" Racjonalizacja swoich niecnych zachowań przez panienkę - klasyka gatunku! Ciało mówi jedno, a logiczny umysł patrzy na to z przerażeniem. Dysonans poznawczy
  7. Porównywanie siebie do kogokolwiek innego niż do siebie z przeszłości mija się z celem. Życie pisze różne scenariusze, każdy startuje z innej pozycji, w innym otoczeniu, w innej rodzinie itp. Masz świetne nastawienie, a bagaż doświadczeń z przeszłości możesz wykorzystać jako silny bodziec motywacyjny. Nie chcesz przecież czuć się tak jak wtedy i zrobisz wszystko, żeby tego uniknąć w przyszłości, nieprawdaż? Uważaj tylko na samotne matki z dziećmi Wrzucaj update'y, taki kontent jest potrzebny na tym forum. Co do taniego, grupowego hobby to polecam zajęcia jogi Pełno dziewczyn i samo zdrowie.
  8. salt0

    Oszczędzanie

    Sprawdziłem przed chwilą, tyle wynoszą oprocentowania w PKO (szczena mi opadła). Faktycznie dużo się zmieniło w tym temacie, ale są na rynku dostępne lokaty podchodzące pod 2%, poszukaj dobrze. Przy obecnej inflacji 4-5% i tak jesteś w plecy, ale to zawsze coś. Dodatkową opcją dla Ciebie mogą być obligacje skarbowe, musiał byś się rozeznać dokładnie, ale z tego co widzę to niewiele lepiej od lokat. Co do pytania odnośnie lokat w obcych walutach - nie wiem, nie dysponuję taką wiedzą. Są też fundusze inwestycyjne z gwarancją zysku, ale musiał byś się rozeznać w temacie, ja tylko zaznaczam że coś takiego istnieje. Prawdopodobnie za krótka rama czasowa w Twoim wypadku, ale warto sprawdzić. Wygląda na to, że musisz się pogodzić ze stratą tych 2-3% w skali roku oszczędzając. Jeśli natomiast chcesz zachować 100% wartości w czasie - musiałbyś inwestować, tutaj koledzy wcześniej słusznie zaznaczyli, że wiąże się to z ryzykiem. Nie ma to sensu w takiej sytuacji. W 90% zgadzam się, perspektywa 3 lat i małe kwoty nie powinny przyprawiać dużego bólu głowy jeśli chodzi o utratę wartości w czasie. Jednak świat idzie do przodu, a nie do tyłu, to znaczy że nie wiemy co niesie przyszłość. Stopy procentowe na obecnym poziomie 0%-0.25% nie zwiastują wyhamowania inflacji w najbliższym czasie. Tani pieniądz napędza gospodarkę, bo zmusza do kupowania CZEGOKOLWIEK aby tylko uniknąć utraty wartości w czasie.
  9. Zwykle staram się unikać personalnych uwag, ale tym razem zrobię wyjątek. @Analconda jaki jest cel Twoich postów w tym wątku? Robisz offtopic, zaśmiecasz temat swoimi opiniami, o które nikt Cię nie pytał, oraz które nic nie wnoszą. Szukasz atencji? Nie ukrywam, jest to dla mnie bardzo zabawne, ale nie odwiedzam tego forum dla jaj.
  10. Dopóki panujesz nad głównymi światowymi szlakami handlowymi i jesteś gwarantem bezpieczeństwa tegoż własnie handlu światowego to wszyscy są zmuszeni używać twojego pieniądza (Bretton Woods). Dopóki USA jest hegemonem militarnym na oceanach światowych, dopóty dolar będzie głównym medium wymiany. Drukowanie pieniądza w Zimbabwe skończyło się katastrofą, bo nie stoją za nim ani siła ekonomiczna ani militarna. Za dolarem stoi wojsko i gwarancja bezpieczeństwa wymiany handlowej dla uczestników systemu. Swoją drogą poprzez drukowanie dolara amerykanie przerzucają częściowo koszta obsługi tegoż właśnie handlu na wszystkich jego uczestników. Polecam wykłady Jacka Bartosiaka na ten temat. Na reszcie tematów się nie znam, więc się nie wypowiem. Bardzo ciekawy wątek i dużo cennego info.
  11. salt0

    Oszczędzanie

    Jeśli chcesz odkładać pieniądze i zachować ich wartość w czasie to do tego służy lokata bankowa.
  12. Programowanie. Jak masz odłożone trochę kasy to możesz zrobić kurs pythona czy javy, pracować zdalnie i klepać kod w lesie pod świerkami.
  13. Kiedyś namiętnie ćwiczyłem świadome śnienie, OOBE też... Co do świadomych snów: 1. Pod poduszką notesik i bezzwłocznie po przebudzeniu zapisujesz dokładnie to, co pamiętasz. Na początku mogą to być jedynie odczucia, z czasem będziesz pamiętał(a) coraz więcej. 2. Ćwiczenia mindfulness, medytacja. Świadomość tu i teraz w każdym momencie dnia. Wyrabiaj nawyk uważnego obserwowania rzeczywistości. 3. Testy rzeczywistości - np. za każdym razem jak popatrzysz na zegarek zadaj sobie pytanie, czy przypadkiem teraz nie śnisz. Na testy wybieraj czynności, które często wykonujesz w ciągu dnia. Za każdym razem bardzo mocno skup się na dokładnym sprawdzeniu otaczającej Cię rzeczywistości. W trakcie snu jeśli sprawdzisz jaka jest godzina na zegarku, to po zamknięciu oczu na kilka sekund i ponownym sprawdzeniu będzie inna godzina. Ogólnie całe otoczenie może zmienić się po zamknięciu oczu na kilka sekund. Możesz użyć wyobraźni do kreowania dowolnego otoczenia w ten sposób. 4. Mały wspomagacz: nastaw sobie budzik np. na 4:00 rano, poczytaj książkę przez 10-20 minut po czym z powrotem połóż się spać. Sen będzie bardziej płytki, a marzenia senne łatwiejsze do zapamiętania.
  14. #4 Podobny schemat przenoszenia odpowiedzialności, ale inne zakończenie. Dawne czasy - jedna z moich konkubin miała pochwicę. Przykra przypadłość uniemożliwiająca uprawianie seksu, na prawdę szczere współczucia. Jednak jej problem starała się przedstawić mi jako NASZ problem i według niej to ja powinienem wszystko co związane ze sprawą załatwiać, niczym książę na białym koniu pokonać smoka. Z jej strony nie było niestety żadnej inicjatywy, pomimo nakłaniania na wizytę u seksuologa nie zrobiła absolutnie nic, aby ten problem rozwiązać. Szkoda, bo poza tym faktem był to materiał na potencjalną matkę moich dzieci. Sama sobie nie poradziła. Kobiety z natury są pasywne i szukają akceptacji, nie złośćmy się na nie, tak po prostu są zaprogramowane. Zadaniem mężczyzn jest bycie liderem, ignorowanie swoich emocji/frustracji związanych z naturą kobiet i PROWADZENIE ich tak, aby cała drużyna jak i wszyscy poszczególni gracze na tym korzystali.
  15. Po jednej randce nie jesteście parą, to nie jest tak że Cię w jakikolwiek sposób zdradziła idąc w kolejny dzień na kolejną randkę. Pisanie na czacie tinderowym wiadomości w stylu "przepraszam, ale mam teraz inną randkę, odezwę się później" byłoby co najmniej towarzyskim nietaktem, nie czepiałbym się tego. Możesz za to potraktować to jako podkład do żartobliwych zaczepek w jej stronę. Chill.
  16. @donatello Taa, na pewno nie znajdzie się ani jedna taka.
  17. Post wygląda na prowokację, świeży użytkownik i od razu temat, który ma na celu wywołać ośmieszające męską część forum reakcje. Taka jest moja pierwsza myśl. Moja druga myśl jest taka, że jesteś zdrową, samodzielnie myślącą kobietą, która nie płynie w głównym nurcie wszechobecnej kultury seksu. Będąc w opozycji do większości zawsze spotkasz się z tarciem, trudno Ci zapewne trafić na podobne sobie osoby. Szanuję i takich cech szukam u swoich potencjalnych partnerek.
  18. Mi to wygląda na niedojrzałe zachowania rozpieszczonej małolaty. Ile macie lat? Pojedź z nią na tydzień w góry, na jakąś wyprawę gdzie się zmęczy, gdzie będzie trzeba trochę powalczyć ze sobą, może jakiś długi marsz. W podróży i w trudzie najlepiej widoczne jest prawdziwe oblicze ludzi i to, jakie mają do Ciebie podejście. W mojej ocenie ona nie traktuje Cię poważnie lub bardzo intensywnie testuje, bo ma ciekawego orbitera na oku. Jeśli oblejesz (a oblewasz, np. fochując się i wychodząc z restauracji, jeszcze ośmieszając ją w ten sposób przed koleżanką) to kompletnie utracisz jej pożądanie, jeśli w ogóle jeszcze jest. Bierz też poprawkę na swoje emocje, drugi miesiąc związku to może być spory haj. Piszesz, jakbyś próbował bronić jej wyidealizowanego wizerunku, który jednak burzy się gdy zestawimy to z tym, co opisujesz. To ona będzie się starać o Ciebie, jeśli staniesz się najlepszą wersją siebie. Jeśli nie ta, to inna, jej strata.
  19. Przysięgam, zorganizuję ring, zbiorę was wszystkich buńczucznych wojowników w jedno miejsce i jedząc popkorn odpalę streaming na internety, będzie hit.
  20. Być może masz jakieś blokady w tym względzie związane z przeszłością, jakieś negatywne doświadczenia. DDA i DDD mogą wynosić tego typu schematy z domu. Pewne reakcje włączają się chroniąc Cię przed szkodami emocjonalnymi, działają jako mechanizm ochronny przed potencjalną krzywdą. Warto się temu przyjrzeć, bo często jest to nieaktualne w dorosłym życiu oprogramowanie wgrane nieświadomie podczas dzieciństwa. Na forum trafiają różni faceci, różne mają historie, różne opinie, różne doświadczenia i wnioski. Jak chcesz podrywać, zmieniać coś, bawić się - rób to. Czy ja pomyślę o tym, że to wali robieniem czegoś pod kobiety? Może tak, może nie, ale w każdym z wypadków nie ma to wpływu na Twoje życie. Popęd seksualny jest jedną z największych sił napędowych rozwoju mężczyzn na przestrzeni dziejów, moim zdaniem nie powinno to być powodem do wstydu. Jordan Peterson w swoich wykładach i książce opisuje balans pomiędzy chaosem i porządkiem. Porządek to wszystko co znane, bezpieczne i ustrukturyzowane, chaos to niebezpieczne, nieznane, ryzykowne, nowe. W naszym życiu dobrze jest znaleźć balans pomiędzy porządkiem i chaosem. Jeśli jest za dużo tego pierwszego - nie rozwijamy się, jest nudno, stajemy się słabi, czasami despotyczni i totalitarni. Jeśli natomiast za dużo drugiego - boimy się, rośnie nasz niepokój, organizm jest wiecznie przygotowany do obrony (zużywając zasoby fizyczne i emocjonalne) bo przecież w ekstremalnych wypadkach grozi nam śmierć. Strategia życiowa, jaką proponuje Peterson to zbudowanie zarówno w swojej głowie jak i w swoim otoczeniu (zaczynając od własnego domu) bezpiecznej, uporządkowanej przystani i delikatne, acz systematyczne poszerzanie jej. Przez jej poszerzanie rozumiemy wchodzenie w otaczający ją chaos, lecz w sposób stopniowy, zaplanowany. Poszerzając swoje granice uczymy się, rośniemy, doświadczamy życia. Jeśli ustawimy wszystkie parametry tak, aby mieć jak największe szanse na zwycięstwo jednocześnie ryzykując jak najmniej, wtedy w konsekwencji prowadzimy bezpieczne, acz ciekawe i ekscytujące życie. Mam wrażenie, że wyszedłeś z chaosu i zbudowałeś wokół siebie bezpieczny porządek, w którym zaczyna być trochę ciasno. Zdrowe miejsce na jakieś nowe hobby. Lęk przed kobietami to lęk przed matką naturą, która na Ciebie patrzy i ocenia. Być może pierd*lę kocopoły, psychologiem nie jestem Pozdrawiam.
  21. Jordan B. Peterson - 12 życiowych zasad Vishen Lakhiani - Kod nadzwyczajnego umysłu
  22. Argumentum ad personam, milordzie. Opinia, każdy ma swoją własną. Mam iść, bo te argumenty nie pasują do idei przewodniej, rozumiem. Domyślam się co chciałeś napisać. Zwrócę tylko uwagę, że maski w wielu innych wypadkach stosowane są do zapobiegania przenoszenia różnego syfu drogą kropelkową, gdyż znacząco obniżają prawdopodobieństwo transmisji. To jest wiedza ogólnodostępna. Proponuję przenieść ten wątek do rezerwatu.
  23. @wrotycz rozumiem, bo przecież w tym wątku panuje jedna, niepodważalna wizja świata i wszyscy podporządkowujemy swoje wypowiedzi tak, aby tej wizji nie zakłócać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.